Prognoza pogody na kolejne dni pracy

We środę oraz w czwartek pogoda ma być dość zmienna czyli pogodniejsze niebo ma przeplatać się z chmurami warstwowymi i kłębiastymi z okresowymi opadami deszczu. Przejściowo zjawiska mogą być dość intensywne. Lokalnie z powodu wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 200-400 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 12-15 m/s nie można wykluczyć konwekcji z wyładowaniami atmosferycznymi z opadami gradu do 1-2 centymetrów oraz nieco większy wiatr. Lokalnie z powodu obniżonej izotermy 0 stopni nie można wykluczyć krupy śnieżnej (zwłaszcza w regionach zachodnich). Najbardziej pogodnie powinno być w czwartek z powodu licznych przejaśnień czy pogodniejszych momentów. Jedynie popadać tylko symbolicznie może w pasie województw północno-zachodnich, środkowych i południowych, a jutro na północy, wschodzie czy na południu kraju. 

Na termometrach zobaczymy:

W środę rano: od +2,+3 stopni w Tatrach, Bieszczadach oraz na zachodzie kraju, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na południowym-wschodzie kraju.  

W środę południe: od +5,+7 stopni miejscami na zachodzie kraju, po za tym od +8 do +13 stopni do +14,+15 stopni na północnym-wschodzie kraju. 

W czwartek rano: od -3,0 stopni w Sudetach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na wschodzie kraju.

W czwartek południe: od +7,+10 stopni w Sudetach, po za tym od +11 do +14 stopni do +16,+17 stopni na wschodzie oraz w centrum kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami niezbyt mocny północno-wschodni i wschodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne.   

Wyprawa rowerowa i jego atrakcje 16/04.2023 r. koło Krakowa

 

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce

We wtorek oraz w środę pogoda ma być niestety niezbyt ciekawa. O ile jutro przeważnie ma być ponad +10 stopni a miejscami powyżej 15-stopniowej kreski to w środę przesuwający się chłodny front atmosferyczny ma być odpowiedzialny za duże spadek temperatury w całym kraju. Miejscami może się zrobić wręcz lodowato jak na tę porę roku. Dodatkowo padający deszcz a wysoko w górach deszcz ze śniegiem czy krupa śnieżna skutecznie ma obniżać temperaturę odczuwalną. Jutro najbardziej wilgotno ma być w dzielnicach południowych a w środę od Pomorza przez centrum po południe i wschód kraju. Dodatkowo z powodu zaostrzonego gradientu temperatury możliwe są burze !!! Przez ten czas najlepiej jest się wyposażyć w cieplejsze bluzy czy kurtki z powodu niesprzyjającej temperatury. 

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od +1,+2 stopni w Tatrach i Bieszczadach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni w pasie południowy-zachód przez centrum kraju. 

We wtorek południe: od +5,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni w centrum kraju. 

W środę rano: od 0,+1 stopni w rejonie Jeleniej Góry po za tym od +3 do +7 stopni do +8 stopni na wschodzie kraju. 

W środę południe: od +3,+5 stopni miejscami na zachodzie kraju, po za tym od +7 do +12 stopni do +13,+15 stopni na północnym-wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami nieco silniejszy nad morzem ponad 60-70 km/h północno-wschodni i północny.

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

Sporo chmur oraz słońca w tym kontrasty termiczne.

 Temat: Spore różnice w temperaturze oraz miejscami opady. 

Data: 16.04.2023 r.

Miejsce: Polska 

Kolejna niedziela kwietnia pogoda ma być zmienna. Czyli zachmurzenie warstwowe oraz kłębiaste ma przeplatać się z pogodnym niebem. Przy czym w województwach południowych ma być przeważnie słonecznie. Z kolei najbardziej pochmurnie ma być na zachodzie i północy, gdzie opady mogą być bardziej ciągłe niż w innych regionach kraju. Z kolei w regionach centralnych i południowo-zachodnich przy słonecznym niebie może dojść do wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 250-450 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz umiarkowanym przepływie powietrza może zaowocować konwekcją z opadami ponad 8-12 mm, wiatrem w porywach przekraczać 40-55 km/h oraz gradem o średnicy poniżej 3 centymetrów. Na razie zjawiska nie powinny być gwałtowne. 

Na termometrach w południe zobaczymy od +5,+7 stopni na północy, po za tym ma być od +11 do +15 stopni do +17,+18 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2023/04/16/0545.jpg 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 

Prognoza pogody na kolejne dni w Polsce

 

I część nowego tygodnia pogoda ma mijać pod znakiem zmiennej czyli pogodniejsze niebo ma przeplatać się z chmurami kłębiastymi oraz warstwowymi. Przejściowo nie można wykluczyć opadów deszczu o różnym natężeniu. Miejscami z powodu wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 200-400 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej przekraczającej ponad 60-80 % nie można wykluczyć konwekcji z wyładowaniami atmosferycznymi, opadów gradu poniżej 3 centymetrów, intensywniejszych opadów w tym wiatru w porywach przekraczający 45-60 kilometrów na godzinę. Najwięcej pogodnego nieba ma być na wschodzie i południu kraju, gdzie temperatura ma być najwyższa w tym czasie. Najzimniej i najwięcej chmur w tym opadów ma być w regionach zachodnich i północnych. Noce raczej mają być bez przymrozków. Wybierając się w góry czy nad morzem nie należy zapominać o bluzach czy kurtkach z powodu dość niskiej temperatury. 

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni do koło +10 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +5,+7 stopni na północy, po za tym od +10 do +16 stopni do +17,+18 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od +6,+8 stopni miejscami w górach i nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na zachodzie i północnym-wschodzie kraju. 

We wtorek południe: od +6,+8 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni na północnym-wschodzie kraju. 

We środę południe: od +5,+7 stopni na północnym-zachodzie kraju, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.  

Prognoza pogody weekendowa w Polsce

W sobotę oraz niedzielę pogoda ma być dość zmienna czyli zarówno mają być chmury jak i pogodniejsze niebo. Nie można wykluczyć okresowych opadów deszczu o zmiennym natężeniu. Lokalnie z powodu wzrostu niestabilności atmosfery przekraczającej ponad 250-400 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 12-15 m/s nie można wykluczyć konwekcji z wyładowaniami atmosferycznymi. Przy czym największa szansa na pojawienie się burz istnieje w południowej połowie naszego kraju. Najbardziej wilgotno w tym czasie ma być w dzielnicach zachodnich oraz północnych PL. 

Wszystko ma mieć związek z przemieszczaniem się ośrodka niżowego przez południe naszego kraju, który ma podrzucać większą porcję wilgoci w postaci przemieszczających się stref opadowych przez kraj. 

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni na południowym-wschodzie i na Pomorzu. 

W sobotę południe: od +5,+7 stopni w Sudetach, po za tym od +9 do +14 stopni do +15,+16 stopni na południowym-wschodzie kraju.  

W niedzielę rano: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +7 stopni do +8 stopni na zachodzie kraju. 

W niedzielę południe: od +5,+7 stopni na północy kraju, po za tym od +10 do +15 stopni do +17,+18 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne. 

Zmienne newsy pogodowe w Polsce

 Temat: Trochę pogodnego nieba oraz sporo chmur z opadami. 

Data: 13.04.2023 r.

Miejsce: Polska 

Przedostatni dzień pracy po świętach w pogodzie mija pod znakiem różnej, ponieważ pojawiają się regiony w których niebo jest pogodne oraz bardziej zachmurzone. Miejscami zwłaszcza w regionach północno-wschodnich i południowo-zachodnich występują okresami opady deszczu. Zjawiska mają różnorodne natężenie. Nie są to wielkie ulewy. 

Aktualnie najbardziej mokro jest w zachodniej połowie Polski. Po za wymienionymi regionami jest więcej przejaśnień oraz pogodniejszego nieba. Chociaż zachmurzenie zwłaszcza z rodzaju warstwowego i kłębiastego również się pojawia. Tylko rankiem z powodu słabego wiatru pojawiały się mgły ograniczające widzialność. 

Na termometrach w południe od +6,+8 stopni w Sudetach, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2023/04/13/1745.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe są dość korzystne.  

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy w Polsce

W czwartek oraz w piątek pogoda ma być podobna jaka była w ostatnich dniach w kraju. Czyli zachmurzenie warstwowe i kłębiaste mają mijać z deszczowymi momentami. Jeśli chodzi o regiony mokre to jutro mają się tyczyć dzielnic północno-wschodnich, zachodnich i południowo-zachodnich a pojutrze północnych, zachodnich oraz południowo-zachodnich. Pod koniec dnia popadać może na terenach przygranicznych ze Słowacją. Po za tym ma się pojawiać się większa porcja Słońca. Temperatura odczuwalna z powodu przejaśnień ma być dużo wyższa niż to co może być na wysokości 2 metrów. Z powodu wilgoci temperatura odczuwalna ma być dużo niższa niż to co mamy mieć na termometrach. Z powodu małego wiatru w nocy mogą występować mgły ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów.  

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od 0,+2 stopni w Karpatach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie kraju. 

W czwartek południe: od +6,+9 stopni w Sudetach, po za tym od +10 do +15 stopni do +16,+17 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

W piątek rano: od +2,+4 stopni w Karpatach, po za tym od +5 do +9 stopni (gdzie w centrum ma być najcieplej). 

W piątek południe: od +5,+9 stopni w Sudetach, po za tym od +12 do +16 stopni do +17,+18 stopni na południowym-wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmieniających się kierunków. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne. 

Kontrastowe newsy pogodowe po świętach

 Temat: Trochę chmur i pogodnego nieba oraz różnice w temperaturze. 

Data: 11.04.2023 r.

Miejsce: Polska 

Dzień po świętach pogoda w naszym kraju jest urozmaicona, ponieważ o ile na zachodzie kraju mamy sporą ilość chmur z rodzaju warstwowego w tym kłębiastego przynoszące opady deszczu to w pozostałej części pogodnego nieba jest sporo. Przez Słońce temperatura jest dużo wyższa niż we wcześniejszych wymienionych regionach kraju. Ponadto z powodu wzrostu niestabilności atmosfery na zachodzie i w pasie centralnym kraju ponad 200-400 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 50-70 % oraz niezbyt dużym przepływie powietrza mogą rozwijać się komórki konwekcyjne  z opadami rzędu ponad 10-13 mm, wiatrem w porywach przekraczającym 45-65 kilometrów na godzinę oraz gradem o średnicy poniżej 3 centymetrów. Istnieje pewne prawdopodobieństwo że strefy mogą układać się pasmowo. 

Na termometrach w południe mamy od +6,+9 stopni w strefie deszczowej, po za tym od +11 do +15 stopni do +16,+17 stopni na wschodzie kraju. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2023/04/11/0945.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany oraz niezbyt mocny południowo-wschodni i południowo skręcający na zachodni.

Warunki biometeo i drogowe są dość niekorzystne. 

Prognoza pogody na nadchodzące dni w Polsce

We wtorek oraz w środę pogoda nadal ma być niestety niebyt stabilna pogodowo, ponieważ z zachodu na wschód ma wędrować nowa porcja opadów atmosferycznych. Padać ma z różnym natężeniem. Miejscami z powodu wlania się zimniejszej masy powietrza może zaowocować konwekcją. Przy niestabilności atmosfery przekraczającym ponad 200-400 J/kg, LI -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 12-15 m/s mogą pojawiać się wyładowania atmosferyczne oraz opady gradu o średnicy poniżej 3 centymetrów. Nie można wykluczyć w tym czasie struktury liniowej w kraju. Jeśli chodzi o obszar występowania opadów to ma padać w najróżniejszych częściach naszego kraju. Temperatura odczuwalna z powodu opadów może być niższa o kilka stopni. Nie można wykluczyć lokalnych mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów.  

Na termometrach zobaczymy: 

We wtorek rano: od -3,0 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +3 do +7 stopni do +8,+9 stopni na północnym-zachodzie kraju.  

We wtorek południe: od +7,+9 stopni miejscami na zachodzie kraju, po za tym od +10 do +15 stopni do +16,+17 stopni w dzielnicach wschodnich. 

W środę rano: od -1,+1 stopni miejscami w Sudetach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na wschodzie kraju. 

W środę południe: od +6,+9 stopni w pasie południe po centrum kraju, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na północnym-wschodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany ze zmieniających się kierunków. 

Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.