środa, 26 października 2016
Prognoza pogody na ostatnie dni robocze października
Najbliższe dni powinny przynieść bardzo zimną pogodę jak na tę porę roku oraz lokalnie opady atmosferyczne w postaci opadów deszczu i mżawki. Co prawda nie będzie ich dużo ale spore zachmurzenie w tym wilgoć zwiększy odczucie zimna nie wspominając o temperaturze, które pozostawi nam wiele do rozmyśleń i do życzenia.
Dodatkowo od wieczora do rana będą tworzyć się mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 130-200 metrów w tym zamglenia uprzykrzające warunkom drogowym.
Jeśli chodzi o obszary mokre to jutro deszcz i mżawka prognozowana jest przede wszystkim na zachodzie kraju, przy czym w pozostałej części kraju też mogą one się zdarzać z tym że w mniejszych ilościach. Lokalnie może napadać ponad 3-5 litrów wody na każdy metr kwadratowy.
W piątek z kolei ma najczęściej padać na północy i nad morzem. Suma opadów może przekroczyć
8-12 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Po za tym też ma padać zwłaszcza na zachodzie Polski a im bliżej wieczoru to tym bardziej mokro ma zrobić się w województwach południowych.Trochę wcześniej bardziej wilgotno ma być w środkowym pasie kraju.
Na termometrach zobaczymy:
W nocy ze środy na czwartek: od -1,+1 stopni na północnym-wschodzie oraz lokalnie w górach po za tym od +3 do +6 stopni do około +7 stopni nad morzem i krańcach zachodnich.
W czwartek: od +4,+5 stopni lokalnie w Karpatach, po za tym od +7 do +10 stopni do około +11,+12 stopni na południowym-zachodzie.
W nocy z czwartku na piątek: od -4,-1 stopni miejscami w Karpatach po za od +3 do +6 stopni do około +8,+9 stopni nad morzem.
W piątek:od +6,+7 stopni miejscami w górach, po za tym przeważnie od +8 do +12 stopni do około +13,+14 stopni na zachodzie i na południowym-zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany i niezbyt mocny nad morzem przejściowo porywy mogą przekroczyć 50-65 kilometrów na godzinę z południa i południowego-zachodu.
Warunki biometeorologiczne będą lepsze jutro gorsze w piątek.
poniedziałek, 24 października 2016
Więcej opadów i niestety oziębienie. Tylko przyjemnie we wtorek na południu.
Kolejne dni mają przynieść nam niezbyt przyjemną aurę z powodu wzrastającego zachmurzenia do dużego generujące opady deszczu o zmiennym natężeniu. Dodatkowo okres wieczoru do rana może nam nieść rozwój mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-350 metrów w tym zamglenia.
Najgorzej ma być na północy, bo we wtorek tam nie dość że ma porządnie lać ponad 15-20 mm to jeszcze ma być bardzo lodowato nawet poniżej +7,+9 stopni.
Już dzisiaj w nocy na zachodzie, w centrum i na północy należy oczekiwać wzrostu zachmurzenia oraz opadów deszczu, którego może napadać ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, najmniej ma się dziać na południu Polski, po czym jutro w ciągu dnia ma wszystko wędrować na wschód i południe gdzie ma się oziębić i całkiem mocno padać deszczem.
Kolejne godziny wieszczą powolne wycofanie się mokrych stref na południe i wschód od Polski.
W środę najmniej opadów ma być na południu, choć i tam naleje trochę a najgorzej na północy gdzie często może pokapywać deszczem i mżawką.
Najlepiej przejściowo ma być na południu gdzie termometry mogą przekraczać +18,+20 stopni co powinno powrócić do klimatycznej normalności niż zimowe poniżej +10,+8 stopni.
Wielkim minusem ma być zimny front atmosferyczny, który spowoduje duże spadki temperatur we środę gdzie już może nie być więcej jak +10 stopni i to w najcieplejszym momencie dnia.
Przeważnie ma być jutro rano od około +6 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni na południu. w dzień zaś od +7,+9 stopni na północy, po za tym od +11 do +16 stopni do około +18,+20 stopni na południowym-wschodzie nocą z wtorku na środę od +3,+4 stopni na zachodzie i lokalnie na Kaszubach po za tym od +5 do +7 stopni do około +8 stopni nad morzem i południu a w środę ogólnie ma być od +6 do +9 stopni przy czym najcieplej na południowym-zachodzie. Na południu niewykluczone +10 stopni.
W górach może być koło +4,+6 stopni pojutrze.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany i niezbyt mocny początkowo z południowego-wschodu, południa oraz południowego-zachodu skręcający na zachodni, północno-zachodni i północny.
Warunki drogowe będą trudne a samopoczucie niedobre.
sobota, 22 października 2016
Nadal mokro, ale zrobi się cieplej na południu w tym że niestety nie na długo.
Najbliższe dni rysować się mają w pogodzie co prawda nie bez opadów, bo padać może miejscami o różnym natężeniu i charakterze. Wielkich ulew oraz powodzi raczej nie należy się obawiać.
Co prawda na wszędzie błękitne niebo nie ma na co liczyć, bo nawet jeśli znajdą się miejsca gdzie nie popada to niższa operacja słoneczna oraz skracający się dzień sprawią że ograniczony rozpraszanie się wilgoci.
Dodatkowo mają być mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 300-400 metrów oraz zamglenia mogące utrzymywać się co najmniej przed południa.
KONIECZNIE NIE NALEŻY ZAPOMINAĆ O CIEPŁYM UBIORZE Z POWODU BRAKU CIEPŁA A NOCE MOGĄ BYĆ ZDRADLIWE CO POTEM SKUTKOWAĆ MOŻE SILNYMI PRZEZIĘBIENIAMI ORAZ GRYPAMI !!!
Jeśli chodzi o pogodę to dzisiejszej nocy zwłaszcza w centrum i na północy, jutro w północnej połowie naszego kraju a w poniedziałek na zachodzie, północy, we wtorek od południowego-zachodu przez centrum po północny-wschód a im bliżej wieczora także na południu i południowym-wschodzie należy się liczyć oprócz sporego zachmurzenia częstszych opadów deszczu. O ile do poniedziałku nie powinny być jakoś szczególnie intensywne to we wtorek niestety znowu mogą być uciążliwe. Miejscami może wówczas napadać ponad 15-20-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy oraz powodować lekkie zalania z powodu natężenia.
Po za wymienionymi obszarami powinno być opadów mniej oraz zdarzać się suchsze regiony przez pewien okres czasowy. Co nie oznacza że będzie słonecznie, bo mgły mogą dłużej się utrzymywać z opóźnienia wschodzącego słońca jak wieczorem i w nocy powstaną oraz zachmurzenie średnie, które są elementem jesiennego nieba.
Niestety w środę po przejściu frontu na południu zrobi się bardzo zimno gdzie spadnie poniżej +10 stopni oraz strefa intensywnych opadów deszczu powinna opuścić nasze rewiry. Jeśli gdzieś by popadało to w ograniczony sposób oraz słabiej.
Na termometrach zobaczymy:
W nocy z soboty na niedzielę od -2,0 stopni w rejonie Tatr, po za tym oscylować ma na poziomie od +3 do +6 stopni. Niewykluczone spadki zwłaszcza w Sudetach i Karpatach do około +1,+2 stopni.
W niedzielę od +7,+9 stopni na północy oraz miejscami w górach, po za tym od +10 do +13 stopni do okoł+14,+15 stopni na południu.
W nocy z niedzieli na poniedziałek od +1,+2 stopni miejscami na Podhalu, po za tym od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni na południowym-zachodzie i Roztoczu.
W poniedziałek od +6,+7 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +8 do +12 stopni do +15,+16 stopni na południu.
We wtorek od +7,+11 stopni w strefie ciągłych opadów deszczu po za tym od +13 do +17 stopni do około +18,+20 stopni na południu. Lokalnie może być jeszcze cieplej.
W środę od +4,+6 stopni miejscami w górach po za tym od +7 do +10 stopni do +11,+12 stopni na południowym-wschodzie.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany i niezbyt mocny początkowo południowo-wschodni, południowy potem na południowo-zachodni, zachodni oraz północno-zachodni.
Warunki drogowe będą zmienne.
Sytuacja biometeorologiczna obojętne i niekorzystne.
piątek, 21 października 2016
Nihil novi in weather-czyli nic nowego w weekend w pogodzie czyli plucha cd ale jest szansa na SŁOŃCE !!!
Nadchodzący weekend rysować się mają w pogodzie znowu z chmurami generujące opady deszczu o różnym natężeniu i niestety niedoborem słonecznym. Dodatkowo pogoda będzie bardzo zgniła czyli mimo miejsc gdzie opady atmosferyczne mogą się nie zdarzyć to i tak możliwe są mgły i zamglenia ograniczające widzialność czy średnie zachmurzenie.
Powodem takiego stanu będzie osłabiona energia słoneczna oraz wydłużająca kontrastująca termicznie oraz późnego wschodu utrudniająca wytracenie wilgoci w atmosferze.
Jeśli chodzi o aurę to dzisiaj w nocy przeważnie ma padać w wielu regionach naszego kraju przy czym na wschodzie po wschodnie Pomorze ma padać przejściowo dość solidnie. Suma może przekroczyć ponad 10-13 mm wody na każdy metr kwadratowy.
Drobne miejsca pogodne oraz przejaśnienia możliwe ą w dzielnicach południowo-zachodnich z tym że nie na stałe, bo okresami chmury mogą nieco horyzont zdominować.
W nocy i nad ranem możliwe są mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 200-300 metrów !!!
W sobotę opady deszczu pokażą się na zachodzie oraz na północy kraju o niedużym natężeniu, bardziej o charakterze przelotnym i przejściowym i może w sumie napadać ponad 8-10 mm wody, a w pasie od Bieszczad po Roztocze, Roztocze Siedleckie po północny-wschód mogą występować bardziej o charakterze ciągłym ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy.
Bardziej pogodniej i mniej opadów powinno być w pasie od Śląska po Małopolskę i częściowo Wielkopolskie.
W ostatnim dniu wolnym od pracy ujrzymy opady często w województwach północnych, być może popada też w centrum, a najlepiej bo przeważnie bardzo mało opadów w południowej połowie Rzeczypospolitej Polsce. Na pocieszenie w tym dniu nareszcie może pokazać się więcej słońca niż ostatnio.
Na termometrach:
Jutro rano ma być od około 0 w rejonie Kotliny Sudeckiej, po za tym od +2 do +6 stopni do +7,+8 stopni na połudnuiowym-wschodzie.
W sobotę od +5 stopni w rejonie Suwalszczyzny, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni w centrum i na południu.
Nocą z soboty na niedzielę od -2,0 stopni w rejonie Tatr, po za tym balansować ma w granicach od +3 do +6 stopni
W niedzielę od +7,+9 stopni miejscami na północy i w górach, po za tym od +10 do +13 stopni do około +14,+15 stopni na południu.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie południowy i południowo-wschodni.
Warunki drogowe będą utrudnione.
Sytuacja biometeorologiczna niekorzystna
środa, 19 października 2016
Nowe opady deszczu, chłodno ale kolorowa przyroda wynagrodzi nam pogodowy kryzys
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to w wielu regionach naszego kraju mogą występować opady deszczu o rożnym stopniu. Z tym że najczęściej padać ma w pasie od Mierzei Helskiej przez Warmię i Mazury po Podlasie wschodnią część centralnej Polski po południe naszego kraju. Miejscami może napadać ponad 8-12 litrów wody na każdy metr kwadratowy, więc co prawda nie są to duże opady, ale taka ilość może być niebezpieczna dla kierujących pojazdami !.
Nieco mniej tych zjawisk ma być na zachodzie naszego kraju z tym że i tak lokalnie deszczem lub mżawką może popadać.
Od czwartku do piątku zwłaszcza od wschodniego Pomorza przez centrum i południe często ma być zdominowana przez chmury niosące silniejsze opady deszczu o różnym natężeniu przeważnie silniejsze i umiarkowane. Niestety lokalnie mogą one powodować zalania na posesjach i nazbierać się ponad 20-25 mm wody. Burz raczej się nie przewiduje, jeśliby gdzieś się pojawiły to tylko w bardzo ograniczonych ilościach.
Od wieczora do rana mogą tworzyć się bardzo gęste mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 200-300 metrów oraz utrzymywać się co najmniej przed południa !!!
Na termometrach jutro rano zobaczymy ogólnie od około +3 stopni w rejonie Podlasia po za tym od +4 do +6 stopni do około +7,+8 stopni miejscami n a Pomorzu, w centrum i na południu.
W czwartek: od +5,+6 stopni miejscami w Karpatach oraz około +7,+8 stopni na północnym-wschodzie po za tym od +9 do +12 stopni do około +13,+14 stopni na zachodzie.
W nocy z czwartku na piątek: od około +2 stopni w rejonie Suwalszczyzny, po za tym od +4 do +6 stopni do koło +7,+8 stopni na południu i nad morzem.
W piątek:od +5,+6 stopni miejscami na północnym-wschodzie i w Karpatach po za tym od +8 do +11 stopni do +13,+14 stopni na Śląsku.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany głównie z kierunków południowo-wschodnich i wschodnich.
Warunki drogowe będą utrudnione a widoczność ograniczona.
Sytuacja biometeorologiczna niezbyt dobra.
Jesień w Krakowie dzielnica Nowy Bieżanów:
poniedziałek, 17 października 2016
Smutna i pogrzebowa aura ale z kolorowymi liśćmi.PROGNOZA POGODY NA POGRZEB ANDRZEJA WAJDY !!!
Najbliższe dni niestety nadal mogą przynieść zgniłą zimną i nieprzyjemną pogodę, ale stopniowo przybierające w barwę przyrody spowoduje polepszenia samopoczucia. Nadal mogą grozić nam opady deszczu początkowo o niewielkim natężeniu dopiero koło połowy tygodnia mogą stać się silniejsze oraz powodować w pewnym stopniu zalania, ale dużej powodzi nie będzie.
Od wieczora do rana mogą rozwijać się mgły ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów oraz zamglenia uprzykrzające kierowcom na drogach.
Jeśli chodzi o pogodowy okres to zarówno dzisiejszej nocy oraz we wtorek to należy oczekiwać sporego zachmurzenia w tym niewielu miejsc z pogodniejszym niebem z lokalnymi niedużymi opadami deszczu i mżawki. Jeśli chodzi o ilość tych stref to nie powinno być szczególnie sporo.
Dopiero wieczorem do zachodniej części kraju nasunie się nowa porcja opadów deszczu o większym natężeniu. Natomiast w środę wszystko ma wędrować w głąb naszego kraju i rozpadać się w wielu miejscach.
Suma z jutrzejszej nocy oraz ze środy mogą one przekroczyć 10-15 a być może 20 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Niestety w środę kiedy to w Krakowie ma się odbyć POGRZEB ANDRZEJA WAJDY to aura ma być dostosowana do danej uroczystości czyli ponuro, zimno z opadami deszczu o różnym natężeniu. Kolejne silniejsze opady mogą nam zagrozić w okresie piątku/czwartek kiedy to strefa z południa może się nasunąć i przynosić opady deszczu zwłaszcza na południu i południowym-zachodzie a potem także na północy i w centrum kraju.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od 0,+2 stopni na Podlasiu po za tym od +3 do +7 stopni do około +8 stopni na południowym-zachodzie.
We wtorek zobaczymy od +6,+8 stopni na wschodzie oraz miejscami w górach, po za tym od +10 do +13 stopni do około +14,+15 stopni na zachodzie.
W nocy z wtorku na środę od +2,+4 stopni miejscami na wschodzie, po za tym od +5 do +8 stopni.
W dniu STYPY ANDRZEJA WAJDY od +6,+7 stopni na północnym-wschodzie i miejscami w górach, po za tym od +8 do +11 stopni do około +12,+13 stopni miejscami na Śląsku i nad morzem.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie południowo-zachodni i południowy.
Warunki drogowe będą zmienne.
Odczucie termiczne chłodno i zimno.
sobota, 15 października 2016
W pogodzie chłodno/zimno, ale kolorystyka przyrody będzie miał swój urok
Najbliższe dni rysować się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem oraz z pogodniejszymi chwilami. Mimo wszystko należy się miejscowych opadów atmosferycznych w postaci deszczu lub mżawki. Na szczęście powodzi czy ulew nie należy się obawiać, ale opady zwłaszcza w połowie przyszłego tygodnia mogą przybrać w ilościach kiedy to suma może przekroczyć 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy a za kilka dni nawet ponad 30-40 mm.
Wszystko może się skończyć zalaniami zwłaszcza, że w ostatnich dniach i tygodniach nie brakowało szarych, wilgotnych w tym pochmurnych momentów.
Więc jesienna pogoda ma trwać w najlepsze w sensie kolorowych zdjęć na tle łona natury i każdy szary moment będzie jego ozdobą.
Dodatkowo od wieczora do rana mogą rozwijać się mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 300-500 metrów w tym zamglenia.
W pasie od północnego-zachodu przez centrum po południowy-wschód po południe kraju należy oczekiwać sporego zachmurzenia z opadami deszczu i mżawki o niedużym natężeniu.
Zjawiska powinny mieć głównie przejściowy stan.
Dopiero od wtorku przez najbliższe dni w wielu regionach w tym też na północnym-wschodzie ma się zachmurzyć bardziej oraz występować opady deszczu o większym natężeniu czyli tak gdzie do poniedziałku powinno być na ogół bez opadów oraz z większą ilością promieniowania słonecznego.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od około -1,+1 stopni na Pojezierzu Suwalskim, po za tym od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni na południowym-zachodzie.
Jutro ujrzymy ogólnie od +6 do +10 stopni do około +13,+14 stopni na krańcach południowo-zachodnich.
W nocy z niedzieli na poniedziałek od +1,+2 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni na zachodzie.
W poniedziałek od ++7 do +10 stopni od północy przez centrum po wschód, do około +12,+14 stopni na południowym-zachodzie.
We wtorek od +5,+7 stopni na krańcach wschodnich, po za tym od +9 do +12 stopni do około +13,+15 stopni na zachodzie.
We środę od +5,+6 stopni miejscami w górach i lokalnie na wschodzie, po za tym od +7 do +10 stopni do około +11 stopni nad morzem.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany i niezbyt mocny ze wschodu, południowego-wschodu i południa. Warunki drogowe mają być dość dobre a warunki biometeorologiczne niekorzystna.
Niestety on letnich ubraniach należy póki co zapomnieć z powodu chłodów i zimnych nocy !!!
czwartek, 13 października 2016
Prognoza pogody nadal zimna a nocami mroźno ale kolorowe liście i słońce wynagrodzi nam szarości
Najbliższe dni rysować się mają w pogodzie z poprawą pogody, ponieważ ma być mniej opadów atmosferycznych i więcej pogodnego nieba ni ostatnio. Niestety o tej porze roku w połączeniu z zimnymi masami powietrza doprowadzi do ujemnych wartości na termometrach nawet poniżej -3,-1 stopni.
Dopiero w sobotę i w niedzielę od północnego-zachodu przez centrum po południe mogą wystąpić opady deszczu o różnym natężeniu, ale wielkich zalań nie powinniśmy się obawiać. Przez te dni może lokalnie spaść ponad 15-20 mm wody. Generalnie najbardziej sucho według obecnych prognoz ma być w województwach północno-wschodnich z większą ilością pogodnego nieba, co nie oznacza że będzie bezchmurne niebo, bo one okresami może ulec zachmurzeniu.
Niestety o temperaturach ponad +20 stopni należy absolutnie zapomnieć, więc nie do końca może być aż tak dobrze.
Od wieczora do rana mogą się rozwijać mgły ograniczające widzialność poniżej 250-400 metrów oraz zamglenia. Nie da się wykluczyć także szadzi na roślinności.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od -4,-2 stopni na wschodzie po za tym od +1 do +4 stopni do około +5,+6 stopni nad morzem. Lokalnie blisko wschodnich granic może być jeszcze zimniej!!!
Jutro od około +5,+6 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym od +7 do +11 stopni do około +12,+13 stopni na południowym-zachodzie.
W nocy z piątku na sobotę od 0,+2 stopni miejscami od północnego-wschodu po Roztocze, po za tym od +3 do +5 stopni do około +6,+7 stopni na południu.
W sobotę od +6 do +9 stopni na wschodzie i północy, po za tym od +10 do +14 stopni do około +15,+17 stopni na południowym-zachodzie RP.
W niedzielę ogólnie zwłaszcza na północy i wschodzie +6 do +9 stopni, do około +10,+12 stopni na południu i około +13,+14 stopni być może w rejonie Bogatyni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany wschodni oraz południowo-wschodni.
Warunki drogowe mogą być utrudnione.
Sytuacja biometeorologiczna nieco lepsze niż ostatnio.
wtorek, 11 października 2016
Klasyczna zima w Polsce nie biała ale zimna i szara w I połowie października-nowa prognoza pogody.
Najbliższe dni rysować się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem z przewagą dużego oraz pochmurnego z opadami deszczu o charakterze zmieniającym. Ponadto jutro w południowej połowie Polski mogą mieć charakter nawet ulew. Suma opadowa może przekroczyć ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Niestety nie można wykluczyć miejscowych zalań.
Jeśli chodzi o mgły to z racji przepływu mas powietrza mogą mieć ograniczony rozwój w atmosferze.
Tymczasem w pogodzie dzisiejszej nocy w wielu regionach należy oczekiwać opadów deszczu, którego suma może przekroczyć 8-12 mm, a nad ranem od południowego-wschodu a potem w głąb kraju województw południowych ma wejść strefa opadów deszczu o bardziej ciągłym charakterze. Podczas nich ma mocniej wiać oraz padać deszczem, wysoko w górach deszcz ze śniegiem i śnieg, na Podhalu oraz lokalnie w regionach podgórskich może okresami padać deszcz ze śniegiem. W ciągu kolejnej nocy (środy na czwartek) opadów ma być coraz mniej a pojutrze także stopniowo opuszczać nasze rewiry i aura się poprawiać. Tak czy siak ma dominować zachmurzenie, więc samopoczucie może nie być dobre. Tylko kolorystyka przyrody może nieco poprawić nastroje.
Na termometrach ma być od około -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +7 stopni do około +8 stopni nad morzem.
We środę od około 0,+1 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do około +9,+10 stopni na wschodzie i północy kraju.
W nocy ze środy na czwartek od około 0 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni nad morzem.
W czwartek od +1,+2 stopni w Tatrach, po za tym od + 5 do +8 stopni do około +9,+11 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany jutro przejściowo silniejszy ale bez wichur w porywach ponad 45-60 kilometrów na godzinę ze wschodu i północnego-wschodu.
Warunki drogowe pozostaną trudne.
Sytuacja biometeorologiczna bardzo niekorzystna, lepiej w czwartek.
niedziela, 9 października 2016
Bardzo zimno, ale jest szansa na słońce + poniżej zdjęcia !!!
Teraz mamy już październik, więc tak zwany szczyt kulminacji w zabarwieniu drzewostanów.
Najbardziej zabarwione są jesiony, pnącza, kasztany, klony, orzechy włoskie. Za niedługo zaczną całościowo barwić modrzewie czy dęby i inne, więc niezależnie od pogody krajobrazy bywają piękne i bajkowe.
Jeśli chodzi o pogodę to niekoniecznie ma być tak dobrze z powodu przewagi zachmurzenia w naszej części kraju oraz z okresowymi opadami deszczu nawet silniejszym charakterze. Często ma padać na zachodzie i na północy kraju o największej intensywności. Lokalnie może napadać ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, ale o powodziach nie należy się obawiać.
Padać może również na południu, z tym że o mniejszej częstotliwości. Dodatkowo przejściowo wysoko w górach możliwy mokry śnieg i deszcz ze śniegiem. Warunki turystyczne w związku z leżącym lokalnie śniegiem mogą być trudne a szlaki oblodzone !!!
Na termometrach jutro zobaczymy od -2,0 stopni wysoko w Karpatach, po za tym od +3 do +6 stopni do około +7,+9 stopni nad morzem.
W poniedziałek od +4,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +11 stopni do około +12,+13 stopni na zachodzie.
W nocy z poniedziałku na wtorek od -2,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do około +8,+9 stopni na zachodzie i nad morzem.
We wtorek od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +7,+10 stopni do około +11 stopni nad morzem i Roztoczem.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany i niezbyt mocny z kierunków zachodnich, północno-zachodnich a następnie wschodni i północno-wschodni.
Warunki drogowe będą bardzo trudne w tym turystyczne.
Sytuacja biometeorologiczna bardzo niekorzystna.
Poniżej zdjęcia z jesiennego Krakowa:
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce
Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju. Data: 27.11.2024 r. Miejsce: Polska Półmetek tygodnia jest dość pogodny z pow...
-
Temat: Spora przewaga pogodnego nieba oraz w ciągu dnia cieplejsze prognozy. Data: 14.09.2020 r. Miejsce: Polska
-
Najbliższa doba nie przyniesie nam w pogodzie znaczących zmian bo nadal ma być sporo chmur , niedużymi przejaśnieniami oraz rozpogodzeni...
-
Zastanawiało Państwa kiedy może dojść do sporego ochłodzenia w naszej części Europy oraz kiedy z nieba zacznie padać piękny biały puch...