Przed Wielkanocne ocieplenie w pogodzie-meteo news

Temat: Nadal dość zimna pogoda, chociaż cieplejsza niż wczoraj. 
Data: 14.04.2019 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli Niedziela Palmowa czyli zwiastun rozpoczynającego Wielki Tydzień zapowiada nam się w pogodzie niestety w niezbyt ciepłej aurze, ponieważ na termometrach nadal mamy nie więcej jak +10,+13 stopni w najcieplejszym momencie dnia. Na szczęście dzisiejszy dzień powinien minąć raczej w bezopadowej aurze a za chmur często wychodzić słońce. Jedynie na południowym-zachodzie naszego kraju mamy więcej chmur z początkowymi opadami deszczu i mżawki a po Niemieckiej stronie i w Sudetach krótkotrwałego deszczu ze śniegiem. Ale z biegiem dnia rozpogodzeń tam ma zacząć przybywać. Na termometrach w południe zobaczymy od +6,+8 stopni nad morzem, po za tym od +9 do +12 stopni do +13,+14 stopni w dzielnicach południowych.  
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2019/04/14/0815.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany przeważnie północno-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe mamy dość dobre. 

Prognoza na kolejne dni czyli w trakcie Wielkiego Tygodnia

Nadchodzące dni w naszym kraju ma się kształtować z niewielką domeszką opadów atmosferycznych oraz stopniowego ocieplenia na termometrach. 
Jeśli chodzi o opady deszczu albo mżawka może ona wystąpić koło połowy przyszłego tygodnia (zwłaszcza w czasie wtorek-środa) wchodząca od wschodnich naszych sąsiadów wędrująca do środkowej części Polski ze zwiększonym zachmurzeniem utrudniające dziennym wzrostom temperatur. Natężenie ich nie powinno być szczególnie dużo ani ulewy nie powinny zagrażać.
Jeszcze popadać może w I części dnia jutrzejszego zwłaszcza w godzinach 00:00-06:00 w zachodnich regionach naszego kraju również o niedużym natężeniu w postaci deszczu a w Sudetach również deszczu ze śniegiem. Od wschodu ma nastąpić ocieplenie, więc wszystko będzie się topiło. 
Noce i poranki przejściowo z powodu przekroczeń wilgotności względnej 60-70 % w tym małego przepływu powietrza mogą okazać się dość mgliste. 
Jakby było mało to nieszczęsne przymrozki mogą nam zagrażać zwłaszcza roślinom !!! 
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -4,-2 stopni w Tatrach i na północnym-wschodzie, po za tym od 0 do +3 stopni do +4,+5 stopni na zachodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do około +13 stopni w południowych regionach naszego kraju. 
W Wielki Poniedziałek rano: od -5,-4 stopni w Tatrach, po za tym od -2 do +2 stopni do +3,+4 stopni nad morzem. 
W Wielki Poniedziałek południe: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni w rejonie Kujaw i przy granicy z Niemcami. 
W Wielki Wtorek południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na południowym-zachodzie naszego kraju. 
W Wielką Środę południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni do +16,+17 stopni na wschodzie kraju.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany północno-wschodni i wschodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być poprawiające się. 

Prognoza pogody na weekend przed Wielkanocą.

Nadchodzący weekend czyli w tak zwaną Niedzielą Palmową poprzedzająca Wielki Tydzień zapowiadać się ma z podziałek pogodowym na pogodniejszy północny-zachód-północ-północny-wschód oraz częściowo centrum, gdzie prawie nie powinno padać oraz najczęściej przejaśniać w tym rozpogadzać. Natomiast więcej chmur z opadami deszczu i mżawki oraz z racji spadku poniżej -3,0 stopni na wysokości 850 hPa ryzyko opadów deszczu ze śniegiem istnieje w województwach południowo-zachodnich, południowych oraz południowo-wschodnich. Nie powinny to być na szczęście intensywne opady atmosferyczne. 
NIESTETY BĘDZIE NADAL ZIMNO JAK NA PRAWIE POŁOWĘ WIOSNY !!!
NOCE I PORANKI Z POWODU ZWIĘKSZONEJ WILGOTNOŚCI MOGĄ STAĆ SIĘ MGLISTE !!!
Na termometrach ujrzymy:
W sobotę rano: od -4,-3 stopni w Tatrach, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni przy granicy z Ukrainą.   
W sobotę południe: od 0,+2 stopni w Tatrach i na wschodzie Sudetów, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+12 stopni na Roztoczu i wschodzie Podkarpacie i SE Lubelszczyzny. 
W niedzielę rano: od -3,-1 stopni w Tatrach i na północnym-wschodzie, po za tym od +1 do +4 stopni do około +5 stopni na Śląsku. 
W niedzielę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do około +13 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północno-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne. 

Zimne newsy pogodowe w trakcie wiosny

Temat: Bardzo duże zimno za naszymi oknami oraz sporo chmur na niebie.
Data: 11.04.2019 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju niestety dominację pochmurnej pogody, ponieważ w wielu regionach występują niewielkie opady deszczu albo mżawki. Ze względu na obniżoną izotermę 0 stopni osiągającej na wysokości 850 hPa poniżej -3,-1 stopni zwłaszcza w górach notujemy opady śniegu z deszczem. Na szczęście opady nie są bardzo mocne. 
Na termometrach w południe dziś mieliśmy od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +7,+8 stopni w pasie centralnym. Biorąc pod uwagę że jesteśmy prawie na półmetku wiosny to niestety mamy bardzo niskie wskazania na termometrach. Oczekiwałoby się burz przy ponad +15,+20 stopniach. Niestety na to trochę poczekamy. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2019/04/11/1845.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany północno-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe mamy dość fatalne. 

Prognoza na ostatnie dni pracy w tygodniu.

Nadchodzące ostatnie dni pracy w tym tygodniu rysować się ma w pogodzie pod znakiem zachmurzenia oraz opadów od deszczu po deszcz ze śniegiem i mokrego śniegu. 
Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to jutro oraz w piątek  prognozowane są na wschód od linii Białystok/Suwałki przez Radomsko po Prudnik oraz w rejonie Wybrzeża czy województwa Zachodniopomorskiego. Za względu na obniżoną izotermę 0 stopni oraz poniżej -5,-3 stopni na wysokości 850 hPa nie można wykluczyć obok deszczu deszcz ze śniegiem i krupy śnieżnej a miejscami zwłaszcza w Karpatach dodatkowo opad mokrego śniegu. 
Nie można wykluczyć że wieczorem i o poranku krajobrazy mogą się zabielić przy koło 0 stopni.
W nocy i nad ranem nie można wykluczyć mgieł ograniczające widzialność poniżej 250-350 metrów. 
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od -3,-2 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym ma być od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na południowym-wschodzie kraju. 
W czwartek południe: od około 0 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni przy granicy z Ukrainą. 
W piątek rano: od -4,-3 stopni w Karpatach i w Sudetach, po za tym od -1 do +2 stopni do +3,+4 stopni nad morzem i przy granicy z Ukrainą. 
W piątek południe: od -4,-3 stopni w Tatrach, po za tym od +3,+6 stopni do +7,+8 stopni w pasie centrum po Śląsk. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północno-wschodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być bardzo fatalne. 

Chłodnica północna czyli spadek temperatury

Temat: Stopniowe schładzanie powietrza oraz niedobór opadów.
Data: 09.04.2019 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju stopniowy spadek temperatury napływające z północy kraju. Niewielkie opady deszczu i mżawki występowały tylko sporadycznie na południu naszego kraju. Trochę wilgoci pojawiło się na terenie Pomorza zwłaszcza w województwie Zachodniopomorskim, ale prawdopodobnie tam ze względu na obniżoną izotermę 0 stopni sięgająca poniżej -5,-3 stopni na wysokości 850 hPa pokazywały się prawdopodobnie obok deszczu również opady krupy śnieżnej albo deszczu ze śniegiem. Niestety z północy kraju następuje spadek temperatury.
Dziś w południe mieliśmy od +4,+7 stopni na północy kraju, po za tym średnio było od +10 do +15 stopni do +16,+17 stopni na południu naszego kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2019/04/09/1630.jpg 
Wiatr mamy słaby  i umiarkowany północny i północno-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe mamy na poziomie pogarszającym. 

Prognoza pogody typu chłodziarka

Nadchodzące dni I połowy tygodnia zapowiadać się ma w pogodzie pod znakiem niestety z dużym niedoborem opadów atmosferycznych, ponieważ nad Skandynawią ma się umiejscowić ośrodek wysokiego ciśnienia, który spowoduje że z północy w naszą stronę sprowadzi zimne powietrze, dzięki któremu odczujemy prawdziwy ziąb na nasze organizmy. 
Jeśli chodzi o opady atmosferyczne to we wtorek padać może deszcz o charakterze konwekcyjnym lokalnie na terenie Karpat oraz przy granicy z Ukrainą. Przy czym mimo kontrastu temperatur opady nie powinny być znaczące. Natomiast na północy zwłaszcza nad morzem z kolei obok deszczu przy obniżonej temperatury poniżej -7,-5 stopni na wysokości 850 hPa nie można wykluczyć krupy śnieżnej albo deszczu ze śniegiem. W nocy być może sporadycznie i na krótko może się zabielić, ale nie powinny być zbytnio obfite. Nad ranem i w nocy lokalnie istnieje nadal ryzyko mgieł !!!
Na termometrach ujrzymy:
We wtorek rano: od -1,+1 stopni na Pojezierzu Pomorskim, po za tym ma by od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni w regionach południowych. 
We wtorek południe: od +5,+8 stopni w północnych regionach, po za tym od +10 do +14 stopni do +15,+16 stopni na południu Polski. 
W środę rano: od -3,-1 stopni na północy kraju, po za tym od +1 do +4 stopni do +5,+6 stopni na południu kraju. 
W środę południe: od +4,+5 stopni na północy kraju, po za tym od +6 do +9 stopni do około +10,+12 stopni na południu kraju.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany północny i północno-wschodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.   

Chłodne/cieplejsze kwietniowe newsy pogodowe w Polsce

Temat: Po zimnym poranku w dzień zrobiło się cieplej.
Data: 07.04.2019 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień czyli pierwsza niedziela miesiąca w drugim wiosennym miesiącu przynosi nam w pogodzie kontrasty, ponieważ po dość rześkim i pochmurnym poranku z lokalnymi niewielkimi opadami deszczu i mżawki zwłaszcza na wschodzie i południu naszego kraju w dzień nastąpiły liczne rozpogodzenia a temperatura również poszybowała do góry. 
Nie brakowało dzisiaj pogodnego nieba na zachodzie kraju gdzie panowała bezopadowa aura. 
Na termometrach dziś w południe zanotowaliśmy od +10,+12 stopni na południowym-wschodzie Podlasia, po za tym było od +13 do +17 stopni do +18,+19 stopni na zachodzie kraju. 
Niestety w kolejnych dniach temperatura może spadać nawet poniżej +8,+10 stopni a na północy kraju niewykluczone są opady mieszane. Więc jak na tę porę roku zrobi się naprawdę lodowato. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2019/04/07/1430.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany zmienny. 
Warunki biometeo i drogowe są dość dobre.   

Prognoza pogody na nadchodzące dni

Kolejne dni czyli do przełomu I i II dekady zapowiadać się ma w pogodzie pod znakiem niestety niezbyt ciepłej aury, ponieważ nie dość że na termometrach nie zobaczymy więcej jak +20 stopni Celsjusza to znajdą się regiony np na północy w ciągu dnia nie przekroczy +8,+10 stopni. 
Codziennie lokalnie może padać deszczem w regionach północno-wschodnich, południowo-wchodnich, południowych, południowo-zachodnich i przy Granicy z Niemcami. Najwięcej burz powinno być na Bałkanach. 
Przeważać mają opady o charakterze przelotnym.
Na północy przejściowo krupa śnieżna i deszcz ze śniegiem może wystąpić !
Być może pojawi się zwiększona niestabilność przekraczająca 200-400 J/kg, co przy LI poniżej -1,0, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 6-12 m/s może w regionach południowych zaowocować konwekcją z mocniejszym deszczem i wiatrem oraz z drobnym gradem. 
Niestety zjawisk burzowych może nie być dużo z powodu niewielkiej wilgotności względnej.  
Na termometrach zobaczymy:
W niedzielę rano: od -3,0 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na południowym-wschodzie i zachodzie naszego kraju. 
W niedzielę południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +16 stopni do +18,+19 stopni na zachodzie naszego kraju. 
W poniedziałek rano: od +1,+2 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie naszego kraju.  
W Poniedziałek południe: od +8,+10 stopni nad morzem, po za tym od +12 do +16 stopni do +17,+18 stopni na południu naszego kraju. 
We wtorek południe: od +6,+9 stopni w regionach północnych, po za tym od +10 do +15 stopni do +16,+17 stopni na południu naszego kraju. 
W środę południe: od +4,+7 stopni na północy kraju, po za tym od +9 do +12 stopni do +13,+15 stopni w regionach południowych. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-wschodni/wschodni skręcający na północno-wschodni i północny.
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.

Prognoza pogody weekendowa Czyżby więcej opadów atmosferycznych.

Pierwszy weekend kwietnia zapowiadać się ma w pogodzie pod znakiem zwiększonego zachmurzenia, które może przynieść więcej opadów atmosferycznych w postaci deszczu a kto wie czy również nie zagrzmi. Niestety wiele regionów naszego kraju nie będzie mogła się cieszyć większymi opadami atmosferycznymi z powodu niedużej zawartości wilgotności względnej w atmosferze zwłaszcza w województwach północno-zachodnich, północnych i północno-wschodnich i tam raczej powinna pogoda mijać pod znakiem bez opadów atmosferycznych. 

Na południu z kolei zarówno sobota jak i niedziela ma mijać pod wpływem większego poziomu wilgoci w atmosferze i ryzykiem opadów atmosferycznych o zmiennym natężeniu. 

Lokalnie jutro przy zwiększonej niestabilności atmosfery przekraczającej 200-400 J/kg, LI poniżej -1,0, wilgotności względnej ponad 60-70 % oraz przepływie powietrza ponad 5-10 m/s może zaowocować konwekcją z opadami rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 40-60 kilometrów na godzinę. Pojedyncze komórki mogą jutro się łączyć w niewielkie ośrodki burzowe. W niedzielę punktowe opady deszczu mogą występować w województwach południowych. 

Na termometrach zobaczymy:

W sobotę rano: od +4,+5 stopni w Tatrach i na północnym-wschodzie naszego kraju po za tym od +6 do +8 stopni do około +9 stopni na południowym-zachodzie naszego kraju. 

W sobotę południe: od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym od +10 do +14 stopni w Karpatach, po za tym od +15 do +18 stopni do +19,+20 stopni na zachodzie naszego kraju. 

W niedzielę rano: od +2,+3 stopni na zachodzie Karpat, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni w centrum kraju. 

W niedzielę południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +12 do +16 stopni do +17,+18 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie południowo-wschodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre.