Nadchodzące dni czyli poniedziałek oraz wtorek zapowiadać się mają w pogodzie pod znakiem dość zimowej pogody. Wszystko ma mieć związek z układem barycznym niskiego ciśnienia, które jego centrum może mieć w rejonie Litwy oraz Skandynawii. I dlatego nasz kraj znajdzie się po jego zachodniej części zaciągające w tym czasie zimne powietrze ze Skandynawii. Również w określonym czasie należy się liczyć z temperaturami oscylującymi w granicach 0 stopni a nocami z kolei może chwytać również przymrozek. Ponadto należy się spodziewać opadów śniegu i deszczu ze śniegiem w tym opady marznące powodujące gołoledź. Ze względu na niski przepływ powietrza oraz wysoki poziom wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % nie można wykluczyć mgieł ograniczającej widzialność poniżej 200-300 metrów. Nie można wykluczyć również szadzi.
Na termometrach zobaczymy:
W poniedziałek rano: od -8,-5 stopni w Sudetach, po za tym od -3 do +2 stopni do około +3,+4 stopni blisko granicy z Białorusią.
W poniedziałek południe: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim i na krańcach wschodnich.
We wtorek rano: od -8,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim.
We wtorek południe: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -1 do +2 stopni do +3,+4 stopni na zachodzie w tym nad Morzem Bałtyckim.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zapraszam do komentowania oraz dzieleniami się relacjami ze strony pogody. Bardzo gorąco zapraszam :)