Na południu z kolei zarówno sobota jak i niedziela ma mijać pod wpływem większego poziomu wilgoci w atmosferze i ryzykiem opadów atmosferycznych o zmiennym natężeniu.
Lokalnie jutro przy zwiększonej niestabilności atmosfery przekraczającej 200-400 J/kg, LI poniżej -1,0, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 5-10 m/s może zaowocować konwekcją z opadami rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 40-60 kilometrów na godzinę. Pojedyncze komórki mogą jutro się łączyć w niewielkie ośrodki burzowe. W niedzielę punktowe opady deszczu mogą występować w województwach południowych.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +4,+5 stopni w Tatrach i na północnym-wschodzie naszego kraju po za tym od +6 do +8 stopni do około +9 stopni na południowym-zachodzie naszego kraju.
W sobotę południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni w Karpatach, po za tym od +15 do +18 stopni do +19,+20 stopni na zachodzie naszego kraju.
W niedzielę rano: od +2,+3 stopni na zachodzie Karpat, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni w centrum kraju.
W niedzielę południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +16 stopni do +17,+18 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie południowo-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania oraz dzieleniami się relacjami ze strony pogody. Bardzo gorąco zapraszam :)