Bardzo zimna i wilgotna końcówka wiosny w Polsce

 Temat: Zmienne zachmurzenie z okresowymi opadami deszczu oraz zimno.

Data: 28.05.2022 r.

Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli początek ostatniego weekendu w czasie wiosny niesie nam w pogodzie działanie dwóch układów barycznych czyli wysokiego ciśnienia na zachód i południowy-zachód od Polski oraz niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii. Ten ostatni podrzuca nam więcej chmur na niebie z przejściowymi opadami deszczu o urozmaiconym natężeniu. Dodatkowo pojawiający się zwiększony gradient temperatury przyczynia się do konwekcji, która przy chwiejności termodynamicznej ponad 300-500 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 15-23 m/s generuje wyładowania oraz opady drobnego gradu. Czasem komórki konwekcyjne się łączą w niewielkie układy, któremu towarzyszy silniejszy wiatr. 

W południe na termometrach mamy od +11,+12 stopni miejscami na północy, po za tym od +13 do +16 stopni do +17,+18 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2022/05/28/0930.jpg 

Wiatr jest umiarkowany okresami w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę zachodni i północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne. 

Prognoza pogody na nadchodzące dni czyli zmienna pogoda czy przełom ?

Nadchodzące dni czyli weekend oraz I część nowego tygodnia mają mijać pod znakiem pogody zmiennej czyli chmury przeplatać się z rozpogodzeniami. Nadal możemy się spodziewać okresowych opadów deszczu i mżawki. Jeśli chodzi o obszar występowania zjawisk atmosferycznych to do poniedziałku ma padać w wielu regionach naszego kraju. Dodatkowo z powodu wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 300-500 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza przekraczającej ponad 15-20 m/s nie można wykluczyć konwekcji o strukturze liniowej. Nie można wówczas wykluczyć wiatru w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę. Nieco mniej zjawisk powinno być na początku tygodnia z powodu wzrostu ciśnienia atmosferycznego. Jeśli chodzi o weekendową konwekcję to mogą towarzyszyć wyładowania atmosferyczne oraz opady drobnego gradu z racji obniżonej izotermy 0 stopni. Jeśli chodzi o temperaturę to ma ona stopniowo wzrastać zwłaszcza blisko połowy przyszłego tygodnia, gdzie na termometrach może być ponad +25 stopni. Pogodne niebo ma zwiększać odczucie ciepła.  

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od +3,+5 stopni miejscami w górach, po za tym od +6 do +9 stopni gdzie na zachodzie ma być najcieplej. 

W sobotę południe: od +10,+12 stopni miejscami na zachodzie i północy kraju, po za tym od +13 do +16 stopni do +17,+18 stopni na południowym-wschodzie kraju.

W niedzielę południe: od +12,+13 stopni miejscami na Pomorzu, po za tym od +14 do +17 stopni do +18 stopni w regionach południowych. 

W poniedziałek południe: od +12,+13 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym ma być średnio od +14 do +17 stopni. 

We wtorek południe: od +13,+16 stopni na Pomorzu, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+23 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W środę południe: od +14,+16 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +18 do +24 stopni do +25,+27 stopni na południu kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami w porywach przekraczający ponad 50-70 km/h ze zmieniających się kierunków.

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne. 

Prognoza pogody weekendowa na ostatnia wiosenna 2022 r.

Nadchodzące dni czyli piątek oraz weekend mają w pogodzie się rysować pod znakiem zmiennej, ponieważ mamy mieć do czynienia z dwoma układami barycznymi czyli wysokiego ciśnienia na zachód i południe od naszego kraju oraz niskiego z rejonu Skandynawii. Niestety taki rozkład ma podrzucać ma nam nową porcję wilgoci w postaci okresowych opadów deszczu o zmiennym natężeniu. Ponadto z powodu zaostrzonego gradientu temperatur, która przy wzroście niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 300-500 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej może przynieść konwekcję z opadami drobnego gradu oraz wyładowania atmosferyczne. Czasem komórki w dzień mogą się formować z niezbyt duże struktury zwłaszcza te o budowie w kształcie linii. Wówczas takim może towarzyszyć większy wiatr, który w porywach może przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę. Tak naprawdę od jutra do niedzieli wilgotno ma być w wielu regionach naszego kraju. Wszystko ma wędrować z zachodu na południu-wschód/wschód kraju. Przejściowo może popadać ulewnie. Takie zjawiska będą skutecznie obniżać zagrożenie pożarowe w lasach. Noce jak na tę porę roku mają być zimne. W ciągu dnia ma być niewiele lepiej. 

Na termometrach zobaczymy:

W piątek rano: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W piątek południe: od +12,+13 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +15 do +20 stopni do +21,+23 stopni na południu kraju. 

W sobotę południe: od +10,+12 stopni na północy kraju, po za tym od +13 do +16 stopni gdzie na południu ma być najcieplej. 

W niedzielę południe: od +10,+12 stopni na zachodzie, po za tym od +13 do +17 stopni do +18,+19 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami silniejszy zachodni i północno-zachodni.

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.

Przeważnie wilgotne i zimne newsy pogodowe

 Temat: Sporo chmur na niebie z przejściowymi opadami deszczu oraz burzami. 

Data: 25.05.2022 r.

Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli początek II połowy tygodnia niesie nam pogodową kratkę czyli chmury z przejaśnieniami z opadami deszczu o zmiennym natężeniu. Ponadto z powodu wzrostu niestabilności atmosfery ponad 300-600 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-14 m/s zdarzają się wyładowania atmosferyczne z opadami rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, opady drobnego gradu oraz spadek temperatury poniżej 15-stopniowej kreski. Niektóre komórki łączą się w nieduże układy wielokomórkowe. Dodatkowo zdarzają się przerwy między opadami atmosferycznymi. Pogodnego nieba przeważnie jest jak na lekarstwo.  

Na termometrach w południe mieliśmy od +13,+15 stopni na południowym-zachodzie kraju, po za tym od +17 do +22 stopni do +23,+24 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2022/05/25/1715.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy zachodni i północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne. 

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce przed czerwcem 2022 r.

 Nadchodzące dni czyli środa i czwartek w pogodzie mają mijać pod znakiem działania dwóch układów barycznych wysokiego ciśnienia w pasie Europy Środkowej aż po rejon krajów Alpejskich oraz niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii. Niestety nad naszym krajem ma się pojawić plama wilgoci, która przynosić ma okresowe opady deszczu i mżawki. Mimo wszystko co jakiś czas ma się pojawiać przejaśnienia oraz momenty ze słońcem. Dziś w nocy od południa naszego kraju ma wejść strefa wydajnie opadowo, która może nieść opady deszczu o zmiennym natężeniu. Lokalnie nie można wykluczyć wyładowań atmosferycznych. Ponadto wilgoć ma się rozszerzyć nad dzielnice wschodnie oraz centralne. Im bliżej wieczoru tym deszcz powinien opuszczać nasz obszar kraju. Z kolei pojutrze może co nieco popadać w dzielnicach północnych oraz wschodnich. Jeśli chodzi o temperaturę to ma być niska jak na tę porę roku. gwałtownych burz oraz gorąca w tym czasie nie prognozuje się.   

Na termometrach zobaczymy:

We środę rano: od +7,+9 stopni w Karpatach, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na Śląsku. 

W środę południe: od +13,+15 stopni na południowym-zachodzie kraju, po za tym od +17 do +22 stopni do +23,+25 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W czwartek rano: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym +7 do +10 stopni do +11,+12 stopni blisko granicy z Niemcami. 

W czwartek południe: od +13,+16 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +17 do +20 stopni do +21,+22 stopni na południu kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami silniejszy południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne. 

Przewaga dobrej pogody ale niskie wskazania na termometrach.

 Temat: Sporo pogodnego nieba i chłodno w Polsce.

Data: 23.05.2022 r.

Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli początek nowego tygodnia przynosi nam w pogodzie pod znakiem dobrej czyli chmur na niebie nie mamy zbyt dużo z powodu działania zatoki podwyższonego ciśnienia w rejonie Bałtyku. Tylko na wschodzie notujemy większą porcję wilgoci z okresowymi opadami deszczu. Co prawda nie są one zbytnio intensywne, ale ze względu na niskie temperatury zwiększają odczucie zimna zwłaszcza jak towarzyszy wiatr. Najpogodniej jest dziś w ćwiartce północno-zachodniej. Po za tym pogodniejsze niebo zwiększa temperaturę odczuwalną. Niestety gorąca czy szczególnego ciepła nie notujemy o burzach nie wspominając.  

Na termometrach w południe mieliśmy od +10,+12 stopni w Bieszczadach, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+21 stopni blisko granicy z Niemcami. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2022/05/23/1545.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany zmienny na wschodzie północny i północno-zachodni a na zachodzie południowo-wschodni.

Warunki biometeo i drogowe są dostateczne. 

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce przed czerwcem 2022 r.

 Nadchodzące dni czyli poniedziałek oraz wtorek nie mają nic nowego przynosić w pogodzie niestety kontynuację chłodów, ponieważ w pobliżu naszego kraju mają działać dwa układy baryczne czyli niskiego ciśnienia znajdujące się na zachód i północny-zachód od naszego kraju oraz wysokiego na wschód od Polski. Niestety pierwszy z nich ma podrzucać większą porcję wilgoci w postaci nowych stref opadowych. Jednocześnie napływ powietrza będzie utrudniał szybkie wzrosty temperatur w ciągu dnia (zwłaszcza w pobliżu +25 stopni). Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to jutro padać ma przede wszystkim w regionach wschodnich i środkowych a we wtorek zachodnich i środkowych. W tym ostatnim lokalnie zwłaszcza na zachodzie nie można wykluczyć burz z opadami gradu oraz silniejszego wiatru. Po za tym raczej nie powinno padać czy grzmieć, ale chmury i tak mają pozostawać. Noce mogą być lodowate z powodu wypromieniowania ciepła do atmosfery.   

Na termometrach zobaczymy:

W poniedziałek rano: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9 stopni na wschodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od +10,+12 stopni w Bieszczadach, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+21 stopni na zachodzie kraju. 

We wtorek rano: od +3,+5 stopni w Bieszczadach, po za tym od +6 do +10 stopni do +11,+12 stopni na zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od +15,+17 stopni w strefie chmur i opadów, po za tym od +18 do +22 stopni do około +23 stopni na południowym-wschodzie i zachodzie. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany w tym niebyt silny zmienny z przewagą wschodniego i południowo-wschodniego. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

Zimne i zmienne newsy pogodowe. Cieplej tylko na południu kraju.

 Temat: Sporo pogodnego nieba choć dużo chłodniej niż wczoraj dodatkowo wietrznie. 

Data: 21.05.2022 r.

Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przedostatniego weekendu maja w czasie wiosennego sezonu niesie nam działanie dwóch układów barycznych czyli niskiego ciśnienia w rejonie Skandynawii oraz wysokiego ciśnienia na południowy-zachód od Polski. Takie ułożenie sprawia że mamy do czynienia ze zwiększonym gradientem ciśnienia atmosferycznego. Dlatego dziś notujemy zwiększony przepływ powietrza, który w porywach przekracza 50-70 kilometrów na godzinę a nad Morzem Bałtyckim 80-90 kilometrów na godzinę z zachodu i północnego-zachodu. Jeszcze jakby było mało to po przejściu chłodnego frontu nocą zaowocował zwiększonym gradientem temperatur przynoszące konwekcję z powodu wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 200-400 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 15-20 m/s. Przez nie powstały komórki opadowe lokalnie połączone z wyładowaniami atmosferycznymi.  

Na termometrach w południe mieliśmy od +11,+13 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +15 do +19 stopni do +20+22 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2022/05/21/1515.jpg 

Wiatr jest umiarkowany okresami silniejszy północno-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są na poziomie dostatecznym.

 

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce przed czerwcem 2022 r.

Nadchodzące dni czyli weekend oraz I część nowego tygodnia mają mijać pod znakiem zmiennej pogody czyli pogodne niebo ma się przeplatać z chmurami generującymi opady deszczu oraz wyładowania atmosferyczne. Wszystko ma się dziać dzięki rozkładowi barycznemu wysokiemu ciśnienia znajdującymi się na południe i wschód od naszego kraju oraz niskiego ciśnienia na zachód i północ naszego kraju. Takie ułożenie sprawi że będziemy mieli do czynienia z bardzo dynamiczną pogodą. Jedynie w poniedziałek powinna być dłuższa przerwa w występowaniu opadów deszczu i burz. A tak to ma być przeplatanka panująca do połowy przyszłego tygodnia. Koło wtorku i środy może nastąpić wzrost niestabilności atmosfery przekraczający ponad 400-600 J/kg, LI -2,0, wilgotność względna przekraczać ponad 65-80 % oraz przepływ powietrza ponad 10-15 m/s może przyczynić się do konwekcji z wyładowaniami atmosferycznymi i drobnym gradem. Niestety po przejściu od wieczora dziś po częściowo dzień jutrzejszego chłodnego frontu atmosferycznego temperatura ma się mocniej obniżyć. Na gorąc w najbliższym czasie nie ma co liczyć.   

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od +8,+10 stopni na Podlasiu, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni na południu kraju. 

W sobotę południe: od +12,+14 stopni miejscami na północy kraju, po za tym od +16,+19 stopni do +20,+22 stopni na południu kraju. 

W niedzielę południe: od +10,+12 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +14 do +18 stopni do +19,+20 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od +10,+12 stopni w Bieszczadach, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+21 stopni na zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od +13,+15 stopni miejscami w górach, po za tym od +17 do +22 stopni do +23,+24 stopni na zachodzie kraju.

W środę południe: od +13,+15 stopni w Sudetach, po za tym od +17 do +22 stopni do +23,+25 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami silniejszy ze zmieniających się kierunków.

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

Prognoza pogody weekendowa w Polsce przedostatnia w czasie wiosny w roku 2022

Nadchodzące dni czyli ostatni dzień pracy oraz weekend mają mijać pod znakiem stopniowej zmiany polegającej na tym że z zachodu na wschód ma wędrować chłodny front atmosferyczny z opadami deszczu i burzami. Wszystko ma mieć związek ze zwiększoną niestabilnością przekraczającą ponad 1000-1500 J/kg, LI -3,-1, wilgotności względnej przekraczającej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza przekraczającej 15-20 m/s może pojawić się struktura konwekcyjna z opadami rzędu przekraczającymi ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 80-100 kilometrów na godzinę oraz grad o średnicy 2-3 centymetrów. Proces powinien się zacząć jutro w II części dnia oraz potrwać do soboty. Po czym ma być więcej chmur na niebie a temperatura dużo niższa przez napływy chłodniejszych mas powietrza. Jeszcze jakby było mało to nie można wykluczyć okresowych konwekcyjnych opadów na niebie. Wszystko z racji niskich temperatur ma zwiększać odczucie zimna. Co jakiś czas ma się przejaśniać, ale wiatr niezbyt ma zwiększyć temperaturę odczuwalną. Na kolejne ciepłe masy powietrza przyjdzie nam trochę poczekać.    

Na termometrach zobaczymy:

W piątek rano: od +5,+7 stopni w Karpatach, po za tym od +10 do +15 stopni do +16,+17 stopni na zachodzie kraju.

W piątek południe: od +18,+21 stopni w Bieszczadach, po za tym od +22 do +26 stopni do +27,+28 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

W sobotę południe: od +13,+16 stopni na północy kraju, po za tym od +17 do +20 stopni do +21,+22 stopni na południowym-wschodzie kraju.  

W niedzielę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +10 stopni do +11,+12 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji silniejszy przeważnie zachodni, północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne z powodu zmiany w aurze na chłodniejszą.