piątek, 18 lipca 2025

Prognoza pogody weekendowa przedostatnia w lipcu 2025 r.


 

Pogoda w trakcie nadchodzącego weekendu ma być dość pochmurna z przejaśnieniami z powodu przechodzenia ośrodków barycznych niskiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Dzięki niemu ma nie brakować zachmurzenia z rodzaju warstwowego i kłębiastego z występującymi opadami deszczu. Okresami zjawiska mają być dość intensywne. Natomiast dzisiejsza noc ma być raczej sucha i bez znaczących zjawisk na niebie w regionach zachodnich i południowych naszego kraju a po za tym możliwe są przejściowe opady deszczu. Przeważać ma zmienna pogoda. Natomiast jutro na wschodzie i w centrum a w niedzielę w innych regionach naszego kraju z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 500-800 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 55-70 % oraz niedużym przepływie powietrza nie można wykluczyć konwekcji z wyładowaniami, silniejszym wiatrem i możliwym gradem. Jedynie miejscami możliwe są zamglenia ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. Jeśli chodzi o temperaturę to ma być chłodno jak na obecną porę roku. Czyli na termometrach w trakcie godzin nocnych ma być poniżej +15 stopni a w trakcie dnia zaś nieco powyżej +20 stopni. Najcieplejsze miejsca mogą przynieść temperaturę bliską +30 stopni. Temperatura z powodu wilgoci odczuwalna ma być nieco niższa niż ta na termometrach mierzona na wysokości 2 metrów nad ziemią. Niewiele ma być jutro słonecznych momentów. 

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od +7,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +16 stopni do +17 stopni miejscami na północy kraju. 

W sobotę południe: od +13,+16 stopni w Tatrach, po za tym średnio ma być od +20 do +24 stopni do +25,+26 stopni na zachodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +17,+20 stopni w Tatrach, po za tym od +22 do +26 stopni do +27,+28 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niezbyt korzystne. 

czwartek, 17 lipca 2025

Dość zmienne meteo newsy w Polsce

 Temat: Sporo chmur z opadami deszczu i sporadycznymi burzami. 

 Data: 17.07.2025 r. 

 Miejsce: Polska 



Przedostatni dzień pracy jest dość zmienny w pogodzie. Wszystko jest zasługa działania ośrodków barycznych niskiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Dlatego w wielu regionach notujemy sporą ilość chmur warstwowych i kłębiastych z których występują przejściowe opady deszczu o różnorodnym natężeniu. Miejscami z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 500-700 J/kg, Li -3,-1, wilgotności względnej przekraczającej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza przekraczającej ponad 15-19 m/s zdarzają się wyładowania atmosferyczne. Podczas burz notuje się opady chwilowe intensywnego deszczu, wiatru w porywach przekraczający 35-50 km/h i opady małego gradu. Zjawiska nie są zbytnio intensywne. Miejscami zwłaszcza na północy kraju nie brakuje pogodnego nieba. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +15,+17 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +19 do +22 stopni do +23,+24 stopni na wschodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/07/17/1445.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany okresami silniejszy zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne. 

środa, 16 lipca 2025

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy w II połowie miesiąca



Pogoda w czwartek i w piątek ma przynieść niewiele zmian. Czyli okresy pogodniejsze mają przemijać z zachmurzonymi z rodzaju warstwowego i kłębiastego. Należy się liczyć z przejściowymi opadami deszczu o urozmaiconym natężeniu. Ponadto z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 500-700 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 14-18 m/s należy się liczyć z rozwojem chmur burzowych. Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne mogą się łączyć z biegiem czasu w niezbyt duże formacje wielokomórkowe. Podczas burz może łącznie napadać ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać ponad 45-65 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów średnicy. Padać ma w wielu regionach naszego kraju w tym czasie. Okresowo zjawiska mają być dość intensywne. Pogodnego nieba nie powinno brakować w tym okresie czasowym. Z racji wiatru mgieł i zamgleń o poranku ma być w bardzo małych ilościach. Upałów silnych zjawisk nie prognozuje się w tym czasie. 

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W czwartek południe: od +12,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+23 stopni na wschodzie kraju. 

W piątek południe: od +13,+16 stopni w Tatrach, po za tym od +20 do +24 stopni do +25,+26 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany przy konwekcji zmienny.

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 




wtorek, 15 lipca 2025

Dość zmienne meteo newsy w Polsce

 Temat: Miejscami opady deszczu i burze w kraju.

 Data: 15.07.2025 r. 

 Miejsce: Polska 



 Pogoda podczas kolejnego dnia tygodnia pisze się jako zmienny. Wszystko ma związek z przechodzeniem ośrodków barycznych niskiego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Dlatego dziś doświadczamy urozmaiconą pogodę. Czyli pogodniejsze momenty przerywane jest zachmurzeniem średnim oraz kłębiastym z którego pojawiają się przejściowe opady deszczu. W dodatku pojawia się wzrost chwiejności atmosfery przekraczająca ponad 500-1000 J/kg, LI -3,-1, wilgotność względna ponad 55-75 % oraz przepływ powietrza ponad 15-20 m/s. W takich warunkach zdarzają się wyładowania atmosferyczne, dość intensywne opady deszczu, wiatr w porywach  przekraczający ponad 50-70 kilometrów na godzinę oraz opady gradu poniżej 3 centymetrów średnicy. Na ogół nie są to zorganizowane układy konwekcyjne. Mimo wszystko nie brakuje pogodnego nieba dzięki czemu temperatura przekracza +25 stopni Celsjusza. 

W południe na termometrach mieliśmy od +16,+20 stopni w Tatrach, po za tym od +22 do +26 stopni do blisko +28 stopni w regionach południowej Polski.

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/im09/2025/07/15/1945.jpg

Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zachodni i północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są dostateczne. 

poniedziałek, 14 lipca 2025

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce



 Pogoda w kolejne dni tygodnia ma być dość zmienna. Wszystko ma być zasługa układów barycznych niskiego ciśnienia w pobliżu Europy środkowej. Ma przybyć więcej chmur z rodzaju warstwowego i kłębiastego z okresowymi opadami deszczu. Ponadto z powodu wzrostu chwiejności atmosfery w trakcie dnia przekraczającej ponad 600-1000 J/kg, LI -4,-2, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s nie można wykluczyć konwekcji z opadami dość intensywnego deszczu, wiatru w porywach przekraczającego ponad 50-70 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów średnicy. Pojedyncze komórki mają niezbyt łączyć w zbytnio zorganizowane układy konwekcyjne. Więcej może być deszczu i burz. Jeśli wystąpią zjawiska to w najróżniejszych częściach naszego kraju. Natomiast dzisiejsza noc ma być raczej sucha i bez opadów atmosferycznych po za drobnymi wyjątkami na niebie z temperaturami poniżej +20 stopni. W dzień miejscami niewiele może brakować do granicy +30 stopni. Z racji słabego wiatru nie można wykluczyć zamgleń w trakcie godzin nocnych i porannych. 

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od +10,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni. Najcieplej ma być na południowym-zachodzie kraju i na morzem. 

We wtorek południe: od +17,+20 stopni w Tatrach, po za tym od +23 do +26 stopni do +27,+28 stopni na południu kraju. 

W środę południe: od +16,+19 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +21 do +24 stopni do koło +25 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne. 

Podsumowanie wczorajszych burz w Polsce niedziela 13.07.2025 r.



 W niedzielę w wielu regionach zaznaczyła zwiększona chwiejność atmosfery przekraczająca ponad 1000-1400 J/kg, LI -4,-2, wilgotności względnej ponad 50-70 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s doszło do rozwoju konwekcji zwłaszcza w dzielnicach północnej i południowej Polski. Na południowym-wschodzie i południu naszego kraju powstało zjawisko training storms sprzyjające przychodzenie jednej komórki za drugą. W takich warunkach występowały zwiększone sumy opadowe przekraczające ponad 30-50 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Lokalnie pojawił się silniejszy wiatr w porywach przekraczający 80-100 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy 2-3 centymetrów. Zjawiska konwekcyjne trwały od godziny 12:00 dnia wczorajszego do godziny 02:00-03:00 godziny dnia dzisiejszego. W pierwszej części nocy z niedzieli na poniedziałek zjawiska miejscami nie dawały spać z powodu natężenia zjawisk. Dochodziło do licznych zalań i podtopień a w rejonie Brzeska czy Piotrkowa Trybunalskiego silny wiatr powodował nieduże szkody. Dla przykładu w województwie Podkarpackim burze nie pozwalały zasnąć do godziny 03:00 nad ranem. Towarzyszyły im intensywne opady deszczu, silne podmuchy wiatru, a w niedzielę w godzinach popołudniowych i wieczornych padał również grad. Skutki to m.in. powalone drzewa, połamane konary tarasujące drogi i chodniki, zalania jezdni i posesji, a także zerwane linie energetyczne. Ponadto najwięcej zgłoszeń pochodziło z środkowej i zachodniej części województwa, tj. powiatów: ropczycko-sędziszowskim, gdzie interweniowano 72 razy rzeszowskim – 60, strzyżowskim – 49 i dębickim – 44. W rejonie Rzeszowa spadło aż 66,7 milimetrów deszczu, co jest wynikiem absolutnie rekordowym. Oznacza to, że w ciągu kilka godzin spadło tyle deszczu, ile normalnie przez 2/3 miesiąca. Z kolei w Małopolsce przeprowadzono 69 interwencji do skutków silnych burz. Najwięcej wyjazdów było w Brzesku – 25, a następnie w Tarnowie i powiecie tarnowskim – 16, w Bochni 15, a w Krakowie interweniowano pięć razy. Działania strażaków polegały na wypompowaniu wody, udrażnianiu przepustów, a także usuwaniu połamanych i powyrywanych drzew ze szlaków komunikacyjnych. Do jednej z najpoważniejszej sytuacji doszło w Brzesku, gdzie w niedzielę przeszła superkomórka burzowa. Ulewie towarzyszył tam bardzo silny wiatr, który poderwał poszycie dachu kościoła św. Jakuba, gdzie akurat odbywała się msza. W Tarnowie  w wyniku intensywnych opadów deszczu utrudniony był przejazd odcinkiem ul. Piłsudskiego na wysokości urzędu miasta. Obfitym deszczom towarzyszyły również silne podmuchy wiatru, przez co uszkodzonych i połamanych zostało drzew. Tymczasem w województwie Łódzkim dochodziło do 58 wezwań zwłaszcza w powiatach bełchatowskim, łaskim, łódzkim wschodnim, piotrkowskim, pabianickim, zduńskowolskim i tomaszowskim. W rejonie Piotrkowa Trybunalskiego służby straży pożarnej interweniowali 21 razy, w powiecie osiem. W północnej części miasta – na tzw. „Ryneczku” wylała rzeka Strawa, więc doszło do podtopień. Ponadto wiatr połamał, a nawet powyrywał drzewa z korzeniami, blokując przejazd drogami gminnymi i powiatowymi. Na autostradzie A1 doszło do utrudnień z powodu intensywnego deszczu i ogromnych rozlewisk. Ponad 500 odbiorców w powiecie piotrkowskim nie ma prądu elektrycznego. Na stacji telemetrycznej w Jarostach nieopodal Piotrkowa Trybunalskiego spadło blisko 60 mm deszczu, czyli 2/3 normy dla miesiąca lipca. 

niedziela, 13 lipca 2025

Dość wilgotne i nieco cieplejsze meteo newsy w Polsce.

 Temat: Nieco cieplej niż wczoraj i miejscami wilgotno w kraju. 

 Data: 13.07.2025 r. 

 Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień przynosi nam zmienną aurę. Czyli pogodniejsze momenty mają być przerywane zachmurzeniem z rodzaju kłębiastego. Okresowo mogą dawać opady deszczu o urozmaiconym natężeniu. Ponadto z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 1000-1300 J/kg, LI -4,-2, wilgotności względnej ponad 55-70 % oraz przepływie powietrza przekraczającej ponad 15-20 m/s nie można wykluczyć konwekcji. Podczas nich może napadać ponad 25-35 mm deszczu, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę, występować opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów średnicy. Najbardziej burzowo może być dziś w dzielnicach północnych, środkowych i południowych dzielnicach naszego kraju. Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne mogą się łączyć w niezbyt zorganizowane układy konwekcyjne. Po za tym mamy też przejaśnienia z ryzykiem okresowych zbawiennych opadów deszczu. Nie są to jakieś szczególnie ulewy, ale mają za to poprawić sytuację roślinom i zmniejszać poziom zagrożenia pożarowego. 

Na termometrach w południe mamy od +18,+21 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +23 do +26 stopni do +27+28 stopni na południu kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-app/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/07/13/1045.jpg

Wiatr jest słaby, umiarkowany w konwekcji mocniejszy zmienny.

Warunki biometeo i drogowe są dostateczne. 

sobota, 12 lipca 2025

Wycieczka rowerowa wokół Krakowa Lipiec 2025 r.

 Temat: Wyprawa rowerowa w Lipcu 2025 r. 

 Data: 06.07.2025 r.

 Miejsce: Kraków-Krzeszowice-Alwernia-rejon Brzeźnicy/Łączany. 








Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce.



 Pogoda w nadchodzącej I części tygodnia ma być raczej zmienna. Wszystko ma być spowodowane układami barycznymi niskiego ciśnienia wędrującymi w rejonie Europy środkowej. Dzięki nim ma nie brakować zachmurzenia z rodzaju warstwowego i kłębiastego z których mogą występować opady deszczu o urozmaiconym natężeniu. Miejscami z powodu wzrostu chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 1000-1400 J/kg, LI -4,-2, wilgotności względnej przekraczającej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza przekraczającej 15-20 m/s nie można wykluczyć konwekcji. Podczas burz nie można wykluczyć konwekcji z sumami opadowymi przekraczającymi ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający ponad 50-70 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów. Zarówno padać i grzmieć może w najróżniejszych częściach kraju.  Mimo wszystko ma nie brakować pogodnych momentów w naszym kraju. Temperatura odczuwalna z powodu rozpogodzeń ma być dużo wyższa niż ta na termometrach. Z reguły początkowo pojedyncze komórki nie mają się zbytnio łączyć w zorganizowane układy konwekcyjne. Noce mogą być rześkie z temperaturami miejscami zbliżającymi się do granicy +10 stopni a w dzień zwłaszcza w regionach południowych temperatura może przekroczyć +30 stopni. Podczas konwekcji może pojawić się pokaźna suma opadów atmosferycznych. 

Na termometrach zobaczymy: 

W niedzielę rano: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni w regionach nadmorskich. 

W niedzielę południe: od +18,+20 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +23 do +26 stopni do +27,+28 stopni na południu kraju.  

W poniedziałek południe: od +19,+22 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +24 do +28 stopni do +29,+31 stopni na południu kraju. 

We wtorek południe: od +18,+20 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +24 do +28 stopni do +30,+31 stopni na południu kraju. 

W środę południe: od +15,+18 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +20 do +24 stopni do +25,+26 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 

piątek, 11 lipca 2025

Pogoda weekendowa w Polsce



 Nadchodzące dni czyli sobota i niedziela w naszym kraju ma się niewiele różnić od tego do czego przywykliśmy czyli do chmur z opadami i przejaśnień. Wszystko ma mieć związek z przechodzeniem przez rejon Europy środkowej ośrodka barycznego niskiego ciśnienia. Dlatego ma nie brakować chmur średnich oraz kłębiastych. Ponadto może pojawić się wzrost chwiejności atmosfery przekraczającej ponad 400-700 J/kg a miejscami ponad 1000-1300 J/kg, LI -3,-2, wilgotność względna przekraczającą 60-80 % oraz przepływ powietrza ponad 15-20 m/s. W takich warunkach może pojawić się więcej wypiętrzonych chmur burzowych. Podczas nich może napadać ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę oraz występować opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów. Przy czym najbardziej burzowa ma być niedziela a natomiast dzień jutrzejszy dość deszczowy bez szczególnych zjawisk na niebie.  Nie powinny to być gwałtowne zjawiska, ale za to mogą poprawić sytuację dla roślin czy na polach uprawnych ze względu na to, że kiedyś było sucho. Padający deszcz ma utrzymywać florę przyrodniczą oraz pozwalać na utrzymanie się zieleni. Temperatura ma być dość niska jak na obecną porę roku i żadnych upałów nie należy się spodziewać. 

Na termometrach zobaczymy: 

W sobotę rano: od +5,+8 stopni w Karpatach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W sobotę południe: od +13,+15 stopni w Sudetach, po za tym ma być średnio od +17 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +15,+18 stopni w Tatrach, po za tym od +20 do +24 stopni do +26,+27 stopni na południu kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.

Warunki biometeo i drogowe mają być niezbyt korzystne. 

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce

I część tygodnia w pogodzie ma być zmienna. Czyli pogodniejsze momenty mają być przerywane zachmurzeniem warstwowym i kłębiastym. Przejściow...