Prognoza pogoda weekendowa w Polsce ostatnia w czerwcu.

Nadchodzące dni czyli czas soboty i niedzieli zapowiadać się mają w pogodzie pod znakiem przeważnie suchej z powodu bardzo niskiej wilgotności względnej nie przekraczającej 50-60 % i dlatego nigdzie nie powinno padać czy grzmieć. Tylko przy granicy z Niemcami, Czechami oraz częściowo ze Słowacją nie można wykluczyć burz z opadami deszczu w tym drobnego gradu. Z powodu silnego ośrodka barycznego wysokiego ciśnienia znajdującego się na północny-wschód od nas nie dopuści w głąb kraju mokre strefy. Wszystko może mieć związek z przekroczeniem chwiejności termodynamicznej przekraczającej 500-1000 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 50-70 % oraz niewielkiego przepływu powietrza przekraczającego ponad 8-11 m/s może zaowocować lokalną konwekcją w postaci mało zorganizowanych komórek konwekcyjnych w tym działania orografii terenu. 

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +16 stopni do +18,+19 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

W sobotę południe: od +21,+24 stopni w Sudetach, po za tym od +26 do +30 stopni do +31,+32 stopni na zachodzie kraju. 

W niedzielę rano: od +11,+13 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +14 do +17 stopni do +18,+19 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W niedzielę południe: od +23,+26 stopni w Tatrach, po za tym od +27 do +31 stopni do +32,+33 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby, umiarkowany w konwekcji silniejszym przeważnie wschodni i południowo-wschodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre.

Bardziej letnie meteo newsy w Polsce

 Temat: Sporo pogodnego nieba oraz wyższe wskazania na termometrach.

Data: 23.06.2022 r.

Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli przedostatni roboczy niesie nam w pogodzie działanie układu barycznego wysokiego ciśnienia. Znajduje się w rejonie Morza Bałtyckiego, która nie nie daje żadnych opadów deszczu i burz. W zamian tego doświadczamy bardzo dużą ilość pogodnego nieba. Przez to mamy zwiększone odczucie ciepła. Pogoda jest zatem dużo lepsza niż to co doświadczyliśmy w trakcie dnia wczorajszego czy wtorku, kiedy na północnym-wschodzie raptem mieliśmy tylko +12,+14 stopni na termometrach, a po za tym ledwo co dochodziła do granicy +20 stopni w towarzystwie wiatru i opadów. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +18,+21 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +23 do +28 stopni do +30,+31 stopni w regionach zachodnich. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2022/06/23/1815.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany ze zmieniających się kierunków. 

Warunki biometeo i drogowe są korzystne. 

Prognoza pogody na kolejne dni czyli czwartek i piątek

Nadchodzące dni czyli czwartek oraz piątek w pogodzie ma się przedstawiać w wersji bez burzowej/opadowej z powodu znajdowania się układu barycznego wysokiego ciśnienia w rejonie Europy Środkowej. On będzie odpowiedzialny za brak wilgoci w atmosferze. Niestety przechodzący ostatnio chłodny front atmosferyczny, który doprowadził do ostrego spadku temperatur spowoduje że noce staną się bardzo rześkie jak na tę porę roku. W ciągu dnia za sprawą mocnej operacji słońca temperatura ma bardzo szybko rosnąć. Z powodu lekkiego przepływu powietrza nocami zwłaszcza na zastoiskach czy polach mogą wystąpić niewielkie zamglenia. Dopiero koło weekendu może pojawić się więcej wilgoci w atmosferze w postaci opadów i burz z powodu zbliżania się układu niskiego ciśnienia w rejonie Europy zachodniej.  

Na termometrach zobaczymy: 

W czwartek rano: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +13 szmienny. topni do +14,+15 stopni na zachodzie kraju. 

W czwartek południe: od +20,+22 stopni w Karpatach, po za tym od +24 do +28 stopni do +29,+30 stopni na zachodzie kraju. 

W piątek rano: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na zachodzie kraju. 

W piątek południe: od +20,+23 stopni w Tatrach, po za tym od +24 do +28 stopni do +29,+31 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre.

   

Bardzo zimno z przejściowymi opadami deszczu oraz rozpogodzenia.

 Temat: Stopniowe przejaśnienia oraz rozpogodzenia w tym wielkie ochłodzenie w Polsce. 

Data: 21.06.2022 r.

Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli kolejny w tygodniu niesie nam w pogodzie pod znakiem zmiennego zachmurzenia z rodzaju warstwowego oraz kłębiastego, które w skutek zwiększonej niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 200-450 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s występują strefy konwekcyjne z opadami rzędu ponad 10-15 mm, wiatru w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę a średnica gradzin sięga poniżej 2 centymetrów. Najwięcej ich mamy we wschodniej połowie naszego kraju. Natomiast od południowego-zachodu i zachodu zaczynają postępować liczne przejaśnienia oraz stopniowy rozpad chmur na niebie przynoszące coraz więcej pogodnego nieba. Wszędzie be wyjątków jest zimno/bardzo zimno a na zachodzie chłodno.  

Na termometrach w południe mieliśmy od +12,+14 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni na zachodzie kraju.

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2022/06/21/1630.jpg 

Wiatr jest słaby, umiarkowany okresami silniejszy zachodni i północno-zachodni.

Warunki biometeo i drogowe są na poziomie niekorzystnym.  

Na pocieszenie od jutra ma postępować większe ocieplenie w Polsce z temperaturami przekraczającymi ponad +25 stopni oraz pojawi się więcej słonecznego nieba. 

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce III dekady czerwca.

 Następne dni czyli wtorek i środa mają w pogodzie mijać pod znakiem stopniowo poprawy polegającej na tym że jutro jeszcze w wielu regionach należy się liczyć z opadami deszczu o różnym natężeniu i z niewykluczonymi burzami to jednak im bliżej po południa i wieczoru tym od zachodu i południowego-zachodu mają postępować stopniowo przejaśnienia oraz rozpogodzenia. Wszystko ma mieć związek z działaniem ośrodków barycznych wysokiego ciśnienia znajdujące się zwłaszcza w pasie Niemiec po rejony Czech. Dlatego po zimnym jutrzejszym dniu temperatura potem ma zacząć rosnąć i mogą się znaleźć regiony z temperaturami ponad +25 stopni. Więc aura ma zacząć kursować w kierunku letnich klimatów po sporym oziębieniu poniedziałkowym z powodu działania zimnego frontu z opadami deszczu o różnej intensywności w tym z wyładowaniami atmosferycznymi oraz gradem w tym wiatrem w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę.   

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od +6,+8 stopni w Sudetach, po za tym od +9 do +13 stopni do +14,+15 stopni przy granicy z Ukrainą. 

We wtorek południe: od +12,+14 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +16 do +20 stopni do +22,+23 stopni na zachodzie kraju. 

W środę rano: od +6,+9 stopni w Karpatach, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W środę południe: od +16,+19 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +21 do +24 stopni do +25,+27 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami silniejszy zachodni i północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne. 

Bardzo ciepłe oraz pogodne newsy pogodowe na przełomie II i III dekady czerwca 2022 r.

 Temat: Sporo pogodnego nieba oraz dużo cieplej niż wczoraj. 

Data: 19.06.2022 r.

Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w pogodzie sporo pogodnego nieba z powodu napływu cieplejszych mas powietrza z południa Europy. Mimo działania układu barycznego niskiego ciśnienia w rejonie Pomorza Zachodniego nie brakuje słońca a ilość zachmurzenia jest ograniczone z powodu suchej masy powietrza w atmosferze. Jedynie nad Morzem Bałtyckim nie brakuje chmur z rodzaju warstwowego oraz kłębiastego przynoszące przejściowe opady deszczu i burze. Po południu i wieczorem z racji opadania poziomu LCL i chwiejności termodynamicznej ponad 1000-1500 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej ponad 50-65 % oraz przepływie powietrza ponad 15-25 m/s nie można wykluczyć niedużych układów z opadami ponad 20-35 mm, wiatru ponad 60-80 km/h oraz gradu powyżej 3 centymetrów. Po za tym ma być ciepło oraz jeszcze pogodnie. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +16,+19 stopni nad Morzem Bałtyckim, od +21 do +25 stopni na krańcach północnych, po za tym od +28 do +35 stopni do +36,+38 stopni blisko granicy z Niemcami. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2022/06/19/1445.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany oraz niezbyt silny południowo-zachodni a nad morzem bardzo północny. 

Warunki biometeo i drogowe przeważnie są dobre. 

Prognoza pogody na początek nowego tygodnia w Polsce

Nadchodzące dni czyli I część nowego tygodnia niestety rysuje nam się pod znakiem mocnego ochłodzenia w Polsce, które może poprzedzić chłodny pofalowany front atmosferyczny przechodzący w trakcie poniedziałkowego dnia przez Polskę. W tym dniu należy się spodziewać na przeważającym obszarze kraju wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 1500-2500 J/kg, LI -4,-2, wilgotności względnej przekraczającej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 15-25 m/s należ się spodziewać konwekcji z opadami rzędu ponad 20-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 80-110 kilometrów na godzinę a średnica gradzin przekraczać 3-5 centymetrów. W II części dnia początkowo pojedyncze strefy mogą się łączyć w nieco większe struktury konwekcyjne. Nie można wykluczyć rozbudowanych systemów burzowych typu bow-echo albo zorganizowanego MCS-A. Jeśli chodzi o regiony zagrożone burzami to może się tyczyć przeważającego obszaru kraju. Po jego przejściu we wtorek oraz w środę temperatura ma się bardzo obniżyć a na niebie nie brakować zachmurzenia kłębiastego oraz warstwowego ograniczające napływy ciepła do powierzchni ziemi. Między poniedziałkiem a środą nie można wykluczyć okresowych opadów deszczu i ewentualnych burz w dzielnicach wschodnich, centralnych, południowo-wschodnich oraz północnych. Z kolei w środę ma się wypogodzić  temperatury stopniowo wędrować do góry. Niestety na kolejne uderzenie ciepła będzie trzeba poczekać nieco dłuższy czas. 

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +19,+20 stopni na zachodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +17,+22 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +26 do +32 stopni do +35,+38 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od +13,+16 stopni na północnym-zachodzie kraju, po za tym od +20 do +28 stopni do +30,+32 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od +14,+16 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+24 stopni na zachodzie kraju. 

W środę południe: od +19,+21 stopni na wschodzie, po za tym od +23 do +27 stopni do +28,+29 stopni na zachodzie kraju.  

Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji silniejszy ze zmieniających się kierunków. 

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 

 

Prognoza pogody weekendowa na dalszą część weekendu

Następne dni czyli sobota oraz niedziela w pogodzie mają przynosić niewiele opadów atmosferycznych z powodu oddziaływania układu barycznego wysokiego ciśnienia znajdujący  na południe od nas. Z kolei układ baryczny niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii może zaowocować zwłaszcza na północy Polski oraz w dzielnicach centralnych zachmurzeniem z opadami deszczu (okresami dość intensywne)w trakcie jutrzejszego dnia  Lokalnie pojutrze nie można wykluczyć wyładowań atmosferycznych. Mimo wszystko ma być pogodnie a nawet okresami słonecznie. 

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od +5,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +15 stopni do +16,+17 stopni na zachodzie kraju. 

W sobotę południe: od +18,+21 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +24 do +29 stopni do +30,+33 stopni na zachodzie kraju. 

W niedzielę rano: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +19,+20 stopni na Śląsku. 

W niedzielę południe: od +15,+19 stopni na Pomorzu, po za tym od +24 do +34 stopni do +35,+38 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby, umiarkowany w tym niezbyt silny ze zmieniających się kierunków. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre. 

Meteo newsy na Boże Ciało 2022 roku.

 Temat: Sporo pogodnego nieba oraz urozmaicone newsy pogodowe w Polsce.

Data: 16.06.2022 r.

Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli Boże Ciało przynosi nam na przeważającym obszarze kraju z powodu działania licznych ośrodków wysokiego ciśnienia w pobliżu naszego kraju. Choć nie wszędzie ma być tak sucho z powodu lokalnych komórek niosących opady deszczu. Natomiast na południu i częściowo w centrum z powodu wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 1100-1550 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz niewielkiego przepływu powietrza ponad 10-13 m/s może zaowocować konwekcją w postaci możliwego zorganizowanego z wyładowaniami atmosferycznymi z opadami ponad 20-35 a być może 40 litrów wody na każdy metr kwadratowy, opadu gradu o średnicy ponad 2-3 centymetrów średnicy oraz wiatru w porywach przekraczającego 70-90 kilometrów na godzinę. W II części dnia może powstać na południowym-zachodzie kraju potem wędrować przez południowe dzielnice kraju docierając na południowy-wschód. Po za tym ma być pogodniej choć zimniej zwłaszcza nad Morzem Bałtyckim. 

Na termometrach w południe zobaczymy od +15,+18 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +20 do +25 stopni do +27,+28 stopni na południu kraju.

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2022/06/16/0715.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe są dość dobre.    

Prognoza pogody na długi weekend czerwcowy Boże Ciało 2022 r.

Nadchodzące dni czyli czwartek oraz piątek mają w pogodzie zapisać pod znakiem zmiennego zachmurzenia, przy czym początkowo powinno być mniej niż to co ma być w ciągu dnia. Należy się liczyć potem ze wzrostem zachmurzenia do dużego z okresowymi opadami deszczu oraz burzami. Jeśli chodzi o dzień jutrzejszy to pierwsze zjawiska mogą wystąpić w dzielnicach południowo-zachodnich a potem także południowych w tym południowo-wschodnich a w piątek na wschodzie i południowym-wschodzie kraju. Przyczyna to wzrost chwiejności termodynamicznej przekraczającej ponad 800-1200 J/kg, LI -2,0, wilgotność względna ponad 60-80 % oraz niezbyt duży przepływ powietrza może nieść opady ponad 20-35 mm, wiatr ponad 50-70 km/g i grad ponad 2-3 centymetrów. Z kolei sobota i niedziela na przeważającym obszarze ma się rysować w dobrej aurze polegającej na tym że nie powinno brakować w tym czasie pogodnego nieba sprzyjające szybkiemu wzrostowi temperatur. Tylko w niedzielę zwłaszcza po południu i wieczora należy się liczyć blisko regionów nadmorskich wzrostu zachmurzenia do dużego z opadami deszczu oraz burzami. Niestety w następnym tygodniu za sprawą chłodnego frontu temperatura ma bardzo szybko spadać. 

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od +5,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W czwartek południe: od +15,+18 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +20 do +24 stopni do +25,+27 stopni na Śląsku. 

W piątek południe: od +14,+16 stopni w Karpatach, po za tym od +18 do +23 stopni do +24,+25 stopni na zachodzie kraju. 

W sobotę południe: od +20,+23 stopni w Tatrach, po za tym od +24 do +29 stopni do +30,+33 stopni na zachodzie kraju 

W niedzielę południe: od +16,+20 stopni na Pomorzu, po za tym +24,+27 stopni w górach, po za tym od +30 do +35 stopni do +36,+38 stopni na zachodzie kraju.   

Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zmienny w górach możliwe zjawiska fenowe.

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.