Temat: Coraz więcej chmur na niebie oraz spadek temperatury.
Data: 07.07.2024 r.
Miejsce: Polska
Kolejny dzień weekendu przechodzi chłodny front atmosferyczny z powodu działania ośrodka barycznego niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii. Już wczoraj wieczorem na zachodzie zaznaczał się wzrostem zachmurzenia kłębiastego do dużego z występującymi opadami deszczu. Ponadto z powodu wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 1000-1500 J/kg, LI -4,-2,wilgotności względnej przekraczającej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s zdarzały się wyładowania atmosferyczne, opady przekraczające 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy oraz opady gradu o średnicy 2-3 centymetrów. W nocy front wędrował w głąb naszego kraju. Jeszcze w pasie centralnym i wschodnim jest jeszcze pogodnie. Ale dziś z powodu wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 1200-1600 J/kg, LI -4,-2, wilgotności względnej ponad 50-70 % oraz przepływie powietrza ponad 15-22 m/s mogą ponownie pojawiać się zjawiska konwekcyjne z opadami rzędu ponad 20-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 70-90 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy 3-4 centymetrów. Układy burzowe niektóre mogą być lekko zorganizowane. W pasie północny-wschód przez centrum po południe możliwe jest zafalowanie na froncie atmosferycznym powodujące możliwe burze z ulewnymi opadami deszczu z ryzykiem gradu. Na południowym-wschodzie również lokalne warunki konwekcyjne mogą występować.
Na termometrach w południe mamy mieć od +18,+21 stopni w Sudetach, po za tym od +23 do +28 stopni do +30,+32 stopni miejscami na południowym-wschodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2024/07/07/0745.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy północno-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo i drogowe są dość zmienne.