Prognoza pogody weekendowa niezbyt ciepła ale ze Słońcem

Nadchodzący weekend pogoda ma się rysować pod znakiem podziału na bardziej wilgotny pogodowo czas jutrzejszy dzień kiedy to w regionach zachodnich i północnych niebo ma ulec zachmurzeniu z występującymi przejściowymi opadami deszczu i mżawki o niewielkim natężeniu. Przy czym im bliżej Morza Bałtyckiego i Litwy tym stref ma być coraz więcej. Trochę popadać może również w regionach środkowo-wschodnich, przy czym ta ma często przejaśniać oraz wypogadzać zwłaszcza w godzinach po południowych, gdzie blisko godzin wieczornych wszelakie opady atmosferyczne mają zanikać a na nie wchodzić stopniowa poprawa pogody. Tymczasem niedziela zapowiadać ma się w pogodzie z przewagą dość dobrej pogody, ponieważ w wielu regionach ma ani nie padać czy też grzmieć a na niebie dominować słoneczne niebo. Tam gdzie ostatnio popada to nad ranem i w nocy nie można wykluczyć mgieł, przy czym ma być ich niewiele. 
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od -5,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie kraju. 
W sobotę południe: od +2,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni na południu kraju. 
W niedzielę rano: od -6,-4 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od -3 do 0 stopni do +2,+3 stopni na zachodzie kraju.  
W niedzielę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni w regionach zachodnich naszego kraju.   
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodnini zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe powinny być lepsze niż ostatnio.  





   

Nieco cieplejsze newsy pogodowe w kraju

Temat: Początki kolejnego wiosennego miesiąca pod znakiem niskich temperatur. 
Data: 02.04.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli drugi dzień kwietnia przynosi nam w kraju nieco wyższe wartości na termometrach niż to co mieliśmy na początku tygodnia kiedy to padało deszcz ze śniegiem, śnieg w tym krupa śnieżna a temperatura niemrawo przekraczała +5 stopni to teraz ma się zrobić nieco cieplej, choć i tak wartości pozostaną niskie jak na tę porę roku a jeśli gdzieś popada to tylko w postaci deszczu i mżawki a nie śniegu na północ od linii Szczecin-Świdwin-Elbląg-Olsztyn po rejon Augustowa zwłaszcza blisko Morza Bałtyckiego i rejonu Obwodu Kalinigradzkiego, gdzie są możliwe opady atmosferyczne o niewielkim natężeniu. Nawet nie będą one odczuwalne z powodu małego natężenia. Burz nie należy się spodziewać. 
Na termometrach w południe zobaczymy od +3,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południu naszego kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/04/02/0845.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre.  

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy na początku kwietnia 2020 r.

Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda w Polsce ma nie odbiegać od normy czyli nadal mamy mieć miejscami opady atmosferyczne, które często mogą zaznaczyć się w regionach północnych oraz północno-zachodnich naszego kraju. Przy czym ze względu na podwyższoną temperaturę zarówno na wysokości 2 metrów i na poziomie 850 hPa będzie to tylko deszcz i mżawka o niedużym natężeniu. Jeśli chodzi o obszar występowania opadów atmosferycznych to jutro ma się ona zaznaczyć na północ od linii Słubice-Świdwin-Chojnice-Grudziądz-Olsztyn po Augustów a w piątek na zachód i północ od linii Prudnik-Włoszczowa-Kielce po Terespol gdzie niebo często ma ulegać zachmurzeniu i towarzyszyć mu opady atmosferyczne o niedużym natężeniu. Najpogodniej przez te dwa dni ma być w województwach południowo-wschodnich. Burz i ulew nie przewiduje się !!! Najbardziej wilgotny region może okazać się pas od Pomorza aż po rejon Trójmiasta gdzie przez dwa dni natężenie ich może być największe. 
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -9,-7 stopni w Tatrach i od -5 do -1 stopni w południowej połowie kraju, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W czwartek południe: od +3,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południu kraju.  
W piątek rano: od -5,-4 stopni w Tatrach i -3,-1 stopni w górach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie i północy kraju.  
W piątek południe: od +3,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +10 stopni do +12,+13 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zachodni i południowo-zachodni nieco mocniej może powiać w piątek zwłaszcza nad Morzem Bałtyckim w porywach przekraczający 60-70 kilometrów na godzinę. 
Warunki biometeo i drogowe mają być nieco lepsze niż ostatnio. 

Wiosna fenologiczna kontra zimowy akcent pogodowy

Temat: Ostatni dzień marca pod znakiem nie wiosennej aury. 
Data: 31.03.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli ostatni w marcu, który powinien coraz bardziej tętnić w wiosennych klimatach, niestety przynosi nam zdecydowanie gorszą pogodę nawet w porównaniu co mieliśmy w trakcie zimowych miesięcy czyli na termometrach mamy w momencie najcieplejszego dnia niewiele stopni powyżej zera a późnym po południem przez godziny wieczorne aż do godzin wczesno przed południowych na terytorium naszego kraju panuje nieduży mróz na wysokości 2 metrów w przedziale przeważnie od -8 do -3 stopni a lokalnie koło i poniżej -10 stopni zwłaszcza w rejonach górskich. Wtorek nie będzie zbytnio odbiegać od poprzednich dni bo w pogodzie i w temperaturze bo ma być niewiele cieplej. Dodatkowo w pasie od Trójmiasta przez centrum po południe naszego kraju można się spodziewać opadów deszczu ze śniegiem, śniegu i krupy śnieżnej. Ponadto przy niestabilności ponad 150-350 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad ponad 70-80 % oraz przepływie powietrza ponad 5-10 m/s może spowodować konwekcję z wyładowaniami atmosferycznymi.
Na termometrach zobaczymy w południe od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od -1 do +2 stopni w górach, po za tym od +3 do +6 stopni gdzie w centrum i na południu kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/03/31/0830.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny.
Warunki biometeo mają być niekorzystne a drogowe dostateczne. 

Pogoda nietypowa jak na tę porę roku czyli za zimno i za bardzo śnieżnie.

Nadchodzące kolejne dni czyli przełom marca i kwietnia (czyli koniec pierwszego wiosennego miesiąca i początek następnego) przynosić ma niestety bardzo niskie wartości na termometrach czyli temperatura miejscami może nie przekraczać +5 stopni w trakcie dnia a nocami obniżać się do -10,-5 stopni Celsjusza, więc pogoda zdecydowanie ma nie być wiosenna tylko z powiewem poważnej zimy czyli z przejściowymi opadami śniegu, deszczu ze śniegiem oraz krupy śnieżnej oraz bardzo niskich wartości na termometrach jak na tę porę roku. Dodatkowo jutro w najróżnorodniejszych regionach naszego kraju należy się liczyć z opadami atmosferycznymi w postaci mieszanej, więc czasem możliwe jest zabielenie się krajobrazów zwłaszcza w pasie od Trójmiasta przez centrum po południe in południowy-wschód kraju. Przy czym im bliżej wieczora to zjawiska konwekcyjne powinny zanikać. W środę w I dniu sezonu na burze tylko popadać ma w pasie krajów nadmorskich w tym nad Morzem Bałtyckim oraz na krańcach północnych możliwe są opady deszczu, deszczu ze śniegiem i mżawki o małym natężeniu. Po za tym ma być pogodniej z przejaśnieniami.
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od -14,-11 stopni w Tatrach, po za tym od od -8 do -4 stopni do około -2,0 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
We wtorek południe: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +1 stopni miejscami w górach, po za tym od +2 do +5 stopni na wschodzie oraz w centrum kraju. 
We środę rano: od -12,-10 stopni w Tatrach, po za tym od -7 do -2 stopni (im bliżej Morza Bałtyckiego tym cieplej) do +1,+3 stopni nad Morzem Bałtyckim.  
We środę południe: od około -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany północny i północno-zachodni skręcający na zachodni i południowo-zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.

Pół zimne i trochę cieplejsze newsy pogodowe ostatkowe w marcu

Temat: Ostatnie dni pierwszego wiosennego miesiąca przed sporym ochłodzeniem. 
Data: 29.03.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju ponowne pogorszenie pogody wchodzące od północy Polski wędrujący w głąb kraju niosący spore zachmurzenie z opadami deszczu i mżawki w przedniej części frontu zimnego po śnieg, deszcz ze śniegiem i krupy śnieżnej w jego tylnej części poprzedzający spadek temperatury do wartości poniżej +3,+4 stopni. Tymczasem dziś na wschodzie i południu naszego kraju mamy jeszcze przed strefą sporo pogodnego nieba z temperaturami dochodzącymi do +13,+15 stopni. Więc będziemy mieli wielką różnicę temperatury prawie 15-stopniową. Za niedługo powinno rozpadać się i ochładzać w środkowo-zachodnich dzielnicach naszego kraju a pod koniec dnia na południu i południowym-wschodzie ma być wyparta masa powietrza. W południe mieliśmy od +2,+3 stopni lokalnie na północy kraju, po za tym od +6 do +10 stopni do +13,+15 stopni w ćwiartce południowo-wschodniej z tendencją do spadku temperatury. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/03/29/1015.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany okresami dość mocny nad Morzem Bałtyckim ponad 50-70 kilometrów na godzinę północno-zachodni i północny. 
Warunki biometeo i drogowe są pogarszające się.   
POMIMO DOBREJ POGODY Z POWODU KORONAWIRUSA ZOSTAŃMY W DOMACH !!!

Prognoza pogody na kolejne dni w nieciekawym wydaniu

Nadchodzące dni niestety w naszym kraju pogoda ma się rysować pod znakiem początkowo dobrej pogody zwłaszcza na wschodzie i południu gdzie za sprawą przejaśnień ma być jeszcze zalegająca cieplejsza masa powietrza z temperaturami przekraczającymi ponad +11,+13 stopni i niebo za chmur może się przecierać. Niestety co prawda jak na tę porę roku będzie to niska wartość temperatury to będzie kolejnym przedsmakiem to co jutro w II części dnia w Polsce się wydarzy czyli na zachodzie i północy kraju za sprawą zimnego frontu atmosferycznego przy którym napłynie arktyczna masa powietrza doprowadzające do spadków temperatur poniżej 0 stopni w godzinach wieczornych i przy obniżającej się temperatury poniżej -5,-3 stopni na wysokości 850 hPa zamieni deszcz w śnieg w tym deszcz ze śniegiem oraz krupę śnieżną zwiększające odczucie zimna zwłaszcza po zachodniej i północnej stronie frontu atmosferycznego w trakcie okresu nocy z niedzieli na poniedziałek.
Po przejściu frontu temperatura ma spadać poniżej -3,-1 stopni na wysokości 2 metrów a niebo się przejaśniać oraz wypogadzać, ale termometry pozostawią nam wiele do życzenia z powodu niskich temperatur oraz bardzo lodowatych okresów wieczorno-porannych.Tymczasem w czasie okresu poniedziałek-środa należy się liczyć z opadami w najróżniejszych regionach naszego kraju przeważnie w postaci śniegu z deszczem i śniegu oraz krupy śnieżnej z powodu temperatur poniżej -8,-5 stopni na wysokości 850 hPa zamieniające ciekłe opady w postać bardziej stały. Ponadto pod koniec miesiąca z powodu przekroczeń chwiejności termodynamicznej przekraczającej 150-250 J/kg, LI poniżej -1,0, małego przepływu powietrza ponad 5-10 m/s, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz zaostrzonego gradientu temperatur. W nocy nie są wykluczone mgły ograniczające widzialność poniżej 250-300 metrów oraz te osadzające szadź.       
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -2,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie, północy i w centrum kraju.  
W niedzielę południe: od +2,+3 stopni miejscami na północy kraju, po za tym średnio od +6 do +10 stopni do +12,+14 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
W poniedziałek rano: od -8.-7 stopni w ?Tatrach, po za tym od -6 do -2 stopni do +2,+3 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W poniedziałek południe: od -7,-5 stopni w Tatrach, po za tym od -3 do 0 stopni w górach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie kraju. 
We wtorek południe: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do 0 stopni w górach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na zachodzie i południu kraju. 
We środę południe: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+8 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-zachodni i północny potem zmienny z zachodu i południowego-zachodu. 
Warunki biometeo mają być niekorzystne a drogowe utrud\nione.  









   

Prognoza pogody weekendowa ostatnia w tym miesiącu

Nadchodzący weekend ostatni w marcu przynosić ma nam w pogodzie sporo pogodnego nieba, choć z pewnymi zmianami, ponieważ do głosu mogą dojść opady atmosferyczne w postaci deszczu i mżawki zaznaczające się jutro w południowych województwach naszego kraju o niedużym natężeniu. Trochę inaczej ma być w niedzielę kiedy to w wielu regionach naszego kraju ma się na dobre rozlać w postaci nie tylko deszczu i mżawki ale również deszczu ze śniegiem i krupy śnieżnej z powodu obniżenia temperatur poniżej -5,-3 stopni na wysokości 850 hPa czyniące że postać ma przybrać różnorodny. Dlatego I część dnia niedzieli mokro ma być na północy i zachodzie regionów w Polsce rozszerzające swój obszar w środkowych dzielnicach naszego kraju po czym rozpadać ma się również na południu i wschodzie naszego kraju. Niestety ma być to znowu wielkie ochłodzenie z przymrozkami oraz oblodzeniami w trakcie godzin wieczornych w tym nocnych do jakiego dojdzie w nocy z niedzieli na poniedziałku kiedy w wielu regionach temperatura ma być ujemna. 
Noce i poranki przejściowo mogą być mgliste w niedużym stopniu. 
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od -2,-1 stopni na wschodzie, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni nad morzem i na Śląsku. 
W sobotę południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na zachodzie i południu naszego kraju.  
W niedzielę rano: od -2,0 stopni miejscami w regionach podgórskich, po za tym od +1 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +2,+3 stopni lokalnie na północy kraju, po za tym od +5 do +9 stopni do +11,+13 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmieniających się kierunków. 
Warunki biometeo i drogowe mają być pogarszające się. 



   

Suche newsy pogodowe z temperaturami zbliżającymi się do wiosennych wartości

Temat: Niedobór opadów atmosferycznych i powroty temperatur do normy. 
Data: 26.03.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba za sprawą bliskich układów wysokiego ciśnienia rozciągające się od Atlantyku przez rejon krajów Nadbałtyckich aż po rejon Rosji przynoszące bardzo dużą dawkę pogodnego nieba. Praktycznie nigdzie nie zanotowano opadów atmosferycznych i przeważała dość dobra pogoda z temperaturami bardziej adekwatne do panującej obecnej pory roku a nie to co ostatnio mieliśmy czyli temperatury poniżej +5 stopni w najcieplejszym momencie dnia i aż poniżej -8,-6 stopni w trakcie nocy tylko temperatury zmierzają do wartości typowo wiosenne czyli rzędu bliskie w tym przekraczające +15 stopni na plusie, które mogą osiągnąć w najbliższych dniach. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +3,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni na południu kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/03/26/1745.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie z kierunków wschodnich. 
Warunki biometeo i drogowe są dobre. 

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy

Nadchodzące dni w pogodzie ma się rysować pod znakiem bezopadowej pogody, ponieważ nadal mamy się dostawać pod wpływem układów wysokiego ciśnienia znajdujące się blisko Polski a właściwie w pasie rozciągającym się od rejonu Azorów przez Ocean Atlantycki, przez rejony Nadbałtyckie aż po rejon Rosji utrudniające dotarcie mokrych układów niskiego ciśnienia do Polski zapewniające zerowe ilości opadów atmosferycznych. Mokro ma być tylko w rejonie Morza Śródziemnego oraz w pasie od Atlantyku po rejon Północy Skandynawii z lokalnymi burzami. Tylko plusem pogody będzie że zrobi się bardziej cieplej niż podczas ostatnich dni. 
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -8,-7 stopni w Tatrach, po za tym od -6 do -3 stopni do -2,-1 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W czwartek południe: od +3,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południu kraju.  
W piątek rano: od -3,-2 stopni na Podlasiu, po za tym od 0 do +4 stopni do około +5 stopni na Pomorzu Zachodnim. 
W piątek południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +9 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południu naszego kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany wschodni i południowo-wschodni. 
Warunki drogowe i biometeo i drogowe mają być lepsze niż ostatnio.