piątek, 15 kwietnia 2016

Prognoza weekendowa czy to oznacza pogodę nie nudzącą się nam ?



Zastanawiało Państwa co przyniesie nam w pogodzie nowy weekend czyli okres 16-17 kwietnia 2016 roku w naszym kraju oraz dzisiejszy wieczór będące jego wstępem ? Czy należy się spodziewać ulew, burz, ochłodzenia a czy zdarzyć się może jeszcze deszcz ze śniegiem a może jeszcze nie unikniemy mgieł oraz zamgleń ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów ? 
Więc sprawdźmy te wszystkie wątpliwości:
Wszystko wskazuje nam że najbliższe dwa dni przyniosą nam w aurze spore zachmurzenie z przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami przynoszące opady deszczu o zmiennym charakterze. Suma opadów atmosferycznych na ten okres może przekroczyć 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Dodatkowo nie można wykluczyć burz, które bardzo gwałtowne nie będą ale mogą za to nieść opady gradu około 1-2 centymetrów, silniejszy wiatr w porywach ponad 50-70 kilometrów na godzinę i mocny deszcz ponad 10-15 mm. Warunki drogowe mogą być w tym okresie bardziej utrudnione, ale to nie powinno dziwić skoro mamy weekend to pogoda bywa różna.
Od godzin wieczornych do rana mogą powstawać mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 200-300 metrów. Przyczyna niewielki wiatr, wilgoć w powietrzu i niezbyt ciepła pogoda. 
Jeśli chodzi o pogodę to dzisiaj w nocy może ona przynieść opady deszczu oraz lokalne burze wieczorem początkowo na zachodzie i południowym-zachodzie kraju, podczas których może przejściowo ulewnie padać. Potem z biegiem czasu nocnych wszystko ma wędrować na wschód, gdzie rano również się rozpada.Po za tym wcześniej już może padać a być może też i grzmieć z powodu chwiejności ponad 150-250 J/kg oraz niskiego dość poziomu kondesacji.
Jeśli chodzi o sobotę i niedzielę czyli na okres wolnych dni od pracy rysować się mają w aurze zmiennie, ponieważ się ma chmurzyć przelotnie padać deszcz a nawet grzmieć. Zjawiska konwekcyjne spowoduje podwyższona chwiejność termodynamiczna przekraczająca 300-600 J/kg oraz dość niski poziom kondesacji. Nie powinny one być jeszcze zbyt stacjonarne z powodu przepływu mas powietrza. Jeśli chodzi o obszar w którym burze mają większe prawdopodobieństwo zaistnieć to jutro na północy kraju oraz na południu. Z tym że ani dużych nawałnic ani silnych trąb powietrznych nie należy się obawiać w tym powodzi. W niedzielę z kolei na wschodzie i też na południu z powodu częstszych momentów z pogodniejszym niebem.
Na termometrach jutro rano prognozuje się ogólnie od +4 do +6 stopni do około +8,+9 stopni na południowym-wschodzie. Lokalnie nie można wykluczyć koło +10 stopni.
Jutro w południe ma być od +13,+15 stopni w bardziej pochmurnych regionach dające opady deszczu, po za tym od +16 do +19 stopni do około +20 stopni na południu oraz południowym-wschodzie. 
Noc z soboty na niedzielę ma przynieść od +4,+5 stopni punktowo w pogodniejszych miejscach, po za tym średnio od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południowym-wschodzie RP.
Ostatni dzień wypoczynku ma rysować się od +8,+10 stopni około bliżej granicy z Niemcami oraz nad morzem, po za tym średnio ma się wahać od +13 do +17 stopni do około +19,+21 stopni na południowym-wschodzie.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany w burzach silniejszy przeważnie południowy oraz południowo-zachodni.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmienne.
Subiektywne odczucie termiczne komfort termiczny oraz chłód. 

Wszystkim amatorom burz oraz zjawisk konwekcyjnych życzę powodzenia w pościgach za burzami lub zdobywania ich we własnej okolicy :) 

środa, 13 kwietnia 2016

Prognoza na dwa dni czyli znak że weekend się zbliża.



Najbliższe dwa dni czyli czwartek i piątek, będące ostatnimi pracy zapowiadać się mają ze zmiennym zachmurzeniem przynoszące opady deszczu oraz burze, które mogą mieć jutro w zależności od warunków zmienne natężenie. Niestety jutro w województwach południowych nie można wykluczyć silnych opadów atmosferycznych, których suma może przekroczyć 15-30 mm. Ponadto dzisiaj w nocy miejscami zwłaszcza na południu oraz południowym-zachodzie możliwe są opady deszczu, które mogą być połączone z burzami. Jeśli chodzi o okres wieczór-rano to w związku z jeszcze rześkimi nocami mogą powstawać mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 200-400 metrów. 
Jeśli chodzi o pogodę to dzisiaj w nocy ma przynieść mokre strefy zarówno na południu oraz południowym-zachodzie RP, przy czym im bliżej rana tym ich więcej. Dodatkowo nie wyklucza się z racji wzrostu chwiejności termodynamicznej 150-250 J/kg i dość niskiego poziomu kondensacji również burz. Po za tym raczej ma być lepiej, ale nie można wykluczyć słabego deszczu.
Jeśli chodzi o czwartek to w wielu regionach dojdzie do zachmurzenia z rodzaju warstwowego i kłębiastego przynoszące zwłaszcza w południowej połowie kraju opady deszczu o nawet intensywnym natężeniu. Ponadto w regionach południowych nie można wykluczyć wzrostu chwiejności termodynamicznej 300-600 J/kg w którym mogą wbudować i się tworzyć chmury burzowe dające mocniejszy deszcz/wiatr a nawet grad. Z biegiem czasu w nocy z czwartku na piątek mimo że może jeszcze padać zwłaszcza na południu to tych stref z biegiem czasu ma maleć. Początkowo na południowym-wschodzie można wykluczyć burz. Po za tym generalnie ma się przejaśniać w tym wypogadzać.
Jeśli chodzi o ostatni dzień pracy czyli piątek rysować się ma z początkowo opadami deszczu słabnącymi na południowym-wschodzie kraju, a potem od zachodu może wejść następna strefa ciut silniejsza, która może wędrować w głąb kraju. Lokalnie przy przekroczeniu chwiejności termodynamicznej 150-300 J/kg nie można wykluczyć zwłaszcza na zachodzie burz. 
Po za tym mimo chmur stref i ilość opadów ma być mniejsza. 
Na termometrach jutro rano możemy zobaczyć od +4,+6 stopni na północy, po za tym do +7,+9 stopni do +10,+11 stopni na południowym-wschodzie RP.
Jutro w południe przewiduje się od +8,+9 stopni nad morzem i południowym-zachodzie Polski, po za tym ma być od +12 do +15 stopni do +16,+17 stopni na wschodzie. Punktowo może być koło +18 stopni.
Noc z czwartku na piątek ma przynieść od +2,+3 stopni miejscami na północy a w rejonie Pojezierza Pomorskiego i Kaszub może być blisko 0 stopni do  około+7 stopni na południowym-wschodzie.
Piątek natomiast ma zapowiadać się od +9,+10 stopni miejscami w górach, po za tym od +12 do +15 stopni do około +16 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmienne.
Subiektywne odczucie termiczne niezbyt komfortowo.         

poniedziałek, 11 kwietnia 2016

Prognoza na dwa dni-czy znowu burze ?


Opis sytuacji kilkudziesięcio-godzinowej w Polsce:

Wszystkie prognozy na kolejne dni nowego tygodnia mają zapowiadać się z przewagą zachmurzenia z przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami dające opady deszczu a nawet burze. Z tym że burze nie są o tej porze roku niczym nadzwyczajnym zważywszy że dni przybywa a ka padania promieni słonecznych również wyższe. W czasie wieczoru do rana mogą ponadto tworzyć się mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 200-300 metrów. 
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to na przeważającym zanotuję się zachmurzenie z gatunku warstwowo-kłębiastego dające deszcz i mżawki. Przy czym nieco mniej ma być ich mniej na południu oraz północy kraju a więcej od zachodniej/centralnej części kraju po bliskie granicy Polsko/Ukraińskie. 
Nie zapominajmy, że mgły mogą się tworzyć utrudniające ruch na drodze !!!
Jeśli chodzi o wtorek to będzie bardzo pokrewna aurze nocnej ponieważ w wielu regionach naszego kraju poważnie się zachmurzy z gatunku kłębiastego oraz warstwowego przynoszące opady deszczu oraz mżawki. W pasie centralnym po granicę Polsko/Ukraińską najczęściej mają tam te mokre strefy panować. Popadać może na południu oraz północy kraju. Miejscami nie można wykluczyć pojawienie się chwiejności termodynamicznej przekraczająca 150-250 J/kg przynoszące opady rzędu ponad 6-10 mm, wiatr w porywach przekraczający 50-60 kilometrów na godzinę oraz grad. 
Jeśli chodzi o okres nocy z wtorku  na środę to prognozuje się najbardziej mokre miejsca na północy Polski przynoszące deszcze a nawet mżawkę. Na pozostałym obszarze zwłaszcza na zachodzie ma być stabilnie. Popadać może również na południu kraju. Miejscami nie można wykluczyć burz !
Z kolei środa ma przynieść przewagę zachmurzenia z przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami. Znowu często może to być z rodzaju warstwowego oraz kłębiastego. Na zachodzie oraz południu nie można wykluczyć zwiększenia chwiejności termodynamicznej przekraczającej 200-400 J/kg dające silniejsze opady ponad 10-13 mm, mocniejszy wiatr ponad 50-70 kilometrów na godzinę i nieduży grad.
Na termometrach jutro rano prognozuje się od około +1,+2 stopni punktowo na północnym-zachodzie, po za tym raczej przewiduje się od +3 do +7 stopni  do około +8,+9 stopni na wschodzie.
W południe wtorek w termice ma przynieść od około +7,+9 stopni miejscami na wschodnim Pomorzu, po za tym od +13 do +17 stopni a na południu punktowo może być koło +18 stopni.
Noc z wtorku na środę rysować się ma od około +3,+4 stopni miejscami na zachodzie i południu województwa, po za tym średnio +5 +7 stopni do około +9 stopni w rejonie Terespola i na Podlasiu.
W środę w godzinach południowych ma być od około +7,+8 stopni na Mierzei Helskiej, kołó +9,+10 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym od +12 do +16 stopni do +18,+19 stopni na południu.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany z kierunków zmieniających się.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmienne.
Subiektywne odczucie termiczne  przeważnie chłodno.

sobota, 9 kwietnia 2016

Czy nas czekają jeszcze burze w najbliższym czasie ?



Najbliższe dni niestety w naszym kraju przyniosą nam zmienną pogodę przynoszące zarówno pogodniejsze chwile jak i z chmurami przynoszące opady deszczu oraz burze. Warunki mogą na zjawiska konwekcyjne zaistnieć z przyczyn wystąpienia zwiększonej chwiejności termodynamicznej przekraczającej być może 400-600 J/kg. Najczęściej może grzmieć w województwach południowych. Nie da się wykluczyć, że w nocy warunki mogą na te zaistnieć w związku z wyższymi temperaturami.Mimo wszystko noce oraz poranki mogą zapisać się jako wilgotne sprzyjające rozwojom mgieł ograniczające widzialność nawet poniżej 200-300 metrów. 
Jeśli chodzi o sytuację pogodową na czas
Noc z soboty na niedzielę: to na przeważającym obszarze kraju przewiduje się opady deszczu a być może w szczytowych partiach Sudetów oraz Tatr deszcz ze śniegiem. Najmniejsze ilości tych stref prognozuje się w województwach północno-zachodnich, ale i tam też niestety popada deszcz albo mżawka   
W ciągu dnia niedzielę: to niestety w dalszym ciągu należy się liczyć z ogromnym zachmurzeniem przynoszące opady deszczu oraz mżawki. Bliżej wschodnich granic z racji podwyższonej chwiejności termodynamicznej 300-400 J/kg może dojść do rozwoju chmur kłębiastych do struktury burzowej dające opady ponad 8-12 mm, wiatr w porywach przekraczać 40-60 kilometrów na godzinę i grad.
Nocy z niedzieli na poniedziałek: prognozuje się opady deszczu na wschodzie oraz na południu kraju, które bardzo silne nie będą. Na pozostałym zachmurzeń z rodzaju warstwowo-kłębiastych wiele ma nie być co nie oznacza że nie będą towarzyszyć w nocy. Wręcz przeciwnie ma być ich nie dość dostateczna ilość i raczej nie powinno być opadów 
W poniedziałek:ma dojść do podziału pogodowego czyli na pogodniejszy zachód oraz bardziej pochmurniejszy wschód gdzie nadal mogą towarzyszyć opady deszczu i mżawki o zmiennej intensywności. W pierwszym regionie często ma wychodzić słońce za szare chmury.
We wtorek: w wielu regionach naszego kraju mają przechodzić strefy deszczowe, Miejscami na południu, zachodzie oraz północy może popadać mocniej. Dodatkowo zwłaszcza na zachodzie oraz północnych może pojawić się chwiejność termodynamiczna przekraczająca 200-400 J/kg, która może owocować w zjawiska konwekcyjne. Podczas nich może spaść dość ładne ilości wody, powiać w porywach ponad 50-70 km/h i możliwy grad. 
We środę: najbardziej wilgotnym miejscem ma być północ kraju gdzie suma opadów może przekroczyć 10-12 mm. Na pozostałym obszarze ma być mniejsza ilość wilgoci w atmosferze.W wyżej wymienionym regionie może dojść do zwiększonej niestabilności atmosfery przekraczającej 250-450 J/kg przynoszące mocny deszcz, silniejszy wiatr a nawet grad.
Na południu też nie można wykluczyć występowania opadów deszczu o zmiennym nieco mniejszym natężeniu niż na północy. Tam też nie da się wykluczyć burz zwłaszcza późnym po południem i w nocy. 
Na termometrach jutro rano przewiduje się od +2,+3 stopni na północnym-zachodzie miejscami, po za tym ma wahać się od +4 do +7 stopni do +9,+10 stopni na południowym-wschodzie. 
Jutro w godzinach południowych na termometrach ujrzymy od +6,+8 stopni na południowym-zachodzie (w Sudetach nawet może być zimniej) po za tym ma się wahać od +10 do +14 stopni do około +16,+17 stopni na Roztoczu.
W nocy z niedzieli na poniedziałek rysować się ma na termometrach od około +3,+4 stopni na Pojezierzu Pomorskim i w górach, pon za tym do +6,+8 stopni do około +9,+10 stopni na południowym-wschodzie.
W południe poniedziałek ma być od +9,+11 stopni bliżej krańców Polski południowej zwłaszcza w górach. Po za tym ma wahać się od +12 do +16 stopni. 
We wtorek ma być cieplej czyli od +7,+9 stopni na północnym-zachodzie, po za tym od 11 do +15 stopni do +16,+18 stopni na południu.
We środę w południe termometry mogą wskazać od około +7,+8 stopni w rejonie morza, +9,+12 stopni na północy, po za tym od +13 do +16 stopni do około +17,+19 stopni na południu.     
 Wiatr ma być słaby i umiarkowany z przewagą kierunków północnych i północno-wschodnich okresami zmienny zwłaszcza w środę z kierunków zachodniego i południowo-zachodniego.
Subiektywne odczucie termiczne chłod i zimno a tam gdzie blisko +20 stopni komfort termiczny.

piątek, 8 kwietnia 2016

Prognoza weekendowa a co to oznacza ?



W Polsce mówi się że czas niemiłosiernie ucieka a dni pracy szybko ubywa. To jest tak samo na zasadzie pogody, która w dniach powszednich bywa niezbyt zła a nawet ma bardzo dobre uroki. W tym tygodniu zwłaszcza we wtorek mieliśmy na południu gdzie nie gdzie +25,+26 stopni a po za tym ponad +20 stopni, któremu często towarzyszyło bardzo duża ilość promieni słonecznych. Tylko miejscami było poniżej +19,+17 stopni zwłaszcza na północnym-wschodzie nawet poniżej +15 stopni. Niestety za kilkanaście godzin rozpoczniemy okres wolny od pracy (weekend), który niestety może okazać się niekoniecznie sprzyjające wypoczynkowi a to z powodu chmur, chłodów i opadów. 
Wszystko wskazuje nam że kolejny weekend  na początku kwietnia nie będzie sprzyjać aktywności ruchowej a to z powodu strefy opadowej, które zwłaszcza z południa powinny wkraczać na teren Polski. Suma opadów może przekroczyć 10-20 mm a na południu i południowym-wschodzie/wschodnich krańcach nie można wykluczyć komórek konwekcyjnych. 
Od godzin wieczornych do porannych ze względu na spokojniejszy wiatr oraz wilgoć zalegająca w powietrzu i niskich temperatur miejscami mogą sprzyjać w rozwoju mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-400 metrów i zamgleń !!!
Jeśli chodzi o noc z piątku na sobotę to od Podlasie i być może częściowo Warmii i Mazur przez centrum (przede wszystkim wschodnia jego część) oraz po południe należy się liczyć z chmurami przynoszące opady deszczu o zmiennym natężeniu, które miejscami mogą być ulewne. Natomiast od Górnego-Śląska po Świętokrzyskie przez częściowo-centrum po Małopolskę i Podkarpacie w związku ze wzrostem chwiejności przekraczającej 450-650 J/kg mogą dodatkowo towarzyszyć burze z ulewami a nawet gradem !!!
Jeśli chodzi o sobotę oraz niedzielę to województwa południowe, południowo-zachodnie, południowy-wschód, wschód, centrum oraz północny-wschód musi się liczyć z opadami deszczu, które mogą być bardzo mocne. W województwach południowo-wschodnich jutro przy chwiejności ponad 200-300 a bliżej Ukrainy 450-650 J/kg mogą towarzyszyć burze dające  mocniejszy deszcz a wiatr w porywach przekraczać 50-60 kilometrów na godzinę. Nie można wykluczyć gradu.
W ostatnim dniu weekendu może rozpadać się bardziej na północy a na południu stref wilgotnych ubywać. Natomiast najlepiej powinno być nad Bałtykiem, ale tam też nie można wykluczyć opadów.
Na termometrach jutro rano prognozuje się od około 0,+1 stopni w rejonie Pojezierza Pomorskiego, po za tym wahać się w granicach od +3 do +7 stopni do około +9,+12 stopni na południowym-wschodzie.
W ciągu dnia w sobotę przewiduje się od +7,+10 stopni na południowym-zachodzie kraju a punktowo zwłaszcza w górach może być zimniej, po za tym wahać się od +12 do +16 stopni do około +20 stopni bliżej wschodnich granic kraju.   
Noc z soboty na niedzielę powinno być od około +2,+3 stopni lokalnie na Pojezierzu Pomorskim, po za tym do +5,+7 stopni do około plus/minus +10 stopni na wschodnich krańcach.
Niedziela w termice ma się rysować od +5,+6 stopni miejscami w Sudetach, po za tym wahać się od +9 do +14 stopni do około +17,+18 stopni na krańcach wschodnich. Nie da się wykluczyć koło +20 stopni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany z kierunków zmiennych.
Subiektywne odczucie termiczne tam gdzie blisko 20 stopni komfort termiczny a po za tym chłodno i zimno.    

środa, 6 kwietnia 2016

Prognoza na dwa dni czyli na dwa ostatnie dni pracy w tym tygodniu.



Najnowsze prognozy wskazują na to że najbliższe dni zapowiadać się mają w pogodzie raczej z wilgotną aurą, ponieważ na niebie dominować mają chmury przynoszące opady deszczu. Będą to niestety bardzo mocne opady atmosferyczne których może nalać nawet ponad 20-40 mm do soboty. Zarówno jutro po południu do piątkowej nocy na południowym-wschodzie, wschodzie oraz częściowo w centrum mogą dobudowywać chmury konwekcyjne z rodzaju cumulonimbus. Podczas burz może spaść ponad 10-20 mm deszczu, wiatr przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę a średnica gradzin przekraczać 1-2 centymetry. 
Jeśli chodzi o opady:
Dzisiaj w nocy ze środy na czwartek może popadać deszcz we wschodnich i południowo-wschodnich regionach. Początkowo niewykluczone są jeszcze burze przynoszące silniejsze opady deszczu i wiatr. Być może potowarzyszy wiatr. Na pozostałym obszarze ma być pogodniej, ale w związku z chłodnym frontem zrobi się niestety zimniej.
W czwartek z kolei w wielu miejscach mogą wystąpić opady deszczu a być może nawet i mżawki. Jeśli chodzi o warunki burzowe to lokalnie mogą zdarzyć się burze. A najczęściej ma padać na południowym-wschodzie i zachodzie kraju. Jeśli chodzi o południe i południowy-wschód to z południa może nasunąć się nowa strefa opadów deszczu w które mogą wbudowywać się burze. 
Podczas nich może spaść ponad 10-15 mm, wiatr w porywach przekraczać 50-65 kilometrów na godzinę i padać nawet grad. W ciągu nocy z czwartku na piątek te opady oraz i burze mogą wędrować w głąb kraju, więc i tam zrobi się mokro.
W ostatnim dniu pracy to z południa ponownie mają nasuwać się nowe strefy opady atmosferyczne przynoszące opady deszczu o zmiennym natężeniu oraz okresami obfitym. Na południu i południowym-wschodzie mogą ponadto w związku z chwiejnością podobnie jak w czwartek chwiejności ponad 500-700 J/kg rozwijać się komórki burzowe towarzyszące opady rzędu ponad 10-15 mm, wiatrem w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę i gradem.
Na termometrach jutro rano prognozuje się od około +2,+3 stopni na północnym-wschodzie, po za tym wahać się od +4 do +7 stopni do około +8,+9 stopni na południowym-wschodzie RP.
W południe w czwartek na termometrach ujrzymy od +11,+13 stopni miejscami blisko morza, po za tym ma wahać się od +14 do +18 stopni do około 19,+21 stopni na południowym-wschodzie.
W nocy z czwartku na piątek od około +2,+3 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym od +4 do +7 stopni do +9,+10 stopni na południowym-wschodzie.
W piątkowe południe ma być od +8,+10 stopni na południowym-zachodzie, w górach może być Sudetach zimniej, po za tym od +10 do +14 stopni do około +17,+20 stopni na wschodzie. Punktowo może być ponad +20 stopni !!!
Wiatr  ma być słaby i umiarkowany zmienny. 
Subiektywne odczucie termiczne komfort termiczne/chłodno i zimno.
Warunki biometeorologiczne są zmienne. 

poniedziałek, 4 kwietnia 2016

Prognoza pogody na wtorek i środę-czyli o burzach ?


Najnowsze prognozy na najbliższe dwa dni zapowiadają nam się z bardzo wiosenną aurą, ponieważ na niebie słońca nie powinno brakować a termometry mogą przekroczyć wartość ponad 20 stopni. 
Mimo wszystko należy się też liczyć z zachmurzeniem zwłaszcza z rodzaju kłębiastego oraz warstwowego przynoszące opady atmosferyczne. Dodatkowo chmury kłębiaste mają ulegać wypiętrzaniu dające lokalne nawet burze.
Jeśli chodzi o warunki pogodowe to:
Dzisiejsza noc zapowiadać nam się w aurze z przewagą stabilnego i pogodnego nieba nie przynosząca raczej opadów atmosferycznych. Jedynie więcej chmur może być we wschodnich i północnych województwach dające lokalnie słabe opady deszczu i mżawki. 
Na południu co prawda może pojawić się chwiejność ponad 150-250 J/kg to ze względu na niekorzystne warunki to burz nie powinno być.
Jeśli chodzi o wtorek to na przeważającym obszarze prognozuje się przyrost chwiejności termodynamicznej przekraczająca 500-800 J/kg. Punktowo może nawet więcej !!! W związku z tym należy się liczyć z częstszym rozwojem chmur kłębiastych, które lokalnie czy punktowo mogą się rozbudować do formacji kłębiasto-deszczowej generujące opady atmosferyczne silniejsze, mocniejszy wiatr a bawet grad. Ze względu na warunki ich dużo ma nie być. Więcej jeśli się pojawi to późnym po południu/wieczorem na zachodzie w związku z przechodzeniem chłodnego frontu atmosferycznego w którym komórki burzowe mogą powstawać i się wbudowywać. Potem w ciągu nocy ma ona wędrować z zachodu na wschód przynosząca opady deszczu okresami silniejsze a nawet i burze niezbyt gwałtowne. 
Jeśli chodzi oo środę to w tym dniu na południu, wschodzie oraz w centrum kraju należy się liczyć z przyrostem chwiejności termodynamicznej przekraczająca 600-800 J/kg przynoszące wyładowania atmosferyczne ponad 15-20 mm, wiatr w porywach ponad 60-80 kilometrów na godzinę i grad ponad 1-2 centymetrów. 
Po za tym raczej szanse na burze są mniejsze i nie powinny być gwałtowne jak w wymienionych regionach. Przeważnie może to być deszcz. 
Na termometrach:
Jutro rano prognozuje się ogólnie od +4 do +7 stopni do około +8,+9 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
W południe wtorek od +17,+18 stopni miejscami na północnym-wschodzie, po za tym średnio od +19 do +22 stopni do około +23,+25 stopni na południu i południowym-zachodzie.
W nocy z wtorku na środę ogólnie od +7 do +10 stopni do około +12,+13 stopni na zachodzie. 
Najchłodniej w suchych regionach czyli na wschodzie.
W środę w ciągu dnia przewiduje się od +12,+14 stopni na północnym-zachodzie, w głębi kraju od +16,+20 stopni do +23,+24 stopni na wschodzie. Punktowo nie wyklucza się koło +25 stopni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w trakcie burz silniejszy zmienny.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmienne.

W SPRAWIE BURZ ORAZ ICH WARUNKÓW MOGĄ SIĘ ONE ZMIENIAĆ,WIĘC PROGNOZY MAJĄ JEDYNIE CHARAKTER ORIENTACYJNY !!!

sobota, 2 kwietnia 2016

Prognoza na najbliższe dni-czyli burzowy przebieg



Pogoda w najbliższych dniach zacznie powoli wracać do normy kiedy to powinniśmy ujrzeć na termometrach ponad 20 stopni jak by na wiosnę przystało oraz pojawi się więcej promieni słonecznych. Godziny wieczorno-poranne mogą być niestety mgliste ograniczające widzialność poniżej 200-400 metrów, ale na szczęście nie będą osadzać szadzi..  Ale czy na zupełny BRAK opadów trzeba się liczyć więc sprawdźmy czy rzeczywiście tak będzie ? 
Jeśli chodzi o pogodę na okres niedzieli do poniedziałku to rzeczywiście nie powinien padać deszcz, ponieważ powietrze nie powinno być bardzo wilgotne. Jedynie lokalnie zwłaszcza w poniedziałek należy się liczyć ze zwiększonym zachmurzeniem rodzaju kłębiasto-warstwowym dające opady małej mżawki lub deszczu. Ale generalnie tych zjawisk nie powinno być zbyt dużo. 
Jeśli chodzi o noce to ta najbliższa może przynieść od -3,-2 stopni na wschodzie, -1,0 stopni lokalnie w Karpatach po za tym ma być od +1 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie i koło +6 stopni na Śląsku. Pozostałe mają przynosić nam znacznie cieplejsze oblicza, bo ogólnie ma być od +5 do +9 stopni a miejscami na zachodzie i południu nie spadać poniżej +12,+13 stopni. 
Jeśli chodzi o wtorek to powinien być początek POGODOWYCH REWOLUCJI pod takim względem, że chwiejność termodynamiczna może wzrosnąć ponad 300-600 J/kg a na południowym-wschodzie 700-900 J/kg w związku z tym mogą pojawiać się chmury kłębiaste piętrzące się do formacji burzowych. Podczas nich może napadać ponad 10-15 mm deszczu, wiatr w porywach przekraczać 50-65 kilometrów na godzinę oraz padać grad do 1-2 centymetrów. 
Jeśli chodzi o środę to zjawiska mogą być już bardziej gwałtowniejsze w stosunku do wtorku. Co będzie jego powodem. Po pierwsze temperatura zbliżająca się do około +25 stopni. Po drugie na południu i wschodzie chwiejność może przekroczyć 600-800 J/kg a w tym pierwszym 900-1000 J/kg Po drugie warunki na konwekcję powinny być lepsze.
Reasumując suma opadów atmosferycznych może przekroczyć 15-20 mm, wiatr w porywach przekroczyć 60-80 kilometrów na godzinę oraz padać grad do 1,2-2,2 centymetrów.
Na termometrach prognozuje się:
Dzisiaj w nocy od -3,-2 stopni bliżej granic wschodnich, -1,0 stopni miejscami w Karpatach, po za tym od +1 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie i być może koło +6 stopni na zachodzie Dolnego-Śląska.
W niedzielę od +10,+11 stopni w wyższych partiach gór, po za tym średnio od +13 do +16 stopni do około +17,+18 stopni na zachodzie i południowym-zachodzie. Punktowo nie można wykluczyć +19 stopni.
W nocy z niedzielę na poniedziałek możemy zobaczyć od +2,+3 stopni miejscami na wschodzie, po za tym do +4,+6 stopni do około +8,+9 na południu i południowym-zachodzie.
W poniedziałek od około +15 stopni punktowo na północnym-wschodzie, po za tym średnio od +16 do +19 stopni do około +20,+22 stopni na południowym-zachodzie do około +23 stopni na południu.
We wtorek od około +16 stopni punktowo w rejonie Suwalszczyzny, po za tym ma się wahać od +17 do +21 stopni do około +22,+23 stopni na zachodzie i południu.
W połowie tygodnia od +12,+15 stopni na północnym-zachodzie po za tym od +16 do +20 stopni do około +23,+25 stopni na południowym-wschodzie RP>=.   
A co w kolejnych dniach to prognozy są bardzo rozbieżne z tego powodu, że warunki burzowe mogą zarówno na zachód jak i wschód odbić przynoszące kontrastującą aurę. Gdyby warunki odbiły na wschód to mogłaby powstać strefa ciągłych opadów atmosferycznych wchodząca od południa i południowego-zachodu doprowadzając do podziału na sektor deszczowy z temperaturami nawet nie przekraczającymi +7,+10 stopni na cieplejszy wschód z ponad +14,+16 stopniami oraz z burzami. 
Jak to będzie, powinno być wiadomo w połowie przyszłego tygodnia. 
Póki co nam każe cieszyć się z tego co będzie :)        

piątek, 1 kwietnia 2016

Prognoza na weekend- roślinny nam przymarzną ?



Najbliższy weekend zapowiadać się ma ze zmienną pogodę, ponieważ na niebie wciąż ma towarzyszyć zachmurzenie z rodzaju średnio-warstwowego, które lokalnie mogą dawać niewielki deszcz a nawet mżawkę/deszcz ze śniegiem. To wszystko może się jeszcze spełnić pod wieczór blisko krańców południowo-wschodnich RP. Na szczęście powinno się wypogodzić a na niebie zagościć często Słońce. Niestety w nocy mogą powrócić przymrozki, które w pewnym stopniu umożliwiają szkodzeniu zdrowotnie oraz dla roślin. Na szczęście nie powinno być katastrofalnych mrozów. 
W związku z kontrastującymi w dobowe temperatury oraz zawartej w powietrzu wilgoć aura może sprzyjać w powstawaniu gęstszych mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-400 metrów. 
Jeśli chodzi o okres sobota i niedzielę to wszędzie powinno być stabilnie, ale wyjątki z chmurami mimo wszystko mogą się zdarzyć z rodzaju średniego-warstwowego oraz kłębiastego. Jeśli chodzi o wspólny mianownik to najbardziej pochmurne miejsca to ma być zachód oraz północ kraju a w niedzielę dodatkowo w centrum. Wszystko wskazuje na to że nie powinno padać ale symboliczny bardzo mały deszcz i mżawki wykluczyć nie można szansa to 40-50 procent. 
Jeśli chodzi o temperaturę to:
Jutro rano przewiduje się od od -6,-5 stopni punktowo w górach, po za tym średnio od -3 do 0 stopni do około +1,+2 stopni na wschodzie. 
W Sobotę w godzinach południowych powinno być od +8,+10 stopni miejscami w Sudetach i Karpatach po za tym średnio ma być od +11 do +13 stopni do +14,+15 stopni. 
W nocy z soboty na niedzielę rano prognozuje się od -2,0 stopni na wschodzie oraz miejscami w Karpatach, po za tym ma być od +1 do +4 stopni do około +5,+6 stopni na południowym-zachodzie RP.
W Niedzielę w godzinach południowych ujrzymy od +11,+12 stopni miejscami wysoko w górach, po za tym do +14,+16 stopni do około +17,+18 stopni na zachodzie i południowym-zachodzie RP. Punktowo być może będzie cieplej.      
Wiatr ma być słaby i umiarkowany z kierunków zmiennych.
Warunki biometeorologiczne nie powinny być najgorsze.
Subiektywne odczucie termiczne chłodno oraz komfort termiczny w nocy przejściowo mroźno.

środa, 30 marca 2016

Prognoza na ostatnie dni robocze


 

Wszystko wskazuje na to, że pogoda powinna być bardzo zmienna, ponieważ na niebie pojawią się zarówno pogodne niebo oraz z chmurami dającymi opady deszczu a nawet mżawki. Miejscami nie da się wykluczyć Zwłaszcza dzisiaj po południu oraz wieczorem/być może jutro burz dające mocniejsze zjawiska wiatrowe oraz opadowe. Ponadto spokojniejszy wiatr może sprzyjać występowanie mgieł przede wszystkim o poranku. Może to być efekt jeszcze niezbyt długiego dnia oraz powietrza zdradliwego w tym wilgotnego po przejściu zimowym. 
Jeśli chodzi o miejsca bardzo deszczowe to:
Dzisiaj w nocy najlepsza pogoda ma być w dzielnicach pólnocno-zachodnich gdzie struktur deszczowych ma być tyle co nic a najbardziej wilgotno zaś w pasie wschodnim-centralnym po południu. Początkowo nie można wykluczyć burz. Nad ranem znowu może nadejść nowa strefa opadów od części Śląska. 
W czwartek lokalnie możliwe są opady deszczu nad morzem zwłaszcza we wschodniej jego połowie np na Mierzei Helskiej po Trójmiast. Tymczasem regiony południowe, południowe-wschodnie oraz lokalnie centralne przez cały dzień mogą wędrować struktury wilgotne przyczyniające się do tego że nawierzchnie dróg i chodników staną się śliskie. Po za tym ma być pogodnie (chmury + słońce).
Noc z czwartku na piątek oraz ostatni dzień pracy ma się rysować pod względem opadów z ciągłymi strefami zwłaszcza w pasie od południowego-zachodu przez centrum po rejon Hajnówki i Terespola.
Lepsza aura ma być na zachodzie po rejon częściowo Warmii i Mazur. Początkowo stabilnie ma być też na południu i południowym-wschodzie RP ale i tam też się prawdopodobnie zachmurzy i popada, ale raczej już nie tak mocno co wyżej wymienionym pasie.
Na termometrach jutro rano zobaczymy:
Jutro rano od około +1,+2 stopni punktowo na północnym-zachodzie, po za tym od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni na południowym-wschodzie.
W czwartek w południe ma przynieść od +8,+10 stopni bliżej Morza Bałtyckiego, po za tym ma wahać się od +11 do +14 stopni do około +16,+18 stopni na południu i południowym-wschodzie kraju.
Noc z czwartku na piątek (piątek rano) ma przynieść od +1,+2 stopni punktowo w północnych województwach zwłaszcza na północnym-wschodzie, po za tym ma być od +3 do +6 stopni do około +7,+8 stopni bliżej granicy z Ukrainą.
Ostatni dzień w pracy w czasie południa zobaczymy od +4,+7 stopni w strefie z bardziej ciągłymi opadami deszczu, gdzie suma opadów może przekroczyć 15-20 litrów na każdy metr kwadratowy, po za tym powinno być do +10,+12 stopni do około +18,+19 stopni bliżej granicy z Ukrainą.
Przejściowo może być koło +20 stopni.
Wiatr ma być silny i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmienne.
Subiektywne odczucie termiczne: komfort termiczny w cieplejszych rejonach, po za tym chłodno a w deszczach zimno.

Zimne, choć bezśnieżne ale w miarę pogodne meteo newsy w Polsce

 Temat: Bardzo dużo pogodnego nieba oraz chłodno w kraju.  Data: 27.11.2024 r.   Miejsce: Polska   Półmetek tygodnia jest dość pogodny z pow...