Prognoza pogody na następne dni pracy przez Wszystkimi Świętymi

Następne dni w naszym kraju kształtować się ma pogoda pod znakiem chmur oraz przejaśnień oraz rozpogodzeń z okresowymi opadami deszczu i mżawką o niezbyt dużym natężeniu. 
Przy czym jutro najczęściej padać ma w środkowym pasie Polski, gdzie dodatkowo przy niestabilności ponad 250-400 J/kg, Li poniżej -2,-0, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 10-13 m/s może spowodować konwekcję z opadami rzędu koło 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach przekraczający 40-60 kilometrów na godzinę oraz gradu o średnicy do 1-2 centymetrów. Nie można wykluczyć krupę śnieżną i deszczu ze śniegiem.W środę z kolei padać może w pasie od wschodniego Pomorza przez Warmię i Mazury po rejon Podlasia. Nie powinny być mocne te opady.  
Noce i poranki lokalnie mogą zapisać się jako mgliste !!!
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -3,-1 stopni w Tatrach, po za tym ma być od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
We wtorek południe: od +2,+3 stopni, po za tym od +6 do +9 stopni do około +10 stopni miejscami na południu kraju.  
W środę rano: od -3,-1 stopni w centrum i miejscami na północy kraju, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W środę południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany i niezbyt mocny przeważnie północno-zachodni i północny.  
Warunki biometeo i drogowe mają być bardzo niekorzystne. 

Ostatnie ciepłe newsy pogodowe prawdopodobnie w tym roku

Temat: Niestety prawdopodobnie ostatni ciepły dzień w Polsce w 2019 roku. 
Data: 27.10.2019 r.
Miejsce: Polska 

Ostatnio w naszym kraju pogoda przyzwyczaiła nas do Babiego Lata, ponieważ nie dość że nie brakowało promieni słonecznych to jeszcze temperatura była dość znośna, bo mieliśmy od +14,+16 stopni w Tatrach, po za tym od +18 do +23 stopni a na południu do +24,+25 stopni Celsjusza. W pojedynczych przypadkach zanotowaliśmy +26,+27 stopni Celsjusza. Czyli mieliśmy bardzo piękną Złotą Jesień. Dzisiejszy dzień również może przynosić podobny typ pogody, czyli ma dominować słoneczne bądź pogodne niebo i tylko na zachodzie i północy w ciągu dnia przybywać zachmurzenia, kłębiastego w tym warstwowego z pierzastym przynoszące od północnego-zachodu opady deszczu o zmiennej intensywności wędrujące w następnych godzinach w głąb kraju. Ten front będzie chłodny za którym napłynie zimne powietrza a temperatury niestety przez to mocno spadną. 
Na termometrach w południe zobaczymy od +12,+14 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni na południowym-wschodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2019/10/27/0615.jpg 
Wiatr mamy slaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 
Warunki biometeo pogarszające a drogowe utrudnione.     

Prognoza pogody na ostatnie dni października 2019 r.

Ostatnie dni tego miesiąca zapowiadać ma nam się w pogodzie NIESTETY ze spadkiem temperatury, które w ciągu dnia mogą spadać poniżej +10 stopni Celsjusza a w nocy mogą wystąpić przymrozki. 

Dodatkowo mogą występować opady atmosferyczne o niedużym natężeniu, te pierwsze mogą nadejść już jutro od Morza Bałtyckiego i Pomorza wędrujący w II części dna w głąb kraju a w nocy przechodzić przez południowe dzielnice kraju. 

Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to w poniedziałek opady deszczu przelotne w tym mżawki nie są wykluczone w regionach północnych, gdzie nad Morzem Bałtyckich i w regionach przybrzeżnych mogą mieć natężenie nieco większe i nie można wykluczyć krótkotrwałych wyładowań atmosferycznych. We wtorek rozpadać się ma w wielu regionach naszego kraju, z tym że w dzielnicach środkowych ma najwięcej padać i tam przy niestabilności ponad 150-300 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 65-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s nie można wykluczyć konwekcji z wyładowaniami atmosferycznymi, opadami rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatrem w porywach przekraczającego 40-60 kilometrów na godzinę i do 1-2 centymetrów średnicy gradu. 

W środę lokalny deszcz lub mżawka nie jest wykluczona na wschodzie i południu kraju (tylko w pojedynczych regionach) oraz częściej nad wschodnim wybrzeżem zwłaszcza w rejonie Kaszub, Trójmiasta i na Żuławach Wiślanych !!! 

Przymrozki mogą się pojawić zwłaszcza w nocy z wtorku na środę zwłaszcza na wschodzie gdzie na wysokości 2 metrów może być poniżej -3,-1 stopni co może powodować że rośliny będą zamarzać a szyby mogą zamarzać co będzie trzeba skrobać o poranku !!!

Po za wymienionymi rewirami pogoda ma być nieco lepsza, chociaż chmur ma być na niebie zdecydowanie więcej niż ostatnio zwłaszcza z gatunku warstwowego i pierzastego jako zwiastun pogorszenia pogody. Mgieł powinno być za to mniej z powodu zwiększonego przepływu powietrza.   

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od +6,+7 stopni na południowym-wschodzie, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni nad morzem. 

W niedzielę południe: od +12,+14 stopni na Pomorzu, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

W poniedziałek rano: od +2,+3 stopni na zachodzie Sudetów, po za tym od +5 do +9 stopni do być może około +10 stopni na południowym-wschodzie. 

W poniedziałek południe: od +5,+6 stopni w Tatrach, po za tym od + 9 do +12 stopni do około +13 stopni na południowym-zachodzie. 

We wtorek południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni do koło +11 stopni na Roztoczu. 

We środę południe: od około 0 stopni w Tatrach, po za tym od + 2 do +4 stopni miejscami w górach, po za tym od +5 do +8 stopni do blisko +10 stopni nad Morzem Batyckim. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami zwłaszcza nad morzem w porywach przekraczającymi ponad 50-65 kilometrów na godzinę północno-zachodni i zachodni (czasem zmienny) co przy niższych wskazaniach wartości na termometrach spotęguje odczucie zimna.  

Warunki biometeo i drogowe mają być zdecydowanie ZŁE !

Prognoza na ostatni weekend października

Nadchodzący weekend w pogodzie może przynieść zmiany, ponieważ o ile jutro ma być pogodnie albo słonecznie z przejściowymi nocnymi mgłami ograniczającymi widzialność poniżej 150-200 metrów oraz te utrzymującymi się do godzin przedpołudniowych o tyle w niedzielę od północnego-zachodu ma się nasunąć się chłodny front atmosferyczny z opadami deszczu i mżawki obejmujące początkowo Pomorze i Morze Bałtyckie w I części dnia a potem wędrować w II części w głąb kraju. Dodatkowo wieczorem zacznie obejmować regiony południowe i jednocześnie tam ma zafalować w trakcie nocy z niedzieli na poniedziałek powodujące opady rzędu ponad 10-15 mm wody do rana. 
Burz i dużych opadów w wymienionym terminie nie przewiduje się. 
Z powodu zwiększonego przepływu powietrza mgieł nie powinno być szczególnie dużo. 
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +6,+7 stopni na południowym-wschodzie kraju, po za tym od +8 do +12 stopni do około +13 stopni nad morzem.
W sobotę południe: od +13,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+24 stopni na południu kraju. 
W niedzielę rano: od +7,+9 stopni na południowym-wschodzie kraju, po za tym od +10 do +13 stopni do około +14 stopni nad morzem. 
W niedzielę południe: od +12,+14 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie południowo-zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być dobre.   

Prognoza pogody na ostatki robocze w tym tygodniu

Nadchodzące ostatnie dni pracy w pogodzie kształtować się ma pogoda pod znakiem suchej wersji czyli ma by niewiele a nawet brak opadów atmosferycznych i tylko jeśli pojawi się wilgoć w powietrzu to w rodzaju mglistej zawiesiny, która może ograniczać widzialność poniżej 100-200 metrów. Niestety te mogą się utrzymywać co najmniej godzin południowych z towarzyszącymi chmurami stratus. Temperatura przez tą zawiesinę może nie przekroczy +15 stopni Celsjusza. 
Noce mogą zapisać się chłodne z temperaturami poniżej +10 stopni. 
Niewielkie opady atmosferyczne nie są wykluczone na Suwalszczyźnie i nad Morzem Bałtyckim.   
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od +6,+7 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym od +8 do +12 stopni do około +13 stopni na Śląsku oraz nad morzem. 
W czwartek południe: od +13,+15 stopni w regionach bardziej zamglonych, po za tym średnio ma być od +17 do +21 stopni do +22,+24 stopni na południu kraju. 
W piątek rano: od +6,+8 stopni na południu, po za tym od +9 do +12 stopni do koło +13 stopni przy granicy z Niemcami. 
W piątek południe: od +13,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +20 stopni do +22,+23 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być urozmaicone z powodu mgieł.  

Nadal pogodne newsy pogodowe za Polskimi oknami

Temat: Dość ciepło oraz pogodnie za naszymi oknami. 
Data: 22.10.2019 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba, który powoduje że nigdzie praktycznie nie notujemy żadnych opadów atmosferycznych. Najpogodniej było w pasie od północnego-wschodu przez centrum kraju po południowy-zachód kraju. Nieco większe zachmurzenie notowaliśmy na północnym-zachodzie kraju.Na termometrach w południe mieliśmy od +14,+16 stopni na Pomorzu, po za tym od +18 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południowym-wschodzie kraju. Jedynie co utrudniały dzisiaj jazdę na drodze to mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów.  
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2019/10/22/1630.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany zachodni i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe są dość dobre.

Kontynuacja dobrej pogody czy może ochłodzenie z przymrozkami?-odpowiedź poniżej

Nadchodzące dwa dni przynosić nam mają w pogodzie raczej z bez znaczących zmian, ponieważ ma się utrzymać typowa jesień z podziałem pogodowym na chłodne poranki oraz na cieplejsze momenty w ciągu dnia kiedy temperatura może przekroczyć +20 stopni. Jeśli chodzi o opady symboliczne zwłaszcza blisko Sudetów oraz krajów nadbałtyckich.
Jednak prawdopodobieństwo opadów atmosferycznych będzie na poziomie niewielkim a często wizytować ma pogodne niebo z okresowym zachmurzeniem z gatunku warstwowego w tym pierzastego nie niosące ani opadów deszczu czy burz (zjawisk konwekcyjnych).  
Noce i poranki mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. 
Na termometrach zobaczymy: 
We wtorek rano: od +7 do +10 stopni (przy czym najzimniej ma być w centrum kraju) do +12,+13 stopni nad morzem. 
We wtorek południe: od +14,+16 stopni w Tatrach, po za tym od +18 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południowym-wschodzie kraju.  
We środę rano: od +5,+7 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym od +8 do +12 stopni do około +13 stopni na Śląska.  
We środę południe: od +15,+16 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+23 stopni na południu kraju.  
Gdyby prognozy się sprawdziły temperatury mogą wzrosnąć do około +25 stopni. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe pozostaną dobre. 

Weekendowe newsy pogodowe z przewagą dobrej pogody

Temat: Ponownie z temperaturami ponad +20 stopni i pogodnie z małym wyjątkiem. 
Data: 20.10.2019 r.
Miejsce: Polska

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba za oknami, którego ma nie brakować przede wszystkim w regionach środkowych, wschodnich w tym południowych gdzie słońca ma nie brakować. I tylko na zachodzie i północy Polski ma się zaznaczyć zwiększone zachmurzenie, które nad Morzem Bałtycki oraz przy granicy z Niemcami mogą generować opady deszczu oraz mżawki o niewielkim natężeniu. 
Pogoda może utrudniać związku z tym z weekendowym plażowaniem z powodu ograniczenia operacji słonecznej i niższych temperatur. 
Na termometrach w południe zobaczymy od +13,+15 stopni na Pomorzu, po za tym ma być od +17 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południu naszego kraju. Czyli mamy mieć typową Polską jesień.  
Niestety noce i poranki zdarzają się mgły ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów co przy temperaturze poniżej +10 stopni potęguje zimno. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2019/10/20/0545.jpg 
Wiatr mamy mieć słaby i umiarkowany przeważnie południowo-zachodni i południowy.
Warunki biometeo i drogowe na południu najlepsze gorzej bliżej Morza Bałtyckiego.    

Mało deszczu a więcej pogodnego dnia-prognoza na najbliższe dni

Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda nadal nie ma zbytnio odbiegać od tego do czego przyzwyczajeni byliśmy czyni z dużym niedoborem opadów atmosferycznych oraz z przewagą pogodnego nieba doprowadzające do wzrostu temperatur ponad +20 stopni i jeśli gdzieś popada to od niedzieli do wtorku to tylko miejscami na zachodzie w tym Pomorzu oraz na otwartej toni Morza Bałtyckiego. W tym ostatnim przez te dni nie można wykluczyć opadów atmosferycznych rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy zwłaszcza bliżej cieśniny Duńskiej. 
W środę z kolei niewielki deszcz i mżawka może się zaznaczyć również na wschodzie i południu naszego kraju, ale ze względu na niskie jego natężenie nie są do końca pewne.
W nocy i nad ranem w tym przed południem nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów. 
Burz w tym ulew nie przewiduje się do co najmniej połowy przyszłego tygodnia !!!
Więc można nadal lekko się ubierać w ciągu dnia gdzie temperatura i operacja słoneczna zrobią swoje i korzystać ze świeżego powietrza bo do grudnia coraz bardziej się zbliżamy a co za tym idzie średnia temperatur będzie spadała niezależnie od napływów mas powietrza.
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od +5,+7 stopni na Podhalu, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni nad morzem. 
W niedzielę południe: od +14,+16 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+24 stopni na południu kraju. 
W poniedziałek rano: od +6,+7 stopni na Podhalu, po za tym od +9 do +12 stopni do +13,+14 stopni lokalnie na południu i nad morzem. 
W poniedziałek południe: od +14,+16 stopni w Tatrach, po za tym średnio od +18 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
We wtorek południe: od +13,+15 stopni w Sudetach, po za tym od +17 do +20 stopni do +22,+23 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
We środę południe: od +13,+15 stopni na północy kraju, po za tym od +16 do +19 stopni do +20,+21 stopni na południu kraju.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni potem bardziej zmienny.
Warunki biometeo i drogowe pozostaną dość dobre. 


    

Prognoza pogody na trzeci weekend października

Nadchodzący kolejny przedostatni weekend przynieść nam mają w pogodzie sporo pogodnego nieba zwłaszcza na wschodzie oraz w centrum kraju gdzie słońce ma być bardzo częstym gościem na niebie i jeśli gdzieś popada i mocniej się zachmurzy to przede wszystkim na zachodzie, przy granicy z Niemcami oraz na Pomorzu w tym nad Morzem Bałtyckim. Suma opadów atmosferycznych może wówczas przekroczyć 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Pogoda co prawda nocami możliwe są spadki temperatur poniżej +7,+10 stopni to jednak w ciągu dnia temperatura może przekroczyć +20 stopni a noce mogą okazać się mgliste zwłaszcza tam gdzie ma panować mały przepływ powietrza. 
Co prawda gorąco nie będzie, ale w ciągu dnia będzie można za to nosić lekkie ubrania z powodu słońca zwiększającego odczucie ciepła na nasze organizmy !!!
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +5,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W sobotę południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+23 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
W niedzielę rano: od +5,+7 stopni w górach, po za tym od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni nad Morzem Bałtyckim.  
W niedzielę południe: od +14,+16 stopni na Pomorzu i w Tatrach, po za tym od +18 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południu kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni 
Warunki biometeo i drogowe mają być dość znośne.