wtorek, 15 listopada 2016

Notatka pogodowa





Temat: Zjawisko typowe dla zimowej odwilży czyli ciepły front i śnieg zamieniający się w deszcz. 
Data: wtorek, 15 listopada 2016
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień niestety przynosi nam od Pomorza i zachodu pogorszenie pogody czyli się chmurzy przynosząc opady deszczu ze śniegiem, deszczu a przejściowo niewykluczony w przedniej części frontu odwilżowego opady bardzo wilgotnego śniegu. Niestety opady czasem mogą być intensywne a pokrywa śnieżna ma szybciej zanikać. 
Dzisiejsza noc w dodatku ma różnić się o 360 stopni w stosunku do poprzedniej bo nie dość że ujemne temperatury na wschodzie i południowym-wschodzie znacznie zelżeją to w dodatku to tam od zachodu wartości mają rosnąć zamiast się schładzać. Przeważnie w nocy ma być od 0 do +4 stopni do około +5,+6 stopni na zachodzie (o poranku). W Karpatach możliwe spadki około 5:00-6:00 do około -3,-1 stopni. Od zachodu opady mają słabnąć a na wschodzie od zachodu wręcz przeciwnie czyli nasilać się i obniżać skutecznie utrzymanie się pokrywy śnieżnej.
Poniżej aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
http://www.weatheronline.pl/cgi-bin/get ... 5/1545.jpg
Warunki drogowe pozostaną utrudnione a widoczność ograniczona. 
Nie da się mgieł wykluczyć !
Sytuacja biometeorologiczna będą niekorzystne. 

Na kolejny atak będzie niestety trochę poczekać :)

poniedziałek, 14 listopada 2016

Nie zimowe wieści prognostyczne w Polsce ?


Znalezione obrazy dla zapytania Mroczne tapety


Czy czeka nas ocieplenie i ciepły typowy zimowy front atmosferyczny ?
Data: 14/15-15-16 Listopada 2016 rok.
Miejsce: Polska
Kolejne dni nowego tygodnia zapowiadać się mają ze zmiennym zachmurzeniem o ile jutro powinno być znośnie to w środę ma być przewaga zachmurzenia przynoszące opady śniegu mokrego deszczu i deszczu ze śniegiem. Możliwe są opady marznące powodujące gołoledź. Dodatkowo
Za frontem ma napływać cieplejsze powietrze  i o ile na wschodnim czole może padać śnieg i deszcz ze śniegiem to od zachodu mają zamieniać się w bardziej ciekłe opady w tym deszcz.
Od wieczora do rana mogą powstawać mgły ograniczające widzialność poniżej  250-400 metrów oraz zamglenia !
Jeśli chodzi o pogodę to jutro należy się liczyć z lepszą aurą od południa przez wschód i częściowo w centrum kraju gdzie powinno być więcej pogodniejszego nieba zwłaszcza na południu i wschodzie choć i tam jak w pozostałej części zachmurzenie średniego i warstwowego nie powinno brakować.
Od częściowo Warmii i Mazur przez zachodni środek, zachód po częściowo Śląskie ma się mocno chmurzyć związanymi z ciepłym frontem dające w systemie zimowym deszcz i deszcz ze śniegiem oraz na wschodnim czele bardzo wilgotny śnieg.
W nocy częściowo na wschodzie, na południu i w centrum (wschodnia część) też ma pokazywać się opad mieszany w końcu zamieniający się w deszcz a nawet marznącego deszczu wykluczyć nie można z powodu bliskości 0 na wysokości 2 metrów oraz ponad +1,+3 stopni na poziomie 850 hPa.
W ciągu połowy tygodnia środy najwięcej opadów ma być na południu, w środowym wschodzie oraz wschodzie kraju a na zachodzie ma by lepiej. Przeważać ma już opad ciekły czyli deszcz a na wschodnim i południowym-wschodnim czele również deszczu ze śniegiem i marznącego deszczu powodujące gołoledź zwłaszcza w Bieszczadach.
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano od -9,-7 stopni miejscami w górach po za tym od -5 do -2 stopni do około 0,+2 stopni nad morzem.
We wtorek w ciągu dnia od -3,-2 stopni przy granicy z Ukrainą, około 0 stopni miejscami w górach i na Suwalszczyźnie, po za tym od +1 do +4 stopni do około +5,+6 stopni na południowym-zachodzie.
W nocy z wtorku na środę (nad ranem) od około -5,-2 stopni miejscami w Karpatach po za tym od 0 do +4 stopni do około +5,+6 stopni nad morzem.
We środę od -2,-1 stopni na południu Podkarpacia po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+8 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeorologiczne mają się pogarszać w tym drogowe.  


sobota, 12 listopada 2016

Miejscami mieszane opady atmosferyczne a w nocy mróz.


Najbliższe dni rysować się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem oraz z temperaturami przeważnie poniżej +5,+7 stopni oraz z częstszymi opadami deszczu ze śniegiem i śniegu. W nocy na termometrach przeważnie ma być poniżej 0 stopni i nawet osiągać -6,-8 stopni na północnym-wschodzie.Jedynie nad morzem mogą panować dodatnie wartości na termometrach i być na plusie.
Ponadto od wieczora do rana mogą się rozwijać mgły ograniczające widzialność poniżej 200-400 metrów oraz osadzać szadź.
Jeśli chodzi o pogodę to dzisiejszej nocy na północy oraz w regionach południowo-wschodnich należy się liczyć ze sporym zachmurzeniem przynoszącymi opady deszczu ze śniegiem i śniegu. A jutro także w centrum może popadać oraz  dalszym ciągu na południowym-wschodzie kraju. W poniedziałek sporo pogodnego nieba powinno nie brakować chociaż kłębiaste oraz średnie zachmurzenie czasem może zasłonić pogodne niebo. Na południu niewielkiego deszczu ze śniegiem i śniegu wykluczyć nie można.
Jutro nie można wykluczyć przy niestabilności ponad 150-250 J/kg, wilgotności ponad 50-65 % i w pewnych warunkach dojść do konwekcji generujące opady śniegu a także krupy śnieżnej. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano od -7,-6 stopni na północnym-wschodzie po za tym od -5 do -2 stopni do około 0,+2 stopni nad morzem.
W niedzielę od -4,-2 stopni w górach miejscami, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni nad morzem.
W nocy z niedzieli na poniedziałek od -6,-5 stopni na północnym-wschodzie i miejscami w górach po za tym od -4 do -1 stopni do około 0,+2 stopni nad morzem.
W poniedziałek od -3,-1 stopni w górach po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na północy.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany
Warunki drogowe utrudnione.
Sytuacja biometeorologiczna niekorzystna.    

czwartek, 10 listopada 2016

Prognoza pogody na okres 11-12 listopada. W sobotę możliwe większe opady śniegu ?


Najbliższe dni czyli na długi weekend listopada przyniesie nam nieco trochę powiewów zimy, z powodu napływu chłodniejszych mas powietrza obniżonej temperatury poniżej 0,-2 stopni na wysokości 850 hPa co spowoduje że oprócz opadów deszczu zanotujemy też deszcz ze śniegiem i mokry śnieg. Z tym że tylko lokalnie krajobrazy mogą się miejscami zabielić zwłaszcza wysoko w górach oraz nawet na nieco obniżonych terenach np. dzisiaj w nocy dla przykładu w centrum oraz na obszarach międzygórskich w sobotę oprócz szczytów górskich np. w Zakopanem w Krakowie, w Żywcu, Nowym Sączu gdzie co nie jest pewne może wędrować strefa opadów śniegu zarówno suchego jak i mokrego obejmująca zasięgiem od wschodniego Śląska po Góry Świętokrzyskie po południudniowy-wschód Polski o bardziej większym natężeniu w stosunku do od czwartku do piątku łącznie
Jeśli chodzi o rodzaje opadów to od dzisiejszej nocy do piątku to na północy, północnym-wschodzie oraz w centrum gdzie termometry będą oscylować blisko 0,+2 stopni a na wysokości 850 hPa spadnie poniżej -2,-4 stopni to będą nieduże opady śniegu, po za tym przejściowo zwłaszcza na obszarach podgórskich opady bardzo mokrego śniegu/ deszczu ze śniegiem nie można wykluczyć a w ciągu dnia w bardziej ciekłym charakterze to powinno się odbywać w stosunku do nocnych.
Na termometrach:
Jutro rano zobaczymy od -6,-5 stopni w regionach Polski północnej, po za tym od -3,-1 stopni w górach, po za tym do +1,+3 stopni.
W piątek dnia 11 Listopada od -1,0 stopni na Podlasiu i lokalnie północnym-wschodzie, po za tym od +2 do +4 stopni do około +5,+6 stopni na południowym-wschodzie RP.
W nocy z piątku na sobotę od -6,-5 stopni na północy, po za tym od -4 do -1 stopni do około 0,+2 stopni na południowym-wschodzie.
W sobotę od -3,-1 stopni miejscami w górach, po za tym od 0 do +3 stopni do około +4,+5 stopni nad morzem.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w sobotę nieco mocniejszy na południowym-wschodzie zmienny.
Warunki drogowe pozostaną utrudnione i nieco lepsze.
Sytuacja biometeorologiczna zmieniająca się.  

wtorek, 8 listopada 2016

Prognoza na okres środa-czwartek czyli na początek długiego weekendu z powodu 11 Listopada


Następne dni a zwłaszcza w czwartek kiedy to po pracy czy w zawodzie czy w szkołach będziemy udawać się na wydłużony weekend w zawiązku ze Świętem Odzyskania Niepodległości a konkretnie w piątek 11 listopada to aura może nie będzie jakość szczególnie ciekawa z powodu mieszanych opadów atmosferycznych oraz zimno to mogą mimo wszystko znaleźć się regiony w których na chwilę krajobrazy się zabielą z powodu przejściowych białych opadów śniegu. 
Dodatkowo od wieczora do rana mają się tworzyć gęste mgły ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów oraz zamglenia spowodowane szybszym uciekaniem ciepła do atmosfery, dużej wilgotności względnej oraz spadkami temperatur. 
Jeśli chodzi o opady to dzisiejszej nocy może padać przede wszystkim na zachodzie, południu i południowym-wschodzie, gdzie z racji obniżonej temperatury na wysokości 2 metrów oraz na wysokości 850 hPa spowoduje że mogą one zamieniać się w deszcz ze śniegiem i śnieg. 
Z kolei we środę należy oczekiwać zwiększonego zachmurzenia na przeważającym obszarze kraju z opadami od deszczu po deszcz ze śniegiem i mokrego śniegu. Przy czym na wschodzie oraz w centrum mogą przejściowo to być opady nieco intensywne ale raczej bez szaleństw.
Po czym podczas jutrzejszej nocy opadów powinno ubywać i jeśli coś by popadało to w częstszej białej postaci na północy i północnym-wchodzie. 
W czwartek kiedy to od po południa i wieczoru rozpoczniemy długi weekend z powodu Dnia 11 Listopada to aura może przynosić opady deszczu/deszczu ze śniegiem i śniegu na północy i na Pomorzu oraz południu RP. Z tym że nie powinny być to mocne opady, przy czym im bliżej wieczoru tym temperatura ma się obniżać blisko i poniżej 0 stopni oraz tych na wysokości 850 hPa co może być powodem zmiany z ciekłych opadów na bardziej śnieżne. 
Na termometrach zobaczymy
Jutro rano ogólnie od -5 do 0 stopni (najzimniej w Sudetach i północnym-wschodzie) do około +2,+3 stopni na południowym-wchodzie.
We środę od 0,+2 stopni na wschodzie oraz miejscami w górach, po za tym od +3 do +6 stopni.
W nocy ze środy na czwartek od -8,-7 stopni w Tatrach, po za tym od -6 do -2 stopni do około 0 stopni na Żuławach Wiślanych i nad morzem. 
W czwartek od -2,0 stopni miejscami na wschodzie i górach po za tym od +3 do +6 stopni.
Zarówno we środę jak i w czwartek najcieplej powinno być na zachodzie i południu Polski.    
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 
Warunki drogowe przejściowo utrudnione.
Sytuacja biometeorologiczna różna.    

niedziela, 6 listopada 2016

Zimno smutno ale za to będziemy czas spędzać w pracy-prognoza pogody


Po weekendzie rozpoczniemy nowy kolejny tydzień w listopadzie czas sprawdzić czy aurą będzie łaskawa czyli czy pojawią się opady śniegu polepszające warunki na przygotowanie nartostrad do nowego okresu sportów zimowych czy jeszcze zrobi się przyjemnie i termometry przekroczą +12,+15 stopni oraz pokaże się spora dawka słońca. 
Niestety wszystko wskazuje na to że pogoda pozostawi nam wiele do życzenia z powody przewagi zachmurzenia oraz z możliwymi opadami deszczu i mżawki. Dodatkowo w okresie od wieczoru do rana będą tworzyć się mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 150-300 metrów uprzykrzające podróżowanie kierowcom oraz przy niedostatku promieni słonecznych powodować że o poranku może być naprawdę ciemno. 
Jeśli chodzi o pogodę to zarówno w nocy jak i poniedziałek na przeważającym obszarze kraju należy się liczyć z przewagą zachmurzenia przynoszącymi opady deszczu i mżawki głównie o charakterze przelotnym, choć zdarzą regiony gdzie opady mogą potrwać nieco dłużej czyli przede wszystkim na południowym-wschodzie od dzisiejszego wieczoru do rana. Miejscami na SE może padać ponad 10-13 litrów wody na każdy metr kwadratowy doprowadzające do nieco śliskiej nawierzchni dróg oraz chodników w regionach gdzie są pokryte liśćmi. 
We wtorek z kolei tych stref opadowych ma być mniej i przede wszystkim padać ma na zachodzie Polski o niezbyt dużym nasileniu. Po za tym wilgoci ma być mniej choć mgły i chmury spowodują dyskomfort. Od wieczora do rana na południowym-wschodzie (zwłaszcza przy granicy Polsko-Ukraińskiej oraz Słowackiej jest szansa na pokazanie się nowej porcji wilgoci w postaci deszczu i śniegu). Po za tym przejściowo białe opady nie są wykluczone. 
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od około -3,-1 stopni w rejonie Tatr i być może na Polanie Jakuszyckiej po za tym oscylować ma na poziomie od +2 do +5 stopni. 
W poniedziałek i we wtorek w ciągu dnia: od 0,+2 stopni miejscami w górach po za tym ma być od +3 do +6 stopni. Przy czym na południu i południowym-zachodzie ma być najcieplej. 
Jutro na południu może by cieplej. 
W nocy z poniedziałku na wtorek: od -6,-5 stopni miejscami w górach, koło -4,-1 stopni na północy do +1,+3 stopni nad morzem oraz lokalnie w centrum.  
Wiatr przewidywany ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Sytuacja drogowa w zależności od pogody ma być różna.
Warunki biometeorologiczne niekorzystne.   

sobota, 5 listopada 2016

Ostrzeżenie przed intensywnymi opadami i możliwymi mieszanymi postaciami-odmiana regionów


Znalezione obrazy dla zapytania Halloween tapety

Najbliższe kilkadziesiąt godzin przynieść mają dużą ilością chmur przynoszącymi opady deszczu o zmiennym natężeniu, z tym że mogą one mieć silniejszy charakter niż ostatnio i napadać dobre kilkanaście/dziesiąt litrów wody na każdy metr kwadratowy. 
Jeśli chodzi o obszary wilgotne to ma być podział między tymi dwoma dniami kiedy to może okresami mocniej padać deszczem i być może deszczem ze śniegiem zwłaszcza wieczorami i nad ranem nie licząc nocy. Czyli w :
sobotę od zachodu i północnego-zachodu przez północ ma się zaznaczyć się strefa zwiększonego zachmurzenia w tym opadów atmosferycznych ograniczające widzialność na trasie kierowcom.  
niedzielę dla odmiany rozpadać się ma na wschodzie, południu i częściowo w centrum gdzie może porządnie polać nowymi litrami na każdy metr kwadratowy.
Zarówno w 1 i 2 dniu w ciągu 1 dnia może napadać ponad 10-15 mm nowego deszczu a w niedzielę nawet ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy.    
Na termometrach przeważnie ma być od +4,+6 stopni w najbardziej mokrych regionach, do około +10,+12 stopni na południu a w niedzielę koło plus/minus +10 stopni . 
Dodatkowo od wieczora do rana mogą powstawać się mgły ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów utrudniające podróżowanie po Polsce w czasie pierwszego weekendu listopada.  

piątek, 4 listopada 2016

Prognoza weekendowa czyli co nas czeka w pierwszy weekend listopada


Wszystko wskazuje na to że będziemy musieli się liczyć nadal z niezbyt ciekawą pogodą ponieważ w tym dniu nie ma brakować chmur z których popada deszcz oraz przejściowo deszcz ze śniegiem. Dodatkowo nad ranem , wieczorem i w nocy mogą rozwijać się mgły ograniczające widzialność poniżej 250-350 metrów oraz utrudniać podróżowanie na drogach. 
Jeśli chodzi o pogodę przez te najbliższe dwa dni to dzisiejszej nocy padać ma przede wszystkim w pasie od Pomorza przez Żuławy po północny-wschód kraju, w sobotę na zachodzie i północnym-zachodzie kraju, podczas jutrzejszej nocy na północy i południowym-wschodzie Polski a w niedzielę na południu i południowym-wschodzie po czym im bliżej godzin wieczornych rozpadać się może dodatkowo w centrum i na wschodzie RP. Miejscami może spaść ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy w ciągu 1 dnia ale za to nie powinny to być wielkie ulewy doprowadzające do powodzi tylko powinny mieć charakter dość obfity. Przejściowo w górach i na północym-wschodzie nie można wykluczyć opadów deszczu ze śniegiem zwiększające odczucie zimna. 
Na termometrach jutro rano zobaczymy od -2,0 stopni na krańcach południowych i wschodnich po za tym od +1 do +4 stopni do około +5 stopni na Śląsku. 
W sobotę w ciągu dnia zobaczymy od +4,+5 stopni miejscami na północy i lokalnie w górach po za tym od +6 do +9 stopni do około +10,+11 stopni na południu. Lokalnie być może zrobi się cieplej. 
W nocy z soboty na niedzielę od +1,+2 stopni na Suwalszczyźnie po za tym od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni na południowym-wschodzie. 
W niedzielę od około +4 stopni miejscami w górach po za tym od +5 do +9 stopni do około +10,+11 stopni na południowym-zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany tylko przejściowo jutro nieco mocniejszy zmienny. 
Warunki drogowe mają być zmienne.
Subiektywne odczucie termiczne zimno i chłodno.   

środa, 2 listopada 2016

W ostatnie dni pracy aura ma sprzyjać hamowaniu wegetacji czyli zimno i mokro


W ciągu najbliższych dni czyli w czwartek i piątek pogoda ma nie być ciekawa a z tego powodu że chmur ma nie brakować oraz opadów deszczu, mżawki a nawet deszczu ze śniegiem i krupy śnieżnej zwłaszcza w górach i na wchodzie Polski. Niestety nadal ma być poniżej +10 stopni czy nawet nie przekraczać kreski +5 stopni. W nocy możliwe są w związku z tym przymrozki, ponieważ rozpogodzenia i wcześniejsze zachodu słońca doprowadzą do spadków temperatur poniżej 0 stopni i dużego wypromieniowania ciepła z otoczenia.
Jeśli chodzi o obszary występowania opadów to:
Dzisiaj w nocy ma pokazywać się w wielu regionach naszego kraju przy czym więcej tych zjawisk prognozuje się na południu oraz północy Polski. 
W czwartek na przeważającym obszarze kraju. Przy czym najwięcej ma ich być od północnego-wschodu przez centrum po południowy-wschód RP.
W piątek przede wszystkim na północy i nad morzem.
Suma opadów w niektórych regionach w ciągu 8-10 godzin może przekroczyć ponad 8-12 litrów wody na każdy metr kwadratowy ale bez dużych ulew.
 Lokalnie przy niestabilności ponad 100-  250 J/kg, wilgotności ponad 50-60 kilometrów na godzinę może doprowadzić do konwekcji polegającym na krótkotrwałym pogorszeniu pogody w sensie więcej opadów deszczu a czasem nawet krupy śnieżnej nieco większego wiatru i być może małego gradu.
Na termometrach:
Jutro rano zobaczymy od -3,-1 stopni miejscami w górach po za tym od +1 do +4 stopni i około +5 stopni nad morzem.
W czwartek w ciągu dnia od 0,+2 stopni miejscami w górach po za tym od +3 do +5 stopni do około +6,+7 stopni na zachodzie. 
W nocy z czwartku na piątek od -5,-3 stopni miejscami w górach po za tym od -3 do 0 stopni do około +1,+3 stopni na zachodzie.
W piątek od około 0,+2 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni na południowym-zachodzie. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przejściowo zwłaszcza w opadach nieco mocniejszy w porywach ponad 50-60 kilometrów na godzinę początkowo północno-zachodni i zachodni potem skręcający na południowo-zachodni i południowy. 
Warunki drogowe mają być zmienne. 
Subiektywne odczucie termiczne zimno. 
Sytuacja biometeorologiczna niekorzystna.     

poniedziałek, 31 października 2016

Pogorszenie pogody i chłodno jak na tę porę roku oraz niesprawiedliwa pogoda termiczna.


Najbliższe dni rysować się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem z przewagą dużego przynoszące opady atmosferyczne. Z jednej strony we Wszystkich Świętych aura nie powinna być jeszcze szczególnie uciążliwa to o tyle z drugiej kiedy to powrócimy do codzienności w środę to aura stanie się mniej sympatyczna czyli pojawi się dużo chmur w tym sporo opadów atmosferycznych oraz wiatr przekraczający w porywach ponad 50-60 kilometrów na godzinę. 
Jedynym plusem jest to że to wszystko ma utrudniać rozwojom gęstych mgieł ograniczające widzialność poniżej 300-500 metrów w tym zamglenia. 
Jeśli chodzi o pogodę w dniu kiedy udawać się będziemy na cmentarze czy do domów na spotkania rodzinne to na południu w stosunku do północy gdzie opadów ma być zdecydowanie więcej i suma może przekroczyć ponad 10-13 mm a wiatr już może przekraczać w porywach ponad 45-55 kilometrów na godzinę zwiększające odczucie zimna. 
Wieczorem/późnym po południem wszystko zacznie wędrować bardziej na południowy wchód i południe, gdzie i tam na dobre się rozleje w nocy z wtorku na środę i lokalnie może napadać ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. 
W kolei w Dzień Zaduszny w całym kraju należy się liczyć z dużym zachmurzeniem z niewielkimi przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami przynoszącymi opadami deszczu. Okresami ma padać intensywnie. Przy niestabilności ponad 150-300 J/kg, wilgotności ponad 50-60 % nie można wykluczyć konwekcji dające opady silniejszego deszczu, mocniejszego wiatru i małego gradu i być może wyładowania atmosferyczne. 
Na północnym-wchodzie możliwy deszcz ze śniegiem po za tym możliwa krupa śnieżna z tym że nie jest to pewne !
Na termometrach zobaczymy:
Jutro rano: od -3,0 stopni na Suwalszczyźnie/lokalnie NE i w Tatrach po za tym od +3 do +6 stopni do około +7,+9 stopni na zachodzie. 
W dniu Wszystkich Świętych: od +2,+3 stopni miejscami na północnym-wschodzie po za tym od+6 do +10 stopni do około +12,+14 stopni na południowym-zachodzie. 
W nocy z wtorku na środę: od +4 stopni na Suwalszczyźnie po za tym od +5 do +8 stopni.
W Dniu Zadusznym: od +2,+4 stopni miejscami w górach, po za tym od +5 do +8 stopni do około +9 stopni na południowym-zachodzie.  
Wiatr ma być słaby, umiarkowany okresami w porywach ponad 45-65 kilometrów na godzinę a nad morzem i w konwekcji  ponad 70-85 kilometrów na godzinę zmienny.
Warunki drogowe pozostaną bardzo niekorzystne a najgorsze pojutrze.
Sytuacja drogowa będzie bardzo trudna.            

Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce

 Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju.  Data: 27.11.2024 r.   Miejsce: Polska   Półmetek tygodnia jest dość pogodny z pow...