Kolejne ulewy oraz nadal zimno-prognoza pogody

Nadchodzące dni w pogodzie przynosić nam mają zwiększenie sytuacji hydrologicznych z powodu nasuwających się zwłaszcza od późnego piątku do niedzieli opadów atmosferycznych wędrujące ze wschodu na zachód a nie tak jak zazwyczaj z zachodu na wschód. Niestety znowu mogą być dość mocne o zmiennym natężeniu. Niestety biorąc pod uwagę że w trakcie weekendu powietrze będzie nasycone wilgocią oraz następować powoli przewagi nocy nad dniami mogą powstawać mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 200-300 metrów zwłaszcza na zachodzie i północy gdzie powinno być pogodniej.
Inaczej ma być w pasie od południowego-zachodu  przez południe po południowy-wschód przez częściowo centrum gdzie jutro przejściowo powinno być pogodniej niż w dniu dzisiejszym. Początkowo w piątek może padać zwłaszcza na terenie Śląska a w nocy w pasie centrum przez południe Polski. Niestety poprawa nie potrwa zbyt długo, bo im bliżej soboty tym od strony Ukraińskiej i Słowackiej będą wędrować nowe strefy opadów atmosferycznych. Suma opadów może przekroczyć ponownie opadów 20-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy zwłaszcza na obszarach podgórskich i górskich.  Praktycznie przez wiele godzin może porządnie lać deszczem o charakterze ciągłym. Nieco lepsza pogoda może być na zachodzie i północy gdzie wilgoci ma być mniej.  
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od +6,+7 stopni miejscami w górach, po za tym od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni na wschodzie. 
W piątek południe: od +11,+13 stopni miejscami w wilgotnym południu, po za tym od +14 do +17 stopni do koło +18 stopni blisko na krańcach zachodnich.  
W sobotę rano: od +6,+7 stopni miejscami w górach, po za tym od +9 do +13 stopni do koło +14 stopni w centrum i nad morzem. 
W sobotę południe: od +9,+11 stopni miejscami w Karpatach po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+20 stopni na północy kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 
Warunki biometeo oraz drogowe niezbyt dobre.     

Nic nowego w pogodzie czyli zimno, mokro i poniżej +20 stopni.

Temat: Zamiast powiewu lata kontynuacja zimnej oraz pochmurnej jesieni.
Data: 20.09.2017 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli półmetek tygodnia przynosi nam w kraju niestety znowu zimną pogodę w wydaniu temperatur od +13 do +18 stopni (w Karpatach nawet +9,+11 stopni) oraz z przewagą zachmurzenia niskiego w tym kłębiastego generujące opady deszczu zwłaszcza od północnego-wschodu przez centrum po południe kraju. Okresami są dość znaczące mające charakter nie tylko samego deszczu ale również mżawki zwiększające odczucie zimna. Na zachodzie i blisko Bieszczad przy niestabilności ponad 150-250 J/kg, LI poniżej +1,0, wilgotności ponad 60-70 % nie można wykluczyć opadów i burz (konwekcyjne). Tam też są większe szanse na przejaśnienia i rozpogodzenia i przez to najcieplej.    
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2017/09/20/1345.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie północno-zachodni i północny. 
Warunki biometeo i drogowe fatalne.  

Nadal wilgotno oraz rześko jak na tę porę roku.

Nadchodzące dwa dni czyli środa i czwartek mają przynieść znowu warunki pogodowe typu jesieni w zimnym znaczeniu czyli temperatura ma się mieścić w przedziałach +10,+18 stopni w towarzystwie opadów deszczu, których nie będzie brakować zwłaszcza na wschodzie, południu w tym centrum kraju o zmiennym natężeniu. Nieco lepiej będzie na zachodzie i północy kraju, gdzie powinno być tych zjawisk znacznie mniej niż w wyżej wymienionych regionach. 
Od godzin nocnych do przed południa nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów !!!
Jeśli chodzi o opady to dzisiaj w nocy w regionach południowych, południowo-wschodnich należy oczekiwać pełnego zachmurzenia przynoszącymi opady deszczu chwilami mocne. Nie można wykluczyć że spadnie ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Nieco lepiej, bo przeważnie bez opadów ma być na zachodzie, północy i w zachodniej części środka Polski.
Jutro z kolei w wielu regionach mogą pokazać się przelotne opady deszczu, przy czym nie powinny być zbyt mocne. Tylko w pasie od północnego-wschodu przez centrum po południe mogą w tym dniu przechodzić dość ciągłe opady atmosferyczne. Niestety mogą one ograniczać widzialność na drogach. 
W czwartek natomiast większych opadów można oczekiwać kolejnej porcji mocniejszych opadów atmosferycznych zwłaszcza na południu i południowym-wschodzie gdzie przez cały dzień miejscami może napadać ponad 25-35 mm wody. Na pozostałym obszarze może popadać także na wschodzie i w centrum kraju, nieco lepiej na zachodzie z wyjątkiem Śląska oraz Pomorza (ze względu na opady i zachmurzenie).
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano:od +5,+7 stopni miejscami na zachodzie i północy kraju, po za tym od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni na południowym-wschodzie. 
W środę południe: od +9,+11 stopni miejscami w deszczowym południu, po za tym od +13 do +17 stopni do być może +18,+19 stopni przy krańcach południowo-wchodnich.   
W czwartek rano: od +5,+6 stopni miejscami w górach, po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni na południowym-wschodzie. 
W czwartek południe: od +8,+10 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +12 do +16 stopni do +17,+18 stopni na zachodzie. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północny i północno-zachodni. 
Warunki drogowe oraz biometeorologiczne niezbyt dobre.      

Odwrotność pogody w stosunku do weekendu czyli północ pochmurny z deszczem a na południu lepiej-notatka pogodowa

Temat: Poprawa pogody mimo zimna za oknami w tym rześkie poranki. 
Data: 18/09/2017 r.
Miejsce: Polska 

 Dzisiejszy dzień czyli początek nowego tygodnia rysuje się nam się w pogodzie trochę inaczej, ponieważ tym razem najbardziej mokro oraz pochmurno jest w rejonie północnych województw w tym północno-wschodnich. Tam też przechodzą opady rzędu nawet ponad 10-15 mm deszczu oraz nieco mamy zwiększony wiatr w porywach ponad 60-70 km/h. Trochę inaczej mamy na południu oraz południowym-zachodzie gdzie mamy sporo rozpogodzeń pomimo kłębiastego zachmurzenia gdzie w niedzielę lało. Na zachodzie w tym południowym-zachodzie mamy tymczasem zwiększoną niestabilność ponad 250-450 J/kg, Li poniżej 0,-1, wilgotności względnej ponad 55-65 % może spowodować konwekcję z opadami ponad 9-12 mm, wiatrem ponad 50-60 km/g oraz poniżej 2 cm gradu. Na razie na Śląsku oraz Pomorzu mamy najgłębszą konwekcję. Na termometrach mamy od +11,+13 stopni w strefie opadów po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni miejscami w pogodnym południu. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2017/09/18/1415.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany na wschodzie i północnym-wschodzie w tym konwekcji nieco mocniejszy zachodni i północno-zachodni.
Warunki drogowe oraz biometeo odrobina lepsza niż w niedzielę.    

Prognoza pogody na początek tygodnia czyli bardzo zimno i znowu mokro

Nadchodzące dni w pogodzie ma nastąpić na odwrotne podziały na nieco lepszy pogodny jutrzejszy poniedziałek w regionach południowych i południowo-wschodnich a we wtorek przede wszystkim w północno-wschodnich w tym północych oraz na nieco gorszą aurę jutro nad morzem, północy i północnym-wschodzie kraju a we wtorek z kolei na południu gdzie od strony Czech i Słowacji może nasunąć się nowa strefa dość mocnych opadów deszczu o zmiennym natężeniu. 
W pozostałych wymienionych obszarach powinno być uśrednione warunki, bo mają się zdarzyć nieco lepsze chwile w pogodzie, ale z czasem nie wykluczone są przelotne opady deszczu o różnym natężeniu i to niewielkie o właściwościach bardziej konwekcyjnych. 
Dodatkowo dziś w nocy we wschodniej połowie kraju a jutro na zachodzie przy niestabilności ponad 250-450 J/kg, Li poniżej -1,-2, wilgotności względnej ponad 60-65 % oraz przepływie powietrza ponad 15-25 m/s (dziś w nocy na E części kraju) na wysokości koło 900 hPa może spowodować konwekcję z opadami odpowiednio 15-22 mm, wiatr ponad 60-80 km/h oraz poniżej 2,2,5 cm gradu , 10-13 mm 40-55 km/h, oraz poniżej 2 cm gradu. Pierwsza dotyczy dzisiejszej nocy a ta druga jutra.   Niestety noce oraz poranki mogą zapisać się jako mgliste z powodu coraz krótszego dnia oraz zawartej w powietrzu wilgoci. 
Termometry mają się wahać (od poniedziałku do wtorku) przeważnie od +14 do +18 stopni, tylko chłodniej jutro na północnym-wschodzie gdzie przy opadach może nie być więcej jak +11,+13 stopni a we wtorek podobnie lokalnie w górach. Na zachodzie przy rozpogodzeniach może być czasem koło +19,+20 stopni. 
Nocami (jutro rano) od +5,+6 stopni miejscami w Sudetach, po za tym od +7,+9 stopni na zachodzie, do +12,+14 stopni na wschodzie a we wtorek rano od +5,+6 stopni miejscami w górach, po za tym od +7 do +10 stopni do +12,+13 stopni nad morzem. 
Wiatr ma być słaby, umiarkowany tylko na południu i wschodzie dziś i w nocy może być mocniejszy oraz podczas konwekcji zmienny.
Warunki biometeorologiczne w tym drogowe niezbyt dobre. 

Pochmurne i mokre widoki za oknem w tracie weekendu

Temat: Bardzo zimny i pochmurny  weekend we wrześniu. 
Data: 16.09.2017 r.
Miejsce Polska

Powoli rozpoczynamy weekend w połowie miesiąca przed październikiem i niestety jeśli chodzi o pogodę to będzie ona zostawiać wiele do życzenia, ponieważ zachmurzenia nie brakuje z rodzaju warstwowego w tym kłębiastego przynoszącymi zwłaszcza w południowej połowie kraju opady deszczu o zmiennym natężeniu. Miejscami może napadać ponad 10-15 mm deszczu na każdy metr kwadratowy. Nieco lepiej jest nad morzem i zachodzie gdzie słońca nie brakuje. 
Z bólem serca ale dobra tam pogoda niekoniecznie musi wiązać się z ciepłem, ponieważ mamy wszędzie poniżej +20 stopni czyli od +12,+14 stopni w bardziej pochmurnych regionach Polski południowej po za tym niewiele wyżej tylko od +15 do +18 stopni jedynie blisko Ukrainy blisko +20 stopni.   
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2017/09/16/0930.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany z południa oraz południowego-wschodu. 
Warunki biometeo w tym drogowe nie najgorsze. 

Weekend w wodzie i w chłodzie czyli jesiennie-prognoza pogody

Nadchodzący weekend zbliżający nas do października przyniesie nam bardzo i to bardzo jesienną pogodę w zimnym wydaniu, ponieważ na niebie widnieć ma spore zachmurzenie generujące opady deszczu o różnym natężeniu. Niestety czasem mogą to być ciągłe w charakterze oraz w tym intensywne doprowadzając do być może lokalnych zalań biorąc pod uwagę że ostatnie opady spowodowały większe nasycenie wilgocią ziemię. 
I tak zarówno w sobotę jak i w niedzielę od północnego-wschodu przez centrum po województwa południowe należy się liczyć że od południa w tamtych regionach mogą wędrować opady deszczu o ciągłym charakterze. Przy czym najbardziej znaczące mogą być pojutrze, gdzie będą mocno ograniczać widzialność kierowcom na drogach. Po za tym wszystkiego ma być mniej i tak czy siak na niebie ma nie brakować zachmurzenia z gatunku warstwowego w tym kłębiastego. 
Dodatkowo w niedzielę początkowo na południu w tym południowym-wchodzie a potem także w centrum i północnym-wschodzie może zaznaczyć się zwiększona niestabilność atmosfery przekraczająca 300-600 J/kg, co przy LI poniżej -1,-2, wilgotności względnej ponad 60-70 % w tym przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może przynieść ze sobą nawet wyładowania atmosferyczne z opadami ponad 15-20 mm, wiatr w porywach ponad 50-60 kilometrów na godzinę i do 1,5-2,5 centymetrów grad. 
Poranki czasem mogą być mgliste ograniczające widzialność nawet poniżej 300-500 metrów !!!
Na termometrach zobaczymy 
Jutro rano: od +6,+7 stopni miejscami w górach po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południowym-wschodzie Polski. 
W sobotę południe: od +13,+14 stopni miejscami na  południu, po za tym ogólnie ma się wahać od +15 do +19 stopni. 
W niedzielę rano:  od +7,+9 stopni miejscami blisko zachodnich granic Polski a tak po za tym ma być od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na Podkarpaciu (blisko Ukrainy).  
W niedzielę południe: od +13,+14 stopni miejscami w mokrym południu, po za tym od +15 do +18 stopni do koło +19,+20 stopni na południowym-wschodzie PL. Koło Białorusi i Ukrainy może być ponad +20 stopni na plusie. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w tym niezbyt mocny zmienny. 
Warunki biometeo oraz drogowe mocno utrudnione.          

Dzień z którego warto korzystać na świeżym powietrzu-meteo news

Temat: Najlepsza pogoda w tym tygodniu oraz nagłe ocieplenie przed ochłodzeniem w piątek.
Data: 14.09.2017 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli przedostatni dzień pracy przynosi nam w pogodzie wyższe temperatury niż wczoraj i to w stopniu znacznym, ponieważ na południu kiedy to wczoraj było +19,+20 stopni to dzisiaj mamy tam właśnie blisko +30 stopni tzn. +26,+28 stopni a na dodatek nie brakuje słońca. Trochę inaczej jest na zachodzie , częściowo w centrum oraz na północy gdzie niebo jest zachmurzone i trochę pada deszczem a na termometrach mamy od +13,+14 stopni na zachodzie Sudetów, po za tym termometry notują od +15 do +18 stopni im bliżej południa od +20 do +25 stopni a w pasie Górnego-Śląska po Podkarpacie +26,+28 stopni. Na południu i w centrum po południu przy niestabilności ponad 250-450 J/kg, Li poniżej -1,-2, wilgotności względnej ponad 55-65 % oraz przepływie powietrza ponad 15-25 m/s może spowodować konwekcję z opadami deszczu, gradem oraz może powiać ponad 80-90 km/h, 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2017/09/14/1245.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany okresami nieco mocniejszy silny w burzach przeważnie południowo-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo oraz drogowe mamy dobre.         

Ocieplenie oraz ochłodzenie w prognozach

Nadchodzące dni czyli końcówka dni roboczych ma nastąpić podział na nieco lepszy czwartek oraz na nieco gorszy piątek z powodu że o ile jutro ma być dość stabilnie a na termometrach cieplej zwłaszcza na południu, gdzie może być na termometrach +25,+27 stopni mimo że w innych regionach zwłaszcza na zachodzie i północy gdzie może być ponuro i mokro a na termometrach zanotujemy +15,+18 stopni to w piątek wszędzie zrobi się nie tylko z zachmurzeniem zwłaszcza w regionach północnych z towarzyszącymi opadami deszczu to o tyle będzie bardzo zimno bo od +13,+14 stopni na północnym-wschodzie po za tym od +15 do +19 stopni nawet na południu gdzie 24 godziny temu może być blisko +30 stopni. 
Jeśli chodzi o pogodę to dzisiaj w nocy najbardziej pochmurno może być na zachodzie w tym północy Polski gdzie często zwłaszcza w południowo-zachodniej ćwiartce mogą występować okresami opady deszczu o większym natężeniu. Nieco lepiej powinno być na południowym-wschodzie z powodu lepszej pogody. Rano nie można wykluczyć mgieł !!! 
W czwartek początkowo na zachodzie i północy kraju mogą pokazywać się opady deszczu o różnym natężeniu ale bez wielkich ulew, potem też może rozpadać się w centrum kraju. Nieco później opady mogą dotrzeć na wschodzie i południu kraju. Dodatkowo przy niestabilności ponad 250-450 J/kg, Li poniżej -1,-2, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 20-30 m/s na wysokości koło 750 hPa może spowodować konwekcję z opadami rzędu ponad 10-15 mm, wiatrem w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę i gradu. 
W ostatnim dniu roboczym z kolei ma nastąpić podział na lepsze południe oraz na nieco gorszy północ gdzie często może padać deszcz o zmiennym charakterze. Tylko miejscami zwłaszcza nad morzem  może napadać ponad 9-12 litrów wody na każdy metr kwadratowy. W południowych regionach ma być zjawisk mniej. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od +12,+13 stopni miejscami w górach oraz lokalnie na Pomorzu, po za tym od +14 do +17 stopni zwłaszcza na południowym-wschodzie. 
W czwartek południe: od +12,+13 stopni miejscami na zachodzie Sudetów po za tym od +15,+18 stopni na zachodzie w tym północy PL, a tak ma się wahać od +19 do +24 stopni do +25,+27 stopni na południowym-wschodzie.
W piątek rano: od +5,+6 stopni miejscami w górach a tak po za tym ma być od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni nad morzem i krańcach południowo-wschodnich. 
W piątek południe: od +11,+13 stopni miejscami w górach, po za tym od +14,+15 stopni na północnym-wschodzie a tak ma się wahać od +15 do +18 stopni. Na zachodzie i SE nie można wykluczyć koło +20 stopni. z zachodu i południowego-zachodu. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany/mocniejszy okresowo w konwekcji silniejszy
Warunki biometeorologiczne oraz drogowe utrudnione w czasie opadów i burz.   
   

Trudne powroty w pogodzie czyli zimno i mokro.

Temat: Powrót jesieni za Polskimi oknami czyli pochmurno i wilgotno w tym zimniej. 
Data: 12/09/2017 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli dzień przed półmetkiem tygodnia chciałoby się żeby człowiek doświadczył jeszcze letnie dni czyli sporo pogodnego nieba i temperatury zbliżone +30 stopni biorąc pod uwagę że idzie październik, więc o taką pogodę bywa trudno w tym miesiącu. Niestety dzisiaj mamy aurę daleko od ideału, ponieważ mamy na niebie sporo chmur a dodatkowo zwłaszcza w pasie centralnym po południe kraju notujemy dość ciągłe opady deszczu o zmiennym natężeniu. Po za tym mamy lepiej (mniej opadów), ale miejscami zwłaszcza na Pomorzu nie można wykluczyć burz z powodu niestabilności ponad 300-450 J/kg. Li poniżej 0,-1, przepływie powietrza ponad 5-10 m/s oraz wilgotności względnej ponad 55-65 % może zwłaszcza koło wieczora. Na termometrach mamy od +13,+15 stopni miejscami w deszczowym południu, po za tym od +16 do +19 stopni do +20,+22 stopni (około) na krańcach wschodnich. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2017/09/12/1245.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy z zachodu i południowego-zachodu. 
Warunki biometeorologiczne w tym drogowe utrudnione.