Temat: Wiosna w rozkwicie w kraju.
Data: Kwiecień 2025 r.
Miejsce: Kraków-Polska
I część nowego tygodnia ma być jeszcze zimna z powodu napłynięcia zimnego powietrza z północy kraju na południe. Wszystko ma się dziać przy współpracy ośrodka barycznego niskiego ciśnienia z nad wschodniej Europy i wysokiego z nad Wysp Brytyjskich. To wszystko ma spowodować napływy zimniejszej masy powietrza z północy na południe naszego kraju. Co jakiś czas np. jutro i koło połowy tygodnia mogą występować przejściowo opady deszczu i deszczu ze śniegiem. Niestety może pojawić się bardzo nieprzyjemna chlapa wiosenna. Jeśli chodzi o obszar występowania opadów to (w niedziele i środę) mają być te czyli dzielnice wschodnie, środkowe i południowe. Nie powinny to być szczególnie intensywne. Po za tym ma nie brakować pogodnego nieba a na termometrach niestety nie zobaczymy przeważnie więcej jak +10 stopni. Nocami mogą występować przymrozki nawet sięgające blisko - 5 stopni.
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -7,-5 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od -4 do -1 stopni do 0,+2 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W niedzielę południe: -3,0 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni w regionach zachodnich.
W poniedziałek południe: od 0,+1 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na zachodzie kraju.
We wtorek południe: od +1,+3 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+12 stopni na zachodzie kraju.
W środę południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +10 stopni do +11,+13 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany i niezbyt silny przeważnie północny.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.
Pogoda weekendowa ma być ze zmiennym zachmurzeniem warstwowym i kłębiastym. Okresowo należy się spodziewać opadów deszczu i deszczu ze śniegiem a bliżej wieczoru niewykluczony jest opad mokrego śniegu. Niestety ośrodek baryczny niskiego ciśnienia będzie podrzucał większą porcję zachmurzenia z opadami przejściowymi (zwłaszcza na wschodzie i południu naszego kraju). Nie powinny to być zbytnio intensywne opady, ale każdy pojawiający się opad przy większym wietrze ma zwiększać odczucie zimno. Przy temperaturze poniżej +10 stopni wręcz będzie odczuwany ziąb. Niestety wychodząc czy wyjeżdżając na wycieczkę czy spotkania rodzinne trzeba się bardzo ciepło ubrać. Plusem pogody będzie że nie prognozuje się zanieczyszczonego powietrza oraz mgieł. O cieple tak jak dzisiaj możemy tylko pomarzyć i zapomnieć przez najbliższy czas !!!
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę południe: od +3,+5 stopni na północy Polski, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południu kraju.
W niedzielę południe: od -4,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany okresami silniejszy przeważnie północny.
Warunki drogowe i biometeo mają być niekorzystne.
Jutrzejszy dzień czyli ostatni dzień pracy i szkoły ma być właśnie ostatnim tak ładnym dniem oraz z wysokimi temperaturami sięgającymi całkiem blisko +20 stopni. Wszystko ma być związane z przechodzeniem chłodnego frontu atmosferycznego w czasie przełomu piątek/sobota. Na ogół nie powinien być zbytnio objawowy. Najczęściej ma być to forma zachmurzenia większego kłębiastego i warstwowego z możliwymi opadami deszczu i ze zwiększającym się wiatrem. Za nim ma nastąpić wymiana masy powietrza. Jeszcze jutro ma być pogodnie z powodu działania ośrodków barycznych wysokiego ciśnienia w rejonie Morza Bałtyckiego i Skandynawii. Temperatura jeszcze ma się utrzymywać na dość dobrym poziomie. Początek weekendu to pogodniejsze niebo ma być na przemian z zachmurzeniem zmiennym. Okresowo mogą występować opady deszczu ze śniegiem i śniegu. Nie powinny to być zbytnio intensywne zjawiska. Nieco więcej wilgoci może pojawić się wzdłuż wschodniej granicy gdzie trochę więcej opadów mogą być odnotywane. Tam też istnieje szansa na zabielenie się krajobrazów. Co jakiś czas przelotne opady również mogą występować również w dzielnicach środkowych, wschodnich i południowych Polski. Nieco ciągłych opadów śniegu mogą mieć obszar Białorusi i Ukrainy. Nad obszarem ma przechodzić zatoka obniżonego ciśnienia zaciągająca zimne powietrze z północy kontynentu. Smogu i mgieł nie powinno być z powodu wiatru. Wychodząc na zewnątrz trzeba ubrać się w coś cieplejszego by nie zachorować !!!
Na termometrach zobaczymy:
W piątek rano: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni w pasie centralnym kraju.
W piątek południe: od +12,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +19 stopni a na zachodzie może być koło +20 stopni.
W sobotę południe: od +1,+2 stopni punktowo na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +4 do +8 stopni do +10,+12 stopni w dzielnicach zachodnich kraju.
W niedzielę południe: od -3,0 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w trakcie weekendu ma być silniejszy północno-zachodni i północny.
Warunki biometeo i drogowe mogą ulec pogorszeniu.
Przedostatni i ostatni dzień pracy i szkoły mają być pogodne. Za taki stan odpowiadać mają ośrodki baryczne wysokiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Dzięki nim ma nie brakować pogodnego nieba i wszędzie ma być raczej bez opadów atmosferycznych. Niczego szczególnego nie należy się spodziewać w trakcie najbliższych dwóch dni. Ponadto piątek pod koniec dnia na południowym-wschodzie nie są wykluczone opady deszczu i mżawki o niedużym natężeniu. W dzień na termometrach może być miejscami +20 stopni. Ze względu na słońce temperatura odczuwalna ma być wyższa niż ta mierzona na wysokości 2 metrów. Tylko w nocy i nad ranem ze względu na niewielki wiatr poziom zanieczyszczenia powietrza może nieco się zwiększyć i należy pamiętać o cieplejszym ubiorze by nie zachorować. Przyroda stopniowo się rozwija ze względu na coraz dłuższy dzień.
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -2,0 stopni w Tatrach i +1,+3 stopni w Karpatach, po za tym od +4 do +6 stopni.
W czwartek południe: od +5,+8 stopni stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +12 do +16 stopni do +18,+19 stopni na północy Polski.
W piątek południe: od +8,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-wschodni i północny w piątek na północy silniejszy dodatkowo północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być dobre.
Temat: Dość zimno z podziałem pogody w kraju oraz trochę Słońca.
Data: 01.04.2025 r.
Miejsce: Polska
Pogoda dziś w naszym kraju jest podzielona na pogodniejszy i nieco cieplejszy zachód i północ kraju gdzie nie brakuje pogodnego nieba oraz na obszar nieco wilgotniejsze południe i wschód naszego kraju z powodu częstych opadów deszczu i mżawki. Nie są to intensywne opady, ale pojawiająca się wilgoć skutecznie obniża temperaturę odczuwalną. Przez co jest zimno i nie należy w takim wypadku zapominać o cieplejszym ubraniu. Po za tym częstsze rozpogodzenia zwiększają odczucie ciepła niż. Wszystko ma związek z pojawieniem się ośrodka barycznego wysokiego ciśnienia w rejonie Morza Bałtyckiego.
Na termometrach w południe mamy od +6,+9 stopni w górach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+16 stopni w centrum kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-wschodni i północny.
Warunki biometeo są dość niekorzystne a drogowe dość dobre.
Pogoda we wtorek i środę mają się nieco różnić od siebie. O ile jutro ma w wielu regionach nie brakować chmur warstwowych i niskich z których zwłaszcza na południu i wschodzie ma nie brakować z okresowymi opadami deszczu i mżawki to w środę powinno być duża ilość pogodnego nieba. W trakcie ostatniego dnia niewielkie opady deszczu mogą występować przy granicy ze Słowacją a bliżej wieczoru możliwe że wystąpią na wschodzie Polski. Nie powinny to być intensywne opady deszczu. Po za wymienionymi regionami ma być więcej pogodnego nieba. Dzięki rozpogodzeniom temperatura może przekroczyć +14,+15 stopni. Temperatura odczuwalna może być wyższa niż ta mierzona na wysokości 2 metrów. Nie można wykluczyć zamgleń zwłaszcza na zastoiskach !!!!!
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na krańcach wschodnich naszego kraju.
We wtorek południe: od +2,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +12 stopni do +14,+15 stopni na poł€dniowym-wschodzie i w centrum kraju.
W środę południe: od +4 do +7 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni na przeważającym obszarze kraju do +15,+16 stopni w regionach południowych i zachodnich.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-wschodni i północny.
Warunki biometeo mają być lepsze w środę a drogowe dość dobre.
Temat: Miejscami pogodnie oraz z chmurami dającymi przejściowe opady.
Data: 30.03.2025r.
Miejsce: Polska
Przedostatni dzień marca jest dość pochmurny z powodu działania ośrodków barycznych niskiego ciśnienia w rejonie Morza Bałtyckiego. Podrzucać ma nam większą porcję chmur niskich i średnich z których mają pojawiać się opady deszczu o różnym natężeniu. Początkowo ma być wilgotno w dzielnicach zachodnich i krajach nadmorskich. Blisko granicy z Niemcami z racji zwiększonej niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 100-200 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-14 m/s nie można wykluczyć konwekcji z wyładowaniami atmosferycznymi i opadów drobnego gradu. Mimo wszystko rozpogodzenia czy momenty słoneczne mogą występować. Wielkich ulew czy silnych burz czy wichur nie przewiduje się w tym czasie !!!
Na termometrach w południe zobaczymy od +7,+9 stopni blisko granicy z Niemcami, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni w centrum i na wschodzie kraju.,
Wiatr jest słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne.
Ostatnie dni marca i początek kwietnia mają być urozmaicone w pogodzie. O ile na początku chmur warstwowych i kłębiastych ma być sporo z przejściowymi opadami deszczu i mżawki. Charakter ich ma być przejściowy i raczej bez szczególnej intensywności. Ale z biegiem tygodnia to zjawiska mają się ograniczyć do dzielnic południowej Polski. Suma opadów w tym czasie może przekroczyć ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Wysoko w górach możliwe są opady krupy śnieżnej bądź deszczu ze śniegiem. Za wszystko mają być odpowiedzialne ośrodki baryczne niskiego ciśnienia w pobliżu Polski, które mają podrzucać większą porcję wilgoci. W nocy i nad ranem nie są wykluczone zamglenia.
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od 0,+2 stopni na Stogu Izerskim i w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni w rejonie Borów Tucholskich.
W niedzielę południe: od +6,+9 stopni blisko granicy z Niemcami, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+16 stopni w centrum kraju.
W poniedziałek południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +10 stopni i +12,+13 stopni na Podlasiu.
We wtorek południe: od +1,+4 stopni w Tatrach i +5,+7 stopni miejscami nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +9 do +13 stopni do +14,+15 stopni w centrum Polski.
W środę południe: od +3,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne.
Pogoda w dniu dzisiejszym jest dość sucha z racji że w pobliżu naszego kraju mają działać ośrodki baryczne wysokiego ciśnienia, które mają się znajdować na wschód i zachód od naszego kraju. Nigdzie nie notujemy żadnych opadów atmosferycznych i zjawisk szczególnych. Tylko nieduży wiatr na południu kraju trochę utrudnia poruszanie się na rowerach oraz zwiększa odczucie chłodu. W naszym kraju przez to robi się trochę sucho od niezbyt dużych porcji opadów w ostatnim czasie. U nas za to nie brakuje pogodnego nieba z zachmurzeniem umiarkowanym. W nocy i nad ranem poziom powietrza na ogół jest dobry z powodu korzystnego wiatru oczyszczające powietrze z zanieczyszczeń. Nie występują raczej przymrozki tylko jest dodatnia temperatura.
Na termometrach zobaczymy:
W piątek rano: od -4,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W piątek południe: od +8,+11 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +15 stopni do +16,+17 stopni miejscami na południu i zachodzie naszego kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany wschodni i południowo-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre.
Pogoda w czwartek i w piątek ma przynieść niewiele zmian. Czyli okresy pogodniejsze mają przemijać z zachmurzonymi z rodzaju warstwowego i k...