Temat: Podziały pogody czyli zimniejszy zachód kraju oraz cieplejszy wschód z ryzykiem opadów i burz.
Data: 07.06.2020 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień czyli pierwszy weekend czerwca w pogodzie ma się zapisać w pogodzie ze znakiem różnorodności, ponieważ na zachodzie kraju gdzie chmur ma nie brakować z przejściowymi opadami deszczu on zmiennym natężeniu to temperatury mogą nie przekroczyć +16,+18 stopni to w tym samym czasie na wschodzie niebo ma być pogodne a temperatury mogą przekroczyć +26,+28 stopni i kto wie czy lokalnie nie sięgnie koło +30 stopni i właśnie w tych miejscach przy niestabilności ponad 1000-1500 J/kg, LI poniżej -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może spowodować konwekcję z sumami opadowymi przekraczającymi 20-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 70-90 kilometrów na godzinę i występować grad ponad 2-3 centymetry. Pojedyncze komórki mogą się łączyć w nieco większe układy konwekcyjne.
Na termometrach w południe zobaczymy od +15,+18 stopni na zachodzie kraju, po za tym od +22 do +26 stopni do +27,+29 stopni na wschodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/06/07/0845.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji silniejszy południowy i południowo-wschodni a na zachodzie zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.
niedziela, 7 czerwca 2020
sobota, 6 czerwca 2020
Prognoza pogody na dalszy etap czerwca
Nadchodzące dni czyli okres poprzedzający okres Bożego Ciała zapowiadać się ma w pogodzie pod znakiem zarówno pogodnego nieba z zachmurzeniem kłębiastym oraz warstwowym które będą ozdobą pogodnego horyzontu. Pokażą się również chmury, które będą przynosić zarówno opady atmosferyczne jak i burze, które najczęściej mają się tyczyć dzielnic południowych, centralnych oraz wschodnich gdzie przy niestabilności w niedzielę i poniedziałek przekraczającej ponad 1500-2000 J/kg, LI poniżej -4,-2, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s mogą przynosić sumy opadowe przekraczające 30-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 80-100 kilometrów na godzinę a średnica gradzin przekraczać 3-4 centymetry. Pierwsze komórki powinny pokazywać się koło godzin południowych gdzie wczesnym po południem może nastąpić wysyp łączące się w nieco zwiększone struktury konwekcyjne. Z kolei we wtorek i w środę trochę popadać może również na wschodzie i południu kraju gdzie również może zagrzmieć z powodu zwiększonej niestabilności przekraczającej 1000-1500 J/kg, LI poniżej -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-70 % w tym przepływie powietrza przekraczającej 10-15 m/s mogą generować zwiększone sumy opadowe przekraczające 25-35 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę i grad o średnicy ponad 3 centymetry. Najpogodniej i najmniej zjawisk powinno być na terytorium dzielnic zachodnich oraz w rejonie Morza Bałtyckiego w tym Pomorza. Niestety temperatury pozostać mają niskie bo mogą zdarzyć regiony gdzie temperatura nie przekroczy +20 stopni. Z powodu wilgotnego powietrza noce i poranki mogą zapisać się mgliste.
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od +7,+9 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na wschodzie kraju.
W niedzielę południe: od +14,+16 stopni miejscami na zachodzie kraju, po za tym średnio od +20 do +25 stopni do +27,+29 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W poniedziałek rano: od +7,+9 stopni w Kotlinie Jeleniogórskiej, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+16 stopni na wschodzie kraju.
W poniedziałek południe: od +10,+12 stopni w Sudetach, po za tym +14,+17 stopni na zachodzie, po za tym od +20,+25 stopni do +26,+27 stopni na wschodzie kraju.
We wtorek południe: od +14,+16 stopni na południowym-zachodzie kraju, po za tym od +19 do +23 stopni do +24,+25 stopni na Podlasiu.
We środę południe: od +13,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +18 do +23 stopni do +24,+26 stopni na Podlasiu.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany silny w trakcie konwekcji przeważnie północno-zachodni i północny.
Warunki biometeo i drogowe pozostać mają zmienne.
piątek, 5 czerwca 2020
Prognoza pogody weekendowa pierwsza letnia 2020 r czy z ryzykiem bardzo silnych burz ?
Nadchodzący pierwszy weekend czerwca pogoda w Polsce ma przynosić zmienną pogodę w przewadze z ryzykiem występowaniem opadów deszczu i burz z powodu działania zatoki obniżonego ciśnienia znajdującego się w pobliżu Skandynawii oraz Wielkiej Brytanii doprowadzającego do tego że pomimo pogodnego nieba chmury mogą pojawiać się na niebie i dlatego jutro miejscami zwłaszcza w II części dnia za zachodzie i południu mogą pokazywać okresowe opady deszczu o niezbyt dużym natężeniu gdzie wystąpić może zwiększona niestabilność atmosfery przekraczająca 400-700 J/kg, LI poniżej -1,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % mogą zaistnieć warunki konwekcyjne z opadami rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 40-65 kilometrów na godzinę oraz mały grad. Przy czym tych stref ma nie być zbyt wiele i tylko w wybranych regionach naszego kraju zwłaszcza na południowym-zachodzie naszego kraju. W niedzielę z kolei ma nastąpić podział pogody na bardzo zimny zachód gdzie na termometrach ma być nie więcej jak +14,+16 stopni a na niebie ma nie brakować zachmurzenia utrudniający przyrost temperatury na wysokości 2 metrów. Zdecydowanie więcej przejaśnień i rozpogodzeń ma być na południu w centrum i na wschodzie kraju gdzie termometry mogą przekroczyć +25,+27 stopni ale z powodu warunków konwekcyjnych ponad 1500-2000 J/kg, LI poniżej -4,-2, wilgotności względnej ponad 50-65 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m.s może doprowadzić do dość gwałtownych burz z opadami rzędu ponad 30-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach przekraczającego 80-100 kilometrów na godzinę a średnica gradzin przekraczać 3-4 centymetry. Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne z biegiem godzin mogą się łączy w nieco większe układy konwekcyjne z dość pokaźną sumą opadów i niebezpiecznego przebiegu pogody.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +5,+6 stopni w Sudetach i Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na wschodzie kraju.
W sobotę południe: od +13,+15 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +18 do +22 stopni do +23,+25 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W niedzielę rano: od +7,+9 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W niedzielę południe: od +15,+17 stopni na zachodzie kraju, po za tym średnio od +20 do +25 stopni do +27,+29 stopni na południowym-wschodzie kraju. Przed burzą może być koło +30 stopni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zmienny.
Warunki biometeo i drogowe pozostać mają zmienne.
czwartek, 4 czerwca 2020
Cieplejsze ale wilgotniejsze newsy pogodowe w Polsce
Temat: Trochę cieplej niż ostatnio z ponowną zmianą pogody na wilgotniejszą.
Data: 04.06.2020 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju urozmaicenie, ponieważ na wschodzie, północy i w centrum w tym południu nie brakuje pogodnego nieba z powodu niższej wilgotności powietrza niż w innych regionach naszego kraju. Często tam też towarzyszy promieniowanie słoneczne, która wzbogaca ciało człowieka w witaminy D. Nieco inaczej jest w regionach zachodnich i południowo-zachodnich gdzie niż z rejonu Niemiec sprowadza zwiększone zachmurzenie oraz nową porcję opadów atmosferycznych. Lokalnie przy niestabilności przekraczającej 450-650 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 10-13 m/s doprowadza do tego że pojawiają się warunki konwekcyjne z opadami rzędu ponad 15-20 mm wody, wiatrem w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę i grad. Wszystkie te strefy mają przesuwać stopniowo na wschód kraju. Za niedługo może rozpadać się w centrum Polski.
Na termometrach w południe mieliśmy od +13,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +18 do +22 stopni do +24,+25 stopni na południowym-zachodzie naszego kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/06/04/1730.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zmienny.
Warunki biometeo i drogowe są zmienne.
Data: 04.06.2020 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju urozmaicenie, ponieważ na wschodzie, północy i w centrum w tym południu nie brakuje pogodnego nieba z powodu niższej wilgotności powietrza niż w innych regionach naszego kraju. Często tam też towarzyszy promieniowanie słoneczne, która wzbogaca ciało człowieka w witaminy D. Nieco inaczej jest w regionach zachodnich i południowo-zachodnich gdzie niż z rejonu Niemiec sprowadza zwiększone zachmurzenie oraz nową porcję opadów atmosferycznych. Lokalnie przy niestabilności przekraczającej 450-650 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 10-13 m/s doprowadza do tego że pojawiają się warunki konwekcyjne z opadami rzędu ponad 15-20 mm wody, wiatrem w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę i grad. Wszystkie te strefy mają przesuwać stopniowo na wschód kraju. Za niedługo może rozpadać się w centrum Polski.
Na termometrach w południe mieliśmy od +13,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +18 do +22 stopni do +24,+25 stopni na południowym-zachodzie naszego kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/06/04/1730.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zmienny.
Warunki biometeo i drogowe są zmienne.
środa, 3 czerwca 2020
Prognoza pogody na ostatnie dni pracy
Nadchodzące ostatki robocze w pogodzie ma się zapisać się pod znakiem zmiennej pogody, ponieważ z zachodu i południowego-zachodu mają przesuwać się strefy opadów atmosferycznych spowodowany dominacją układów niskiego ciśnienia nad Europą, która jutro zaznaczyć się ma w regionach południowo-zachodnich i zachodnich a w piątek na południu w centrum i na wschodzie gdzie przy niestabilności ponad 600-900/1000 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 8-12 m/s może doprowadzić do konwekcji z opadami przekraczającymi ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę i grad do 2-3 centymetrów średnicy. Początkowo komórki konwekcyjne mogą się łączyć w nieco większe układy przynoszące zwiększone sumy opadowe doprowadzające do zalań na posesjach oraz w ogrodach.W ostatnim dniu nie można wykluczyć że w pasie południe oraz centrum kraju może pojawić się pas opadowy o charakterze ciągłym, które mogą towarzyszyć wyładowania atmosferyczne oraz opady gradu i pokaźne sumy opadowe wędrujące potem blisko wieczora do wschodnich dzielnic Polski.
Po za wymienionymi obszarami mają występować przejaśnienia oraz rozpogodzenia a za chmur wychodzić słońce dzięki czemu zwiększy się odczucie ciepła na nasze organizmy.
Okresowo noce i poranki mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów a temperatura w nocy obniżać się poniżej +6,+8 stopni.
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni na zachodzie i nad Morzem Bałtyckim.
W czwartek południe: od +13,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+23 stopni na zachodzie kraju.
W piątek rano: od +7,+9 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie i południu naszego kraju.
W piątek południe: od +10,+13 stopni w Sudetach, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni na wschodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany podczas konwekcji mocniejszy ze zmieniających się kierunków.
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne tylko noce lokalnie mogą zapisać się jako mgliste a w czasie konwekcji zwiększone sumy opadowe mogą doprowadzić do tego że drogi i jezdnie staną się bardzo śliskie stwarzające zagrożenie dla życia i zdrowia.
wtorek, 2 czerwca 2020
Sporo pogodnego nieba oraz miejscami opady i burze.
Temat: Początek lata z bardzo niskimi temperaturami oraz z przejściowymi opadami.
Data: 02.06.2020 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba czyli słonecznie na przemian z chmurami z gatunku warstwowego oraz kłębiastego zwiększające odczucie ciepła zwłaszcza w pasie od Pomorza przez centrum kraju gdzie niebo czasem jest błękitne. Tymczasem na zachodzie, wschodzie i na południowym-wschodzie kraju zachmurzenia mamy zdecydowanie więcej przynoszące opady deszczu o zmiennej intensywności. Nie są to szczególnie intensywne opady, ale przy temperaturze poniżej +15 stopni skutecznie zwiększają odczucie zimna na nasze ciało. Tymczasem miejscami zwłaszcza na zachodzie kraju gdzie mamy zwiększoną chwiejność termodynamiczną przekraczającą 250-450 J/kg gdzie przy LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-14 m/s w tym zaostrzony gradient temperatury pojawia się konwekcja z silniejszymi opadami deszczu ponad 10-15 mm, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad o średnicy do 1-2 centymetrów.
Na termometrach w południe mieliśmy od +11,+13 stopni na krańcach wschodnich, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenie w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/06/02/1345.jpg
Wiatr mamy słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy przeważnie północny.
Warunki biometeo i drogowe są niezbyt korzystne.
Data: 02.06.2020 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba czyli słonecznie na przemian z chmurami z gatunku warstwowego oraz kłębiastego zwiększające odczucie ciepła zwłaszcza w pasie od Pomorza przez centrum kraju gdzie niebo czasem jest błękitne. Tymczasem na zachodzie, wschodzie i na południowym-wschodzie kraju zachmurzenia mamy zdecydowanie więcej przynoszące opady deszczu o zmiennej intensywności. Nie są to szczególnie intensywne opady, ale przy temperaturze poniżej +15 stopni skutecznie zwiększają odczucie zimna na nasze ciało. Tymczasem miejscami zwłaszcza na zachodzie kraju gdzie mamy zwiększoną chwiejność termodynamiczną przekraczającą 250-450 J/kg gdzie przy LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-14 m/s w tym zaostrzony gradient temperatury pojawia się konwekcja z silniejszymi opadami deszczu ponad 10-15 mm, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad o średnicy do 1-2 centymetrów.
Na termometrach w południe mieliśmy od +11,+13 stopni na krańcach wschodnich, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenie w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/06/02/1345.jpg
Wiatr mamy słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy przeważnie północny.
Warunki biometeo i drogowe są niezbyt korzystne.
poniedziałek, 1 czerwca 2020
Prognoza pogody na nadchodzące dni w kraju
Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma zbytnio nie odbiegać do czego się przyzwyczailiśmy czyli na niebie zobaczymy zarówno chmury jak i pogodne niebo, którego ma nie brakować w pasie od Pomorza przez zachód kraju gdzie padać ma praktycznie tyle co nic albo w ogóle. Natomiast na wschodzie i południu naszego kraju zachmurzenia może być nieco więcej z przejściowymi opadami deszczu o niezbyt wielkim natężeniu. Ponadto przy niestabilności przekraczającej ponad 250-450 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 10-12 m/s nie można wykluczyć konwekcji z sumami opadowymi przekraczającymi 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę i grad o średnicy do 1-2 centymetrów. Tylko w środę przy wschodniej granicy może nieco intensywniej popadać deszcz. Praktycznie padać ma w najróżniejszych regionach naszego kraju i może padać nie wszędzie tylko w wybranych miejscach. Natomiast północna cyrkulacja powietrza pozostawi nam temperatury wiele do życzenia oraz wyjątkowo niskie jak na początek lata w bardzo znacznym stopniu.
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni nad Morzem Bałtyckim.
We wtorek południe: od +11,+13 stopni na Roztoczu, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+22 stopni przy granicy z Niemcami.
We środę rano: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na zachodzie kraju.
We środę południe: od +10,+12 stopni przy granicy z Ukrainą, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+23 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północny i północno-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe na poziomie dostatecznym.
niedziela, 31 maja 2020
Bardzo zimne newsy pogodowe w kraju jak na końcówkę wiosny
Temat: Ostatni dzień wiosny z bardzo lodowatą pogodą i z opadami atmosferycznymi.
Data: 31.05.2020 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo chmur na niebie z gatunku niskiego w tym warstwowego zwłaszcza na południu, wschodzie oraz w centrum kraju gdzie oddziałuje układ niskiego ciśnienia z rejonu Ukrainy gdzie doszło do zafalowania na froncie atmosferycznym zwiększające natężenie opadów, które przejściowo były solidne i w trakcie nocy lokalnie napadało ponad 25-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy zwłaszcza we wschodniej połowie kraju gdzie niż najwcześniej zaznaczył swą obecność, która przesuwała się wzdłuż centralnej a następnie południowej części kraju gdzie na dobre się rozpadało a temperatura spadała poniżej +10 stopni. Dzisiaj najbardziej wilgotno ma być w południowej połowie kraju gdzie do wieczora mogą towarzyszyć opady deszczu on zmiennej intensyfikacji.
Wysoko w górach mogą to być opady śniegu z deszczem i mokrego śniegu. Najpogodniej ma być na zachodzie i północy kraju gdzie nie powinno padać a temperatura blisko granicy z Niemcami może przekroczyć +20 stopni.
Na termometrach w południe zobaczymy od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +5,+9 stopni w górach, po za tym od +13 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/31/0745.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany i niezbyt mocny przeważnie północny i północno-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe są fatalne.
Data: 31.05.2020 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo chmur na niebie z gatunku niskiego w tym warstwowego zwłaszcza na południu, wschodzie oraz w centrum kraju gdzie oddziałuje układ niskiego ciśnienia z rejonu Ukrainy gdzie doszło do zafalowania na froncie atmosferycznym zwiększające natężenie opadów, które przejściowo były solidne i w trakcie nocy lokalnie napadało ponad 25-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy zwłaszcza we wschodniej połowie kraju gdzie niż najwcześniej zaznaczył swą obecność, która przesuwała się wzdłuż centralnej a następnie południowej części kraju gdzie na dobre się rozpadało a temperatura spadała poniżej +10 stopni. Dzisiaj najbardziej wilgotno ma być w południowej połowie kraju gdzie do wieczora mogą towarzyszyć opady deszczu on zmiennej intensyfikacji.
Wysoko w górach mogą to być opady śniegu z deszczem i mokrego śniegu. Najpogodniej ma być na zachodzie i północy kraju gdzie nie powinno padać a temperatura blisko granicy z Niemcami może przekroczyć +20 stopni.
Na termometrach w południe zobaczymy od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +5,+9 stopni w górach, po za tym od +13 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/31/0745.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany i niezbyt mocny przeważnie północny i północno-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe są fatalne.
sobota, 30 maja 2020
Prognoza pogody na nadchodzące dni w kraju
Kolejne dni czyli syćko koniec wiosny i początek lata w pogodzie ma nie kojarzyć się nadal z panującą porą roku z powodu że temperatury będą bardzo grubo poniżej normy wieloletniej nawet mogą się zdarzyć regiony gdzie termometry mogą nie przekroczyć +10 stopni zwłaszcza pod deszczowymi chmurami, którego ma nie brakować od dzisiejszego po południa do nocy z niedzieli na poniedziałek gdzie na wschód od linii Suwałki-Bydgoszcz-Poznań-Wrocław i Kłodzko ma oddziaływać układ niskiego ciśnienia z nad Ukrainy przynoszący zwiększone zachmurzenie typu niskiego oraz warstwowego z opadami deszczu, które zasilane zbiornikiem Morza Czarnego doprowadzi do tego że zjawiska mogą zapisać się jako bardzo intensywne i nie można wykluczyć że przez ten czas napada ponad 45-60 litrów wody na każdy metr kwadratowy a lokalnie nie można wykluczyć ponad 70-80 mm gdyby układ się jeszcze intensyfikował mogące doprowadzić do zalań i podtopień w wymienionych obszarach kraju. Dopiero jutro wieczorem i w nocy powinny one ustępować i niebo ulegać przejaśnieniu w tym rozpogodzeniom.
Z kolei od poniedziałku do środy opadów ma być zdecydowanie mniej i tylko co jakiś czas w charakterze przelotnym występować w dzielnicach południowych, środkowych w tym wschodnich gdzie przejaśnień i wypogodzeń ma być zdecydowanie więcej niż w trakcie weekendu na przełomie wiosny i lata. Dodatkowo tam przy niestabilności przekraczającej 450-750 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej przekraczającej 60-75 % oraz przepływie powietrza przekraczającej 10-12 m/s może spowodować konwekcję z sumami opadowymi przekraczającymi 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy i grad poniżej 3 centymetrów oraz wiatr ponad 50-70 kilometrów na godzinę. Na północy i zachodzie powinno być najpogodniej gdzie pogodnego nieba ma być najwięcej.
Na termometrach zobacymy:
W niedzielę rano: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni do +12,+13 stopni na północnym-wschodzie kraju.
W niedzielę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym, +8,+10 stopni miejscami na południu, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju.
W poniedziałek rano: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni nad morzem i przy granicy z Ukrainą.
W poniedziałek południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju.
We wtorek południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju.
We środę południe: od +8,+11 stopni przy granicy z Ukrainą, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przejściowo silniejszy północny i północno-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.
piątek, 29 maja 2020
Prognoza pogody weekendowa ostatnia wiosenna 2020 r.
Nadchodzący weekend w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem zmiany pogody, ponieważ istnieje ryzyko że od wschodu może nadejść pogorszenie spowodowane ośrodkiem niskiego ciśnienia z nad rejonu Morza Czarnego generujące ulewne opady deszczu o zmiennej intensywności przynoszące zalania oraz podtopienia w tamtych regionach naszego kraju. Najpogodniej ma być na północ i zachód od linii Białystok-Warszawa-Wieluń po Legnicę gdzie ma padać tyle co nic albo wcale. Pierwsze opady koło przed południa i południa mają występować w regionach południowych i południowo-wschodnich przy czym mają być to nieznaczne opady atmosferyczne i dopiero blisko wieczoru nad wschodnie dzielnice naszego kraju ma przywędrować strefa ciągłych opadów deszczu, którego może napadać ponad 20-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy po czym w trakcie niedzieli na wędrować w głąb kraju i rozpadać się w dzielnicach środkowo-południowych gdzie między nocą z soboty na niedzielę a nocą z niedzieli na poniedziałek może uzbierać się ponad 50-70 litrów wody na każdy metr kwadratowy a wysoko w górach pojawić się opady deszczu ze śniegiem oraz śniegu. Cała niedziela deszczowa może być w południowej połowie naszego kraju. Lokalnie niewykluczone są burze, przy czym ma być ich niewiele.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W sobotę południe:od +6,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +17 stopni do +18,+19 stopni w dzielnicach zachodnich naszego kraju.
W niedzielę rano:od +3,+6 stopni w górach, po za tym od +7 do +10 stopni do +12,+13 stopni na północnym-wschodzie kraju.
W niedzielę południe: od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym +7,+9 stopni na południu kraju, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na północy naszego kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północny i północno-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia
Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady. Data: 19.11.2024 r. Miejsce: Polska Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...
-
Temat: Spora przewaga pogodnego nieba oraz w ciągu dnia cieplejsze prognozy. Data: 14.09.2020 r. Miejsce: Polska
-
Najbliższa doba nie przyniesie nam w pogodzie znaczących zmian bo nadal ma być sporo chmur , niedużymi przejaśnieniami oraz rozpogodzeni...
-
Zastanawiało Państwa kiedy może dojść do sporego ochłodzenia w naszej części Europy oraz kiedy z nieba zacznie padać piękny biały puch...