Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce

Nadchodzące dni w Polsce mają rysować się pod znakiem stopniowego ochłodzenia z opadami deszczu i mżawki. Przejściowo nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem.
Jeśli chodzi o opady to ma nastąpić podział na lepszą niedzielę, trochę gorszy poniedziałek oraz na bardziej wilgotny wtorek gdzie nie będzie brakować chmur z opadami deszczu albo mżawki. 
Tymczasem jutro czyli w niedzielę to w całym kraju powinno być pogodnie pomimo występującego zachmurzenia z gatunku warstwowego w tym kłębiastego zwłaszcza w regionach północnych.
A im dalej na południe to tym ma być coraz więcej pogodnego nieba oraz świecącego słońca.   
W poniedziałek wilgotno ma być zwłaszcza na zachodzie i północy kraju a we wtorek na zachodzie i południu gdzie często ma padać deszcz i mżawka o zmiennym niedużym natężeniu.
Przejściowo we wtorek przy wzroście chwiejności ponad 250-350 J/kg, lekkim przepływie powietrza, Li poniżej 0,-1 oraz wilgotności względnej ponad 60-70 % nie można wykluczyć burz z lekkim wiatrem oraz mocniejszym deszczem.  
Wieczorem, nocami i porankami mogą występować mgły ograniczające widzialność poniżej 250-300 metrów.   
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -8,-6 stopni na południowym-wschodzie po za tym od -5 do -2 stopni do 0,+2 stopni blisko Pomorza i nad morzem. 
W niedzielę południe: od +3,+4 stopni w Bieszczadach po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni na zachodzie. 
W poniedziałek rano: od -6,-5 stopni na południowym-wschodzie po za tym od -4 do 0 stopni do +2,+3 stopni w pasie północnym po północny-zachód. 
W poniedziałek południe: od +2,+3 stopni w Tatrach po za tym średnio od +5 do +8 stopni. W centrum może być blisko +10 stopni.  
We wtorek południe: od +1,+2 stopni lokalnie na północnym-wschodzie po za tym od +3 do +5 stopni do około +6 stopni na zachodzie i południu kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeo oraz drogowe mają być urozmaicone.   

Ostatki robocze z podziałem pogodowym

Temat: Stopniowe ocieplenie oraz trochę więcej pogodnego nieba w Polsce.
Data: 23.03.2018 r,
Miejsce: Polska

Dzisiejszy dzień czyli ostatni dzień pracy przed Niedzielą Palmową przyniósł nam podział pogodowy na pogodniejszy południowy-wschód oraz na bezopadową pogodę, na bardziej zachmurzony zachód kraju z opadami deszczu oraz mżawki o niewielkim natężeniu. Popadało tyle co nic, więc nie zanotowano żadnych ulew.  
Na termometrach prawdopodobnie mieliśmy od około 0 stopni na Podkarpaciu, po za tym od +2 do +5 stopni do około +6 stopni w regionach południowych. Niestety noce i poranki z powodu wilgotnej atmosfery ponad 60 % zapisały się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 250-300 metrów. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2018/03/23/2215.jpg 
Wiatr mieliśmy słaby i dość umiarkowany północny/ północny-wschód.
Warunki biometeo oraz drogowe były dostateczne. 

Prognoza pogody na okres weekendowo-roboczy

Nadchodzące dni w Polsce czyli piątek i weekend przynieść nam mają w pogodzie coraz wyższe temperatury oraz towarzyszyć nam dość dobra pogoda. Niestety z powodu rozpogodzeń czy pogodnego nieba ma nie brakować przymrozków czyli spadków poniżej 0 stopni a nawet zbliżać się do około -10 stopni na wschodzie kraju. 
Jeśli chodzi o pogodę to w piątek niewielki deszcz oraz mżawka nie można wykluczyć na zachodzie kraju w ilościach tyle co nic. W sobotę te zjawiska powinny występować opady przede wszystkim na północy kraju w prawie zerowych ilościach. Nie będą ani mocne czy też uciążliwe. Blisko nocy we wschodnim sektorze nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem spowodowanej obniżeniem temperatur poniżej -1,-3 stopni na wysokości 850 hPa.  
Po za wymienionymi obszarami ma być pogodniej, ale wieczory, noce w tym poranki zapowiadać się mogą jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 250-350 metrów. 
Na termometrach zobaczymy:
W piątek rano: od -12,-10 stopni na południowym-wschodzie po za tym od -8 do -3 stopni do około 0,+2 stopni na zachodzie. 
W piątek południe: od -4,-2 stopni przy granicy z Ukrainą po za tym ma być od +1 do +4 stopni do około +5,+6 stopni miejscami na południu.
W sobotę rano: od -11,-9 stopni na południowym-wschodzie po za tym od -8 do -4 stopni do -2,-1 stopni na zachodzie. 
W sobotę południe: od -2,0 przy granicy z Ukrainą po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +2,+3 stopni przy granicy z Ukrainą po za tym średnio ma być od +4 do +8 stopni do +9,+11 stopni na zachodzie i południowo-zachodzie. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 
Warunki biometeo oraz drogowe mają być zmienne. 

Prognoza pogody na ostatki robocze przed Wielkim Tygodniem

Nadchodzące dni w Polsce rysować się mają w pogodzie ze stopniowym ociepleniem, ponieważ na termometrach w ciągu dnia ma się zbliżać do wartości koło +10 stopni oraz dodatkowo nie brakować momentów słonecznych. Przy czym tych ma być najwięcej w regionach południowych. 
Na pozostałym obszarze ma być większe zachmurzenie z opadami na początku nocy ze środy na czwartek w regionach północno-zachodnich śniegu przechodzącymi w śnieg z deszczem i deszcz, którego nie brakować ma przez te dwa dni w zachodniej połowie kraju. Jeśli chodzi o gatunek opady to ma być zdecydowanie deszcz albo mżawka z racji dodatnich temperatur. Tylko wieczorami nie można wykluczyć przejściowo deszczu ze śniegiem o właściwościach wilgotnych.
W związku z uspokojeniem wiatru i wilgotnego powietrza mają rozwijać się mgły ograniczające widzialność poniżej 250-350 metrów nie osadzające szadzi, tylko miejscami na wschodzie z racji przymrozków. 
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od około -10 stopni w Bieszczadach po za tym od -9,-6 stopni na południowym-wschodzie po za tym od -5 do -1 stopni do około 0,+1 stopni na Pomorzu.
W czwartek południe: od około -2,0 stopni przy granicy z Ukrainą po za tym +1 do +5 stopni do +6,+7 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W piątek rano: od około -11,-9 stopni przy granicy z Ukrainą po za tym średnio od -7 do -2 stopni do około 0,+2 stopni na zachodzie. 
W piątek południe: od -3,-1 stopni przy granicy z Ukrainą po za tym ma być średnio od +2 do +5 stopni. Przy czym na zachodzie i południu ma być najcieplej. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeo oraz drogowe mają być zmienne ale nie najgorsze. 

Pół dobre pół zimowe newsy pogodowe

Temat: Zima wiosenna czyli ujemne temperatury na południu oraz okresowe opady śniegu na początku III dekady marca.
Data: 20.03.2018 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli kolejny dzień tygodnia przed Niedzielą Palmową przynosi nam w kraju na ponowny podział pogodowy na lepsze i cieplejszy zachód i północ kraju oraz na średnią pogodę w centrum kraju oraz na tą zimniejszą w połudnowo-wschodnich województwach gdzie termometry oscylują poniżej 0 stopni oraz pokazują się opady śniegu o zmiennym natężeniu. Na termometrach mieliśmy dziś w południe od -4,-2 stopni na południowym-wschodzie (lokalnie mieliśmy koło -5 stopni) po za tym było od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie i północy raju.
Tylko lokalnie noce i poranki przynosiły mgieł ograniczające widzialność.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2018/03/20/1615.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie północny i północno-zachodni.
Warunki biometeo oraz drogowe mamy zmienne.   

Prognoza pogody cieplejsza, wschód nieco zimniejszy.

 Zima Kraków 19/03/2018 r.

Nadchodzące dni czyli kolejne w tym tygodniu przynosić nam mają w pogodzie podział pogody na nieco gorsze południe i wschód kraju gdzie często ma się chmurzyć i występować opady śniegu o niewielkim natężeniu oraz na nieco lepszy zachód i północ kraju gdzie niebo często ma być pogodne a na termometrach notować dodatnie wartości na poziomie bliskim +5 stopni oraz nieco ponad tej wartości. Z kolei chłodniej ma być na wschodzie zwłaszcza w południowej części kraju gdzie niebo ma być pochmurniejsze a miejscami występować opady śniegu o zmiennej intensywności. 
Miejscami może dopadać kolejne kilka centymetrów śniegu. Po za wymienionymi obszarami ma być pogodnie ale w środę wieczorem od Pomorza może niebo się mocniej zachmurzyć i występować opady śniegu lub deszczu ze śniegiem. Noce i poranki mogą być mgliste.   
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -12 do -10 stopni miejscami na południowym-zachodzie (Śląsk głównie) po za tym ma być od -9 do -5 stopni do -3,-2 stopni nad morzem.
We wtorek południe: od -5,-3 stopni na południowym-wschodzie po za tym ma być od -1 do +3 stopni do +4,+5 stopni miejscami od Warmii i Mazury przez Kujawy, Wielkopolskie po częściowo zachód. 
We środę rano: od -11,-9 stopni miejscami w Karpatach po za tym od -8 do -4 stopni do -1,-2 stopni na Mierzei Helskiej. 
W środę południe: od -3,-2 stopni na południowym-wschodzie po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na północnym-zachodzie kraju (pomorze i Ziemia Lubuska).
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 
Warunki biometeo oraz drogowe mają być dość dobre. 

Prawie bezopadowe newsy pogodowe

Temat: Podział pogodowy oraz nieco zróżnicowanie na termometrach.
Data: 18.03.2018 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli kolejny dzień weekendu przynosi nam w kraju podział na pogodniejszy zachód i bardziej słoneczny północ kraju, na bardziej zachmurzony z przejaśnieniami w tym początkowo pogodnymi momentami środkowej części kraju oraz na zachmurzone południe z małymi odstępami na słońce w tej części kraju. Tam też pojawiają się opady śniegu o zmiennej intensywności zwłaszcza w Małopolsce i na Podkarpaciu. 
Z powodu wiatru w porywach przekraczającego 40-60 kilometrów na godzinę powoduje zwieje i zamiecie śnieżne. 
Na termometrach mamy od -8,-6 stopni na południowym-wschodzie po za tym się waha od -5 do -1 stopni do przejściowo +1,+2 stopni na północnym-zachodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2018/03/18/1430.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie wschodni i północno-wschodni.

Prognoza pogody na nadchodzące dni

Nadchodzące dni w Polsce rysować się mają w pogodzie z możliwą kontynuacją zimowej pogody czyli ma być sporo chmur z pogodniejszymi momentami. Miejscami zwłaszcza na południu należy się liczyć z opadami śniegu o zmiennym natężeniu. 
Zarówno jutro, jak i w poniedziałek oraz wtorek na południu i południowym-wschodzie należy się liczyć ze sporym zachmurzeniem z opadami śniegu z powodu obniżenia izotermy 850 hPa o wartości niższej niż -5,-8 stopni. Czasem może popadać dość mocno. Z kolei blisko Niemiec popadać może również koło wtorku o zmiennym natężeniu. Przy czym z powodu temperatur ponad 0,+1 stopni może być ona połączona z deszczem czyniąc śnieg mokrym. 
Po za tym zjawisk ma być mniej, ale wilgotne powietrze może sprzyjać rozwojowi mgieł ograniczające widzialność poniżej 250-300 metrów.  
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -11,-9 stopni miejscami w górach po za tym od -8 do -5 stopni do -4,-3 stopni nad morzem.
W niedzielę południe: od -8,-6 stopni na południowym-wschodzie po za tym od -5 do - 2 stopni do -1,0 stopni na zachodzie i północy.   
W poniedziałek rano: od -12,-10 stopni w górach po za tym od -9 do -6 stopni do -5,-4 stopni nad morzem. 
W poniedziałek południe: od -6,-5 stopni na południu po za tym od -4 do 0 stopni do +2,+4 stopni na północy Polski.
We wtorek południe: od -5,-3 stopni na południowym-wschodzie po za tym od -2 do +3 stopni do około +4,+5 stopni na zachodzie. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 
Warunki biometeo oraz drogowe mają być zmienne. 

Bardziej chłodniejsze newsy pogodowe

Temat: Powroty zimniejszej w tym wilgotnej pogody za naszymi oknami.
Data: 16.03.2018 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli poprzedzający weekend przyniósł nam zmiany w pogodzie objawiającymi się opadami od śniegu po deszcz ze śniegiem i deszczem, ponieważ nad naszym krajem pojawiła się różnica temperatur między północą i południem gdzie na północnym-wschodzie było pogodnie z temperaturami -3,-2 stopni po za tym było od +1 do +4 stopni do +5,+7 stopni na południu. Właśnie dzisiaj w centrum pojawiły się pierwsze opady śniegu gdzie temperatura oscylowała koło 0,+1 stopni a jednocześnie od północy zaczynała ona przechodzić w ujemne wartości (poniżej -2,-3 stopni) a im bliżej południa tym duża szansa była na deszcz przy ponad +4,+5 stopni. Po południu (późnym) na południu okresowo dość momentami posypało śniegiem a temperatura spadła mocno nawet poniżej 0 stopni. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2018/03/16/2045.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany w tym niezbyt mocny przeważnie północno-wschodni. 
Warunki biometeo oraz drogowe zmienne.   

Prognoza pogody weekendowa

Nadchodzące dni w Polsce rysować się mają w pogodzie z podziałem pogody na pogodniejszy zachód oraz północ kraju gdzie niebo często ma być pogodne oraz przeważnie ani padać ani sypać.
Po za wymienionymi obszarami niebo często ma się chmurzyć oraz występować opady śniegu, deszczu ze śniegiem. 
Jeśli chodzi o rodzaj opadu to w pasie centralnym ( Dolny-Śląsk, Łódzkie po Lubelskie oraz Świętokrzyskie) często ma padać śnieg niż deszcz a krajobrazy się zabielać po pewnym czasie, na południu początkowo może być to deszcz przechodzący w deszcz ze śniegiem oraz śnieg. Chwilami padać może solidnie. Po za tym pogodnie i raczej sucho, choć wiatr będzie potęgować odczucie chłodu. W sobotę i w niedzielę miejscami zwłaszcza na południu możliwe są opady śniegu o niedużym natężeniu. Dopiero od nocy z soboty na niedzielę i w niedziel mogą to być mocne opady zabielające krajobrazy za oknami. Po za tym powinno być mniej tych zjawisk na niebie.  
Na termometrach zobaczymy:
W piątek rano: od -7,-5 stopni na północy, po za tym od -4 do -1 stopni do 0,+2 stopni na południu.
W piątek południe: od -3,-1 stopni na północnym-wschodzie po za tym od 0 do +3 stopni do +5,+7 stopni na południu. 
W sobotę rano: od -9,-7 stopni na północnym-wschodzie po za tym od -6 do -3 stopni do -2,-1 stopni w Bieszczadach. 
W sobotę południe: od -6,-7 stopni miejscami na południu, po za tym od -5 do -3 stopni do około -2 stopni miejscami na zachodzie. 
W niedzielę rano: od -9,-7 stopni na południu, po za tym od 6 do -2 stopni do -1,0 stopni na północnym-zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany, chwilami ciut mocniejszy przeważnie północno-wschodni.  
Warunki biometeo oraz drogowe mają być zmienne.