piątek, 14 lutego 2020

Prognoza pogody na trzeci weekend lutego.


Nadchodzący weekend w Polsce pogoda ma przynieść podział pogody na nieco lepszy z przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami sobotę z ustępującymi opadami rano nad Karpatami deszczu ze śniegiem oraz śniegu o małym natężeniu odchodzące po za terenem Polski. W ciągu dnia ma być przeważnie bez opadów atmosferycznych i tylko na otwartej toni wodnej Morza Bałtyckiego nie można wykluczyć niewielkiego deszczu i mżawki. Nie powinny być to znaczące zjawiska. 
W niedzielę tymczasem w II części dnia od zachodu ma postępować nowa strefa wilgoci na wschód z opadami deszczu i mżawki, które na Pomorzu mogą być intensywniejsze w stosunku do dnia poprzedniego. Całe popołudnie wilgotno może być w zachodniej połowie naszego kraju a pod wieczór miejscami może popadać dodatkowo w centrum kraju. 
Prawdopodobnie tylko noc z piątku na sobotę lokalnie nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów zwłaszcza na zachodzie i północy Polski, bo kolejne przyniosą zwiększony przepływ powietrza ograniczające jego wytworzenie. 
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od -4,-3 stopni w Tatrach i na północnym-wschodzie, po za tym po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni na zachodzie i południowym-zachodzie kraju
W sobotę południe: od około 0 stopni w Tatrach i +2,+3 stopni na Roztoczu po za tym od +4 do +8 do +9,+10 stopni na zachodzie kraju. 
W niedzielę rano: od -3,-1 stopni na wschodzie kraju(w Karpatach może być zimniej np w Pieninach), po za tym, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju.  
W niedzielę południe: od +4,+5 stopni miejscami w górach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+15 stopni na południu naszego kraju. Lokalnie na obszarach podgórskich może być cieplej. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w górach możliwe porywy ponad 50-70 kilometrów na godzinę a pojutrze tam prędkość może przekroczyć 110-130 kilometrów na godzinę a poza tym może przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę przeważnie południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne. 




    

czwartek, 13 lutego 2020

Temat: Odchodzące i pojawiające się nowe opady atmosferyczne. 
Data: 13.02.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam podział pogody czyli na dość wilgotny początkowo północny-wschód kraju oraz częściowo wschód kraju gdzie zachmurzenia nie brakowało z opadami deszczu ze śniegiem, krupy śnieżnej oraz deszczu o niezbyt dużym natężeniu. Po czym od południa i zachodu niebo zaczęło się przejaśniać i pokazywać się promienie słoneczne. Najpogodniej dzisiaj mamy na terenie południowej Polski gdzie niebo często jest pogodne i nie brakuje promieni słonecznych. Niestety dobra pogoda nie potrwa zbyt długo bo od zachodu i południowego-zachodu ma nadejść nowe pogorszenie pogody z opadami śniegu i krupy śnieżnej przechodzącymi w deszcz ze śniegiem oraz deszczu o niezbyt dużym natężeniu. 
Generalnie piątek ma się rysować w zgniłej pogodzie czyli chmury z opadami ciekłymi a wiatr tymczasem zmniejszył prędkość poniżej 60 km/h. Czyli wichur nie mamy.   
Na termometrach w południe mieliśmy od -4,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/02/13/1430.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany i niezbyt mocny południowo-zachodni i zachodni. 
Warunki drogowe i biometeo mamy zmienne. 
    

środa, 12 lutego 2020

Ostatnie dni pracy z mieszanymi warunkami pogodowymi


Nadchodzące ostatnie dni w pracy przynosić nam ma urozmaiconą, pogodę, ponieważ ma nie brakować przejaśnień oraz rozpogodzeń, które będą postępować po przejściowych opadach deszczu i mżawki a w górach również deszczu ze śniegiem, które występować ma jutro początkowo na północy i północnym-wschodzie kraju o zmiennej intensywności, po czym wilgotna strefa ma się zacząć wycofywać po za granicę Polską i jednocześnie po południu wchodzić nowa porcja chmur z deszczem i mżawką od zachodu i południowego-zachodu kraju (nie wykluczony deszcz ze śniegiem ?). W piątek może w wielu regionach towarzyszyć ciekły opad atmosferyczny zwłaszcza na terenie województw południowych oraz zachodnich naszego kraju. Trochę mniej ich ma być na północy i północnym-wschodzie kraju.
W nocy z czwartku na piątek z powodu temperatur około 0 stopni na wysokości 2 metrów oraz poniżej -4,-2 stopni na wysokości 850 hPa mogą występować opad deszczu ze śniegiem i śniegu.
Najwięcej przejaśnień oraz rozpogodzeń ma być w regionach wschodnich i północnych.
Noce i poranki mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów !!!
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano:-6,-5 stopni w Karpatach, po za tym -3 do +2 stopni do +3,+4 stopni na północy kraju. 
W czwartek południe: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do około +6,+7 stopni na południowym-zachodzie kraju.  
W piątek rano: od -4,-2 stopni w Karpatach i na północnym-wschodzie kraju, po za tym od 0 do +3 stopni do około +4 stopni na Śląsku. 
W  piątek południu: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na południu kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany  południowy i południowo-zachodni potem ze zmieniających się kierunków. 
Warunki biometeo i drogowe na poziomie niekorzystnym. 

wtorek, 11 lutego 2020

Zimne i wietrzne newsy pogodowe w kraju. Temat: Nadal wietrznie oraz okresowe opady mieszane w Polsce. Data: 11.02.2020 r. Miejsce: Polska Dzisiejszy dzień przynosi nam w Polsce zmienną aurę, ponieważ obok licznych przejaśnień i rozpogodzeń mamy więcej chmur na niebie z występującymi opadami deszczu oraz mżawki w tym deszczu ze śniegiem. Z powodu obniżenia temperatur -5,-3 stopni na wysokości 850 hPa przynosi nam również mokry śnieg, krupę śnieżną oraz gradu Przejściowo były dość intensywne. Temperatury przeważnie nie przekraczają +5 stopni na wysokości 2 metrów, więc wiatr skutecznie obniżały odczucie ciepła na nasze organizmy. Padało we wtorek w najróżniejszych regionach naszego kraju, przy czym najczęściej w regionach wschodnich i południowych.a najmniej na zachodzie Polski. Mgieł praktycznie nie było z powodu silniejszego przepływu powietrza utrudniające podróżowanie oraz ograniczające widzialność. Często wiało przy przechodzących stref wilgoci w tym komórek. Na termometrach w południe mieliśmy od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie kraju. Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/02/11/1730.jpg Wiatr mamy słaby, umiarkowany okresami w porywach przekraczający 70-90 kilometrów na godzinę Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne.

Temat: Nadal wietrznie oraz okresowe opady mieszane w Polsce. 
Data: 11.02.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w Polsce zmienną aurę, ponieważ obok licznych przejaśnień i rozpogodzeń mamy więcej chmur na niebie z występującymi opadami deszczu oraz mżawki w tym deszczu ze śniegiem. Z powodu obniżenia temperatur -5,-3 stopni na wysokości 850 hPa przynosi nam również mokry śnieg, krupę śnieżną oraz gradu Przejściowo były dość intensywne. Temperatury przeważnie nie przekraczają +5 stopni na wysokości 2 metrów, więc wiatr skutecznie obniżały odczucie ciepła na nasze organizmy. Padało we wtorek w najróżniejszych regionach naszego kraju, przy czym najczęściej w regionach wschodnich i południowych.a najmniej na zachodzie Polski. Mgieł praktycznie nie było z powodu silniejszego przepływu powietrza utrudniające podróżowanie oraz ograniczające widzialność. Często wiało przy przechodzących stref wilgoci w tym komórek. 
Na termometrach w południe mieliśmy od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/02/11/1730.jpg 
Wiatr mamy słaby, umiarkowany okresami w porywach przekraczający 70-90 kilometrów na godzinę 
Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne.   

poniedziałek, 10 lutego 2020

Prognoza pogody na kolejne dni tygodnia


Nadchodzące dwa dni w pogodzie przynosić nam ma pogodę typową coś z każdej beczki czyli ma być sporo chmur z przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami w tym momenty słoneczne. Chmurom z kolei towarzyszyć ma opad deszczu, deszczu ze śniegiem oraz mokrego śniegu o niezbyt mocnym natężeniu. Dodatkowo przy niestabilności ponad 250-350 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s może spowodować opady krupy śnieżnej oraz gradu oraz wyładowania atmosferyczne. Pogoda będzie fatalna typowy mix przedwiosenny z brakiem zimowego i wiosennego akcentu. 
Padać ma w najróżniejszych regionach naszego kraju a strefy wędrować z zachodu na wschód kraju przy czym w nocy powinno ich być ilościowo mniej niż w ciągu dnia z powodu prądów konwekcyjnych. Ze względu na spadek poniżej -5,-3 stopni na wysokości 850 hPa doprowadzi do tego że opady będą mieszane ze śniegiem. Mgieł praktycznie ma nie być wcale z powodu silnego przepływu powietrza.  
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na Śląsku. 
We wtorek południe: od -4,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie kraju. 
We środę rano: od -7,-5 stopni w Karpatach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni na Pomorzu i nad morzem. 
W środę południe: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę.
Warunki biometeo i drogowe pozostaną fatalne.  

niedziela, 9 lutego 2020

Pogodne oblicza weekendu drugiego w lutym 2020 r.

Temat: Pogoda najlepsza w trakcie weekendu czyli powyżej 0 stopni oraz pogodnie. 
Data: 09.02.2020 r. 
Miejsce: Polska

Kolejny weekend lutego (ostatni zimowy miesiąc) przynosi nam złamanie tradycji pogodowej czyli dobrej pogody w czasie dni pracy oraz pogorszenia w trakcie czasu wolnego od pracy. Ten przynosi nam sytuację odwrotną czyli w tygodniu doświadczaliśmy sporego zachmurzenia z występującymi opadami deszczu, deszczu ze śniegiem i śniegu oraz krupy śnieżnej z opadami gradu oraz marznący deszcz powodujący gołoledź po czym w piątek aura zaczynała się poprawiać by weekend był słoneczny co prawda z nocnymi spadkami temperatur poniżej -10,-5 stopni to operacja słoneczna w trakcie dnia bardzo szybko podnosiła temperatury sprzyjające spacerom po świeżym powietrzu. Dopiero dziś wieczorem może niebo zacząć na zachodzie się chmurzyć i występować opady deszczu o zmiennym natężeniu.  
Lokalnie wystąpiły niewielkie mgły i zamglenia. 
W południe będziemy mieli od 0,+2 stopni w Bieszczadach i Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na zachodzie. Przy granicy z Niemcami może być potem cieplej. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/02/09/0915.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany stopniowo nasilający się z południowego-zachodu.    
Warunki biometeo i drogowe są dość dobre. 

sobota, 8 lutego 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem podziału pogodowego czyli 1 dzień z dobrą pogodą czyli jutro gdzie nigdzie nie powinno padać ani jeszcze silnie wiać i dopiero wieczorem na Pomorzu i wzdłuż granicy z Niemcami może niebo mocniej się zachmurzyć i występować mają opady deszczu i mżawki o dość intensywnym natężeniu oraz na mokre i bardzo wietrzne kiedy liczne układy niskiego ciśnienia z nad zachodniej Europy i Skandynawii przywędrować mają do Polski w postaci zwiększonego zachmurzenia z intensywnymi opadami deszczu w tym mżawki. Niestety gdyby prognozy modeli synoptycznej się sprawdziły to zjawiska pojawiające się wzdłuż głębokiego niżu z centrum niżu w rejonie Norwegii mogą generować gwałtowne przepływy powietrza ze strumieniem o prędkości ponad 100-120 kilometrów na godzinę.
Od nocy z niedzieli na poniedziałek do wtorku po godzinach pracy wolny czas lepiej spędzić w domach, by nie być narażony na łamiące się gałęzie zwłaszcza w trakcie opadów atmosferycznych i należy pamiętać by nie parkować pojazdów mechanicznych pod drzewami i uprzątnąć przedmioty pozostawione na zewnątrz gdyż w trakcie porwanie mogą stanowić zagrożenie dla zdrowia i życia !!!
Dodatkowo może pojawić konwekcja z powodu wzrostu chwiejności termodynamicznej przekraczającej 250-350 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotność względna ponad 60-80 % oraz silny przepływ powietrza ponad 20-30 m/s oraz czynniki wspomagające konwekcję mogą nieść silne opady od deszczu po deszcz ze śniegiem w tym krupy śnieżnej oraz gradu zwłaszcza na pograniczu poniedziałku i wtorku kiedy może zaznaczyć się chłodny front atmosferyczny z wiatrem w porywach przekraczający 100-120 kilometrów na godzinę oraz występować wyładowania atmosferyczne. 
Mgieł ma być bardzo mało z powodu silnego przepływu powietrza.   
Na termometrach zobaczymy: 
W niedzielę rano: od -9,-7 stopni w Karpatach, po za tym od -5 do -2 stopni na wschodzie i południu naszego kraju, po za tym od -1 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie kraju.  
W niedzielę południe: od 0,+2 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na zachodzie kraju. 
W poniedziałek rano: od -1,0 stopni przy granicy Polsko-Słowackiej, po za tym od +4 do +8 stopni do +10,+12 stopni na zachodzie kraju.  
W poniedziałek południe: od +2,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +9,+10 stopni w centrum kraju. 
We wtorek południe: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do około +6 stopni na zachodzie kraju. 
We środę południe: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do około +6 stopni na Śląsku.   
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w porywach przekraczający zwłaszcza w poniedziałek 80-100 kilometrów na godzinę południowy i południowo-zachodni i zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne. 



piątek, 7 lutego 2020

Prognoza pogody na kolejny weekend lutego 2020 r.


Nadchodzący weekend w pogodzie raczej powinna minąć w dobrej prognozie, ponieważ praktycznie od teraz piątkowego wieczora do wieczora niedzieli nigdzie nie powinno padać ani sypać tylko noce i poranki mogą przynosić mgły i zamglenia ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. 
Dopiero tak po 19:00-20:00 godzinie z nad Dani i Niemiec do granic Polsko-Niemieckiej oraz na teren Pomorza i Ziemi Lubuskiej ma zacząć wchodzić strefa nowych opadów deszczu i stopniowego przyrostu wiatru, które apogeum osiągnie w poniedziałek nad Polską z deszczem i burzami. 
Nie można wykluczyć porywów wiatrowych ponad 80-100 kilometrów na godzinę a w przypadku konwekcji ponad 110-120 kilometrów na godzinę, więc aura może stać się niebezpieczna. 
Możliwe są zniszczenia i straty, więc korzystajmy z pogody w trakcie weekendu.   
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od -13,-10 stopni w Karpatach, po za tym od -9,-6 stopni na południowym-wschodzie, po za tym ma być od -5 do 0 stopni do +2,+3 stopni przy granicy z Niemcami.
W sobotę południe: od -3,0 stopni w Bieszczadach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 
W niedzielę rano: od -9,-7 stopni w Karpatach, po za tym od -5 do -1 stopni do +2,+4 stopni przy granicy z Niemcami. 
W niedzielę południe: od około 0 stopni w Bieszczadach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+10 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre.  

czwartek, 6 lutego 2020

Nie zimowe tylko szare pogodowe wieści z Polski

Temat: Wielka szaruga za oknami oraz zimno czyli bez rewelacji pogodowej. 
Data: 06.02.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w pogodzie niestety przewagę zachmurzenia zwłaszcza te z gatunku warstwowego i kłębiastego wchodzące z północnego-zachodu w głąb kraju z niewielkimi opadami śniegu, deszczu ze śniegiem obejmujące centralne w tym południowe rejony naszego kraju.
Nieco lepiej jest na zachodzie gdzie mamy więcej przejaśnień. Na północy raczej jest to deszcz albo mżawka. Z racji przepływu powietrza mgieł mamy prawie brak. Stan jakości powietrza z tego powodu pozostaje na dobrym poziomie pomimo zimnego wiatru.   
Na termometrach w południe mieliśmy od -6,-4 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +4 stopni a najcieplej na Pomorzu +5,+6 stopni. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/02/06/1445.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany i niezbyt mocny z zachodu. 
Warunki biometeo i drogowe są fatalne.  

środa, 5 lutego 2020

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy


Nadchodzące dni czyli ostatnie robocze przynosić nam ma w pogodzie podział pogodowy na pogodniejszy zachód kraju przez południowy-zachód po rejon Pomorza gdzie na niebie ma dominować pogodniejsze niebo i przeważnie ma nie padać a za chmur często wychodzić promieniowanie słoneczne. Inaczej ma być w regionach wschodnich oraz południowo-wschodnich gdzie chmur ma być zdecydowanie więcej z występującymi opadami deszczu ze śniegiem i śniegu w tym krupy śnieżnej z powodu przemieszczającego się frontu z północnego-wschodu na południe naszego kraju z mieszanymi opadami atmosferycznymi. Tylko w regionach górskich może ciut mocniej popadać, ale nie powinny to by znaczące jak we wtorek zarówno jutro jak i w trakcie piątku.  Mgieł z racji niedużego przepływu powietrza ma być niedużo.
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -10,-8 stopni w górach, po za tym ma być od -6 do -2 stopni do +2,+4 stopni na Pomorzu. 
W czwartek południe: od -6,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do 0 stopni w górach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na północy. 
W piątek rano: od -6,-3 stopni na północnym-wschodzie po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie kraju. 
W piątek południe: od -6,-4 stopni w Tatrach i w Bieszczadach, po za tym od 0 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie kraju.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północny.
Warunki biometeo i drogowe pozostaną niekorzystne.  

Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia

 Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady.   Data: 19.11.2024 r.  Miejsce: Polska   Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...