Stopniowe ocieplenie -meteo newsy na początku wiosny w kraju.

 Temat: Stopniowy wzrost temperatury oraz zanikanie opadów w kraju. 

 Data: 02.03.2025 r.

 Miejsce: Polska

Pierwszy weekend wiosny (w marcu) przynosi nam przejściowo niezbyt przyjemną pogodę. Wszystko jest spowodowane przechodzeniem ośrodka barycznego obniżonego ciśnienia przez rejon Europy środkowej. Podrzuca nam większe zachmurzenie z rodzaju warstwowego i kłębiastego z opadami mieszanymi. Początkowo są to opady deszczu, mżawki i deszczu ze śniegiem, które z biegiem przechodzą w opady mokrego śniegu. Tam gdzie temperatura balansuje w pobliżu 0 stopni krajobrazy się lekko zabielają. Biorąc pod uwagę coraz dłuższy dzień oraz większe promieniowanie słoneczne puder śnieżny dość szybko zanika. Dziś z kolei ma być ze stopniową poprawą pogody spowodowanym ośrodkiem barycznym wysokiego ciśnienia z nad zachodniej Europy. Dzięki niemu ma następować zanikanie opadów atmosferycznych. A temperatura ma stopniowo wzrastać i tam gdzie się zabieliło śnieg będzie się szybko rozpuszczać. Przeważnie ma się tyczyć dzielnic południowo-wschodnich. 

Na termometrach w południe mamy mieć od 0,+2 stopni w Bieszczadach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie kraju. 

Poniżej mamy mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/03/02/0745.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany zachodni i północno-zachodni. 

Warunki biometeo są niekorzystne a drogowe dość dobre.  

Prognoza pogody na I część nowego wiosennego tygodnia w Polsce

I połowa nowego tygodnia raczej ma być pogodny z powodu wpływu układu barycznego wysokiego ciśnienia, który ma się znajdować na południowy-zachód od naszego kraju. Dzięki niemu ma nie brakować pogodnego nieba. Wyjątkiem mogą stanowić dzień jutrzejszy początkowo w dzielnicach południowo-wschodnich gdzie chmur ma być więcej z opadami śniegu i deszczu ze śniegiem oraz środa w regionach północnych gdzie ma nie brakować zachmurzenia z rodzaju warstwowego i kłębiastego z opadami deszczu i mżawki. Zjawiska nie powinny być zbytnio intensywne. Stopniowo z dzień na dzień ma się ocieplać i kto wie czy nie zobaczymy miejscami blisko +15 stopni. Z powodu wiatru poziom zanieczyszczonego powietrza oraz mgieł ma się utrzymywać na niskim powietrze. 

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od -7,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W niedzielę południe: od 0,+2 stopni w Bieszczadach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od +3,+5 stopni w Bieszczadach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na północy kraju. 

We wtorek południe: od +4,+6 stopni nad Morzem Bałtyckim, po za tym od +7 do +10 stopni do +12,+13 stopni na południu kraju. 

W środę południe: od +6,+8 stopni stopni na północy kraju, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na południu kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany okresami silniejszy nad Morzem Bałtyckim porywy mogą przekraczać 60-75 kilometrów na godzinę zachodni i północno-zachodni.

Warunki biometeo mają być niekorzystne a drogowe dość dobre.  

Pierwszy weekend wiosny 2025 r. z mieszanką opadową.

  Nadchodzący pierwszy wiosenny weekend w marcu pogoda w Polsce ma być przeplatanką typową wczesno wiosenną. Czyli pogodniejsze niebo ma być przerwane zachmurzeniem z rodzaju warstwowego i kłębiastego. Przejściowo należy się liczyć z opadami deszczu, mżawki oraz okresami możliwe są opady deszczu ze śniegiem bądź mokrego śniegu. Na białe krajobrazy będzie raczej dość trudno w dzień zważywszy na dodatnią temperaturę na wysokości 2 metrów oraz większą operację słoneczną. Najbardziej wilgotno ma być jutro a w niedzielę ma nie brakować przejaśnień oraz rozpogodzeń. Jeśli chodzi o regiony z opadami to w sobotę ma się rozciągać od północnego-wschodu przez centrum po południe naszego kraju a pojutrze ograniczyć się (zwłaszcza w I części dnia) do południowo-wschodniej część Polski. Mimo wszystko pogodniejsze momenty również mogą się zdarzać. Powietrze po ostatnich opadach jest nieco odświeżone. Smogu takiego oraz mgieł raczej nie powinno być co najwyżej mogą zostać zanotowane zamglenia. Trochę ma się zrobić rześko niż ciepło. W nocy możliwe są przymrozki. 

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: przeważnie ma być od -7,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3 stopni w regionach północnej Polski.

W sobotę południe: od +1,+2 stopni miejscami na północnym-wschodzie i centrum, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni blisko granicy z Ukrainą. 

W niedzielę południe: od 0,+2 stopni w Bieszczadach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8 stopni przy granicy z Niemcami.

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni skręcający na północno-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne  

Dość wilgotne meteo newsy w Polsce

 Temat: Sporo wilgoci na zewnątrz oraz bardzo pochmurno. 

 Data: 27.02.2025 r. 

 Miejsce: Polska 

 Przedostatni dzień pracy na ogół jest z dużym zachmurzeniem z rodzaju warstwowego i kłębiastego z towarzyszącymi przejściowymi opadami deszczu i mżawki. Na ogół nie są to zbyt intensywne opady atmosferyczne. Przejaśnień jest dość mało. Początkowo padało na północy kraju a w ciągu dnia zaczyna rozlewać się w dzielnicach południowych i zachodnich. Miejscami nie można wykluczyć że może spaść ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Przejściowo o poranku było mglisto z powodu słabego wiatru i wysokiej wilgotności powietrza.  

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2025/02/27/1430.jpg

Na termometrach w południe mieliśmy od +2,+4 stopni miejscami w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południu i południowym-zachodzie. 

Wiatr jest słaby i umiarkowany przeważnie południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są niekorzystne. 

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy w sezonie zimowym 2024/2025

Czwartek i piątek mają być dość wilgotne z powodu działania zatok obniżonego ciśnienia w rejonie Europy środkowej. Podrzucać ma nam więcej opadów deszczu i mżawki. Niestety może ograniczać nam czas spędzania na zewnątrz. Padać ma w najróżniejszych częściach naszego kraju. Okresami mogą być one dość intensywne. Nie można zatem wykluczyć, że suma opadów może przekroczyć ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Padać ma zarówno przelotnie zwłaszcza w dzielnicach północnych i zachodnich oraz ciągły zwłaszcza w dzielnicach południowych częściowo w środkowych i na wschodzie od jutrzejszego wieczoru do piątkowego dnia. Z powodu wilgoci i słabego wiatru nie można wykluczyć zamgleń ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. Mimo wszystko biorąc pod rozwagę koniec zimy woda się przyda dla wegetacji roślin. 

Na termometrach zobaczymy: 

W czwartek rano: od 0,+1 stopni w rejonie Beskidu Niskiego, po za tym od +2 do +5 stopni do +6 stopni w rejonie terenów przygranicznych z Niemcami. 

W czwartek południe: od +3,+4 stopni w rejonie Suwalszczyzny, po za tym od +5 do +9 stopni do +10 stopni na zachodzie kraju.  

W piątek rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5 stopni w centrum i lokalnie nad Morzem Bałtyckim. 

W piątek południe: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i dość umiarkowany zmienny. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość niekorzystne. 

Meteo newsy w kraju przed wiosną 2025 r.

 Temat: Coraz więcej słońca oraz zanikanie mgieł ograniczających widzialność w Polsce.

 Data: 25.02.2025 r. 

 Miejsce: Polska 

Kolejny dzień tygodnia przynosi nam więcej rozpogodzeń z powodu przejścia wczoraj przez nasz kraj ciepłego frontu atmosferycznego z opadami niewielkiego deszczu i mżawki. Nie były to zbytnio intensywne zjawiska. Podczas przechodzenia jego chmur warstwowych i kłębiastych nie brakowało ograniczając w ten sposób dostanie się promieniowania słonecznego. Po jego odejściu powietrze pozostało bardzo wilgotne i biorąc pod uwagę słaby wiatr zaowocował rozwojom mgieł ograniczającym widzialność poniżej 200-300 metrów. Wtorek ma być przeważnie pogodny, jedynie w dzielnicach zachodnich i północnych oraz w Krajach Morza Bałtyckiego. Suma opadów miejscami przekroczyć ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. 

Na termometrach w południe mamy mieć od +2,+4 stopni w Beskidzie Niskim, po za tym ma być od +6 do +10 stopni do +12,+13 stopni przy granicy z Niemcami. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/02/25/0845.jpg 

Wiatr jest słaby i dość umiarkowany południowo-wschodni i południowy.

Warunki biometeo i drogowe mają być dość korzystne. 

Prognoza pogody na kolejne dni tygodnia w kraju

We wtorek i środę pogoda ma być podzielona na pogodniejsze regiony Polski wschodniej i południowej, gdzie przeważnie ma nie padać czy sypać. Tamtejsze regiony mają dostać się pod działaniem układu barycznego wysokiego ciśnienia z nad wschodniej Europy. Dlatego ma być sucho i bez opadów w postaci deszczu czy śniegu. Natomiast zachodzie i północne województwa mają być pod działaniem ośrodka barycznego niskiego ciśnienia z nad rejonu Niemiec. Mają się pojawić tam opady deszczu i mżawki o niezbyt dużym natężeniu. Z powodu słabego wiatru i wilgoci mogą się zdarzyć mgły i zamglenia, które mogą występować zwłaszcza na obszarach wodnych i zastoiskach. 

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od -3,-1 stopni na Podlasiu, po za tym od -2 do -5 stopni do +6,+7 stopni blisko granicy z Niemcami. 

We wtorek południe: od +2,+4 stopni w Beskidzie Niskim, po za tym od +6 do +10 stopni do +12,+13 stopni przy granicy z Niemcami. 

W środę rano: od -4,-2 stopni w Bieszczadach, po za tym od +1 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 

W środę południe: od +3,+5 stopni na Podlasiu, po za tym od +6 do +9 stopni do +10 stopni na południu kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-wschodni i południowy. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre. 

Ostatnie zimowe weekendowe meteo newsy z kraju w sezonie 2024/2025

 Temat: Duże wahania dobowych temperatur oraz nadal dość sucho w kraju. 

 Data: 23.02.2025 r. 

 Miejsce: Polska 

 Ostatni weekend sezonu zimowego przynosi nam stopniowy wzrost temperatury spowodowanym napływaniem cieplejszej masy powietrza z południa. Wszystko się to dzieje przy współpracy dwóch układów barycznych wysokiego ciśnienia z nad wschodniej Europy oraz niskiego z rejonu pobliżu Atlantyku. Nocne przymrozki nie są tak duże jak ostatnio a w dzień na wysokości 2 metrów temperatura zbliża się do bliskiej granicy +10 stopni. Na ogół jest sucho, choć dziś od zachodu pogoda ma się zacząć psuć czyli chmur warstwowych i średnich przybywać z możliwymi opadami deszczu i mżawki. Nie powinny to być intensywne opady, które z biegiem wieczoru i nocy mają zacząć wchodzić w głąb naszego kraju. Mogą trochę złagodzić suszę, którą obecnie mamy. 

Na termometrach zobaczymy w południe od +2,+3 stopni na Podlasiu, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+12 stopni możliwe przy granicy z Niemcami. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2025/02/23/0630.jpg 

Wiatr mamy słaby i umiarkowany południowy i południowo-wschodni skręcający na południowo-zachodni.

Warunki biometeo mają być dostateczne (z powodu mrozu i smogu) a drogowe dość dobre. 

Prognoza pogody na kolejne dni nowego tygodnia.

I część nowego tygodnia pogoda ma być coraz cieplejsza. Wszystko ma być spowodowane przechodzeniem ciepłego frontu atmosferycznego z zachodu na wschód. Ma być ona nieaktywna z przejściowymi i nie wszędzie opadami deszczu i mżawki. Po za tym mamy nie notować żadnych szczególnych zjawisk atmosferycznych. Jedynie chmur średnich czy warstwowych może być nieco więcej niż w poprzednich dniach a jeśli gdzieś popada to nie dużo zwłaszcza w I części dnia w dzielnicach zachodnich i północnych oraz częściowo w środkowych. Popadać może również na południu i wschodzie od jutrzejszej nocy do poniedziałku w trakcie dnia. Suma opadów przez te dni może przekroczyć ponad 10-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy a charakter mieć przejściowy. Z powodu słabego wiatru i wilgoci nie można wykluczyć mgieł ograniczających widzialność poniżej 150-250 metrów. Nocne przymrozki również powinny zanikać. 

Na termometrach zobaczymy: 

W niedzielę rano: od -7,-5 stopni na krańcach wschodnich, po za tym od -4 do 0 stopni do +1,+2 stopni blisko granicy z Niemcami. 

W niedzielę południe: od +2,+3 stopni na wschodzie, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na zachodzie kraju. 

W poniedziałek południe: od około 0 stopni w rejonie Beskidu Niskiego, po za tym od +4 do +8 stopni do +11,+13 stopni blisko granic z Niemcami. 

We wtorek południe: od +3,+4 stopni na Podlasiu, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na Śląsku. 

W środę południe: od +2,+4 stopni w Sudetach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10 stopni na południu naszego kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-wschodni (przejściowo zmienny). 

Warunki biometeo mają być dostateczne a drogowe dobre. 

Prognoza weekendowa ostatnia w lutym 2025 roku

Nadchodzący ostatni weekend zimy meteorologicznej w Polsce pogoda ma wskazywać na zbliżanie się nowej pory roku jakim jest wiosna. Czyli dzień w dzień temperatura ma zacząć stopniowo wzrastać. Ponadto mamy coraz dłuższy dzień, który powoduje, że są coraz wyższe wskazania średnich temperatur. Niestety słaby wiatr oraz jeszcze  zimne noce mogą zwiększać poziom zanieczyszczonego powietrza. Pogoda reasumując ma być nie najgorsza, przy czym jutro powinno być pogodnie, ale pojutrze chmur warstwowych czy kłębiastych może być więcej jako ozdoba nieba. Ulew, wichur, śnieżyc i innych zjawisk raczej nie przewiduje się w tym czasie. Ale w niedzielę blisko granic z Niemcami, na zachodzie i Pomorzu chmur może być dużo z ryzykiem pojawienia się opadów deszczu i mżawki. Tylko noce mogą by z ujemnymi temperaturami i ryzykiem wystąpienia mgieł i zamgleń. Ale generalnie ma być ich niedużo.

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od -8,-6 stopni na wschodzie kraju, po za tym od -5 do -1 stopni do 0,+1 stopni nad Morzem Bałtyckim.

W sobotę południe: od 0,+1 stopni na wschodzie kraju, po za tym od +3 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie kraju.  

W niedzielę rano: od -6,-5 stopni na wschodzie kraju, po za tym od -4 do 0 stopni do +2,+3 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W niedzielę południe: od +2,+3 stopni na wschodzie kraju, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11  stopni przy granicy Niemcami. 

Temperatura maksymalna ma być najwyższa w zachodnich dzielnicach regionu a odwrotnie we wschodnich.  

Wiatr ma być słaby i niezbyt umiarkowany południowo-wschodni i południowy. 

Warunki biometeo mają być dostateczne a drogowe dobre.