sobota, 9 kwietnia 2016

Czy nas czekają jeszcze burze w najbliższym czasie ?



Najbliższe dni niestety w naszym kraju przyniosą nam zmienną pogodę przynoszące zarówno pogodniejsze chwile jak i z chmurami przynoszące opady deszczu oraz burze. Warunki mogą na zjawiska konwekcyjne zaistnieć z przyczyn wystąpienia zwiększonej chwiejności termodynamicznej przekraczającej być może 400-600 J/kg. Najczęściej może grzmieć w województwach południowych. Nie da się wykluczyć, że w nocy warunki mogą na te zaistnieć w związku z wyższymi temperaturami.Mimo wszystko noce oraz poranki mogą zapisać się jako wilgotne sprzyjające rozwojom mgieł ograniczające widzialność nawet poniżej 200-300 metrów. 
Jeśli chodzi o sytuację pogodową na czas
Noc z soboty na niedzielę: to na przeważającym obszarze kraju przewiduje się opady deszczu a być może w szczytowych partiach Sudetów oraz Tatr deszcz ze śniegiem. Najmniejsze ilości tych stref prognozuje się w województwach północno-zachodnich, ale i tam też niestety popada deszcz albo mżawka   
W ciągu dnia niedzielę: to niestety w dalszym ciągu należy się liczyć z ogromnym zachmurzeniem przynoszące opady deszczu oraz mżawki. Bliżej wschodnich granic z racji podwyższonej chwiejności termodynamicznej 300-400 J/kg może dojść do rozwoju chmur kłębiastych do struktury burzowej dające opady ponad 8-12 mm, wiatr w porywach przekraczać 40-60 kilometrów na godzinę i grad.
Nocy z niedzieli na poniedziałek: prognozuje się opady deszczu na wschodzie oraz na południu kraju, które bardzo silne nie będą. Na pozostałym zachmurzeń z rodzaju warstwowo-kłębiastych wiele ma nie być co nie oznacza że nie będą towarzyszyć w nocy. Wręcz przeciwnie ma być ich nie dość dostateczna ilość i raczej nie powinno być opadów 
W poniedziałek:ma dojść do podziału pogodowego czyli na pogodniejszy zachód oraz bardziej pochmurniejszy wschód gdzie nadal mogą towarzyszyć opady deszczu i mżawki o zmiennej intensywności. W pierwszym regionie często ma wychodzić słońce za szare chmury.
We wtorek: w wielu regionach naszego kraju mają przechodzić strefy deszczowe, Miejscami na południu, zachodzie oraz północy może popadać mocniej. Dodatkowo zwłaszcza na zachodzie oraz północnych może pojawić się chwiejność termodynamiczna przekraczająca 200-400 J/kg, która może owocować w zjawiska konwekcyjne. Podczas nich może spaść dość ładne ilości wody, powiać w porywach ponad 50-70 km/h i możliwy grad. 
We środę: najbardziej wilgotnym miejscem ma być północ kraju gdzie suma opadów może przekroczyć 10-12 mm. Na pozostałym obszarze ma być mniejsza ilość wilgoci w atmosferze.W wyżej wymienionym regionie może dojść do zwiększonej niestabilności atmosfery przekraczającej 250-450 J/kg przynoszące mocny deszcz, silniejszy wiatr a nawet grad.
Na południu też nie można wykluczyć występowania opadów deszczu o zmiennym nieco mniejszym natężeniu niż na północy. Tam też nie da się wykluczyć burz zwłaszcza późnym po południem i w nocy. 
Na termometrach jutro rano przewiduje się od +2,+3 stopni na północnym-zachodzie miejscami, po za tym ma wahać się od +4 do +7 stopni do +9,+10 stopni na południowym-wschodzie. 
Jutro w godzinach południowych na termometrach ujrzymy od +6,+8 stopni na południowym-zachodzie (w Sudetach nawet może być zimniej) po za tym ma się wahać od +10 do +14 stopni do około +16,+17 stopni na Roztoczu.
W nocy z niedzieli na poniedziałek rysować się ma na termometrach od około +3,+4 stopni na Pojezierzu Pomorskim i w górach, pon za tym do +6,+8 stopni do około +9,+10 stopni na południowym-wschodzie.
W południe poniedziałek ma być od +9,+11 stopni bliżej krańców Polski południowej zwłaszcza w górach. Po za tym ma wahać się od +12 do +16 stopni. 
We wtorek ma być cieplej czyli od +7,+9 stopni na północnym-zachodzie, po za tym od 11 do +15 stopni do +16,+18 stopni na południu.
We środę w południe termometry mogą wskazać od około +7,+8 stopni w rejonie morza, +9,+12 stopni na północy, po za tym od +13 do +16 stopni do około +17,+19 stopni na południu.     
 Wiatr ma być słaby i umiarkowany z przewagą kierunków północnych i północno-wschodnich okresami zmienny zwłaszcza w środę z kierunków zachodniego i południowo-zachodniego.
Subiektywne odczucie termiczne chłod i zimno a tam gdzie blisko +20 stopni komfort termiczny.

piątek, 8 kwietnia 2016

Prognoza weekendowa a co to oznacza ?



W Polsce mówi się że czas niemiłosiernie ucieka a dni pracy szybko ubywa. To jest tak samo na zasadzie pogody, która w dniach powszednich bywa niezbyt zła a nawet ma bardzo dobre uroki. W tym tygodniu zwłaszcza we wtorek mieliśmy na południu gdzie nie gdzie +25,+26 stopni a po za tym ponad +20 stopni, któremu często towarzyszyło bardzo duża ilość promieni słonecznych. Tylko miejscami było poniżej +19,+17 stopni zwłaszcza na północnym-wschodzie nawet poniżej +15 stopni. Niestety za kilkanaście godzin rozpoczniemy okres wolny od pracy (weekend), który niestety może okazać się niekoniecznie sprzyjające wypoczynkowi a to z powodu chmur, chłodów i opadów. 
Wszystko wskazuje nam że kolejny weekend  na początku kwietnia nie będzie sprzyjać aktywności ruchowej a to z powodu strefy opadowej, które zwłaszcza z południa powinny wkraczać na teren Polski. Suma opadów może przekroczyć 10-20 mm a na południu i południowym-wschodzie/wschodnich krańcach nie można wykluczyć komórek konwekcyjnych. 
Od godzin wieczornych do porannych ze względu na spokojniejszy wiatr oraz wilgoć zalegająca w powietrzu i niskich temperatur miejscami mogą sprzyjać w rozwoju mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-400 metrów i zamgleń !!!
Jeśli chodzi o noc z piątku na sobotę to od Podlasie i być może częściowo Warmii i Mazur przez centrum (przede wszystkim wschodnia jego część) oraz po południe należy się liczyć z chmurami przynoszące opady deszczu o zmiennym natężeniu, które miejscami mogą być ulewne. Natomiast od Górnego-Śląska po Świętokrzyskie przez częściowo-centrum po Małopolskę i Podkarpacie w związku ze wzrostem chwiejności przekraczającej 450-650 J/kg mogą dodatkowo towarzyszyć burze z ulewami a nawet gradem !!!
Jeśli chodzi o sobotę oraz niedzielę to województwa południowe, południowo-zachodnie, południowy-wschód, wschód, centrum oraz północny-wschód musi się liczyć z opadami deszczu, które mogą być bardzo mocne. W województwach południowo-wschodnich jutro przy chwiejności ponad 200-300 a bliżej Ukrainy 450-650 J/kg mogą towarzyszyć burze dające  mocniejszy deszcz a wiatr w porywach przekraczać 50-60 kilometrów na godzinę. Nie można wykluczyć gradu.
W ostatnim dniu weekendu może rozpadać się bardziej na północy a na południu stref wilgotnych ubywać. Natomiast najlepiej powinno być nad Bałtykiem, ale tam też nie można wykluczyć opadów.
Na termometrach jutro rano prognozuje się od około 0,+1 stopni w rejonie Pojezierza Pomorskiego, po za tym wahać się w granicach od +3 do +7 stopni do około +9,+12 stopni na południowym-wschodzie.
W ciągu dnia w sobotę przewiduje się od +7,+10 stopni na południowym-zachodzie kraju a punktowo zwłaszcza w górach może być zimniej, po za tym wahać się od +12 do +16 stopni do około +20 stopni bliżej wschodnich granic kraju.   
Noc z soboty na niedzielę powinno być od około +2,+3 stopni lokalnie na Pojezierzu Pomorskim, po za tym do +5,+7 stopni do około plus/minus +10 stopni na wschodnich krańcach.
Niedziela w termice ma się rysować od +5,+6 stopni miejscami w Sudetach, po za tym wahać się od +9 do +14 stopni do około +17,+18 stopni na krańcach wschodnich. Nie da się wykluczyć koło +20 stopni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany z kierunków zmiennych.
Subiektywne odczucie termiczne tam gdzie blisko 20 stopni komfort termiczny a po za tym chłodno i zimno.    

środa, 6 kwietnia 2016

Prognoza na dwa dni czyli na dwa ostatnie dni pracy w tym tygodniu.



Najnowsze prognozy wskazują na to że najbliższe dni zapowiadać się mają w pogodzie raczej z wilgotną aurą, ponieważ na niebie dominować mają chmury przynoszące opady deszczu. Będą to niestety bardzo mocne opady atmosferyczne których może nalać nawet ponad 20-40 mm do soboty. Zarówno jutro po południu do piątkowej nocy na południowym-wschodzie, wschodzie oraz częściowo w centrum mogą dobudowywać chmury konwekcyjne z rodzaju cumulonimbus. Podczas burz może spaść ponad 10-20 mm deszczu, wiatr przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę a średnica gradzin przekraczać 1-2 centymetry. 
Jeśli chodzi o opady:
Dzisiaj w nocy ze środy na czwartek może popadać deszcz we wschodnich i południowo-wschodnich regionach. Początkowo niewykluczone są jeszcze burze przynoszące silniejsze opady deszczu i wiatr. Być może potowarzyszy wiatr. Na pozostałym obszarze ma być pogodniej, ale w związku z chłodnym frontem zrobi się niestety zimniej.
W czwartek z kolei w wielu miejscach mogą wystąpić opady deszczu a być może nawet i mżawki. Jeśli chodzi o warunki burzowe to lokalnie mogą zdarzyć się burze. A najczęściej ma padać na południowym-wschodzie i zachodzie kraju. Jeśli chodzi o południe i południowy-wschód to z południa może nasunąć się nowa strefa opadów deszczu w które mogą wbudowywać się burze. 
Podczas nich może spaść ponad 10-15 mm, wiatr w porywach przekraczać 50-65 kilometrów na godzinę i padać nawet grad. W ciągu nocy z czwartku na piątek te opady oraz i burze mogą wędrować w głąb kraju, więc i tam zrobi się mokro.
W ostatnim dniu pracy to z południa ponownie mają nasuwać się nowe strefy opady atmosferyczne przynoszące opady deszczu o zmiennym natężeniu oraz okresami obfitym. Na południu i południowym-wschodzie mogą ponadto w związku z chwiejnością podobnie jak w czwartek chwiejności ponad 500-700 J/kg rozwijać się komórki burzowe towarzyszące opady rzędu ponad 10-15 mm, wiatrem w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę i gradem.
Na termometrach jutro rano prognozuje się od około +2,+3 stopni na północnym-wschodzie, po za tym wahać się od +4 do +7 stopni do około +8,+9 stopni na południowym-wschodzie RP.
W południe w czwartek na termometrach ujrzymy od +11,+13 stopni miejscami blisko morza, po za tym ma wahać się od +14 do +18 stopni do około 19,+21 stopni na południowym-wschodzie.
W nocy z czwartku na piątek od około +2,+3 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym od +4 do +7 stopni do +9,+10 stopni na południowym-wschodzie.
W piątkowe południe ma być od +8,+10 stopni na południowym-zachodzie, w górach może być Sudetach zimniej, po za tym od +10 do +14 stopni do około +17,+20 stopni na wschodzie. Punktowo może być ponad +20 stopni !!!
Wiatr  ma być słaby i umiarkowany zmienny. 
Subiektywne odczucie termiczne komfort termiczne/chłodno i zimno.
Warunki biometeorologiczne są zmienne. 

poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Prognoza pogody na wtorek i środę-czyli o burzach ?


Najnowsze prognozy na najbliższe dwa dni zapowiadają nam się z bardzo wiosenną aurą, ponieważ na niebie słońca nie powinno brakować a termometry mogą przekroczyć wartość ponad 20 stopni. 
Mimo wszystko należy się też liczyć z zachmurzeniem zwłaszcza z rodzaju kłębiastego oraz warstwowego przynoszące opady atmosferyczne. Dodatkowo chmury kłębiaste mają ulegać wypiętrzaniu dające lokalne nawet burze.
Jeśli chodzi o warunki pogodowe to:
Dzisiejsza noc zapowiadać nam się w aurze z przewagą stabilnego i pogodnego nieba nie przynosząca raczej opadów atmosferycznych. Jedynie więcej chmur może być we wschodnich i północnych województwach dające lokalnie słabe opady deszczu i mżawki. 
Na południu co prawda może pojawić się chwiejność ponad 150-250 J/kg to ze względu na niekorzystne warunki to burz nie powinno być.
Jeśli chodzi o wtorek to na przeważającym obszarze prognozuje się przyrost chwiejności termodynamicznej przekraczająca 500-800 J/kg. Punktowo może nawet więcej !!! W związku z tym należy się liczyć z częstszym rozwojem chmur kłębiastych, które lokalnie czy punktowo mogą się rozbudować do formacji kłębiasto-deszczowej generujące opady atmosferyczne silniejsze, mocniejszy wiatr a bawet grad. Ze względu na warunki ich dużo ma nie być. Więcej jeśli się pojawi to późnym po południu/wieczorem na zachodzie w związku z przechodzeniem chłodnego frontu atmosferycznego w którym komórki burzowe mogą powstawać i się wbudowywać. Potem w ciągu nocy ma ona wędrować z zachodu na wschód przynosząca opady deszczu okresami silniejsze a nawet i burze niezbyt gwałtowne. 
Jeśli chodzi oo środę to w tym dniu na południu, wschodzie oraz w centrum kraju należy się liczyć z przyrostem chwiejności termodynamicznej przekraczająca 600-800 J/kg przynoszące wyładowania atmosferyczne ponad 15-20 mm, wiatr w porywach ponad 60-80 kilometrów na godzinę i grad ponad 1-2 centymetrów. 
Po za tym raczej szanse na burze są mniejsze i nie powinny być gwałtowne jak w wymienionych regionach. Przeważnie może to być deszcz. 
Na termometrach:
Jutro rano prognozuje się ogólnie od +4 do +7 stopni do około +8,+9 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
W południe wtorek od +17,+18 stopni miejscami na północnym-wschodzie, po za tym średnio od +19 do +22 stopni do około +23,+25 stopni na południu i południowym-zachodzie.
W nocy z wtorku na środę ogólnie od +7 do +10 stopni do około +12,+13 stopni na zachodzie. 
Najchłodniej w suchych regionach czyli na wschodzie.
W środę w ciągu dnia przewiduje się od +12,+14 stopni na północnym-zachodzie, w głębi kraju od +16,+20 stopni do +23,+24 stopni na wschodzie. Punktowo nie wyklucza się koło +25 stopni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w trakcie burz silniejszy zmienny.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmienne.

W SPRAWIE BURZ ORAZ ICH WARUNKÓW MOGĄ SIĘ ONE ZMIENIAĆ,WIĘC PROGNOZY MAJĄ JEDYNIE CHARAKTER ORIENTACYJNY !!!

sobota, 2 kwietnia 2016

Prognoza na najbliższe dni-czyli burzowy przebieg



Pogoda w najbliższych dniach zacznie powoli wracać do normy kiedy to powinniśmy ujrzeć na termometrach ponad 20 stopni jak by na wiosnę przystało oraz pojawi się więcej promieni słonecznych. Godziny wieczorno-poranne mogą być niestety mgliste ograniczające widzialność poniżej 200-400 metrów, ale na szczęście nie będą osadzać szadzi..  Ale czy na zupełny BRAK opadów trzeba się liczyć więc sprawdźmy czy rzeczywiście tak będzie ? 
Jeśli chodzi o pogodę na okres niedzieli do poniedziałku to rzeczywiście nie powinien padać deszcz, ponieważ powietrze nie powinno być bardzo wilgotne. Jedynie lokalnie zwłaszcza w poniedziałek należy się liczyć ze zwiększonym zachmurzeniem rodzaju kłębiasto-warstwowym dające opady małej mżawki lub deszczu. Ale generalnie tych zjawisk nie powinno być zbyt dużo. 
Jeśli chodzi o noce to ta najbliższa może przynieść od -3,-2 stopni na wschodzie, -1,0 stopni lokalnie w Karpatach po za tym ma być od +1 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie i koło +6 stopni na Śląsku. Pozostałe mają przynosić nam znacznie cieplejsze oblicza, bo ogólnie ma być od +5 do +9 stopni a miejscami na zachodzie i południu nie spadać poniżej +12,+13 stopni. 
Jeśli chodzi o wtorek to powinien być początek POGODOWYCH REWOLUCJI pod takim względem, że chwiejność termodynamiczna może wzrosnąć ponad 300-600 J/kg a na południowym-wschodzie 700-900 J/kg w związku z tym mogą pojawiać się chmury kłębiaste piętrzące się do formacji burzowych. Podczas nich może napadać ponad 10-15 mm deszczu, wiatr w porywach przekraczać 50-65 kilometrów na godzinę oraz padać grad do 1-2 centymetrów. 
Jeśli chodzi o środę to zjawiska mogą być już bardziej gwałtowniejsze w stosunku do wtorku. Co będzie jego powodem. Po pierwsze temperatura zbliżająca się do około +25 stopni. Po drugie na południu i wschodzie chwiejność może przekroczyć 600-800 J/kg a w tym pierwszym 900-1000 J/kg Po drugie warunki na konwekcję powinny być lepsze.
Reasumując suma opadów atmosferycznych może przekroczyć 15-20 mm, wiatr w porywach przekroczyć 60-80 kilometrów na godzinę oraz padać grad do 1,2-2,2 centymetrów.
Na termometrach prognozuje się:
Dzisiaj w nocy od -3,-2 stopni bliżej granic wschodnich, -1,0 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +1 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie i być może koło +6 stopni na zachodzie Dolnego-Śląska.
W niedzielę od +10,+11 stopni w wyższych partiach gór, po za tym średnio od +13 do +16 stopni do około +17,+18 stopni na zachodzie i południowym-zachodzie. Punktowo nie można wykluczyć +19 stopni.
W nocy z niedzielę na poniedziałek możemy zobaczyć od +2,+3 stopni miejscami na wschodzie, po za tym do +4,+6 stopni do około +8,+9 na południu i południowym-zachodzie.
W poniedziałek od około +15 stopni punktowo na północnym-wschodzie, po za tym średnio od +16 do +19 stopni do około +20,+22 stopni na południowym-zachodzie do około +23 stopni na południu.
We wtorek od około +16 stopni punktowo w rejonie Suwalszczyzny, po za tym ma się wahać od +17 do +21 stopni do około +22,+23 stopni na zachodzie i południu.
W połowie tygodnia od +12,+15 stopni na północnym-zachodzie po za tym od +16 do +20 stopni do około +23,+25 stopni na południowym-wschodzie RP>=.   
A co w kolejnych dniach to prognozy są bardzo rozbieżne z tego powodu, że warunki burzowe mogą zarówno na zachód jak i wschód odbić przynoszące kontrastującą aurę. Gdyby warunki odbiły na wschód to mogłaby powstać strefa ciągłych opadów atmosferycznych wchodząca od południa i południowego-zachodu doprowadzając do podziału na sektor deszczowy z temperaturami nawet nie przekraczającymi +7,+10 stopni na cieplejszy wschód z ponad +14,+16 stopniami oraz z burzami. 
Jak to będzie, powinno być wiadomo w połowie przyszłego tygodnia. 
Póki co nam każe cieszyć się z tego co będzie :)        

piątek, 1 kwietnia 2016

Prognoza na weekend- roślinny nam przymarzną ?



Najbliższy weekend zapowiadać się ma ze zmienną pogodę, ponieważ na niebie wciąż ma towarzyszyć zachmurzenie z rodzaju średnio-warstwowego, które lokalnie mogą dawać niewielki deszcz a nawet mżawkę/deszcz ze śniegiem. To wszystko może się jeszcze spełnić pod wieczór blisko krańców południowo-wschodnich RP. Na szczęście powinno się wypogodzić a na niebie zagościć często Słońce. Niestety w nocy mogą powrócić przymrozki, które w pewnym stopniu umożliwiają szkodzeniu zdrowotnie oraz dla roślin. Na szczęście nie powinno być katastrofalnych mrozów. 
W związku z kontrastującymi w dobowe temperatury oraz zawartej w powietrzu wilgoć aura może sprzyjać w powstawaniu gęstszych mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-400 metrów. 
Jeśli chodzi o okres sobota i niedzielę to wszędzie powinno być stabilnie, ale wyjątki z chmurami mimo wszystko mogą się zdarzyć z rodzaju średniego-warstwowego oraz kłębiastego. Jeśli chodzi o wspólny mianownik to najbardziej pochmurne miejsca to ma być zachód oraz północ kraju a w niedzielę dodatkowo w centrum. Wszystko wskazuje na to że nie powinno padać ale symboliczny bardzo mały deszcz i mżawki wykluczyć nie można szansa to 40-50 procent. 
Jeśli chodzi o temperaturę to:
Jutro rano przewiduje się od od -6,-5 stopni punktowo w górach, po za tym średnio od -3 do 0 stopni do około +1,+2 stopni na wschodzie. 
W Sobotę w godzinach południowych powinno być od +8,+10 stopni miejscami w Sudetach i Karpatach po za tym średnio ma być od +11 do +13 stopni do +14,+15 stopni. 
W nocy z soboty na niedzielę rano prognozuje się od -2,0 stopni na wschodzie oraz miejscami w Karpatach, po za tym ma być od +1 do +4 stopni do około +5,+6 stopni na południowym-zachodzie RP.
W Niedzielę w godzinach południowych ujrzymy od +11,+12 stopni miejscami wysoko w górach, po za tym do +14,+16 stopni do około +17,+18 stopni na zachodzie i południowym-zachodzie RP. Punktowo być może będzie cieplej.      
Wiatr ma być słaby i umiarkowany z kierunków zmiennych.
Warunki biometeorologiczne nie powinny być najgorsze.
Subiektywne odczucie termiczne chłodno oraz komfort termiczny w nocy przejściowo mroźno.

środa, 30 marca 2016

Prognoza na ostatnie dni robocze


 

Wszystko wskazuje na to, że pogoda powinna być bardzo zmienna, ponieważ na niebie pojawią się zarówno pogodne niebo oraz z chmurami dającymi opady deszczu a nawet mżawki. Miejscami nie da się wykluczyć Zwłaszcza dzisiaj po południu oraz wieczorem/być może jutro burz dające mocniejsze zjawiska wiatrowe oraz opadowe. Ponadto spokojniejszy wiatr może sprzyjać występowanie mgieł przede wszystkim o poranku. Może to być efekt jeszcze niezbyt długiego dnia oraz powietrza zdradliwego w tym wilgotnego po przejściu zimowym. 
Jeśli chodzi o miejsca bardzo deszczowe to:
Dzisiaj w nocy najlepsza pogoda ma być w dzielnicach pólnocno-zachodnich gdzie struktur deszczowych ma być tyle co nic a najbardziej wilgotno zaś w pasie wschodnim-centralnym po południu. Początkowo nie można wykluczyć burz. Nad ranem znowu może nadejść nowa strefa opadów od części Śląska. 
W czwartek lokalnie możliwe są opady deszczu nad morzem zwłaszcza we wschodniej jego połowie np na Mierzei Helskiej po Trójmiast. Tymczasem regiony południowe, południowe-wschodnie oraz lokalnie centralne przez cały dzień mogą wędrować struktury wilgotne przyczyniające się do tego że nawierzchnie dróg i chodników staną się śliskie. Po za tym ma być pogodnie (chmury + słońce).
Noc z czwartku na piątek oraz ostatni dzień pracy ma się rysować pod względem opadów z ciągłymi strefami zwłaszcza w pasie od południowego-zachodu przez centrum po rejon Hajnówki i Terespola.
Lepsza aura ma być na zachodzie po rejon częściowo Warmii i Mazur. Początkowo stabilnie ma być też na południu i południowym-wschodzie RP ale i tam też się prawdopodobnie zachmurzy i popada, ale raczej już nie tak mocno co wyżej wymienionym pasie.
Na termometrach jutro rano zobaczymy:
Jutro rano od około +1,+2 stopni punktowo na północnym-zachodzie, po za tym od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni na południowym-wschodzie.
W czwartek w południe ma przynieść od +8,+10 stopni bliżej Morza Bałtyckiego, po za tym ma wahać się od +11 do +14 stopni do około +16,+18 stopni na południu i południowym-wschodzie kraju.
Noc z czwartku na piątek (piątek rano) ma przynieść od +1,+2 stopni punktowo w północnych województwach zwłaszcza na północnym-wschodzie, po za tym ma być od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni bliżej granicy z Ukrainą.
Ostatni dzień w pracy w czasie południa zobaczymy od +4,+7 stopni w strefie z bardziej ciągłymi opadami deszczu, gdzie suma opadów może przekroczyć 15-20 litrów na każdy metr kwadratowy, po za tym powinno być do +10,+12 stopni do około +18,+19 stopni bliżej granicy z Ukrainą.
Przejściowo może być koło +20 stopni.
Wiatr ma być silny i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmienne.
Subiektywne odczucie termiczne: komfort termiczny w cieplejszych rejonach, po za tym chłodno a w deszczach zimno.

poniedziałek, 28 marca 2016

Prognoza pogody-czyżby miały wystąpić burze ?



Najbliższe dwa dni zapowiadać się mają niestety ze zwiększonym zachmurzeniem przynoszące opady deszczu, które mogą być intensywniejsze. Dodatkowo mogą wystąpić burze z racji zaostrzonego gradientu temperatury oraz niestabilności przekraczające 200-400 J/kg.
Okresami zwłaszcza wieczorem do rana mogą ale nie muszą występować mgły z racji zwiększonego przepływu mas powietrza. Warunki drogowe mogą być utrudnione ale nie powinno być tragicznie z powodu operacji słonecznej rozpraszające mgły oraz niezbyt wielkich opadów atmosferycznych. 
Jeśli chodzi o pogodniejsze niebo to też powinny one występować, przy których zaistnieją prawdopodobnie warunki do rozwoju chmur kłębiastych do formacji kłębiasto-deszczowych czyli cumulonimbus przynoszące opady rzędu ponad 8-12 mm, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad do 1-2 centymetrów. 
Jeśli chodzi o warunki pogodowe na:
Noc z poniedziałku na wtorek: W tym okresie prognozuje się opady deszczu o zmiennym natężeniu na przeważającym obszarze kraju. Dodatkowo na zachodzie oraz północnym-zachodzie z powodu chwiejności ponad 50-150 J/kg może zaistnieć konwekcją dające zwiększone ilości deszczu. Nie da się wykluczyć również mżawki. Najlepiej i niewiele zjawisk zanotuje się na wschodzie kraju.
Wtorek (w ciągu dnia): Przewiduje się w całej Polsce wysyp stref opadów deszczu o zmiennym natężeniu, które przejściowo mogą być silniejsze z racji niestabilności  Cape przekraczające 250-450 J/kg oraz lepszych warunków kinematycznych przynoszące opad rzędu ponad 8-12 mm, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę w tym grad do 1-2 centymetrów. Przy czym najwięcej tego wszystkiego może być w województwach zachodnich, po za tym tego nie można wykluczyć. Więc dzień może stać się bardzo ciekawy na fotografie zjawisk np dla łowców burz. Tak czy siak na niebie mogą śmigać ładne cumulonimbusy z ładnymi efektami.  
Noc z wtorku na środę: Podczas kolejnej nocy warunki na rozwój chmur burzowych powinny stawać się coraz słabsze doprowadzające zachmurzenie głównie kłębiaste do zanikania w tym rozpadu, ale mimo wszystko zwłaszcza w regionach południowych, wschodnich w tym północnych o tej porze mogą nadal dawać te zjawiska atmosferyczne (deszcz). Po za tym raczej ma być stabilnie i bardziej sucho. 
Środę (w ciągu dnia): Półmetek po Wielkanocy rysować się ma ponownie z przeważającym zachmurzeniem na tle pogodniejszego nieba. Miejscami może pojawić się zwiększona niestabilność np na północy przekraczająca 100-200 J/kg dające nadzieję na swobodny rozwój komórek konwekcyjnych. Z tym że warunki mogą być gorsze w stosunku do poprzedniego dnia. 
Na termometrach ma być:
W nocy z poniedziałku na wtorek: od -2,0 stopni (około) na blisko wschodnich krańców kraju, po za tym średnio ma być od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni na zachodzie. Punktowo może być blisko +10 stopni.
We wtorek (godziny południowe):od +8,+10 stopni miejscami w górach i na zachodzie. Po za tym średnio ma być od +11 do +14 stopni do +15,+16 stopni na południowym-wschodzie RP. 
W nocy z wtorku na środę: powinno być od około 0,-1 stopni w wyższych partiach Tatr Wysokich, po za tym oscylować ma w granicach od +3 do +6 stopni przy czym najcieplej bliżej morza oraz na południu. 
We środę (południe): ujrzymy od +8,+10 stopni miejscami na północy i bardziej w szczytowych partiach gór Sudetów i Karpat, Po za tym ma oscylować od +11 do +14 stopni do +15,+16 stopni na południu. Lokalnie nie wyklucza się koło +17 stopni.
Wiatr ma być słaby z przewagą umiarkowanego i nieco silniejszego w porywach ponad 35-45 kilometrów na godzinę w burzach mocniejszy z przewagą południowego-zachodu i zachodniego.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmienne.
Subiektywne odczucie termiczne komfort termiczny i chłodno.    
      

sobota, 26 marca 2016

ŻYCZENIA WIELKANOCNE


WAM wszystkim:
Z okazji świąt Wielkanocnych chciałem życzyć :)
-dużo słońca w całym roku 2016 aż do skończenia świata
-częsty przedział temperatur od 25-35 stopni
-mnóstwo burz dające burzową zimną fajną oranżadę w trakcie ciepła
-wiele wypoczynku po trudach 5 dni roboczych
-duże zaspy śnieżne oraz mrozik w okresie koniec listopada do końca lutego
- spełnienia marzeń w życiu oraz wymarzonego zawodu
-częste machanie łopatami śnieżnymi

piątek, 25 marca 2016

Prognoza na weekend świąteczny oraz poniedziałek



Wszystkie prognozy wskazują na to że aura stanie się się lepsza w stosunku do Wielkiego Piątku pod względem tym, że ma być więcej pogodnego nieba. Jeśli chodzi o ilość opadów to powinno napadać na zasadzie tyle co nic czyli niewiele. Na szczęście zamiast śniegu zobaczymy deszcz, który będzie sprzyjać wegetacji roślin dążące do pięknego lata. Niestety słaby i niezbyt silny wiatr będzie sprzyjał rozwojowi mgieł ograniczające widzialność nawet poniżej 200-350 metrów utrudniające podróżom świątecznym.   
Warunki narciarskie znacznie się pogorszą z powodu bardzo ciekłych opadów atmosferycznych.
Jeśli chodzi o stany pogodowe na noc z piątku na sobotę  czyli na początkowy okres świętowania Wielkanocy to opady deszczu i mżawki należy się liczyć w wielu regionach naszego kraju zwłaszcza w pasie Pomorza po centrum o zmiennym natężeniu. Na szczęście ulew nie powinno być oraz śnieżyc, które o tej porze roku nie raz potrafią zaskakiwać. 
Prognozowana suma opadów może przekroczyć ponad 4-6 mm. 
Na termometrach prognozuje się od -2,0 stopni na wschodzie, w głębi kraju +1,+3 stopni do około +4,+5 stopni w województwach zachodnich.
W świąteczną sobotę powinno być sporo chmur z rodzaju warstwowo- kłębiastego przynoszące opady deszczu o zmiennym natężeniu. Burz raczej się nie przewiduje. Przede wszystkim ma padać na wschodzie, południu oraz w centrum, przy czym te najczęściej w 2 ostatnich regionach. Suma opadów atmosferycznych może wzrosnąć ponad 5-8 mm. 
Na termometrach zobaczymy od +2,+3 stopni w rejonie Tatr, po za tym średnio od +5 do +8 stopni do około +11,+12 stopni na zachodzie. Chłodno w rejonie Suwalszczyzny oraz w Karpatach.
Noc z soboty na niedzielę prognozuje się niewielkie zachmurzenie, tylko miejscami nieco większe. Jeśli chodzi o wilgotne strefy to te towarzyszyć mogą w rejonie Polskich Karpat dające nieduże opady deszczu oraz mżawki. Po za tym jeśli chodzi o stan pogody to powinno być sucho oraz z bardziej błękitnym niebem. 
Na termometrach rano w Wielkanoc ujrzymy od -3,-1 stopni miejscami na wschodzie oraz w górach. Po za tym często ma się wahać od 0 do +2 stopni do około plus/minus +3 stopni w centrum i na zachodzie. 
Niedziela Wielkanocna rysować się ma bardzo dobrze w pogodzie ze względu na to że chmur ma zalegać bardzo mało. Jedynie na zachodzie zwłaszcza w II części dnia chmur może przybywać. Okresami też może być nieco wilgotniej blisko granicy Słowacko-Polskiej, gdzie nie da się wykluczyć bardzo symbolicznego deszczu. 
Termometry pokażą od +6,+7 stopni miejscami w Polskich Karpatach, po za tym średnio od +9 do +13 stopni do około +15,+16 stopni w regionach zachodnich.
Więcej deszczu i mżawki za to mogą się pojawić w Poniedziałek Wielkanocny przede wszystkim w centrum oraz na południu Polski. Ma to się wszystko dziać w ograniczonych ilościach na zasadzie meteo loterii (czyli być albo nie być tych komórek wilgotnych). Na wschodzie natomiast często ma świecić słońce a nieco bardziej z większym zachmurzenie na zachodzie i południowym-zachodzie RP.
Na termometrach może być od od +6,+8 stopni lokalnie w górach i być może punktowo nad morzem. Po za tym raczej od +10 do +13 stopni do około +14,+15 stopni bliżej granicy z Niemcami.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany z kierunków zmieniających się.
Warunki biometeorologiczne zostaną na poziomie korzystnym a tam gdzie więcej chmur w tym opadów pogarszające się.
Subiektywne odczucie termiczne na poziomie zimna/chłodu i komfortu termicznego,     

Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce

 Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju.  Data: 27.11.2024 r.   Miejsce: Polska   Półmetek tygodnia jest dość pogodny z pow...