sobota, 11 lipca 2020
Prognoza pogody na nadchodzące dni w naszym kraju nieletnia.
Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować w zdecydowanie zimniejszym wydaniu niż to co się działo wczoraj np na południu kraju gdzie było na termometrach +30,+32 stopni przy pogodnym niebie to jednak na zachodzie, północy i środkowym-zachodzie zaznaczył się bardzo chłodny front atmosferyczny przynoszący zwiększone zachmurzenie z występującymi opadami deszczu o zmiennej intensywności czasami nawet dość intensywnymi z wyładowaniami atmosferycznymi a lokalnie nawet z trąbami powietrznymi np w rejonie Ustronia Morskiego to od dzisiaj w całym kraju mocno się oziębiło i zdarzają się regiony gdzie termometry nie pokazują więcej jak +14,+15 stopni a do tego występują silne opady deszczu o charakterze ciągłym a kolejne dni nie będą się różnić znacząco zarówno w pogodzie jak i w termice, ponieważ ani silnych burz czy wysokich temperatur nie zobaczymy z powodu napływu bardzo zimnych mas powietrza a w trakcie nocy mogą zdarzać się spadki poniżej +10 stopni sprawiające że zapomnimy w dużej mierze o letnich klimatach i przyjemnych wypoczynkach na terytorium akwenów wodnych.
Dlatego od jutra do środy najczęściej padać i chmurzyć się ma na wschód od linii Bartoszyce-Płock-Łódź-Cieszyn zwiększające odczucie zimna z powodu zawartej wilgoci w atmosferze oraz nieprzyjemnego wiatru. Charakter opadu ma być przeważnie przejściowy czyli zachmurzenie na przemian z przejaśnieniami nawet z rozpogodzeniami. Nie powinny to być mocne opady.
W środę nieco silniej polać może na północnym-zachodzie i zachodzie gdzie może pojawić się zwiększona niestabilność atmosfery przekraczająca 300-600 J/kg, LI poniżej -1,0, wilgotność względna ponad 60-80 % powodujące rozwój chmur burzowych z opadami rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 40-60 kilometrów na godzinę i grad poniżej 2 centymetrów. Noce i poranki okresowo mogą być mgliste z powodu wilgoci w atmosferze !!!
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym +7,+9 stopni na zachodzie po za tym od +10 do +13 stopni do +14 stopni na wschodzie kraju.
W niedzielę południe: od +12,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +19 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju.
W poniedziałek rano: od +5,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +11 stopni do +13,+14 stopni na Pomorzu.
W poniedziałek południe: od +12,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +20 stopni do +22,+23 stopni na zachodzie kraju.
We wtorek południe: od +13,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +18 do +22 stopni do +23,+24 stopni na zachodzie kraju.
W środę południe: od +14,+17 stopni w Tatrach, po za tym od +20 do +24 stopni do +25,+26 stopni na zachodzie kraju
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy północny-północno-zachodni-zachodni-południowo-zachodni i południowy.
Warunki biometeo pozostaną niekorzystne a drogowe dostateczne.
piątek, 10 lipca 2020
Prognoza weekendowa czyli dużo zimniej i miejscami wilgotno
Kolejny weekend lipca w pogodzie ma się przedstawiać niestety ze znacznym pogorszeniem pogody związane z frontem atmosferycznym znajdujący się obecnie na terytorium Polski północnej i zachodniej sprowadzający bardzo zimne powietrze z północnego-zachodu przesuwający się w głąb kraju sprawiający że będzie czuć wyraźny spadek temperatur gdzie pod deszczowymi chmurami jutro może być na południu nie więcej jak +15 stopni czyli połowa z tego z piątku. Dlatego wymiana powietrza objawi się znacznym zachmurzeniem oraz z opadami atmosferycznymi, które w nocy powinny być przelotne z lokalnymi burzami wieczorem jeszcze mogące być gwałtowne to jutro jeszcze jakby było mało to w pasie południe, centrum po wschód kraju może dojść do zafalowania na froncie atmosferycznym z opadami o charakterze ciągłym z sumami opadowymi ponad 30-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy przesuwające się w kierunku wschodnim. Dodatkowo na południowym-wschodzie z racji niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 600-1000 J/kg ,LI poniżej -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s może przynieść rozwój komórek burzowych z opadami ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 70-90 kilometrów na godzinę i gradu ponad 3-4 centymetrów średnicy. Istnieje również średnie prawdopodobieństwo występowania trąb powietrznych. Nieco sucho powinno być na zachodzie w tym Pomorzu.
Z kolei w niedzielę po przejściu frontu atmosferycznego temperatury wszędzie poszybują w dół oraz dodatkowo przy zaostrzonym gradiencie temperatur mogą zaowocować zjawiska konwekcyjne generujące w najróżnorodniejszych regionach naszego kraju opady deszczu o przejściowym charakterze zwłaszcza w województwach południowych, wschodnich czy centralnych. Po za tym trochę pogodniejszego nieba powinno być więcej. Noce i poranki mogą być mgliste.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +8,+10 stopni na Pomorzu, po za tym od +12 do +16 stopni do +18,+20 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W sobotę południe: od +15,+18 stopni pod deszczowymi chmurami na południu naszego kraju, po za tym od +20 do +24 stopni do +26,+28 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W niedzielę rano: od +4,+6 stopni w Tatrach , po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni na wschodzie kraju.
W niedzielę południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+22 stopni w ćwiartce południowo-zachodniej.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy przeważnie północno-zachodniej.
Warunki biometeo i drogowe mają być urozmaicone.
czwartek, 9 lipca 2020
Cieplejsze newsy pogodowe i trochę opadów atmosferycznych.
Temat: Nieco cieplej niż wczoraj i trochę więcej opadów atmosferycznych.
Data: 09.07.2020 r.
Miejsce: Polska
Ostatni dzień I dekady Lipca przynosi w Polsce odrobinę wyższe temperatury w stosunku do dnia wczorajszego kiedy to nie brakowało miejsc z temperaturami poniżej +18,+20 stopni to dzisiaj mamy więcej regionów gdzie te wskazania przekraczają i dodatkowo nie brakuje pogodnego nieba zwłaszcza na wschodzie i południu kraju. Tymczasem dziś pada na zachodzie i Pomorzu czyli tam gdzie przez ostatnie tygodnie w tym miesiące miały spory niedobór deszczowy i czasem te zjawiska mają natężenie intensywne poprawiające sytuację w lasach czy na polach uprawnych.Za niedługo rozpadać się może również w dzielnicach centralnej Polski.
Na termometrach w południe zanotowaliśmy od +15,+18 stopni w Tatrach, po za tym od +19 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południowym-zachodzie kraju. Co prawda do letniej pogody nam nadal jest bardzo daleko ale jest nieco lepiej niż ostatnio.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/07/09/1430.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo są dość niekorzystne i drogowe tylko utrudnione ze względu na deszcz.
Data: 09.07.2020 r.
Miejsce: Polska
Ostatni dzień I dekady Lipca przynosi w Polsce odrobinę wyższe temperatury w stosunku do dnia wczorajszego kiedy to nie brakowało miejsc z temperaturami poniżej +18,+20 stopni to dzisiaj mamy więcej regionów gdzie te wskazania przekraczają i dodatkowo nie brakuje pogodnego nieba zwłaszcza na wschodzie i południu kraju. Tymczasem dziś pada na zachodzie i Pomorzu czyli tam gdzie przez ostatnie tygodnie w tym miesiące miały spory niedobór deszczowy i czasem te zjawiska mają natężenie intensywne poprawiające sytuację w lasach czy na polach uprawnych.Za niedługo rozpadać się może również w dzielnicach centralnej Polski.
Na termometrach w południe zanotowaliśmy od +15,+18 stopni w Tatrach, po za tym od +19 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południowym-zachodzie kraju. Co prawda do letniej pogody nam nadal jest bardzo daleko ale jest nieco lepiej niż ostatnio.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/07/09/1430.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo są dość niekorzystne i drogowe tylko utrudnione ze względu na deszcz.
środa, 8 lipca 2020
Prognoza pogody na nadchodzące dni w naszym kraju z jednodniowym ociepleniem
Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem zachmurzenia ze zmiennego spowodowane działaniem układów niskiego ciśnienia znajdujące się w jutro w rejonie Morza Bałtyckiego a w piątek również nad Niemcami sprowadzające większe zachmurzenie na niebie z opadami deszczu i burzami, które w piątek mogą być gwałtowne z powodu kontrastu termicznego. Jeśli chodzi o opady to jutro może padać w najróżniejszych regionach naszego kraju przy czym na zachodzie i Pomorzu w II części dnia mogą mieć przebieg intensywniejszy z opadami rzędu 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Z kolei w piątek z powodu wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 600-1200 J/kg, LI poniżej -3,-1, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza przekraczającej ponad 15-20 m/s może spowodować konwekcję z opadami rzędu ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 80-100 kilometrów na godzinę i koło 3-4 centymetrów grad. Nie można wykluczyć zwłaszcza na zachodzie i środkowym-zachodzie powstania struktur konwekcyjnych generujące większe sumy opadowe.
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od +6,+7 stopni w Tatrach i +8,+9 stopni na północy kraju, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni nad Morzem Bałtyckim.
W czwartek południe: od +13,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+24 stopni na zachodzie kraju.
W piątek rano: od +11,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +16 stopni do około +17 stopni w centrum kraju.
W piątek południe: od +17,+20 stopni na Pomorzu, po za tym od +23 do +27 stopni do +28,+30 stopni na poludniu kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy południowy i południowo-zachodni.
Warunki biometeo mają być niekorzystne a drogowe utrudnione.
wtorek, 7 lipca 2020
Bardzo zimne newsy pogodowe oraz więcej chmur na niebie
Temat: Bardzo zimno trochę opadów atmosferycznych i dość pogodnie.
Data: 07.07.2020 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju po przejściu chłodnego frontu atmosferycznego znaczny spadek temperatury i po wczorajszych temperaturach bliskich +30 stopni nie ma dziś żadnego śladu i zamiast tego termometry dziś w wielu regionach nie przekraczały +18,+20 stopni a do tego na niebie widnieją zachmurzenie z gatunku warstwowego w tym kłębiastego przynoszące zwłaszcza na południu, wschodzie oraz na północy kraju okresowe opady deszczu i mżawki. Na szczęście nie są one szczególnie intensywne, tylko jedynie podczas konwekcji wywołane wzrostem niestabilności ponad 250-400 J/kg, LI poniżej -1,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s zdarzają się nieco intensywniejsze opady atmosferyczne.
Pomiędzy chmurami mamy przedarcia promieni słonecznych.
Na termometrach w południe mieliśmy od +10,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +19 stopni do +20,+21 stopni na zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny stan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/07/07/1345.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo są niekorzystne a drogowe dość dobre.
Data: 07.07.2020 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju po przejściu chłodnego frontu atmosferycznego znaczny spadek temperatury i po wczorajszych temperaturach bliskich +30 stopni nie ma dziś żadnego śladu i zamiast tego termometry dziś w wielu regionach nie przekraczały +18,+20 stopni a do tego na niebie widnieją zachmurzenie z gatunku warstwowego w tym kłębiastego przynoszące zwłaszcza na południu, wschodzie oraz na północy kraju okresowe opady deszczu i mżawki. Na szczęście nie są one szczególnie intensywne, tylko jedynie podczas konwekcji wywołane wzrostem niestabilności ponad 250-400 J/kg, LI poniżej -1,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s zdarzają się nieco intensywniejsze opady atmosferyczne.
Pomiędzy chmurami mamy przedarcia promieni słonecznych.
Na termometrach w południe mieliśmy od +10,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +19 stopni do +20,+21 stopni na zachodzie kraju.
Poniżej mamy aktualny stan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/07/07/1345.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany północno-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo są niekorzystne a drogowe dość dobre.
poniedziałek, 6 lipca 2020
Prognoza pogody na nadchodzące dni w naszym kraju
Kolejne dni czyli wtorek oraz środa w pogodzie mają przynieść zmiany, ponieważ po przejściu dzisiaj przez nasz kraj zimnego frontu atmosferycznego przynoszące znaczny spadek temperatury i przejściowe opady atmosferyczne w tym zwiększoną prędkość wiatru, który może w porywach przekraczać 50 kilometrów na godzinę. Najczęściej padać ma na terytorium Polski południowej, wschodniej oraz północnej w trakcie jutrzejszego dnia oraz początkowo na północy i północnym-zachodzie kraju potem także w głębi kraju w trakcie środowego dnia. Dodatkowo miejscami z powodu wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 300-600 J/kg, LI poniżej -1,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może doprowadzić do konwekcji z opadami rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 40-60 kilometrów na godzinę oraz grad do 1-2 centymetrów średnicy. Temperatury spadną dodatkowo poniżej +20 stopni a nocami poniżej +10 stopni.
Nie można wykluczyć z powodu ochłodzenia pojawienia się mgieł ograniczające widzialność !!!
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od +5,+8 stopni w górach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na wschodzie kraju.
We wtorek południe: od +12,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +16 do +19 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju.
We środę rano: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na zachodzie kraju.
We środę południe: od +12,+14 stopni na zachodzie Sudetów, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni na południu kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo mają być niekorzystne a drogowe utrudnione.
sobota, 4 lipca 2020
Prognoza pogody na nadchodzące dni czy istnieją lipcowi ogrodnicy ?
Prognoza pogody jeśli chodzi o nadchodzące dni to niestety ciepłe nie będą, ponieważ liczne układy niskiego ciśnienia znajdujące się w pobliżu Polski czyli na terenie Europy północnej będzie sprowadzał chłodne powietrze z północnego-zachodu skutecznie utrudniające przyrosty temperatur, więc o tropikach czy ciepłej aury zapomnimy. Nawet zdarzą się miejsca koło połowy przyszłego tygodnia że termometry w trakcie nocy nie będą pokazywać więcej jak +7,+10 stopni a w ciągu dnia nie będzie więcej jak +18,+20 stopni i w dodatku od poniedziałku z północnego-zachodu na południowy-wschód mają wędrować chłodne fronty atmosferyczne z opadami deszczu o zmiennym natężeniu, miejscami przy niestabilności ponad 350-600 J/kg, LI poniżej -1,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % oraz przepływie powietrza oraz zaostrzonym gradiencie temperatur może doprowadzić do konwekcji z opadami rzędu 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę i grad do 1,5-2,5 centymetrów w tym wyładowania atmosferyczne. Przy czym jutro grzmieć i padać często może w dzielnicach północnej Polski oraz nad Morzem Bałtyckim a w poniedziałek i we wtorek na południu i wschodzie kraju a w środę na północnym-wschodzie i wschodzie kraju. Nie powinny to być gwałtowne zjawiska z powodu niskiej temperatury i raczej będą mało zorganizowane przynoszące jedynie chłód po nim zwłaszcza że dni będą przynosić nie letnią pogodę. W nocy i nad ranem nie można wykluczyć mgieł z powodu spadków temperatur. Trudno będzie w najbliższych dniach korzystać z kąpieli z powodu zimna i raczej będzie dobra tylko na spacery czy na jazdę rowerową.
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od +8,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +16 stopni do +17,+18 stopni na zachodzie kraju.
W niedzielę południe: od +18,+20 stopni w Tatrach, po za tym od +23 do +26 stopni do +27,+28 stopni na zachodzie kraju.
W poniedziałek rano: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +19,+20 stopni w pasie od północnego-wschodu przez centrum po południowy-zachód kraju.
W poniedziałek południe:od +18,+20 stopni na północnym-zachodzie kraju (Pomorze), po za tym od +22 do +25 stopni do +26,+27 stopni na południowym-wschodzie kraju.
We wtorek południe: od +12,+14 stopni. po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+22 stopni w pasie wschód centrum po zachód kraju.
We środę południe: od +13,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +22 stopni do +23,+24 stopni w regionach zachodniej Polski.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo mają być niekorzystne a drogowe dostateczne.
piątek, 3 lipca 2020
Pierwsza prognoza weekendowa w lipcu 2020 r.
Nadchodzący nowy weekend w miesiącu ma przynieść znaczną poprawę pogody, ponieważ na południowy-zachód od Polski ma oddziaływać klin podwyższonego ciśnienia doprowadzającego do tego że zachmurzenia w kraju ubędzie i przeważnie pogodnie ma być w dzielnicach południowych, wschodnich oraz centralnych że ma być pogodnie nawet słonecznie a temperatury nieco przez to wzrosną. Na północy i zachodzie kraju ma się dostać pod klinem obniżonego ciśnienia znajdujące się w pobliżu Skandynawii przynoszące przyrosty zachmurzenia z opadami deszczu o niezbyt dużym natężeniu i tam też będą występować rozpogodzenia. Z racji przyrostu niestabilności termodynamicznej przekraczającej 300-500 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s może doprowadzić do konwekcji z opadami 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i opady gradu o średnicy do 1-2 centymetrów. Początkowo pojedyncze komórki nie powinny się łączyć w szczególne struktury generujące zwiększone sumy opadów i przynosić gwałtowne zjawiska w postaci gradobić czy wichur. Przed zmierzchem zjawiska powinny zanikać.
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od +7,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +15 stopni do +16,+17 stopni na wschodzie i zachodzie kraju w tym nad morzem.
W sobotę południe: od +18,+20 stopni w Tatrach, po za tym od +22 do +25 stopni do +26,+27 stopni na zachodzie kraju.
W niedzielę rano: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +15 stopni do +16,+17 stopni na zachodzie kraju.
W niedzielę południe: od +18,+20 stopni w Tatrach, po za tym od +22 do +25 stopni do +26,+27 stopni na południu kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji nieznacznie silniejszy południowo-zachodni i zachodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być lepsze na południu a gorsze na północy Polski.
czwartek, 2 lipca 2020
Urozmaicone newsy pogodowe na początku lipca 2020 r.
Temat: Ponowne opady deszczu oraz burze oraz temperatury bliskie +30 stopni.
Data: 02.07.2020 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju ponowny wzrost zachmurzenia, który zapoczątkował w II części nocy ze środy na czwartek gdzie na południu i w centrum kraju chmur nie brakowało z opadami i burzami z powodu przyrostu niestabilności atmosfery przekraczającej 500-700 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s wygenerował sumy opadowe rzędu ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczał 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad o średnicy 1-2 centymetrów.
Dzisiaj nieco wzrosła energia w trakcie dnia przekraczająca ponad 1000-1500 J/kg, LI poniżej -3,-1, wilgotność względna przekraczająca 60-75 % oraz przepływ powietrza ponad 10-15 m/s doprowadził że nieco zaostrzyła się konwekcja z opadami rzędu 15-30 mm wody, wiatru w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę i grad do 2-3 centymetrów.
Na termometrach w południe mieliśmy od +18,+20 stopni w Tatrach, po za tym od +23 do +26 stopni do +27,+28 stopni na zachodzie i południu naszego kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/07/02/1445.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji silniejszy zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo są obojętne a drogowe dość dobre.
Data: 02.07.2020 r.
Miejsce: Polska
Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju ponowny wzrost zachmurzenia, który zapoczątkował w II części nocy ze środy na czwartek gdzie na południu i w centrum kraju chmur nie brakowało z opadami i burzami z powodu przyrostu niestabilności atmosfery przekraczającej 500-700 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s wygenerował sumy opadowe rzędu ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczał 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad o średnicy 1-2 centymetrów.
Dzisiaj nieco wzrosła energia w trakcie dnia przekraczająca ponad 1000-1500 J/kg, LI poniżej -3,-1, wilgotność względna przekraczająca 60-75 % oraz przepływ powietrza ponad 10-15 m/s doprowadził że nieco zaostrzyła się konwekcja z opadami rzędu 15-30 mm wody, wiatru w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę i grad do 2-3 centymetrów.
Na termometrach w południe mieliśmy od +18,+20 stopni w Tatrach, po za tym od +23 do +26 stopni do +27,+28 stopni na zachodzie i południu naszego kraju.
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/07/02/1445.jpg
Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji silniejszy zachodni i północno-zachodni.
Warunki biometeo są obojętne a drogowe dość dobre.
środa, 1 lipca 2020
Prognoza pogody na ostatnie dni pracy
Nadchodzące dni w naszym kraju w pogodzie ma się rysować pod znakiem zmiennej pogody, ponieważ w rejonie Europy Środkowej znaleźć się mają układy obniżonego ciśnienia doprowadzające do tego że chmur ma być zdecydowanie więcej niż ostatnio przynoszące opady deszczu oraz burze z powodu przyrostu niestabilności atmosfery przekraczającej 1000-1500 J/kg, LI poniżej -3,-1, wilgotności względnej przekraczającej 10-15 m/s zwłaszcza jutro na południu, wschodzie oraz w centrum kraju przynoszące opady rzędu ponad 20-35 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 70-90 kilometrów na godzinę oraz gradu o średnicy 2-4 centymetrów. Początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne mogą się łączyć w nieco większe struktury przynoszące zwiększone sumy opadowe.
W piątek z kolei w rejonie dzielnic południowych, wschodnich oraz na północy kraju ma się zaznaczyć zwiększona niestabilność atmosfery przekraczająca 500-700 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływ powietrza ponad 10-14 m/s może spowodować konwekcję z sumami opadami ponad 10-20 mm, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz gradem o średnicy 1,5-3,0 centymetrów.
Najpogodniej i najbardziej sucho ma być jutro w dzielnicach północnych i zachodnich a w piątek w II części dnia na zachodzie kraju gdzie często ma się przejaśniać i wypogadzać.
Noce i poranki okresowo mogą zapisać się jako mgliste z zachmurzeniem pozostałym po opadach i burzach w trakcie godzin wieczornych w tym nocnych !!!
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od +12,+14 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +18 stopni do +19,+20 stopni na południowym-wschodzie.
W czwartek południe: od +18,+21 stopni w Tatrach, po za tym od +24 do +28 stopni do +29,+30 stopni na południu kraju.
W piątek rano: od +11,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +16 stopni do +17,+18 stopni na południowym-wschodzie kraju.
W piątek południe: od +13,+16 stopni w Tatrach, po za tym od +20 do +24 stopni do +25,+26 stopni na zachodzie kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zmienny.
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia
Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady. Data: 19.11.2024 r. Miejsce: Polska Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...
-
Temat: Spora przewaga pogodnego nieba oraz w ciągu dnia cieplejsze prognozy. Data: 14.09.2020 r. Miejsce: Polska
-
Najbliższa doba nie przyniesie nam w pogodzie znaczących zmian bo nadal ma być sporo chmur , niedużymi przejaśnieniami oraz rozpogodzeni...
-
Zastanawiało Państwa kiedy może dojść do sporego ochłodzenia w naszej części Europy oraz kiedy z nieba zacznie padać piękny biały puch...