piątek, 22 maja 2020

Prognoza pogody weekendowa przedostatnia wiosenna 2020


Nadchodzący weekend przedostatni wiosenny przynosić ma nam w pogodzie przewagę chmur wywołane układem obniżonego ciśnienia z nad rejonu zachodniej Europy powodujące że zachmurzenie znacznie wzrośnie i jutro pierwsze opady deszczu mogą zaznaczyć się w I połowie dnia na zachodzie Polski przynoszące zjawiska o zmiennym natężeniu i powodować poważne nawadnianie terenów rolnych oraz obszarów leśnych. Potem następnie rozpadać ma się w pasie centralnym kraju. Niektóre zjawiska mogą być dość obfite. Niemożna wykluczyć że na południu kraju może dojść do zafalowania na froncie atmosferycznym gdzie w czasie od po południa sobotę do niedzieli może uzbierać się ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Być może lokalnie również zagrzmi. Na wschodzie jutro ma być najpogodniej, ale w trakcie godzin nocnych i tam również niebo szczelnie przykryją chmurami generujące opady deszczu o zmiennych właściwościach. Początkowo niedziela ma być mokra nadal na wschodzie kraju gdzie ma ponownie padać deszczem związanym z frontem atmosferycznym. Ale i tam od zachodu mają postępować przejaśnienia oraz rozpogodzenia a strefa wycofywać się poza granicami kraju. Natomiast na zachodzie początkowo potem również w głębi kraju ma się zaznaczyć konwekcja spowodowane wzrostem niestabilności atmosfery przekraczającej 250-450 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % oraz przepływem powietrza ponad 10-13 m/s może powodować komórki opadowe, wyładowania atmosferyczne, niewielki grad oraz nieco zwiększone przepływ powietrza. Po burzach nie można wykluczyć tęczy oraz widoki na kowadła burzowe. 
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +1,+3 stopni na wschodzie (przy gruncie może być 0,-3 stopni), po za tym od od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na zachodzie kraju. 
W sobotę południe: od +10,+13 stopni w Sudetach, i koło +14,+16 stopni na Pomorzu po za tym od +18 do +22 stopni do około +23 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
W niedzielę rano: od +3,+5 stopni w Sudetach, po za tym od +6 do +9 stopni do około +10 stopni na wschodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +10,+12 stopni na Podlasiu, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na zachodzie i południu kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy, południowo-zachodni potem zachodni i północno-zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 




     

czwartek, 21 maja 2020

Niskie temperatury jak na tę porę roku ale bardzo pogodnie

Temat: Nadal zimno i chłodno ale przeważnie pogodnie w dalszym etapie pandemii. 
Data: 21.05.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli początek ostatniej dekady wiosny przynosi nam pogodę bardzo odbiegającą od normy, ponieważ co prawda na przeważającym obszarze naszego kraju mamy pogodne niebo z towarzyszącymi zachmurzeniem kłębiastym jako element dekoracyjny to temperatury pozostają wiele do życzenia, ponieważ trochę pachnie nam I etapem wiosny niż jego powolne zakończenie czyli w południe na termometrach mieliśmy w południe od +10,+12 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni na południowym-zachodzie kraju zamiast podrygów letnich z temperaturami ponad +30 stopni. Mimo tego coraz ostrzejsza operacja słoneczna będzie zwiększała odczucie ciepła do końca dnia aby dobrze czas spędzić w ogrodzie czy na rowerze niekoniecznie w dużych grupach ludzi np z domownikami czy samemu czerpać ze świeżego powietrza. 
Słoneczne niebo i niskie temperatury powinny sprzyjać aktywnemu spędzeniu, ponieważ w masce nie powinno utrudniać niż podczas upałów.  
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/21/1345.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny. 
Warunki biometeo są dostateczne a drogowe bardzo dobre.  

środa, 20 maja 2020

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem podziału pogodowego czyli na pogodny oraz prawie bezopadowy czwartek, ponieważ blisko Morza Bałtyckiego ma pojawić się układ podwyższonego ciśnienia do tego że będziemy mieli wielki niedobór opadów atmosferycznych zwiększające zagrożenie pożarowe w lasach oraz pogorszy sytuację w gospodarstwach rolnych z powodu utraty wilgotności w glebie. Jedynie na krańcach północno-wschodnich oraz południowo-wschodnich dzielnicach naszego kraju może zaznaczyć się większa wilgotność względna z niewielkimi opadami deszczu. Nieco więcej wilgoci może się zaznaczyć z nad Litwy i Białorusi w dzielnicach wschodnich naszego kraju czyli na wschód od linii Bartoszyce-Olsztyn-Płock-Końskie przez Kieleckie po rejon Beskidu Sądeckiego gdzie może pojawić więcej stref deszczowych o niewielkim natężeniu. Po za wymienionymi regionami nadal ma być sucho i pogodnie ale z bardzo niskimi wskazaniami na termometrach !!!
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +2,+3 stopni na wschodzie, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8 stopni na zachodzie kraju. 
W czwartek południe: od +7,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +12,+13 stopni na Podlasiu i +14,+17 stopni do +18,+19 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
W piątek rano: od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 
W piątek południe: od +6,+8 stopni w Tatrach i koło +9,+10 stopni przy granicy z Ukrainą, po za tym od +14 do +18 stopni do około +19,+20 stopni przy granicy z Niemcami. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północny i północno-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe najgorsze mają być na wschodzie i lepsze na zachodzie.     

wtorek, 19 maja 2020

Cieplejsze południe i lodowata północ czyli podział pogody

Temat: Podział pogodowy czyli cieplejsze południe i pogodne oraz mokre i bardzo zimna północ kraju.
Data: 19.05.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju spory kontrast termiczny, ponieważ na południu kraju mamy niebo przeważnie pogodne i praktycznie nie towarzyszą żadne opady i burze lub w marginalnej ilości a termometry przekraczają +23,+25 stopni Celsjusza i tylko nieco większy wiatr powoduje uczulenie alergiczne poprzez unoszone pyłki w powietrzu ze względu na suche powietrze. Wszystko jest spowodowane działaniem zatoki podwyższonego ciśnienia z nad zachodniej Europy ograniczające wilgotne strefy. Inaczej jest na północy kraju gdzie niebo jest w zdecydowanym stopniu zasłonięte chmurami generujące okresowe opady deszczu o zmiennej intensywności wywołanie zatoką obniżonego ciśnienia z nad rejonu Skandynawii i Rosji. Dodatkowo pojawiająca się zwiększona niestabilność ponad 300-400 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotność względna ponad 60-80 % oraz przepływ powietrza ponad 10-15 m/s powoduje że istnieją warunki konwekcyjne, które mogą przynieść większe sumy opadowe a także większe porywy wiatru przekraczające 50-65 kilometrów na godzinę. Możliwe wyładowania atmosferyczne. Termometry nie przekraczają miejscami  +12,+14 stopni. Po za tym przeważnie na termometrach mamy od +17 do +22 stopni im dalej na południe tym cieplej a na północ odwrotnie. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/19/1430.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie z zachodu.
Warunki biometeo i drogowe najlepsze na południu a gorsze na północy.          

poniedziałek, 18 maja 2020

Więcej pogodnego nieba oraz nieduża dawka opadów i burz


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma przynieść podziały na pogodniejsze regiony Polski zachodniej, południowo-zachodniej, południowej i południowo-wschodniej gdzie zatoka podwyższonego ciśnienia może przez najbliższe 48-60 godzin zapewnić pogodne nieba z nikłymi szansami na wystąpienie opadów konwekcyjnych. Za to słońca w tamtych regionach nie powinno brakować przez całą dobę zwiększające odczucie ciepła na nasze organizmy. Trochę inaczej ma być w pasie dzielnic północnych, północno-wschodnich i częściowo środkowych gdzie przy niestabilności przekraczającej 300-500 J/kg, LI poniżej -2,0 wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może spowodować konwekcję z opadami atmosferycznymi rzędu do 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 50-65 kilometrów na godzinę oraz do 1-2 centymetrów opad gradu. 
Właśnie te regiony przez te najbliższe dni mogą zapisać się jako mokre. 
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od +5,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni w południowej połowie naszego kraju. 
We wtorek południe: od +10,+12 stopni na północy kraju, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni na południu naszego kraju. 
We środę rano: od +4,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do około +10 stopni w południowych regionach naszego kraju. 
We środę południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +16 stopni do +17,+19 stopni na południowym-zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe pozostaną zmienne.  

niedziela, 17 maja 2020

Cyklon tropikalny Amphan niedaleko Indii w czasach pandemicznych

5b8cf0e6.jpg
Hasło artykułu: Pandemia Koronawirusa kontra niebezpieczne ośrodki niskiego ciśnienia. 
Tak jak Państwu wiadomo że powoli wkraczamy w okres mocnego nagrzewania się zbiorników wodnym nad rejonami oceanów na półkuli północnej, które mogą być niebezpiecznym paliwem zasilające układy niskiego ciśnienia nad zbiornikami wodnymi tworzące bardzo wietrzne ośrodki z bardzo niszczycielskimi porywami wiatru. W ostatnie dni temu w rejonie Filipinów uderzył pierwszy tajfun w tym roku. Natomiast pierwsza tropikalna burza próbuje rozwijać się w pobliżu Bahamów.
W północnej części Oceanu Indyjskiego są wyraźnie zaznaczone sezony, w których mogą pojawiać się niebezpieczne zjawiska. Trwają w wyznaczonych terminach od kwietnia do czerwca i od października do listopada. Są to pory przypadające bezpośrednio przed i po sezonie monsunów wywołane ,,gorącymi'' rozgrzanymi siedliskami wodnymi. Nadchodzące dni w rejonie Indii oraz Bangladeszu może dość do powstania  równie niebezpiecznego układu niskiego ciśnienia, która może wspomagać rozgrzany zbiornik wodny ponad +27,+28 stopni wskutek siły pasatów oraz miejscowych wiatrów wprawiające w ruch spiralny może przyczynić się do bardzo silnego parowania nad zbiornikiem Zatoki Bengalskiej pogłębiające w tym czasie układ niskiego ciśnienia zwiększające różnice ciśnień nad akwenem wodnym nasilające w tym czasie prędkość wiatru. Szacuje się że prędkość może przekroczyć prawdopodobnie porywy ponad 150-170 kilometrów na godzinę i stać się bardzo wietrznym nad tym obszarem kraju. Na razie pozostaje śledzić warunki powstania wspomnianego układu by oszacować w jakiej formie ona się utworzy i jak będzie silny zanim dojdzie do lądu, gdzie istnieje szansa na to że może być bardzo wietrzny i trzeba będzie kilka dni przed jego pojawieniem się zrobić liczne zapasy żywności oraz produktów by móc przeczekać bardzo niebezpieczny pogodowy czas i nie wychodzić na zewnątrz w tym czasie z powodu ryzyka zagrożenia ze strony i życia. Dodatkowo mamy teraz czas kiedy mamy czas pandemii COVID-19 i dlatego trzeba będzie pamiętać o zasadach zachowania bezpieczeństwa by nie tylko nie narazić się na ryzyko oberwania wiatrem ale również zachować dystans przed rozprzestrzenianiem się nowej fali zakażeń spowodowanych wirusem !!!     

sobota, 16 maja 2020

Niedzielne zimne newsy pogodowe z ryzykiem opadów atmosferycznych

Temat: Nadal niskie temperatury jak na tę porę roku oraz dość pogodnie.
Miejsce: Polska 
Data: 17.05.2020 r.

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba z powodu znajdujących się układów podwyższonego ciśnienia bliżej Polski ograniczające obszary występowania opadów deszczu i burz z powodu zwiększonej niestabilności ponad 250-450 J/kg, Li poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 65-80 % oraz przepływie powietrza ponad 8-12 m/s, które przy zaostrzonym gradiencie temperatur oraz zwiększonej operacji promieniowania słonecznego może wygenerować konwekcję z opadami ponad 10-15 mm, wiatr w porywach przekraczający 50-65 kilometrów na godzinę oraz opady gradu o średnicy do 1-2 centymetrów. Niewielki przepływ powietrza może powodować że opady utrzymają się trochę dłużej poprawiające sytuację w lasach czy na terenach sadowych gdzie wilgoć jest o tej porze roku niezbędna. Najwięcej opadów ma być we wschodniej połowie kraju i na południu Polski. Mimo wszystko częściej niż ostatnio towarzyszyć ma słońce na niebie !!!
Na termometrach w południe ma być od +8,+10 stopni w Tatrach i nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+20 stopni na południu naszego kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/17/0545.jpg 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe pozostaną niekorzystne.    

Prognoza pogody cieplejsza czy wróci jeszcze przymrozek i zimne dni


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma przynieść nieco cieplejsze oblicza, ponieważ znajdą się regiony gdzie termometry zbliżą się lub przekroczą +20 stopni w południowych województwach naszego kraju gdzie często niebo ma być pogodne a za chmur wychodzić słonce zwiększające odczucie ciepła w stosunku do poprzednich dni kiedy były mizerne +10,+13 stopni a znajdywały się regiony gdzie nie przekraczały tej wartości pod zachmurzonym niebem z opadami deszczu o zmiennej intensywności. Niestety w dalszym ciągu najgorzej ma być w regionach północnych gdzie termometry mogą być nie wyższe niż +12,+14 stopni a na niebie widnieć zachmurzenie z okresowymi opadami deszczu o niezbyt silnym natężeniu. Dodatkowo tam przy niestabilności przekraczającej 200-400 J/kg, LI poniżej -2,0 oraz przepływie powietrza przekraczającej 10-13 m/s może doprowadzić do konwekcji z opadami rzędu do 10-15 mm, wiatrem w porywach przekraczający 40-60 kilometrów na godzinę oraz gradem o średnicy do 1-2 centymetrów. 
Na południu tymczasem ma być pogodniej i mniej opadów atmosferycznych ale i tak temperatury pozostaną wiele do życzenia a noce mogą przynosić spadki temperatury poniżej +10 stopni a punktowo na wschodzie +5 stopni. Noce i poranki lokalnie mogą zapisać się jako mgliste w małym stopniu. Na razie chodzenie w letnich ubraniach trzeba będzie pozostawić na później z powodu zimna za naszymi okami by nie ulec przeziębieniom czy chorobom. !!!!!    
Na termometrach zobaczymy :
W niedzielę rano: od +1,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W niedzielę południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +16 stopni do +17,+18 stopni na południowym-wschodzie kraju.  
W poniedziałek rano: od +2,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni w północnych regionach naszego kraju. 
W poniedziałek południe: od +10,+12 stopni nad morzem i w Tatrach, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+20 stopni w regionach południowych. 
We wtorek południe: od +12,+14 stopni na północy kraju, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni w południowych regionach naszego kraju. 
W środę południe: od +10,+12 stopni w Tatrach i nad morzem, po za tym średnio od +14 do +18 stopni do +19,+21 stopni na Śląsku. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie zachodni i północno-zachodni. 
Warunki biometeo mają być niekorzystne a drogowe niekorzystne na północy kraju.  









piątek, 15 maja 2020

Prognoza pogody na weekend w połowie miesiąca


Nadchodzący weekend w Polsce pogoda ma się kształtować pod znakiem podziału pogodowego czyli jutrzejszy dzień przynieść ma nam wilgotny pas od Pomorza zachodniego w tym Wschodniego przez rejon Kujaw po Warmię i Mazury aż po Podlasie gdzie często niebo ma się chmurzyć oraz występować opady deszczu i mżawki o zmiennej intensywności ale bez żadnych ulew oraz burz oraz na nieco pogodniejsze oblicze w południowej połowie kraju gdzie niebo ma się przejaśnia oraz wypogadzać i nic ciekawego nie przynosić. W niedzielę z kolei ma się rozpadać w wielu regionach naszego kraju gdzie niebo często ma się chmurzyć zwłaszcza te z gatunku kłębiastego oraz warstwowego, które mogą przynieść opady deszczu o rożnym natężeniu zwłaszcza w pasie centralnym kraju gdzie przy niestabilności ponad 200-400 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może przynieść konwekcję z opadami przekraczającymi 8-12 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 40-60 kilometrów na godzinę oraz grad o średnicy do 1-2 centymetrów. 
Noce i poranki przejściowo mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 250-350 metrów. Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne mogą się łączyć w małe układy deszczowe z ryzykiem wyładowań atmosferycznych. 
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W sobotę południe: od +7,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+17 stopni na południu kraju. 
W niedzielę rano: od około +3 stopni punktowo w centrum kraju, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8 stopni na południu i zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +7,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +14 stopni do +15,+17 stopni w kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy a nad Morzem Bałtyckim porywy wiatru mogą przekraczać 60-75 kilometrów na godzinę. 
Sytuacja biometeo i drogowa ma być zmienna. 




    

czwartek, 14 maja 2020

Bardzo zimne newsy pogodowe w Polsce ale z podrygami słonecznymi

Temat: Bardzo zimno i nowe opady atmosferyczne w Polsce. 
Data: 14.05.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w Polsce sporo chmur na niebie zwłaszcza w regionach południowych gdzie przechodziły często opady deszczu o charakterze ciągłym i przejściowym o zmiennym natężeniu. Od nocy do dziś miejscami spadło ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy powodujące że drogi polne oraz przy lasach stały się śliskie a drogi bardzo błotniste. Nieco inaczej było w pozostałych regionach gdzie często na niebie nie brakowało przejaśnień oraz promieni słonecznej zwiększające odczucie ciepła po nocnych przygruntowych przymrozkach do -3,-1 stopni zwłaszcza na północy kraju. Tymczasem w regionach zachodnich i centralnych gdzie pojawiła się niestabilność atmosfery przekraczająca 150-300 J/kg, LI poniżej -1,0, wilgotność względna ponad 70-80 % oraz przepływ powietrza ponad 10-12 m/s spowodował powstanie opadów konwekcyjnych. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym +7,+10 stopni w dzielnicach południowo-wschodnich, po za tym od +11 do +14 stopni do około +15 stopni w dzielnicach centralnych i zachodnich. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/14/1315.jpg 
Wiatr jest słaby i umiarkowany północny i północno-wschodni. 
Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne.      

Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia

 Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady.   Data: 19.11.2024 r.  Miejsce: Polska   Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...