Zgniła pogoda czyli sporo chmur na niebie na zachodzie opady i podziały temperatur

 Temat: Trochę chmur oraz pogodnego nieba w tym ujemne temperatury. 

Data: 08.01.2022 r.

Miejsce : Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju wpływy układów barycznych czyli niskiego ciśnienia znajdującego się na południu krajów Skandynawskich oraz wysokiego ciśnienia na południe i wschód od nas. Pierwszy z nich działa na terytorium województw zachodnich oraz na Pomorzu, gdzie przynosi wzrost zachmurzenia do dużego z okresowymi opadami deszczu ze śniegiem i śniegu. Lokalnie zwłaszcza we wczesnych godzinach krajobrazy ulegają zabieleniu się. W trakcie dnia trochę się go topi z powodu temperatur przekraczających 0,+2 stopni. Natomiast drugi układ wpływa na obszarze województw wschodnich i południowych gdzie mamy więcej przejaśnień oraz nie notujemy praktycznie żadnych opadów. Z powodu zwiększonej wilgotności względnej oraz małego przepływu powietrza zdarzają się zamglenia. 

Na termometrach w południe mieliśmy od -6,-4 w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni na zachodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2022/01/08/1645.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany nad morzem nieco silniejszy południowo-zachodni i południowy. 

Warunki biometeo i drogowe są na poziomie dość niekorzystnym. 

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce

Kolejne dni czyli tradycyjny weekend oraz I część nowego tygodnia zapowiadać się mają w pogodzie pod znakiem podziałów pogody. Pierwszy z nich będzie w czasie soboty i niedzieli kiedy to na zachodzie, Pomorzu i częściowo na północy zaznaczać się mają wpływy układu barycznego niskiego ciśnienia z rejonu Morza Bałtyckiego, który ma przynosić okresowe opady śniegu i deszczu ze śniegiem o niezbyt dużym natężeniu. Nie będą to znaczące zjawiska powodujące znaczne przyrosty pokrywy śnieżnej. Natomiast poniedziałek oraz we wtorek w tym środę na pogodę u nas mają mieć układy baryczne wysokiego ciśnienia krążące w pobliżu naszego kraju. Przynosić ma mają sporą ilość pogodnego nieba. Przy czym na początku tygodnia na południu naszego kraju nie można wykluczyć nowej plamy wilgoci z opadami śniegu w wymienionym regionie Polski. Z racji schłodzonego gruntu pokrywa śnieżna może ona się utrzymywać. Przeważnie ma być bez opadów. Z powodu zwiększonej wilgotności względnej w powietrzu oraz mały przepływ powietrza nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów w tym te osadzające szadź. 

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od -13,-10 stopni w Tatrach, po za tym od -7 do -3 stopni do -2,0 stopni na zachodzie kraju. 

W sobotę południe: od -6,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +1 stopni do +2,+3 stopni w regionach zachodnich kraju. 

W niedzielę południe: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym średnio ma być od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie Polski. 

W poniedziałek południe: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od -1 do +2 stopni do +3 stopni na zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od -5,-4 stopni na wschodzie, po za tym od -3 do 0 stopni do +1,+2 stopni na zachodzie kraju. 

W środę południe: od -10,-8 stopni w Bieszczadach, po za tym od -6 do -2 stopni do około 0 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i południowy skręcający na południowo-wschodni i wschodni.  

Warunki biometeo i drogowe mają być dostateczne. 

Prognoza pogody weekendowa czyli możliwy powrót zimy ?

Nadchodzące dni czyli piątek oraz weekend mają w pogodzie mijać pod znakiem zmiennej czyli ma przeważać okres rozpogodzeń z zachmurzeniem z przejściowymi opadami śniegu oraz krupy śnieżnej. Wszystko będzie miało związek z dwoma układami barycznymi czyli wysokiego ciśnienia znajdujące się na południe i wschód od naszego kraju oraz niskiego na zachód i północ od Polski. Pierwszy z nich odpowiedzialny będzie za liczne przejaśnienia oraz za niedobór opadów atmosferycznych. Z kolei ten drugi może podsyłać więcej opadów do zachodnich w tym północnych regionów naszego kraju. Nie można zatem wykluczyć pojawienia się opadów śniegu, deszczu ze śniegiem oraz krupy śnieżnej o niedużym natężeniu. W trakcie dnia o ile może ona zanikać czy roztapiać się z powodu dodatnich temperatur na wysokości 2 metrów w tym licznych pogodnych momentów to im bliżej rana i wieczora może się utrzymywać. Nocami z powodu zmiennej cyrkulacji powietrza mogą pojawiać się przymrozki nie tylko przy gruncie, ale również na wysokości 2 metrów nad ziemią. 

Na termometrach zobaczymy:

W piątek rano: od -10,-8 stopni w Tatrach, po za tym od -6 do -2 stopni do około 0 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W piątek południe: -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -1 do +2 stopni do około +3 stopni w regionach zachodnich. 

W sobotę rano: od -12,-8 stopni w Tatrach, po za tym od -7 do -3 stopni do -2,0 stopni na Pomorzu.

W sobotę południe: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +1 stopni do +2,+3 stopni na zachodzie kraju. 

W niedzielę południe: od -5,-3 stopni w Tatrach, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niezbyt korzystne. 

Ochłodzenie przed świętem Trzech Króli z nową porcją opadów atmosferycznych.

Temat: Zmienne zachmurzenie z okresowymi opadami. 

Data: 05.01.2021 r. 

Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli przed dzień kolejnego święta Trzech Króli przynosi nam w kraju sporo chmur z rodzaju warstwowego oraz kłębiastego. Wszystko spowodowane jest działaniem układu barycznego niskiego ciśnienia znajdującego się w rejonie Morza Bałtyckiego. Daje nam znowu więcej wilgoci w atmosferze z nowymi strefami opadowymi. Przynosi nam jeszcze opady przeważnie deszczu i mżawki zwłaszcza na wschodzie i południu naszego kraju. Z kolei od zachodu i północy z powodu obniżenia temperatury poniżej -6,-4 stopni na wysokości 850 hPa zaczynają one przechodzić w opad deszczu ze śniegiem i mokry śnieg. Opady nie są intensywne by spowodować zabielenie się krajobrazów. Tylko powiew zimy dziś objawia się jedynie spadkami temperatur i paroma płatkami śniegu latających w powietrzu.  

Na termometrach w południe mieliśmy od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do około +7 stopni w dzielnicach południowo-wschodnich. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2022/01/05/1615.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany i niezbyt silny południowo-zachodni i zachodni.  

Warunki drogowe i biometeo są dość niekorzystne.   

Prognoza pogody na kolejne dni czyli jest możliwe ochłodzenie

Nadchodzące dni czyli środa oraz święto Trzech Króli w pogodzie mają się prezentować pod znakiem stopniowego spadku temperatur. O ile jutro na wschodzie i południu nadal mogą występować opady deszczu i mżawki z powodu przekroczeń temperatur -2,0 stopni na wysokości 850 hPa powyżej +5,+7 stopni na wysokości 2 metrów to w regionach zachodnich i północnych już mogą pojawiać opady śniegu i deszczu ze śniegiem z powodu wskazań poniżej -7,-5 stopni na poziomie 850 hPa. Powodem takiej sytuacji ma być układ baryczny niskiego ciśnienia, który ma się pojawiać w rejonie Morza Bałtyckiego oraz Skandynawii podrzucający sporo wilgoci na terenie naszego kraju. Jednocześnie zbliżający się obszar podwyższonego ciśnienia z rejonu Alp oraz Niemiec doprowadzi do napłynięcia zimniejszych mas powietrza z północy i północnego-zachodu. Ponadto w nocy zaczną powracać przymrozki nie tylko przy gruncie, ale również na wysokości 2 metrów nad ziemią. Miejscami krajobrazy mogą się lekko zabielić. Mgieł raczej nie powinno być z powodu wiatru.  

Na termometrach zobaczymy:

W środę rano: od +1,+2 stopni na północy kraju, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

W środę południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do około +7 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

W czwartek rano: od -6,-3 stopni w Tatrach, po za tym od -1 do +2 stopni do +3 stopni w regionach zachodnich. 

W czwartek południe: od -1,+1 stopni miejscami na północy kraju oraz w rejonie Tatr, po za tym od +2 do +4 stopni na południu naszego kraju.

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami silniejszy północno-zachodni i północny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 

Bardzo ciepły początek nowego tygodnia w Polsce

Temat: Wietrzny w tym ciepły początek nowego tygodnia w Polsce (2022 r.). 

Data: 03.01.2021 r. 

Miejsce: Polska 

Dzisiejszy początek noworocznego tygodnia przynosi nam w kraju wpływy dwóch układów barycznych, czyli niskiego ciśnienia znajdujący się w rejonie Skandynawii oraz wysokiego ciśnienia na południowy-zachód od naszego kraju. Niestety przez nasz kraj przemieszczają się nowe strefy z opadami deszczu i mżawki. Niektóre z nich mają dość intensywny charakter. Na razie o obecnej porze roku będzie trzeba zapomnieć z powodu dość wysokich temperatur jak na tę porę roku. W górach kontynuowane są roztopy śnieżne. Pogodnego nieba oraz momentów słonecznych mamy jak na lekarstwo z powodu wilgotnego powietrza. Noce przez to są wyraźnie cieplejsze.  

Na termometrach w południe mieliśmy od +2,+4 stopni w Bieszczadach, po za tym od +5 do +8 stopni do +10,+11 stopni na południowym-zachodzie naszego kraju.  

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2022/01/03/1615.jpg 

Wiatr jest słaby, umiarkowany okresami w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę. 

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne. 

Prognoza pogody na początku nowego tygodnia w Nowym 2022 roku.

 

Nadchodzące dni czyli poniedziałek oraz wtorek mają przynosić wpływy układów barycznych niskiego ciśnienia znajdujące się w pobliżu naszego kraju. Będą ona na razie dawać opady deszczu albo mżawki z powodu dodatniej temperatury na wysokości 2 metrów nad ziemią. Od jutra do nocy z wtorku na środę należy się liczyć opadów o zmiennym natężeniu. Miejscami przez te dni może napadać ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Padać ma tak naprawdę w wielu regionach naszego kraju z powodu przemieszczania się z zachodu na wschód opadów. W środę dopiero przy obniżeniach temperatur poniżej -7,-5 stopni na wysokości 850 hPa może zamieniać się w śnieg, krupę śnieżną w tym deszcz ze śniegiem. Z powodu zagęszczonych izobarów nie można wykluczyć przepływu powietrza przekraczającej prędkość ponad 60-80 kilometrów na godzinę. Z powodu wiatru przeważnie powinno być bez mgieł ograniczających widzialność. 

Na termometrach zobaczymy:

W poniedziałek rano: od +1,+3 stopni w Bieszczadach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od +2,+4 stopni w Bieszczadach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni na południu kraju. 

We wtorek rano: od -2,0 stopni przy granicy ze Słowacją, po za tym od +1 do +4 stopni do +5 stopni w regionach zachodnich. 

We wtorek południe: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W środę południe: od +1,+2 stopni na zachodzie Sudetów, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami silniejszy południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.  

Początki nowego roku 2022 roku pod znakiem gorąca za oknem.

Temat: Początek nowego roku w gorących klimatach oraz miejscami z opadami.

Data: 01.01.2022 r.

Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli początek nowego miesiąca w nowym 2022 roku przynosi nam w pogodzie pod znakiem zmiennego zachmurzenia z rodzaju kłębiastego oraz warstwowego. Przynoszą one opady deszczu i mżawki w wielu regionach naszego kraju o niedużym natężeniu. Przy czym najczęściej wilgotno jest w regionach południowych oraz środkowych. Najpogodniej i najmniej wilgotno jest w pasie województw północnych oraz północno-zachodnich. Ze względu na zwiększony przepływ powietrza nie notujemy praktycznie żadnych mgieł ograniczających widzialność. 

Z powodu wiatru wszystkie zanieczyszczenia z powodu nocnych fajerwerków ulegają zanikaniu. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +2,+4 stopni w Bieszczadach, po za tym +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni na zachodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2022/01/01/1145.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany i niebyt mocny przeważnie z zachodu.

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne.  

Prognoza pogody na pierwszy weekend 2022 roku. WSZYSTKIM CZYTELNIKOM ORAZ POGODOWYM PASJONATOM CHCIAŁEM ŻYCZYĆ DUŻO ZDROWIA, SPEŁNIENIA MARZEŃ, UDANEGO SYLWESTRA I LEPSZEGO 2022 ROKU :)

 Nadchodzące dni czyli 1 i 2 dzień Stycznia nowego 2022 roku mają przynosić w pogodzie przemieszczanie się ośrodków barycznych niskiego ciśnienia w pobliżu naszego kraju. W tym czasie należy się liczyć z przemieszczaniem nowych stref opadowych, które mimo że nowy miesiąc kojarzony ze środkiem zimy niestety będzie mijać w klimatach deszczowych. Winą za tę sytuację będzie odpowiadało cieplejsze powietrze z zachodu, które wyparło zimniejsze powietrze. Jeśli chodzi o regiony częstych opadów deszczu czy mżawki to jutro najczęściej padać ma w województwach południowych i środkowych a pojutrze dla odmiany w północnych w tym nadmorskich. Miejscami może napadać ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Z powodu zwiększonego przepływu powietrza mgieł na terytorium naszego kraju ma być bardzo mało a nawet jego brak. 

Na termometrach zobaczymy:

W Nowy Rok rano: od +1,+2 stopni przy granicy ze Słowacją, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni w regionach zachodnich. 

W Nowy Rok południe: od +2,+4 stopni w Bieszczadach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni na zachodzie kraju.

W 2 dzień Stycznia rano: od -3,-1 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +2 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 

W 2 dzień Stycznia południe: od +2,+3 stopni w Bieszczadach i na Podlasiu, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na zachodzie kraju.

Wiatr ma być słaby i umiarkowany w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę przeważnie z zachodu. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.  

Silne trzęsienie ziemi w rejonie Indonezji zwłaszcza w pobliżu Wyspy Barat

 W ostatnim czasie w rejonie Pacyficznego Pierścienia Ognia doszło do wielkiego trzęsienia ziemi o magnitudzie 7,3 stopni Richtera. Pojawiła się ona w rejonie indonezyjskiego Wyspy Barat Daya. Ponadto jego centrum znajdowało się 167 kilometrów pod powierzchnią planety. Najświeższe wstrząsy miały one miejsce w środę 29 grudnia o 18:26 UTC w archipelagu Wysp Barat Daya w Indonezji (3:26 czasu lokalnego w czwartek). Jak poinformowało Europejske Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC), wystąpiło na głębokości 200 kilometrów. Rejon Indonezji położona jest w tak zwanym Pacyficznym Pierścieniu To strefa częstych trzęsień ziemi i erupcji wulkanicznych, złożonej z pasu rowów oceanicznych, łuków wyspowych i aktywnych wulkanów, która otacza niemal nieprzerwanie Ocean Spokojny na długości około 40 tysięcy kilometrów. W tej strefie znajdują się 452 wulkany i występuje tu około 90 procent wszystkich trzęsień ziemi na świecie. Inne występowały 3 lata temu u wybrzeży wyspy Celebes spowodowało tsunami, które zdewastowało rejon Palu i spowodowały śmierć ponad 4300 osób.Do największej tragedii doszło u wybrzeży Sumatry w grudniu 2004 roku. Olbrzymie fale tsunami zabiły wówczas ponad 220 tysięcy osób, w tym 170 tysięcy w Indonezji.