piątek, 3 czerwca 2016
czwartek, 2 czerwca 2016
Prognoza do soboty czy będą burze ?-sprawdźmy
Najbliższe dni czyli ostatni dzień pracy i początek nowego weekendu czerwcowego zapowiadać się co mają z mniejszym zachmurzeniem w stosunku do ostatnich przede wszystkim z gatunku kłębiasto-deszczowego generujące silniejsze burze, ulewny deszcz i grad, ale mogą znaleźć się regiony gdzie one nie odpuszczą. Przede wszystkim burzowo może być na południu gdzie chwiejność może przekroczyć 800-1200 J/kg oraz przy dość niskim poziomie kondensacyjnym może doprowadzić do rozwoju chmur kłębiastych do burzowych generujące opady deszczu ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach ponad 50-70 kilometrów na godzinę i poniżej 3 centymetrów gradem.
W nocy zjawiska powinny słabnąć, ale mogą znaleźć się regiony w którym mogą nie odpuścić do po północy i generować ciekawy spektakl burzowy, ale w nocy nie powinny mieć gwałtownego przebiegu tak jak w ciągu dnia.
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to miejscami na zachodzie, południu, południowym-zachodzie mogą nam nadal towarzyszyć chmury z opadami deszczu nawet ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy. Dodatkowo miejscami zwłaszcza początkowo nie można wykluczyć z powodu chwiejności 250-450 J/kg burz z silniejszym deszczem, wiatrem oraz gradu.
Początkowo burz nie można wykluczyć również w centrum i na północnym-zachodzie gdzie może spaść ponad 10-15 mm, wiatrem w porywach ponad 50-70 km/h oraz małym gradem.
Z kolei dni od piątku do soboty na południu i południowym-zachodzie kraju przy chwiejności przekraczającej 800-1000 J/kg może dojść do rozwoju chmur kłębiastych przynoszące opady deszczu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i gradem poniżej 3 centymetrów. Popadać i zagrzmieć może również na północy w sobotę z silniejszym deszczem, wiatrem i niewielkim gradem.
Po za tym raczej powinno być pogodnie i opadów czy zjawisk tyle co kot napłakał.
Na termometrach jutro prognozuje się od +7,+9 stopni w rejonie Tatrzańskiego Parku Narodowego, po za tym średnio ma być od +11 do +13 stopni do +15,+17 stopni na zachodzie.
W piątek w ciągu dnia zobaczymy od +17,+20 stopni miejscami na południu, po za tym ma być od +21 do +24 stopni do około +25,+27 stopni na północnym-zachodzie.
W nocy z piątku na sobotę zobaczymy od +10,+11 stopni na południowym-wschodzie (punktowo może być poniżej +10 stopni), po za tym od +12 do +14 stopni do około +15 stopni na północy.
W sobotę w ciągu dnia ujrzymy od +18,+20 stopni miejscami w górach, po za tym wahać się ma od +22 do +24 stopni do +26,+27 stopni na zachodzie, północy i częściowo na zachodzie w centrum.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany wschodni i północno-wschodni.
Warunki drogowe powinny być dość dobre.
Subiektywne odczucie termiczne komfortowo i chłodno.
Warunki biometeorologiczne powinny być nie tragiczne.
poniedziałek, 30 maja 2016
Kontynuacja burz w kraju- czyli burzowe prognozy
Wszystkie prognozy wskazują na to że kolejne dni czyli środa oraz czwartek rysować się mają w pogodzie z przewagą zachmurzenia z gatunku cumulonimbus przynoszące opady deszczu ponad 20-30 mm, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad do 4 centymetrów. Lokalnie z niewielkim prawdopodobieństwem nie można wykluczyć trąb powietrznych.
Ponadto zjawiska powinny niezbyt szybko się przemieszczać generujące sumy opadowe, które być może co nie jest pewne że przekroczy 30-40 mmm. Nie wyklucza się zalań oraz podtopień.
Jeśli chodzi o prognozy na dzisiejszą noc to w wielu regionach z powodu zwiększonej chwiejności termodynamicznej przekraczającej 300-600 J/kg może sprzyjać zwłaszcza w początkowej fazie rozwojowi chmur kłębiastych generujące niewielki grad, opady ponad 15-20 mm, wiatr w porywach przekraczać 40-60 kilometrów na godzinę.
Potem zjawiska mają słabnąć ale do rana nie można wykluczyć tworzenia się nowych formacji burzowych z silniejszym wiatrem, deszczem oraz być może małym gradem, które z racji nocy nie są one pewne.
Poranki i noce mogą być mgliste ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów oraz zamglenia.
Z kolei zarówno środa jak i czwartek to na przeważającym obszarze z powodu zwiększonej chwiejności termodynamicznej ponad 1400-1700 J/kg oraz przy dość niskim poziomie kondensacji oraz wilgotności przekraczającej 50-70 procent doprowadzi w ciągu dnia do rozwoju chmur kłębiastych, które czasem mogą przejść w postać cumulonimbus przynoszące z racji niedużej kinematyki ponad 25-35 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad poniżej 4 centymetrów. Nie można wykluczyć trąb powietrznych oraz downburstu.
Zjawiska mogą także utrzymywać się jeszcze wieczorem po czym powinny słabnąć i zanikać, ale mimo późnej pory mogą tworzyć się nowe generujące silniejsze opady, wiatr i być może również grad.
Na termometrach jutro to na termometrach zobaczymy od +9,+11 stopni miejscami w górach wyżej położonych po za tym wahać się ma od +13 do +16 stopni do +17,+18 stopni na północy.
W środę w ciągu dnia zobaczymy od +20,+22 stopni miejscami w górach wyżej położonych, po za tym wahać się ma od +23 do +26 stopni do +27,+28 stopni zwłaszcza na wschodzie.
W nocy ze środy na czwartek zobaczymy od +11,+12 stopni miejscami w górach, po za tym od +13 do +16 stopni do około +17 stopni na północy.
W czwartek w dzień zobaczymy od +20,+22 stopni miejscami na południowym-wschodzie, po za tym do +23, +25 stopni do +26,+27 stopni około na zachodzie i północy.
Wiatr ma być słaby, umiarkowany w konwekcji silniejszy wschodni i północno-wschodni.
Warunki drogowe mogą być utrudnione.
Warunki biometeorologiczne z powodu burz nie najgorsze.
niedziela, 29 maja 2016
Witam z powrotem :) Zapraszam na prognozę pogody- mimo okresu po weekendowego to aura może być ciekawa :)
Najbliższe dwa dni czyli poniedziałek oraz wtorek rysować się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem przynoszącymi opadami deszczu oraz burze. Zjawiska na szczęście mogą być gwałtowne ponieważ podczas przechodzenia nich może spaść ponad 15-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, ostro zagrzmieć, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad do około 2-4 centymetrów.
W nocy oraz nad ranem mogą rozwijać się mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 200-400 metrów oraz pojawiać się zamglenia.
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to na zachodzie i południu nadal możliwe są opady deszczu o zmiennym natężeniu, któremu mogą towarzyszyć burze. Mniej jednak powinno być ich mniej niż dzisiaj. Być może jakiś układ burzowy z południa wejdzie do kraju z tym, że nie jest to do końca pewne bo może rano osłabnąć przy granicy. Wszystko może się tak dziać z powodu chwiejności termodynamicznej przekraczającej 300-500 J/kg po czym ma się ono zmniejszać. Po za tym raczej zjawiska powinny być słabsze.
Jutro oraz we wtorek z kolei w całym kraju może zwiększyć się chwiejność termodynamiczna przekraczająca 600-1200 J/kg a lokalnie nawet 1400-1700 J/kg oraz przy dość niskim poziomie kondensacji oraz przy wilgotnym powietrzu mają rozwijać się chmury kłębiaste, które przed południe i po południu, w południe ma osiągnąć miano cumulonimbus.
Zjawiska mogą być gwałtowne przynoszące opady deszczu rzędu ponad 20-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach przekraczać 50-60 kilometrów na godzinę oraz padać grad poniżej/do 4 centymetrów.
W nocy z poniedziałku na wtorek miejscami zjawiska mogą utrzymywać się w nocy zwłaszcza na zachodzie i południu kraju przynoszące opady ponad 10-15 mm, wiatr w porywach przekraczać 50-60 km/h oraz padać grad poniżej 3 centymetrów.
Pojedyncze komórki mogą się łączyć w nieco większe struktury konwekcyjne przynoszące spore sumy opadowe.
Po za tym powinno być bardziej spokojniej w stosunku do pozostałej części kraju ale i tak wieczorem czy w I części nocy może się chmurzyć oraz grzmieć.
Na termometrach jutro rano prognozuje się od +21,+23 stopni miejscami na południowym-zachodzie, po za tym ma być do +25,+28 stopni do około +30 stopni w centrum.
We wtorek zobaczymy od około +20 stopni miejscami w górach, po za tym wahać się od +23 stopni do +27 stopni do blisko +30 stopni lokalnie na zachodzie.
Dzisiaj w nocy zobaczymy ogólnie od +13 do +17 stopni do około +18+19 stopni na zachodzie a najchłodniej w górach miejscami +11,+12 stopni.
Podczas jutrzejszej nocy zobaczymy od +11,+12 stopni miejscami w górach wyżej położonych, po za tym od +13 do +16 stopni do koło +17,+18 stopni na północy.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przy konwekcji silniejszy wschodni i południowo-wschodni.
Warunki biometeorologiczne z powodu nie nudzącej pogody nie powinny być najgorsze.
czwartek, 26 maja 2016
Prognoza na piątek i sobotę. Kolejna prognoza prawdopodobnie w niedzielę lub w poniedziałek z powodu możliwego wyjazdu.Za utrudnienia przepraszam
Najbliższe 2 dni czyli piątek i sobota rysować się mają podobnie w pogodzie, ponieważ na niebie ma panować zachmurzenie z pogodniejszymi chwilami, które wskutek niestabilności w powietrzu przekraczającej 500-700 J/kg a miejscami nawet ponad 900-1100 J/kg, które będzie sprzyjać powstawaniu chmur kłębiasto-deszczowych generujące sumy opadów atmosferycznych ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i padać grad poniżej 3 centymetrów. Nie można wykluczyć, że suma opadów może być większa niż 25-30 mm jak się nieco dłużej utrzyma.
Od wieczora do rana mogą rozwijać się bardzo gęste mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 250-300 metrów oraz zamglenia.
Tymczasem dzisiaj w nocy na południowym-wschodzie, w centrum oraz na północy mogą jeszcze utrzymywać się burze z opadami deszczu (mocniejszymi) i wiatrem. Zjawisk nie można też wykluczyć na południu, ale to nie jest pewne.
Na pozostałym obszarze raczej powinno być pogodniej ale i chmury tak mogą się pokazywać, które będą stanowić element dekoracyjny nieba.
Z kolei w piątek na południu, wschodzie oraz w centrum i być może na północy chwiejność termodynamiczna przekroczy 500-700 J/kg przynoszące sumę opadów deszczu być może nawet ponad 15-20 mm, wiatr w porywach minimum 50-70 kilometrów na godzinę i opady gradu poniżej 3 centymetrów.
Na pozostałym obszarze zarówno zjawisk jak i opadów ma być najmniej oraz mogą znaleźć się też obszary pogodniejsze na niebie.
Tymczasem sobota rysować się ma z lepszymi warunkami na burze, ponieważ mogą nieco szybciej się poruszać oraz zwiększyć się chwiejność nawet ponad 800-1200 J/kg generujące sumę opadów ponad 15-22 mm deszczu, wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę w tym spaść nieduży grad.
Więc sumując jeśli chcemy dobrze spędzić wypoczynek to możemy wybrać zarówno góry jak morze, ponieważ czyli w drugim pogodniejszych miejscach oraz dla wielbicieli burz w pierwszym.
Na termometrach jutro prognozuje się od +7,+9 stopni miejscami na północnym-wschodzie i w górach, po za tym średnio ma być od +10 do +13 stopni przy czym w centrum najcieplej.
W piątek w dzień prawdopodobnie zobaczymy od +18,+20 stopni miejscami w górach i bliżej morza, po za tym wahać się ma od +22 do +25 stopni oraz miejscami koło +26 stopni w centrum.
W nocy z piątku na sobotę zobaczymy od +8,+10 stopni w Bieszczadach oraz w Tatrach, po za tym wahać się ma od +11 do +13 stopni do około +14,+15 stopni od północnego-wschodu, przez centrum po południowy-zachód.
W sobotę raczej zobaczymy od +18,+20 stopni w górach i bliżej morza po za tym od +21 do +24 stopni do około +26,+27 stopni w pasie centralnym.
Nad morzem może być jeszcze zimniej niż w głębi lądu !!!
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmieniające się.
środa, 25 maja 2016
Prognoza pogody na długi okres majowy-weekend
Wszystkie prognozy wskazują na to że aura nie będzie pozwoliła nam się nudzić, ponieważ na niebie ma nam towarzyszyć słońce oraz chmury przynoszące opady deszczu i burze. Podczas nich może napadać ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniej powiać wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i spaść grad poniżej 3 centymetrów. Dodatkowo pojedyncze komórki mogą się łączyć w większe klastry.
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to na wschodzie, południu i częściowo w centrum możliwe są opady deszczu oraz burze, przy których może napadać ponad 10-15 mm deszczu, zerwać się wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz spaść grad mały. Po za tym raczej nie powinno być niestabilnie i raczej pogodnie.
Kolejna dni czyli od czwartku do soboty na wschodzie, północnym-wschodzie, w pasie centralnym poziomo, na południu, południowym-zachodzie a w niedzielę na południu i wschodzie może wzrosnąć chwiejność przekraczająca 700-1000 J/kg lokalnie 1100-1200 J/kg przynoszące opady deszczu rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać ponad 50-70 kilometrów na godzinę i spaść grad poniżej 4 centymetrów. Jeśli chodzi o regiony gdzie najczęściej może padać i grzmieć to południowa połowa Polski.
Po za wymienionymi obszarami powinno być stabilniej oraz mniejsza ilość prognozowanych zjawisk atmosferycznych oraz pogodnie, ale nie będzie zbyt szczególnie ciepło tylko słońce sprawi zwiększenie odczucie ciepła na nasze organizmy.
Zjawiska co prawda nie powinny być zbytnio ostre ale mogą za to generować większe sumy opadowe.
Na termometrach jutro rano prognozuje się od +8,+10 stopni miejscami na północy, wschodzie i w górach po za tym wahać się od +11 do +13 stopni do około +14,+15 stopni na zachodzie.
Jutro w ciągu dnia powinno być od +16,+18 stopni w górach i na północy lokalnie bliżej morza, po za tym ma być od +20 do +24 stopni do około +25,+26 stopni w centrum.
W piątek ma być od +17,+19 stopni miejscami w górach oraz bliżej morza po za tym ma wahać się od +21 do +24 stopni do około +25,+26 stopni na południowym-zachodzie.
W sobotę ma być od +17,+19 stopni bliżej morza Bałtyckiego oraz lokalnie w górach po za tym od +20 do +25 stopni do +26,+27 stopni od Śląska po centrum.
W niedzielę zobaczymy od miejscami poniżej +20 stopni nad morzem oraz lokalnie w górach po za tym wahać się ma od +23 do +26 stopni do +27,+29 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany zmienny.
Warunki biometeorologiczne pozostaną zmienne.
wtorek, 24 maja 2016
Burzowa środa-mapa
Najbliższe dni czyli od środy przez najbliższe dni należy się liczyć ze zwiększoną chwiejnością termodynamiczną przekraczająca 600-1100 J/kg a miejscami 1200-1300 J/kg doprowadzające do rozwoju konwekcji przy których mogą towarzyszyć opady deszczu rzędu 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniej powiać w porywach ponad 60-75 kilometrów na godzinę i występować opady gradu o średnicy koło 1-2 centymetrów.
Nie wyklucza się ponad 3 centymetry gradzin.
Najczęściej padać i grzmieć ma na wschodzie, południu i częściowo w centrum Polski.
Pojedyncze formacje mogą łączyć się w nieco większe struktury generujące znaczące sumy opadowe, albo wbudowywać się w mokre strefy.
Jutro jeśli chodzi o główne zagrożenie burz to powinno mieć gatunek opadowy, które mogą doprowadzić do niedużych zalań oraz wyładowania atmosferyczne. Najwięcej zjawisk powinno być między 14:00 a 19:00 godziną
Nie wyklucza się ponad 3 centymetry gradzin.
Najczęściej padać i grzmieć ma na wschodzie, południu i częściowo w centrum Polski.
Pojedyncze formacje mogą łączyć się w nieco większe struktury generujące znaczące sumy opadowe, albo wbudowywać się w mokre strefy.
Jutro jeśli chodzi o główne zagrożenie burz to powinno mieć gatunek opadowy, które mogą doprowadzić do niedużych zalań oraz wyładowania atmosferyczne. Najwięcej zjawisk powinno być między 14:00 a 19:00 godziną
PONIŻEJ MAPA NA JUTRO :
poniedziałek, 23 maja 2016
Prognoza pogody na kolejne dni czyli przed Bożym Ciałem
Powoli zbliżamy się do kolejnego majowego weekendu niosące nazwę Bożego Ciała rozpoczynający się w czwartek a kończący na niedzieli czyli długim weekendzie. Co to oznacza że niektóre rejony swojego miejsca zamieszkania przygotowują cztery ołtarze przed procesją i właśnie od dnia dzisiejszego do środy przez ludzi będą one przygotowywane. Więc warto by było sprawdzić prognozę czy burze ulewy i grad a może zbytnio słońce będą sprzyjać w ich przygotowaniach ?
Wszystko wskazuje na to że pogoda nie powinna utrudniać, bo co prawda jutro na zachodzie, południowym-zachodzie i południu a w środę na wschodzie częściowo w centrum i na południu mogą pojawiać się burze to mniej jednak zjawiska te powinny występować po południu/południe oraz wieczorem przynoszące sumę opadów rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach przekraczać 60-80 kilometrów na godzinę i grad o średnicy raczej poniżej 3 centymetrów.
Jeśli chodzi o dzisiejszą noc to bliżej granic Polsko-Niemieckiej i Czeskiej oraz w ciągu następnych godzin być może też na południu może się chmurzyć i występować opady deszczu oraz burze zmiennego natężenia. Po za tym ma być raczej sucho oraz bez opadów atmosferycznych.
Miejscami możliwe są mgły ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów z powodu spadków temperatur i częściowej wilgoci w atmosferze.
Natomiast jutro we wtorek i w środę na wschodzie oraz częściowo w centrum i na południu należy się liczyć ze wzrostem chwiejności termodynamicznej na poziomie ponad 600-800 a lokalnie nawet ponad 1000 J/kg co przy niezbyt wysokim poziomie kondensacji oraz niezbyt mocnego CIN-U może sprzyjać rozwojowi chmur kłębiastych generujące opady deszczu o nieco silniejszym natężeniu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, gwałtowniejszy wiatr w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę i średnicę gradzin ponad ponad 1-2 centymetrów.
Po za tym raczej powinno być mniej tych zjawisk, chociaż w środę na zachodzie przede wszystkim bliżej granicy z Niemcami i częściowo Czeskiej może popadać deszcz i zagrzmieć.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od około +9 stopni na Suwalszczyźnie, po za tym wahać się ma od +11 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie.
W ciągu dnia we wtorek ujrzymy od +22,+23 stopni miejscami w górach, po za tym wahać się ma od +24 do +27 stopni do około +28,+30 stopni na zachodzie.
W nocy z wtorku na środę zobaczymy od +9,+10 stopni w województwach południowych, po za tym od +11 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie.
W środę zobaczymy od +21,+22 stopni miejscami na wschodzie i południowym-wschodzie po za tym wahać się ma od +24 do +27 stopni do +28,+29 stopni na zachodzie.
Wiatr ma być slaby i umiarkowany w konwekcji silniejszy z kierunków wschodnich i południowo-wschodnich.
Warunki z racji bliskości +30 stopni będą bardzo dobre a wilgoć zaś wpływać trochę chłodząco na nasze ciało.
Odczucie termiczne na poziomie ciepła tylko tam gdzie bliżej +20 stopni chłodniej.
niedziela, 22 maja 2016
Prognoza burzowa na najbliższe 3 dni czyli mapka (ABY POWIĘKSZYĆ NALEŻY PRZYCISNĄĆ MYSZĄ NA NIĄ)
Z orientacyjnych prognoz najbliższe dni zapowiadać się mają w pogodzie ze zmiennym zachmurzeniem, które przede wszystkim na południu i zachodzie może ulec ono wypiętrzeniu przynoszące opady deszczu rzędu ponad 15-20 milimetrów, wiatrem w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę oraz z gradem poniżej 3 centymetrów. Pojedyncze komórki mogą się łączyć w niewielkie struktury konwekcyjne.
Najwięcej tych zjawisk powinno być w godzinach od 15:00 do 20:00. Po czym powinny one zanikać ale w połowie tygodnia w pasie centralnym i południowym w ciągu nocy nie można wykluczyć rozwoju chmur burzowych przynoszące mocniejsze opady deszczu ponad 8-12 mm, wiatru ponad 50-60 kilometrów na godzinę i niewielki grad.
przyczyna to zwiększona chwiejność termodynamiczna przekraczająca 500-700 J/kg, w miarę korzystna wilgoć w powietrzu oraz niższy poziom kondensacji, które początkowo lekko może ograniczyć konwekcję.
Najwięcej tych zjawisk powinno być w godzinach od 15:00 do 20:00. Po czym powinny one zanikać ale w połowie tygodnia w pasie centralnym i południowym w ciągu nocy nie można wykluczyć rozwoju chmur burzowych przynoszące mocniejsze opady deszczu ponad 8-12 mm, wiatru ponad 50-60 kilometrów na godzinę i niewielki grad.
przyczyna to zwiększona chwiejność termodynamiczna przekraczająca 500-700 J/kg, w miarę korzystna wilgoć w powietrzu oraz niższy poziom kondensacji, które początkowo lekko może ograniczyć konwekcję.
PONIŻEJ PRZEDSTAWIONA JEST MAPA PROGNOZOWANYCH BURZ:
sobota, 21 maja 2016
Prognozy burzowe
Powoli zbliżamy się do długiego weekendu Bożego Ciała, który ma się składać z świątecznego czwartku po zwykły piątek i weekend w systemie soboty-niedzieli. więc warto sprawdzić prognozy, jakie nasz czekać mają przed tym okresem i czy rzeczywiście będzie fajnie.
Warto by było się zastanowić czy nasz czekają piękne tornada, nawałnice oraz spektakl piorunów czy może nadal nuda pogodowa z niezbyt ciekawymi i niskimi wartościami na termometrach typu poniżej +15,+20 ze stratusami ciągłymi opadami deszczu ponad 10-15 mm . A może dla romantycznego nastroju zobaczymy mgły ograniczające widzialność nawet poniżej 200-400 metrów w tym zamglenia, albo może będzie wolny horyzont od tej białej zawiesiny ?
Więc sprawdźmy?
Wszystko wskazuje na to że pogoda może być ciekawa, bo po pierwsze powrócą temperatury typowe o tej porze roku czyli blisko +30 stopni oraz mogą pojawić się piękne gwałtowne burze z ulewnym deszczem, wiatrem a nawet gradem. Dodatkowo mgieł nie unikniemy z powodu słabego przepływu powietrza oraz zawartej w powietrzu wilgoci ograniczające widzialność poniżej 300-400 metrów oraz zamglenia.
Jeśli chodzi o pogodę na dzisiejszą noc to powinno być coraz mniej deszczu oraz ewentualnych burz zwłaszcza na wschodzie kraju. Z biegiem godzin stref opadowych ma maleć i na niebie zagościć gwiazdy. Wraz ze spadkiem temperatur mogą pokazać się nocno-poranne mgły ograniczające widzialność poniżej 250-400 metrów.
Jeśli chodzi o niedzielę to na południu i zachodzie może dojść do wzrostu chwiejności termodynamicznej przekraczającej 250-450 J/kg co przy niskim poziomie kondensacji może wytworzyć komórki konwekcyjne z opadami ponad 8-12 mm, wiatrem w porywach przekraczać 40-55 kilometrów na godzinę i spaść grad poniżej 2 centymetrów.
ALE NIE MUSI SIĘ TAK STAĆ !!!
W poniedziałek z kolei na zachodzie i południu pokaże się zwiększona chwiejność, która może przekraczać 800-1000 J/kg doprowadzające do rozwoju chmur kłębiastych przynoszące opady deszczu rzędu ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, silniejszy wiatr w porywach ponad 60-80 kilometrów na godzinę i nieduży grad. Po za tym raczej powinno być stabilnie oraz pogodnie, jeśli chmury by się pokazały to tylko na zasadzie ozdoby na niebie.
We wtorek tymczasem na południowym-wschodzie, południu i zachodzie ponownie może się zwiększyć chwiejność przekraczająca 600-800 J/kg generujące opady rzędu ponad 15-20 mm, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę i padać nieduży grad raczej poniżej 3 centymetrów.
Po za tym zjawisk powinno być mniej i raczej bez opadów, tylko z chmurami dla ozdoby.
Na termometrach jutro rano zobaczymy od +8,+10 stopni na wschodzie i południu, kraju, po za tym od +10 do +12 stopni do +13,+14 stopni na zachodzie.
W niedzielę w ciągu dnia zobaczymy od +17,+19 stopni miejscami w Karpatach po za tym wahać się ma od +22 do +26 stopni do +27,+28 stopni na zachodzie.
W nocy z niedzieli na poniedziałek ma być od +8,+10 stopni miejscami w Karpatach, po za tym rysować się ma od +11 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie.
W poniedziałek zobaczymy od +20,+22 stopni miejscami w górach, po za tym rysować się ma od +24 do +27 stopni do +28,+29 stopni na zachodzie.
We wtorek tymczasem ma być od +17,+19 stopni miejscami w górach, po za tym wahać się ma od +22 do +26 stopni do około +27,+28 stopni na zachodzie.
Miejscami na zachodzie termometry mogą się zbliżyć do koło +30 stopni.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji silniejszy przeważnie południowy i południowo-wschodni.
Warunki biometeorologiczne poprawiające się.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia
Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady. Data: 19.11.2024 r. Miejsce: Polska Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...
-
Temat: Spora przewaga pogodnego nieba oraz w ciągu dnia cieplejsze prognozy. Data: 14.09.2020 r. Miejsce: Polska
-
Najbliższa doba nie przyniesie nam w pogodzie znaczących zmian bo nadal ma być sporo chmur , niedużymi przejaśnieniami oraz rozpogodzeni...
-
Zastanawiało Państwa kiedy może dojść do sporego ochłodzenia w naszej części Europy oraz kiedy z nieba zacznie padać piękny biały puch...