Prognoza pogody na 2 dni świąt Bożego Narodzenia

Nadchodzące dni w Polce rysować się mają w Polsce niestety na razie z odwilżową aurą, ponieważ  na termometrach ma być nadal ponad 0 stopni i występować opady na ogół deszczu i mżawki. Tylko lokalnie w górach nie można wykluczyć opadów deszczu ze śniegiem. Z powodu wilgotnego powietrza. Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to we poniedziałek w wielu regionach mogą występować opady deszczu albo mżawki na przeważającym obszarze kraju, przy czym najczęściej w regionach północnych i północno-wschodnich. Podobnie ma być we wtorek. Wschodnie wybrzeże w tym okresie ma być najbardziej wilgotne w Polsce. Po za wymienionymi obszarami ma się częściej się przejaśniać i wypogadzać i nawet pokazywać się słońce.  
Na termometrach zobaczymy:
W Boże Narodzenie rano: od +1,+2 stopni miejscami w Karpatach przy granicy ze Słowacją po za tym średnio od +3 do +6 stopni do koło +7 stopni na zachodzie. 
W Boże Narodzenie południe: od +3,+4 stopni miejscami w Karpatach po za tym od +5 do +7 stopni do +8,+9 stopni w pasie Pomorza aż po centrum kraju.   
W święto Szczepana rano: od -3,-1 stopni lokalnie na południu po za tym średnio od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na północy kraju.  
W święto Szczepana  południe: od około +3 stopni miejscami w górach po za tym średnio od +4 do +7 stopni do koło +8 stopni na południowym-zachodzie i przy granicy z Ukrainą. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany/niezbyt mocny przeważnie zachodni i południowo-zachodni.
Warunki biometeo oraz drogowe mają być zmienne.  

Wietrzne newsy pogodowe w trakcie weekendu poprzedzające święta

Temat: Ocieplenia mieszane opady atmosferyczne a w górach roztopy śnieżne.
Data 23.12.2017 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli początek nowego weekendu świątecznego przynosi nam w kraju ciepły front atmosferyczny generujący opady początkowo we wschodniej części jego sektora opady śniegu i deszczu ze śniegiem, które z racji wzrostu temperatury przechodzą w opady deszczu. Wszystko wędruje z północnego-zachodu na południowy-wschód kraju. Niektóre opady są dość intensywne. Na termometrach mamy dziś od -1,0 stopni miejscami w Karpatach po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie. 
Należy uważać na wiatr, który w porywach może przekraczać w południowej połowie kraju porywy 60-80 kilometrów na godzinę a w północnej 90-95 kilometrów na godzinę zwłaszcza wieczorem oraz dzisiaj w nocy. Silny wiatr na szczęście utrudnia rozwojom mgieł ograniczające widzialność na drogach w tym lotniskach. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/12/23/1915.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany okresami mocny w porywach ponad 60-80 km/h przeważnie zachodni.
Warunki biometeo oraz drogowe są dość niekorzystne.    
Wszystkim życzę wesołych świąt, burzowego sezonu 2018 oraz bardzo śnieżnej zimy w sezonie 2017/2018  :)  

Prognoza pogody weekendowa

Nadchodzący weekend przynieść nam mają w pogodzie ze sporą ilością zachmurzenia generujących opady głównie deszczu, deszczu ze śniegiem a podczas dzisiejszej nocy oraz w ciągu dnia (sobotę) również niewykluczony śnieg. Opady nie powinny być szczególnie intensywne. Wyjątek mogą stanowić chwile jutro w regionach północnych potem centralnych i wschodnich a podczas Wigilii na północy i częściowo środkowych. Dominować ma deszcz.Wszędzie bez wyjątków (czyli od Pomorza aż po Tatry ) zapomnimy o pięknej zimie z powodu dodatnich temperatur przez większą część godziny oraz opady o charakterze ciekłym. Sytuacja nad naszymi stokami w czasie sezonu na białe szaleństwo w zdecydowanym stopni nie będzie stawało się coraz lepsze, tylko z powodu niedostatku całodobowego przymrozku będzie powodować roztopy kilkucentymetrowej warstwy białego puchu.  
Na termometrach zobaczymy:
Dzisiaj rano: od -2,0 stopni lokalnie w górach po za tym średnio od +1 do +3 stopni do około +4 stopni na Pomorzu oraz blisko Bałtyku. 
Dzisiaj w południe: od około 0 stopni lokalnie w górach po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie i gdzie nie gdzie nad Bałtykiem. 
Jutro rano: od +1,+2 stopni miejscami we wschodnim pasie Polskich Karpat po za tym średnio od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni w ćwiartce północno-zachodniej PL.
Jutro w południe: od +2,+3 stopni lokalnie w Karpatach po za tym średnio od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni punktowo za zachodzie i północy Polski. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w porywach przekraczający 65-75 kilometrów na godzinę przeważnie zachodni.
Warunki drogowe mają dość fatalne a warunki biometeo nie sprzyjające. 

Odwilżowe newsy pogodowe

Temat: Niestety postępujące ocieplenie oraz bardziej ciekłe opady.
Data: 21.12.2017 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli dokładnie 3 dni przed świętami zapowiada nam się z nowym frontem atmosferycznym przynoszącymi opady śniegu w przedniej jego części a im bliżej zachodniej tym większa szansa na opady deszczu ze śniegiem oraz deszcz. Pod wieczór mogą się one stać opadami marznącymi powodującymi gołoledź. 
Niestety niewiele mamy słońca, ale brak jego działania przez chwilę utrzymuje pokrywę śnieżną powstające po śnieżycach na południu i wschodzie kraju przed ociepleniem. Lokalnie mamy mgły ograniczające widzialność na drogach. 
Na termometrach dziś mieliśmy od -1,0 stopni na wschodzie po za tym od +1 do +3 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/12/21/1530.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany zachodni i południowo-zachodni. 
Warunki biometeo oraz drogowe mamy fatalne.  

Prognoza pogody na ostatki robocze przed świętami

Nadchodzące dni czyli czwartek oraz piątek mają przynosić nam w kraju trochę słońca oraz chmur przynoszącymi głównie na wschodzie i południu opady śniegu, po za tym bardziej na zachód również deszczu ze śniegiem oraz deszczu. Jeśli chodzi o występowanie opadów atmosferycznych to jutro początkowo na zachodzie i północnym-wschodzie należy się liczyć ze wzrostem zachmurzeniem przynoszącymi opady śniegu i deszczu ze śniegiem a w ciągu dnia blisko zachodnich granic również deszczu zmierzające na wschód i południowy-wschód kraju. W piątek z kolei padać ma głównie na wchodzie i południu kraju o różnym natężeniu zarówno w postaci deszczu ze śniegiem oraz śniegu.
Po za tym ilość ma być mniejsza, choć i tak lokalnie może popadać mieszany opad o małym natężeniu. Nie można wykluczyć mgieł nocami i nad ranem. Okresami zjawiska mogą być dość intensywne. 
Poranki mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od -7,-6 stopni miejscami w Karpatach po za tym od -5 do -1 stopni do 0,+3 stopni na zachodzie. 
W czwartek południe: od -3,-2 stopni miejscami w Karpatach po za tym od -1 do 0 stopni na wschodzie po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie. 
W piątek rano: od -3,-2 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od 0 do +2 stopni do około +3,+4 stopni na zachodzie. 
W piątek południe: od 0,+1 stopni miejscami w Karpatach po za tym od +2 do +4 stopni do około +5,+6 stopni na zachodzie. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie zachodni.
Warunki drogowe mają utrudnione a biometeorologiczne niezbyt dobre.  

Słabo zimowe newsy pogodowe

Temat: Bardzo słaba zima nadal za naszymi oknami.
Data: 19.12.2017 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju zmienne zachmurzenie oraz okresami opady śniegu i być może deszczu ze śniegiem zwłaszcza na wschodzie i południowym-zachodzie kraju. Głównie powinien to być śnieg. Niestety o zimie możemy zapomnieć, ponieważ te zjawiska nie są tak intensywne by spowodować znaczący przyrost pokrywy śnieżnej czyniące piękne widoki za oknami. Z powodu słabego przepływu wiatru pojawiały się mgły ograniczające widzialność w tym osadzały szadź. Na termometrach mieliśmy w południe od -4,-3 stopni miejscami w górach po za tym od -2 do 0 stopni do +1,+2 stopni blisko granicy z Niemcami. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2017/12/19/1545.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni. 
Warunki drogowe oraz biometeo zmienne.

Powiewy zimy oraz możliwe opady śniegu-prognoza pogody

Nadchodzące dni w pogodzie należy się liczyć z zachmurzeniem z przejaśnieniami oraz pogodniejszymi chwilami. Miejscami zwłaszcza na wschodzie i południu nie można wykluczyć opadów śniegu lub deszczu ze śniegiem. Zarówno we wtorek jak i w środę najczęściej prószyć może we wschodniej połowie naszego kraju o niewielkim natężeniu. Niestety nie ma co liczyć na duże pokrywy śnieżne bo w żadnym wypadku nie będą one bardzo intensywne tylko niewielkie w charakterze. Nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od -9,-8 stopni miejscami w górach po za tym ma być od -6 do -2 stopni do około 0,+2 stopni nad morzem.  
We wtorek południe: od -4,-3 stopni miejscami w górach po za tym oscylować ma od -1 do +1 stopni do 2,+3 stopni nad morzem.   
W środę rano: od -9,-8 stopni miejscami w Karpatach po za tym od -6 do -3 stopni do około 0,+1 stopni nad morzem. 
W środę południe: od -5,-4 stopni miejscami w górach po za tym od -2 do +1 stopni do +2,+3 stopni na zachodzie i nad morzem.  
Nocami w górach nie można wykluczyć w przypadku rozpogodzeń temperatur poniżej -10 stopni. 
Wiatr mamy mieć słaby i umiarkowany przeważnie północno-zachodni i północny. 
Warunki biometeo oraz drogowe mają być zmienne. 

Pół zimowe newsy pogodowe za naszymi oknami

Temat: Mały podryg zimowy oraz lekko na plusie.
Data: 17.12.2017 r.
Miejsce: Polska 

Nie ubłagalnie zbliżamy się do świąt Bożego Narodzenia i chciałoby się żeby święta było mroźne i śnieżne, ale póki co mamy do tego jeszcze tylko tydzień. Więc warto spojrzeć na dzisiejszą pogodę, która przynosi nam bardzo słabą zimę czyli mamy przeważnie od 0 do +2 stopni i co jaki czas pojawiają się opady śniegu o niewielkim natężeniu zwłaszcza w południowej Polsce. Niestety nie są tak duże opady by spowodować ciekawe pokrywy śnieżne. Słońce co jakiś czas się pokazuje, więc warunki biometeo powinny być lepsze. Nieco cieplej jest na zachodzie, gdzie na termometrach mamy koło +3 stopni a najchłodniej w górach koło -1,-2 stopni. O poranku nie można wykluczyć pojawiających się mgieł.   
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2017/12/17/1030.jpg 
Wiatr mamy słaby i dość umiarkowany przeważnie zachodni. 
Warunki biometeo oraz drogowe mamy dość dobre.
Pozostaje życzyć wszystkim Polakom białych widoków za oknami oraz ujemnych temperatur na święta  :)  

Prognoza pogody czy czeka nas powiew zimy ?

Nadchodzące dni w pogodzie przynosić nam mają już powiewy zimy, ponieważ na termometrach  ma być lekko powyżej bądź około 0 stopni oraz lokalnie może nam towarzyszyć opady śniegu lub deszczu ze śniegiem. Niestety co prawda wielkich pokryw śnieżnych nie należy oczekiwać, ale mimo wszystko istnieje prawdopodobieństwo zabielenia się krajobrazów.  
Jeśli chodzi o obszary występowania opadów atmosferycznych to zarówno jutro jak i w poniedziałek to głównie w zachodnich województwach. Niestety nie przewiduje się wielkich śniegów po których przyjemnie by się odgarniało. Mimo wszystko trzeba się ciepło ubierać gdyż mamy już ponad połowę pierwszego miesiąca zimowego a powietrze słabo nagrzane, które powoduje jego zdradliwość. 
Z racji bardzo słabego przepływu powietrza nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność.  Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -7,-5 stopni miejscami w górach po za tym od -4 do 0 stopni do +1,+2 stopni nad morzem. 
W niedzielę południe:od około -1,0 stopni miejscami w górach po za tym średnio od 0 do +2 stopni do około +3,+4 stopni nad morzem.   
W poniedziałek rano: od -7.-6 stopni miejscami w górach po za tym od -5 do -1 stopni do około 0,+1 stopni nad morzem.
W poniedziałek południe: od -2,-1 stopni miejscami w górach oraz północnym-wschodzie po za tym od 0 do +2 stopni do około +3 stopni na zachodzie. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie zachodni.
Sytuacja biometeorologiczne oraz drogowe mają być zmienne.     

Prognoza pogody na ostatki robocze oraz początek weekendu

Nadchodzące dni w Polsce mają się rysować ze zmiennym zachmurzeniem z pogodniejszymi momentami, więc co jakiś czas powinno pokazywać się słońce. Niestety na razie co prawda nie widać ogromnych zasp śnieżnych, ale nie będzie tak ciepło jak w I części tygodnia czyli zapomnimy o temperaturach rzędu koło +10,+15 stopni a w zamian będzie przeważnie poniżej +5 stopni oraz wystąpią opady głównie śniegu i deszczu ze śniegiem a miejscami zwłaszcza na południu gdzie najcieplej również samego deszczu. Przy czym zarówno w piątek jak i w sobotę ma padać na przeważającym obszarze kraju o zmiennym natężeniu przy czym jutro ma padać najmocniej zwłaszcza w dzielnicach środkowych i to głównie w postaci ciekłej być może bliżej wieczoru bliżej dzielnic północno-wschodnich być może doświadczy opadu mocnego śniegu (niewykluczona śnieżyca). W I dniu weekendu z kolei ma padać przeważnie śnieg z mniejszą intensywnością w wielu regionach w Polsce. Nie można wykluczyć np porannych mgieł.     
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od  około -4,-3 stopni w Tatrach przez -2,-1 stopni miejscami w górach i punktowo na północy, po za tym średnio od 0 do +2 stopni do około +3 stopni nad morzem i Śląsku. 
W piątek południe: od +1,+2 stopni miejscami na północy, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południu.
W sobotę rano: od -3,-2 stopni po za tym średnio ma być od -1 do +1 stopni do około +2,+3 stopni nad Bałtykiem. 
W sobotę południe: od 0,+1 stopni miejscami w górach oraz na północy po za tym od +2 do +4 stopni do koło +5 stopni punktowo na Śląsku. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny przeważnie z południowego-zachodu.  
Sytuacja biometeorologiczne oraz warunki drogowe mają być zmienne.