czwartek, 26 maja 2016

Prognoza na piątek i sobotę. Kolejna prognoza prawdopodobnie w niedzielę lub w poniedziałek z powodu możliwego wyjazdu.Za utrudnienia przepraszam



Najbliższe 2 dni czyli piątek i sobota rysować się mają podobnie w pogodzie, ponieważ na niebie ma panować zachmurzenie z pogodniejszymi chwilami, które wskutek niestabilności w powietrzu przekraczającej 500-700 J/kg a miejscami nawet ponad 900-1100 J/kg, które będzie sprzyjać powstawaniu chmur kłębiasto-deszczowych generujące sumy opadów atmosferycznych ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i padać grad poniżej 3 centymetrów. Nie można wykluczyć, że suma opadów może być większa niż 25-30 mm jak się nieco dłużej utrzyma. 
Od wieczora do rana mogą rozwijać się bardzo gęste mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 250-300 metrów oraz zamglenia. 
Tymczasem dzisiaj w nocy na południowym-wschodzie, w centrum oraz na północy mogą jeszcze utrzymywać się burze z opadami deszczu (mocniejszymi) i wiatrem. Zjawisk nie można też wykluczyć na południu, ale to nie jest pewne. 
Na pozostałym obszarze raczej powinno być pogodniej ale i chmury tak mogą się pokazywać, które będą stanowić element dekoracyjny nieba. 
Z kolei w piątek na południu, wschodzie oraz w centrum i być może na północy chwiejność termodynamiczna przekroczy 500-700 J/kg przynoszące sumę opadów deszczu być może nawet ponad 15-20 mm, wiatr w porywach minimum 50-70 kilometrów na godzinę i opady gradu poniżej 3 centymetrów.
Na pozostałym obszarze zarówno zjawisk jak i opadów ma być najmniej oraz mogą znaleźć się też obszary pogodniejsze na niebie.
Tymczasem sobota rysować się ma z lepszymi warunkami na burze, ponieważ mogą nieco szybciej się poruszać oraz zwiększyć się chwiejność nawet ponad 800-1200 J/kg generujące sumę opadów ponad 15-22 mm deszczu, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę w tym spaść nieduży grad. 
Więc sumując jeśli chcemy dobrze spędzić wypoczynek to możemy wybrać zarówno góry jak morze, ponieważ czyli w drugim pogodniejszych miejscach oraz dla wielbicieli burz w pierwszym.  
Na termometrach jutro prognozuje się od +7,+9 stopni miejscami na północnym-wschodzie i w górach, po za tym średnio ma być od +10 do +13 stopni przy czym w centrum najcieplej.
W piątek w dzień prawdopodobnie zobaczymy od +18,+20 stopni miejscami w górach i bliżej morza, po za tym wahać się ma od +22 do +25 stopni oraz miejscami koło +26 stopni w centrum.
W nocy z piątku na sobotę zobaczymy od +8,+10 stopni w Bieszczadach oraz w Tatrach, po za tym wahać się ma od +11 do +13 stopni do około +14,+15 stopni od północnego-wschodu, przez centrum po południowy-zachód.
W sobotę raczej zobaczymy od +18,+20 stopni w górach i bliżej morza po za tym od +21 do +24 stopni do około +26,+27 stopni w pasie centralnym.
Nad morzem może być jeszcze zimniej niż w głębi lądu !!!
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmieniające się.     

środa, 25 maja 2016

Prognoza pogody na długi okres majowy-weekend


Wszystkie prognozy wskazują na to że aura nie będzie pozwoliła nam się nudzić, ponieważ na niebie ma nam towarzyszyć słońce oraz chmury przynoszące opady deszczu i burze. Podczas nich może napadać ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniej powiać wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i spaść grad poniżej 3 centymetrów. Dodatkowo pojedyncze komórki mogą się łączyć w większe klastry. 
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to na wschodzie, południu i częściowo w centrum możliwe są opady deszczu oraz burze, przy których może napadać ponad 10-15 mm deszczu, zerwać się wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz spaść grad mały. Po za tym raczej nie powinno być niestabilnie i raczej pogodnie. 
Kolejna dni czyli od czwartku do soboty na wschodzie, północnym-wschodzie, w pasie centralnym poziomo, na południu, południowym-zachodzie a w niedzielę na południu i wschodzie może wzrosnąć chwiejność przekraczająca 700-1000 J/kg lokalnie 1100-1200 J/kg przynoszące opady deszczu rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać ponad 50-70 kilometrów na godzinę i spaść grad poniżej 4 centymetrów. Jeśli chodzi o regiony gdzie najczęściej może padać i grzmieć to południowa połowa Polski.
Po za wymienionymi obszarami powinno być stabilniej oraz mniejsza ilość prognozowanych zjawisk atmosferycznych oraz pogodnie, ale nie będzie zbyt szczególnie ciepło tylko słońce sprawi zwiększenie odczucie ciepła na nasze organizmy.
Zjawiska co prawda nie powinny być zbytnio ostre ale mogą za to generować większe sumy opadowe. 
Na termometrach jutro rano prognozuje się od +8,+10 stopni miejscami na północy, wschodzie i w górach po za tym wahać się od +11 do +13 stopni do około +14,+15 stopni na zachodzie. 
Jutro w ciągu dnia powinno być od +16,+18 stopni w górach i na północy lokalnie bliżej morza, po za tym ma być od +20 do +24 stopni do około +25,+26 stopni w centrum.
W piątek ma być od +17,+19 stopni miejscami w górach oraz bliżej morza po za tym ma wahać się od +21 do +24 stopni do około +25,+26 stopni na południowym-zachodzie.
W sobotę ma być od +17,+19 stopni bliżej morza Bałtyckiego oraz lokalnie w górach po za tym od +20 do +25 stopni do +26,+27 stopni od Śląska po centrum.
W niedzielę zobaczymy od miejscami poniżej +20 stopni nad morzem oraz lokalnie w górach po za tym wahać się ma od +23 do +26 stopni do +27,+29 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmienne. 
       

wtorek, 24 maja 2016

Burzowa środa-mapa

Najbliższe dni czyli od środy przez najbliższe dni należy się liczyć ze zwiększoną chwiejnością termodynamiczną przekraczająca 600-1100 J/kg a miejscami 1200-1300 J/kg doprowadzające do rozwoju konwekcji przy których mogą towarzyszyć opady deszczu rzędu 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniej powiać w porywach ponad 60-75 kilometrów na godzinę i występować opady gradu o średnicy koło 1-2 centymetrów.
Nie wyklucza się ponad 3 centymetry gradzin.
Najczęściej padać i grzmieć ma na wschodzie, południu i częściowo w centrum Polski.
Pojedyncze formacje mogą łączyć się w nieco większe struktury generujące znaczące sumy opadowe, albo wbudowywać się w mokre strefy.
Jutro jeśli chodzi o główne zagrożenie burz to powinno mieć gatunek opadowy, które mogą doprowadzić do niedużych zalań oraz wyładowania atmosferyczne. Najwięcej zjawisk powinno być między 14:00 a 19:00 godziną

PONIŻEJ MAPA NA JUTRO :

poniedziałek, 23 maja 2016

Prognoza pogody na kolejne dni czyli przed Bożym Ciałem



Powoli zbliżamy się do kolejnego majowego weekendu niosące nazwę Bożego Ciała rozpoczynający się w czwartek a kończący na niedzieli czyli długim weekendzie. Co to oznacza że niektóre rejony swojego miejsca zamieszkania przygotowują cztery ołtarze przed procesją i właśnie od dnia dzisiejszego do środy przez ludzi będą one przygotowywane. Więc warto by było sprawdzić prognozę czy burze ulewy i grad a może zbytnio słońce będą sprzyjać w ich przygotowaniach ?
Wszystko wskazuje na to że pogoda nie powinna utrudniać, bo co prawda jutro na zachodzie, południowym-zachodzie i południu a w środę na wschodzie częściowo w centrum i na południu mogą pojawiać się burze to mniej jednak zjawiska te powinny występować po południu/południe oraz wieczorem przynoszące sumę opadów rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę i grad o średnicy raczej poniżej 3 centymetrów. 
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to bliżej granic Polsko-Niemieckiej i Czeskiej oraz w ciągu następnych godzin być może też na południu może się chmurzyć i występować opady deszczu oraz burze zmiennego natężenia. Po za tym ma być raczej sucho oraz bez opadów atmosferycznych. 
Miejscami możliwe są mgły ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów z powodu spadków temperatur i częściowej wilgoci w atmosferze. 
Natomiast jutro we wtorek i w środę na wschodzie oraz częściowo w centrum i na południu należy się liczyć ze wzrostem chwiejności termodynamicznej na poziomie ponad 600-800 a lokalnie nawet ponad 1000 J/kg co przy niezbyt wysokim poziomie kondensacji oraz niezbyt mocnego CIN-U może sprzyjać rozwojowi chmur kłębiastych generujące opady deszczu o nieco silniejszym natężeniu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, gwałtowniejszy wiatr w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę i średnicę gradzin ponad ponad 1-2 centymetrów.
Po za tym raczej powinno być mniej tych zjawisk, chociaż w środę na zachodzie przede wszystkim bliżej granicy z Niemcami i częściowo Czeskiej może popadać deszcz i zagrzmieć.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od około +9 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym wahać się ma od +11 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie.
W ciągu dnia we wtorek ujrzymy od +22,+23 stopni miejscami w górach, po za tym wahać się ma od +24 do +27 stopni do około +28,+30 stopni na zachodzie.
W nocy z wtorku na środę zobaczymy od +9,+10 stopni w województwach południowych, po za tym od +11 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie.
W środę zobaczymy od +21,+22 stopni miejscami na wschodzie i południowym-wschodzie po za tym wahać się ma od +24 do +27 stopni do +28,+29 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być slaby i umiarkowany w konwekcji silniejszy z kierunków wschodnich i południowo-wschodnich.
Warunki z racji bliskości +30 stopni będą bardzo dobre a wilgoć zaś wpływać trochę chłodząco na nasze ciało.  
Odczucie termiczne na poziomie ciepła tylko tam gdzie bliżej +20 stopni chłodniej. 

niedziela, 22 maja 2016

Prognoza burzowa na najbliższe 3 dni czyli mapka (ABY POWIĘKSZYĆ NALEŻY PRZYCISNĄĆ MYSZĄ NA NIĄ)

Z orientacyjnych prognoz najbliższe dni zapowiadać się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem, które przede wszystkim na południu i zachodzie może ulec ono wypiętrzeniu przynoszące opady deszczu rzędu ponad 15-20 milimetrów, wiatrem w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę oraz z gradem poniżej 3 centymetrów. Pojedyncze komórki mogą się łączyć w niewielkie struktury konwekcyjne. 
Najwięcej tych zjawisk powinno być w godzinach od 15:00 do 20:00. Po czym powinny one zanikać ale w połowie tygodnia w pasie centralnym i południowym w ciągu nocy nie można wykluczyć rozwoju chmur burzowych przynoszące mocniejsze opady deszczu ponad 8-12 mm, wiatru ponad 50-60 kilometrów na godzinę i niewielki grad.  
przyczyna to zwiększona chwiejność termodynamiczna przekraczająca 500-700 J/kg, w miarę korzystna wilgoć w powietrzu oraz niższy poziom kondensacji, które początkowo lekko może ograniczyć konwekcję.   

PONIŻEJ PRZEDSTAWIONA JEST MAPA PROGNOZOWANYCH BURZ:
  

sobota, 21 maja 2016

Prognozy burzowe


Powoli zbliżamy się do długiego weekendu Bożego Ciała, który ma się składać z świątecznego czwartku po zwykły piątek i weekend w systemie soboty-niedzieli. więc warto sprawdzić prognozy, jakie nasz czekać mają przed tym okresem i czy rzeczywiście będzie fajnie. 
Warto by było się zastanowić czy nasz czekają piękne tornada, nawałnice oraz spektakl piorunów czy może nadal nuda pogodowa z niezbyt ciekawymi i niskimi wartościami na termometrach typu poniżej +15,+20 ze stratusami ciągłymi opadami deszczu ponad 10-15 mm . A może dla romantycznego nastroju zobaczymy mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 200-400 metrów w tym zamglenia, albo może będzie wolny horyzont od tej białej zawiesiny ?
Więc sprawdźmy?
Wszystko wskazuje na to że pogoda może być ciekawa, bo po pierwsze powrócą temperatury typowe o tej porze roku czyli blisko +30 stopni oraz mogą pojawić się piękne gwałtowne burze z ulewnym deszczem, wiatrem a nawet gradem. Dodatkowo mgieł nie unikniemy z powodu słabego przepływu powietrza oraz zawartej w powietrzu wilgoci ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów oraz zamglenia. 
Jeśli chodzi o pogodę na dzisiejszą noc to powinno być coraz mniej deszczu oraz ewentualnych burz zwłaszcza na wschodzie kraju. Z biegiem godzin stref opadowych ma maleć i na niebie zagościć gwiazdy. Wraz ze spadkiem temperatur mogą pokazać się nocno-poranne mgły ograniczające widzialność poniżej 250-400 metrów.
Jeśli chodzi o niedzielę to na południu i zachodzie może dojść do wzrostu chwiejności termodynamicznej przekraczającej 250-450 J/kg co przy niskim poziomie kondensacji może wytworzyć komórki konwekcyjne z opadami ponad 8-12 mm, wiatrem w porywach przekraczać 40-55 kilometrów na godzinę i spaść grad poniżej 2 centymetrów. 
ALE NIE MUSI SIĘ TAK STAĆ !!!
W poniedziałek z kolei na zachodzie i południu pokaże się zwiększona chwiejność, która może przekraczać 800-1000 J/kg doprowadzające do rozwoju chmur kłębiastych przynoszące opady deszczu rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach ponad 60-80 kilometrów na godzinę i nieduży grad. Po za tym raczej powinno być stabilnie oraz pogodnie, jeśli chmury by się pokazały to tylko na zasadzie ozdoby na niebie.
We wtorek tymczasem na południowym-wschodzie, południu i zachodzie ponownie może się zwiększyć chwiejność przekraczająca 600-800 J/kg generujące opady rzędu ponad 15-20 mm, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i padać nieduży grad raczej poniżej 3 centymetrów.
Po za tym zjawisk powinno być mniej i raczej bez opadów, tylko z chmurami dla ozdoby. 
Na termometrach jutro rano zobaczymy od +8,+10 stopni na wschodzie i południu, kraju, po za tym od +10 do +12 stopni do +13,+14 stopni na zachodzie.
W niedzielę w ciągu dnia zobaczymy od +17,+19 stopni miejscami w Karpatach po za tym wahać się ma od +22 do +26 stopni do +27,+28 stopni na zachodzie.
W nocy z niedzieli na poniedziałek ma być od +8,+10 stopni miejscami w Karpatach, po za tym rysować się ma od +11 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie.
W poniedziałek zobaczymy od +20,+22 stopni miejscami w górach, po za tym rysować się ma od +24 do +27 stopni do +28,+29 stopni na zachodzie.
We wtorek tymczasem ma być od +17,+19 stopni miejscami w górach, po za tym wahać się ma od +22 do +26 stopni do około +27,+28 stopni na zachodzie.
Miejscami na zachodzie termometry mogą się zbliżyć do koło +30 stopni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji silniejszy przeważnie południowy i południowo-wschodni.
Warunki biometeorologiczne poprawiające się.     

piątek, 20 maja 2016

Prognoza weekendowa czyli co nas czeka w czasie wolnym ?



Wszystkie prognozy wskazują na to, że 1 z 2 ostatnich weekendów przed latem zapowiadać się ma z bardziej normalniejszą pogodą w stosunku do ostatnich, kiedy to temperatura oscylowała na poziomie od +9,+10 stopni w pochmurnych miejscach po za tym od +13 do +16 stopni i pojawiały się okresowe opady deszczu i niewielka ilość zwłaszcza na południowym-wschodzie małe burze. 
Od wieczora do rana pojawiały się mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 300-400 metrów. 
Nocami miejscami było zwłaszcza na południu +1,+3 stopni. Po za tym niewiele cieplej ale i tak poniżej +8,+10 stopni. W górach pojawiały się też opady deszczu ze śniegiem i śnieg.
Teraz ma się ocieplać a termometry przekroczą +25 stopni jak na tę porę roku przystało oraz pojawi się też więcej słońca. Niestety okresowe opady deszczu oraz burze z racji podwyższonej chwiejności atmosfery na poziomie ponad 250-350 J/kg wykluczyć nie można. Suma opadów podczas konwekcji może przekroczyć 8-12 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 50-60 kilometrów i spaść grad poniżej 2 centymetrów. 
Jeśli chodzi o obszar zagrożony konwekcją to jutro powinno być na przeważającym obszarze kraju, mniejsze zaś szanse blisko morza i Warmii i Mazur. Po za tym zwłaszcza w centrum nie można wykluczyć niewielkich struktur opadów deszczu ponad 8-10 mm, wiatru ponad 50-60 kilometrów na godzinę oraz grad poniżej 2 centymetrów.
Z kolei dzisiaj w nocy początkowo na zachodzie i południowym-zachodzie nie można jeszcze wykluczyć opadów deszczu, któremu mogą towarzyszyć burze potem to wszystko powinno słabnąć i zanikać. W pasie od Ziemi Łódzkiej po Małopolskę nie można dziś po południu i wieczorem wykluczyć przelotnych opadów i burz ale to nie jest pewne. 
Tymczasem w niedzielę należy się liczyć znowu z ponownym wzrostem chwiejności termodynamicznej zwłaszcza im bliżej zachodniej granicy Polski z Niemcami, na południu i południowym-wschodzie, gdzie Cape może przekroczyć ponad 300-500 J/kg przynoszące opady rzędu ponad 10-12 mm, wiatrem w porywach przekroczyć 50-70 kilometrów na godzinę i gradem poniżej 3 centymetrów. Po za tym powinno być bardziej stabilnie z mniejszą szansą na opady deszczu oraz burze.
Na termometrach jutro rano przewiduje się od +4,+6 stopni na wschodzie, po za tym ma być do +8,+11 stopni do +12,+13 stopni na zachodzie.
Jutro w ciągu dnia rysować się ma od +16,+17 stopni miejscami na północnym-wschodzie, po za tym wahać się ma od +18,+22 stopni do +23,+24 stopni na zachodzie i południu. 
W nocy z sobotę na niedzielę ma być od +7,+8 stopni na południowym-wschodzie po za tym średnio ma być od +9,+11 stopni do +12,+13 stopni w centrum i na zachodzie.
W niedzielę prognozuje się od +20,+21 stopni miejscami w górach, północnym-wschodzie i morzem, po za tym wahać się ma od +23 do +26 stopni do +27,+29 stopni na zachodzie. Lokalnie może być przyjemnie koło +30 stopni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy z kierunków południowo-zachodnich.
Warunki ze wzrostem temperatury stawać się mają coraz lepsze. 
Subiektywne odczucie termiczne ma być chłodno i dość komfortowo a w niedzielę również ciepło.   
 

środa, 18 maja 2016

Prognoza na ostatnie dni pracy Burze nie muszą się jednak pojawiać !!!


Wszystkie prognozy wskazują na to, że czekać ma nas więcej pogodnego nieba w stosunku do pierwszej części tygodnia oraz wyższe temperatury. Mimo wszystko zbyt ciepło nie powinno być, mniej jednak to i tak będzie to satysfakcją że się zbliży i przekroczy +20 stopni.
Co prawda przelotne opady i burze mogą się zdarzyć to mniej jednak będzie bardziej przyjemniej niż np dziś. Jeśli chodzi o wieczory, noce oraz poranki to mogą przynosić mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 300-400 metrów oraz zamglenia. 
W wielu regionach mogą pojawiać się mogą opady deszczu o zmiennym natężeniu, lokalnie jutro na zachodzie i południu a w piątek na zachodzie i południu oraz być może też i na północy z racji przyrostu chwiejności ponad 200-400 J/kg nie można wykluczyć burz z opadami ponad 8-12 mm, wiatrem w porywach przekraczać 50-65 kilometrów na godzinę i gradem do około 2 centymetrów. 
Po za tym raczej powinno być raczej stabilniej, chociaż mżawki i niewielkiego deszczu wykluczyć nie można. Mimo wszystko podtopień i powodzi nie należy się obawiać podczas burz. Niestety wilgoć w powietrzu może zwiększać nie tylko odczucie chłodu ale również zimna. 
Na termometrach jutro rano zobaczymy od +1,+2 stopni miejscami na południu Polskich Karpat po za tym średnio ma być od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni. 
W czwartek prognozuje się +13,+14 stopni na wschodnim Pomorzu, po za tym średnio ma być od +16 stopni do około +19 stopni do około +20,+21 stopni na zachodzie. 
Noc z czwartku na piątek przewiduje się od +3,+4 stopni miejscami prawdopodobnie w wyższych partiach gór, po z a tym średnio ma być od +4 do +8 stopni do około +9,+10 stopni na zachodzie. 
W piątek zobaczymy od +15,+16 stopni na wschodnim Pomorzu oraz w górach, po za tym ma być od +18 do +22 stopni do około +23,+24 stopni na zachodzie i południowym-wschodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeorologiczne powinny być lepsze niż w ostatnich dniach.  

poniedziałek, 16 maja 2016

Konwekcja ale czy będzie ciepło ?



Wszystkie prognozy wskazują na to, że mamy mieć do czynienia w najbliższych dniach z powietrzem arktycznym. Dodatkowo ma się pojawić zwiększony gradient temperatury oraz chwiejność przekraczająca 300-450 J/kg sprzyjająca występowaniu silniejszego deszczu ponad 8-12 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz z racji obniżonej izotermy 0 stopni dodatkowo grad o średnicy mniejszej niż 2 centymetry.
Jeśli chodzi o o obszar zagrożony konwekcją dzisiaj w nocy to powinien być rejon Morza Bałtyckiego oraz częściowo na wschodzie i południu kraju. Tam początkowo nie można wykluczyć burz z silniejszym deszczem i wiatrem. Na pozostałym obszarze powinno się wypogadzać, ale niestety przez to zrobi się bardzo lodowato.
Tymczasem okres wtorek i środa to przez te dni głównie konwekcja powinna się skupić na wschodzie i południu, bo tam z racji podwyższonej niestabilności atmosfery minimum 200-400 J/kg doprowadzić może do rozwoju chmur kłębiastych generujące opady rzędu ponad 8-12 mm, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad poniżej 2 centymetrów. 
Na pozostałym obszarze rozwój chmur kłębiastych powinien być ograniczony ale przelotnego deszczu a nawet ewentualnej burzy nie można wykluczyć.
Jeśli chodzi o momenty słoneczne to będzie nie brakować, ale mniej jednak nie będzie ich zbyt dużo tak jakby na tę porę roku przystało.
W czasie wieczoru do rana możliwe są mgły ograniczające widzialność poniżej 250-400 metrów oraz zamglenia z powodu niezbyt mocnego wiatru, zimna i wilgoci.
Kolejną bardzo złą wiadomością jest to że zamiast temperatur ponad +25,+30 stopni oraz powiewy laty to będziemy czuli chłodnawy listopad na naszej skórze.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od +1,+2 stopni miejscami na południu, lokalnie w górach możliwe spadki poniżej 0 stopni, po za tym wahać się ma od +3 do +6 stopni. 
W południe wtorek zobaczymy od +8,+10 stopni miejscami na północy, po za tym wahać się ma od +11 do +14 stopni, w pogodniejszych chwilach może dobijać do około +15 stopni.
W nocy z wtorku na środę zobaczymy od około 0,+1 stopni miejscami w górach, po za tym średnio ma być od +3 do +6 stopni do około +7 stopni na zachodzie.
W środę prognozuje się od +11,+12 stopni miejscami w Karpatach, po za tym średnio ma być od +13 do +16 stopni do około +17,+18 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany/niezbyt mocno w konwekcji silniejszy z kierunków południowo-zachodnich i zachodnich.
Subiektywne odczucie termiczne zimno i chłodno a w nocy bardzo zimno.
Warunki biometeorologiczne z powodu zimna i chmur pozostaną niekorzystne.

sobota, 14 maja 2016

Prognoza na najbliższe dni



Wszystkie modele wskazują na to że najbliższe dni zapowiadać się ze zmiennym zachmurzeniem, ponieważ na tle pogodnego nieba mają rozwijać się chmury przynoszące przelotne opady deszczu i burze. Niestety burze gwałtowne nie będą ale będą ciekawe ze względu na opady gradu. Podczas konwekcji należy oczekiwać mocniejszego wiatru w porywach przekraczającego 50-70 kilometrów na godzinę, ulewniejszego deszczu ponad 8-12 mm i gradu poniżej 2 centymetrów. 
W godzinach od wieczoru do rana należy się spodziewać mgieł ograniczające widzialność nawet poniżej 200-300 metrów w tym zamglenia. 
Niestety ponadto trzeba się też liczyć z nocnymi spadkami temperatur, które mogą oscylować na poziomie tylko +3,+6 stopni. 
Dodatkowo nie należy się zdziwić jak po opadach zobaczymy +7,+9 stopni Celsjusza.
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to ogólnie powinno być stabilnie jedynie we wschodniej części Polski nadal ma się chmurzyć i pojawiać opady deszczu o zmiennym charakterze. Dodatkowo w I części nocy mogą ale nie muszą występować burze z silniejszym deszczem i wiatrem. 
Lokalnie może spaść jeszcze ponad 8-14 mm wody na każdy metr kwadratowy. 
Na pozostałym obszarze ma być znacznie lepiej oraz bardzo bardzo zimno, 
Jeśli chodzi o jutrzejszy dzień to będzie na odwrót ponieważ na zachodzie ma być więcej chmur niż dzisiaj oraz występować opady deszczu o niewielkim natężeniu. Dodatkowo ma pokazać się chwiejność termodynamiczna przekraczająca 250-450 J/kg przyczyniająca się do konwekcji burzowej z opadami deszczu ponad 8-10 mm, wiatrem w porywach przekraczająca 50-60 kilometrów na godzinę i padać niewielki grad. 
W wieczorem ponownie zjawiska mają słabnąć i burze zanikać. 
Jeśli chodzi o okres poniedziałku i we wtorek to na przeważającym obszarze należy oczekiwać chmur z rodzaju średniego i kłębiastego ulegające w ciągu dnia wypiętrzeniu. 
Z racji chwiejności przekraczającej 250-450 J/kg przede wszystkim w regionach zachodnich i południowych a w tym drugim wschodnich i południowych należy się liczyć z burzami generujące opady rzędu ponad 8-12 mm, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i padać grad o średnicy koło 1-2 centymetrów. 
Na pozostałym obszarze burz powinno być mniej, to mniej jednak i tak chmury mają wędrować dające deszcz. Suma opadów może przekroczyć 5-7 mm. Więc zagrożenia powodzią nie ma, tylko rzeki mogą wzbierać kolejnymi dawkami deszczu. 
Jutro rano na termometrach zobaczymy od około +2,+3 stopni w kotlinach górskich, po za tym średnio ma być od +4 do +7 stopni do +8,+10 stopni na wschodzie.
W południe w niedzielę zobaczymy od +8,+10 stopni bliżej morza i w górach, po za ty od +12 do +14 stopni do +16,+17 stopni na wschodzie.
W nocy z niedzieli na poniedziałek ma być od około 0,+1 stopni w górach w Tatrach może być poniżej o stopni, po za tym średnio się wahać od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni miejscami nad morzem i w centrum.
Jak rozpogodzenia podtrzymają może być zimniej.
W poniedziałek prognozuje się od +9,+10 stopni miejscami w górach i północnym-wchodzie RP, po za tym ma wahać się od +11 do +14 stopni do około +15,+16 stopni na zachodzie i południowym-wschodzie i punktowo na południu.
We wtorek zobaczymy od około +7,+9 stopni w wyższych partiach gór, po za tym wahać się ma w granicach od +11 do +14 stopni do około +15 stopni na wschodzie i w centrum.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany oraz niezbyt gwałtowny w burzach i przy konwekcji silniejszy z północnego-zachodu i zachodu.
Warunki biometeorologiczne pozostaną niekorzystne.
Subiektywne odczucie termiczne to chłodni i zimno.
    

Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce

 Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju.  Data: 27.11.2024 r.   Miejsce: Polska   Półmetek tygodnia jest dość pogodny z pow...