czwartek, 5 grudnia 2024

Prognoza pogody weekendowa w Polsce



Nadchodzące dni czyli ostatni dzień pracy i weekend mają być zarówno pogodne momenty jak i z chmurami przynoszącymi okresowe opady śniegu i deszczu ze śniegiem. Przejściowo okresami opady mogą być dość intensywne. Jutro w ciągu dnia z zachodu na wschód ma wędrować nowa strefa strefa opadów deszczowo-śnieżna zachodu na wschód naszego kraju o różnej intensywności. Im dalej na wschód i Karkonoszy tym większa na opady śnieżne. Z kolei w sobotę natomiast popadać może miejscami na południu naszego kraju oraz w rejonie Morza Batyckiego. W niedzielę wilgotno może być na Podlasiu, w Bieszczadach oraz blisko granicy z Niemcami. Mają to być mieszane opady powodujące paskudną breję na ulicach czy chodnikach. Lokalnie nie są wykluczone mgły i zamglenia ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów. Możliwe są również oblodzenia zwłaszcza od wieczora do poranka z racji ujemnej temperatury !!!  

Na termometrach zobaczymy:

W piątek rano: od -6,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W piątek południe: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

W sobotę południe: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W niedzielę południe: od 0,+1 stopni w Karpatach, po za tym od +2 do +4 stopni do +5 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami zwłaszcza nad Morzem Bałtyckim silniejszy. 

Warunki biometeo mają być niekorzystne a drogowe dostateczne. 

środa, 4 grudnia 2024

Bardzo pochmurne i miejscami wilgotne meteo newsy z kraju.

 Temat: Sporo chmur oraz niewiele miejsc słonecznych. 

 Data: 04.12.2024 r. 

 Miejsce: Polska 



 Półmetek tygodnia jest ponury z powodu działania ośrodka barycznego niskiego ciśnienia, który znajduje się na północy Polski. Daje nam przejściowo chmury warstwowe i kłębiaste z których występują opady deszczu,  deszczu ze śniegiem oraz mokrego śniegu. Największa szansa na opady zimowe mieliśmy w dzielnicach północnych oraz południowych. O zabielenie się krajobrazów mieliśmy małe szanse z powodu dodatniej temperatury. Co jakiś czas zdarzały się przejaśnienia w niewielkich ilościach. Lokalnie z powodu wilgoci zdarzały się mgły ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów. Wszędzie przeważnie było poniżej +5 stopni. 

Na termometrach w południe mieliśmy od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2024/12/04/1815.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne. 

wtorek, 3 grudnia 2024

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce



 Środa i czwartek mają być trochę pogodne oraz bardziej pochmurne z przejściowymi opadami deszczu i mżawki a wyżej w górach również deszczowo-śnieżnie. Wszystko ma się dziać za sprawą zatok obniżonego ciśnienia znajdujące się w pobliżu naszego kraju. Niestety sucho raczej nie będzie. W zamian tego chmur ma być sporo oraz mokro. Z powodu wilgotnego powietrza oraz słabego wiatru mogą zdarzać się zamglenia oraz mgły ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów. Padać ma w najróżniejszych częściach Polski. Na razie w tych dniach nie uświadczymy zimy z racji dodatniej temperatury oraz pojawiających się opadach ciekłych. 

Na termometrach zobaczymy:

W środę rano: od -3,-1 stopni miejscami na południowym-wschodzie kraju, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W środę południe: od 0,+2 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7 stopni nad Morzem, Bałtyckim. 

W czwartek rano: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W czwartek południe: od 0,+1 stopni w górach, po za tym ma być średnio od +2 do +4 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany oraz niezbyt silny południowy i południowo-zachodni.  

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne. 

poniedziałek, 2 grudnia 2024

Dość mgliste meteo newsy na początku tygodnia w sezonie zimowym.

 Temat: Na razie mało opadów, ale z powodu bardzo długich nocy tworzą się mgły na niebie. 

 Data: 02.12.2024 r. 

 Miejsce: Polska.



Poniedziałek powinien być dość pogodnym dniem z powodu działania ośrodków barycznych wysokiego ciśnienia, które na południe i wschód znajdują się od naszego kraju. Jedynie blisko granicy z Niemcami i nad Morzem Bałtyckim chmur mamy więcej chmur niskich i warstwowych z których mogą występować niewielkie opady deszczu i mżawki. Po za tym niestety nie do końca jest pogodnie z racji plamy wilgoci, która sprzyja w tworzeniu się mgieł ograniczających widzialność poniżej 100-20 metrów. Tam gdzie jest taka aura temperatura miejscami nie przekracza -2,0 stopni. W dodatku wilgoć skutecznie zwiększa odczucie zimna. Również zachmurzenie występuje ograniczające promieniowanie słoneczne. 

Na termometrach w południe mieliśmy od 0,+2 stopni w Sudetach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południu. W rejonach mglistych nie przekraczała 0 stopni.  

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2024/12/02/1845.jpg

Wiatr jest słaby i umiarkowany przeważnie południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne.  

niedziela, 1 grudnia 2024

Prognoza pogody na początek tygodnia w kraju



Poniedziałek i wtorek mają być zmienne w pogodzie. Czyli pogodniejsze miejsca mają być od czasu do czasu przykryte chmurami kłębiastymi i niskimi z których mogą występować opady deszczu i mżawki. Nie powinny to być zbytnio intensywne opady. Jeśli chodzi o regiony występowania opadów to w dniu jutrzejszym mają się tyczyć rejonu Morza Bałtyckiego a pod konie dnia być może na terenach przygranicznych z Niemcami. We wtorek rozlać się może w wielu regionach naszego kraju, przy czym najbardziej w regionach zachodnich  oraz północnych. Ponadto z powodu słabego wiatru i wilgoci mogą rozwijać się mgły ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów. Niektóre mogą utrzymywać się w ciągu dnia.

Na termometrach zobaczymy:

W poniedziałek rano: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W poniedziałek południe: od +1,+2 stopni miejscami w Sudetach, po za tym od +3 do +6 stopni do +8,+9 stopni miejscami na południu kraju. 

We wtorek rano: od -5,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od 0,+2 stopni miejscami w Sudetach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

sobota, 30 listopada 2024

Prognoza pogody na nadchodzące dni w kraju na początku sezonu zimowego 2024/2025



 I część nowego tygodnia pogoda ma być dość zmienna. O ile początek tygodnia ma być nieco pogodniejszy i raczej nie przynosić wiele zjawisk typu deszczu czy śnieżyce to o tyle blisko połowy tygodnia może zaznaczyć się większe zachmurzenie z rodzaju niskiego i warstwowego z nieco większą ilością opadów deszczu i mżawki. Niektóre zjawiska mogą być dość intensywne. W górach natomiast nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem. Z kolei w [poniedziałek-wtorek mokro może być w najróżniejszych częściach naszego kraju). Pogoda więc ma być mało zimowa jak na początek okresu zimowego. Z powodu częstszych opadów nawet te nie związane z frontem atmosferycznym, który ma się pojawić w okolicy środy ma powodować że aura stanie się zgniła. Dodatkowo słaby wiatr i wilgoć może sprzyjać w występowaniu mgieł ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów.  

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W niedzielę południe: od +3,+4 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +5 do +8 stopni do +9 stopni na południu naszego kraju. 

W poniedziałek południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południu kraju. 

We wtorek południe: od 0,+2  stopni w Sudetach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni blisko granicy z Niemcami. 

We środę południe: od 0,+1 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6 stopni lokalnie nad Morzem Bałtyckim.  

Wiatr ma słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 

piątek, 29 listopada 2024

Zgnilizna pogodowa czyli poniżej +10 stopni oraz z chmurami.

 Temat: Sporo chmur oraz miejscami wilgotno za naszymi oknami. 

 Data: 29.11.2024 r.

 Miejsce: Polska 



 Ostatni dzień pracy jest z podziałem pogodowym czyli na pogodniejsze rejony dzielnic zachodnich i północnych gdzie za sprawą niżu z rejonu Niemiec przynosi liczne przejaśnienia a nawet krótkie momenty pogodnego nieba. Z kolei w województwach południowych i środkowych chmur warstwowych i kłębiastych jest więcej z występującymi opadami deszczu i mżawki. Z kolei w Karpatach zdarzają się opady deszczu ze śniegiem o niezbyt dużym natężeniu. Na terenach nieco wyżej położonych krajobrazy się zabieliły. Reszta Polski musi się uzbroić w cierpliwość aby pojawiły się warunki zimowe. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +1,+3 stopni w Karpatach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8 stopni na Pojezierzu Pomorskim. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2024/11/29/2030.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany przeważnie z północy. 

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne. 

czwartek, 28 listopada 2024

Prognoza pogody weekendowa w kraju na przełomu jesieni i zimy 2024 r.



Koniec jesieni i początek zimy ma być dość zmienny w pogodzie. O ile dzień jutrzejszy ma być dużo bardziej pochmurny niż w trakcie weekendu, kiedy chmur niskich, warstwowych ma być bardzo sporo z przejściowymi opadami deszczu i mżawki a w górach deszczu ze śniegiem i mokrego śniegu to o tyle czas soboty i niedzieli ma przynieść zmniejszoną ilość wilgoć w powietrzu. Wówczas ma być więcej pogodnego nieba mimo że niewielki deszcz i mżawka zwłaszcza w dzielnicach południowych i wschodnich może występować. Z racji niewielkiego wiatru mogą występować miejscami mgły i zamglenia ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. Nieco pogodniej ma być w trakcie weekendu kiedy przejaśnień ma być więcej niż w piątek. 

Na termometrach zobaczymy:

W piątek rano: od -4,-1 w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W piątek południe: od 0,+1 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W sobotę południe: od +1,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południu kraju. 

W niedzielę południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południowym-zachodzie kraju.

Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmiennych kierunków. 

Warunki biometeo i drogowe mają być nieco lepsze w weekend niż jutro. 

środa, 27 listopada 2024

Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce

 Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju.

 Data: 27.11.2024 r. 

 Miejsce: Polska 



 Półmetek tygodnia jest dość pogodny z powodu działania ośrodków barycznych w rejonie Europy środkowej. Niestety z racji blisko końca listopada temperatury zostawiają nam wiele do życzenia z powodu trudności z przekroczeniem 10-stopniowej kreski. Tylko miejscami wysokie i średnie zachmurzenie występowało. Tylko pod koniec dnia więcej chmur mamy w dzielnicach zachodnich i północno-zachodnich, które mogą przynosić opady deszczu i mżawki o niezbyt dużym natężeniu. Z racji wilgotnego powietrza oraz rozpogodzeń pojawiła się wilgoć w postaci mgieł ograniczających widzialność poniżej 100-150 metrów. Temperatura odczuwalna była dużo niższa niż ta na termometrach.  

Na termometrach w południe mieliśmy od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2024/11/27/1745.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany przeważnie południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są dostateczne. 

wtorek, 26 listopada 2024

Prognoza pogody na kolejne w kraju przed grudniem.



Środa oraz czwartek mają być w miarę deszczowe z powodu działania układu barycznego niskiego ciśnienia wędrującego w pobliżu naszego kraju. Podrzucać ma nam bardzo duża ilość chmur warstwowych i kłębiastych z których mogą występować opady deszczu i mżawki. Mimo wszystko co jakiś czas mogą występować pogodniejsze momenty, choć ich ma być znacznie mniej. Przez ten czas miejscami może napadać ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy. natomiast wysoko w górach mogą występować opady deszczu ze śniegiem. Z racji wilgoci mogą się zdarzać występować mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. 

Na termometrach zobaczymy:

W środę rano: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +1 so +4 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W środę południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 miejscami na południu kraju. 

W czwartek rano: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,=7 stopni na zachodzie kraju. 

W czwartek południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na Śląsku. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami nieco silniejszy przeważnie południowo-zachodni.

Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne. 

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy w II połowie miesiąca

Pogoda w czwartek i w piątek ma przynieść niewiele zmian. Czyli okresy pogodniejsze mają przemijać z zachmurzonymi z rodzaju warstwowego i k...