środa, 3 czerwca 2020

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy


Nadchodzące ostatki robocze w pogodzie ma się zapisać się pod znakiem zmiennej pogody, ponieważ z zachodu i południowego-zachodu mają przesuwać się strefy opadów atmosferycznych spowodowany dominacją układów niskiego ciśnienia nad Europą, która jutro zaznaczyć się ma w regionach południowo-zachodnich i zachodnich a w piątek na południu w centrum i na wschodzie gdzie przy niestabilności ponad 600-900/1000 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 8-12 m/s może doprowadzić do konwekcji z opadami przekraczającymi ponad 15-25 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach przekraczający 60-80 kilometrów na godzinę i grad do 2-3 centymetrów średnicy. Początkowo komórki konwekcyjne mogą się łączyć w nieco większe układy przynoszące zwiększone sumy opadowe doprowadzające do zalań na posesjach oraz w ogrodach.W ostatnim dniu nie można wykluczyć że w pasie południe oraz centrum kraju może pojawić się pas opadowy o charakterze ciągłym, które mogą towarzyszyć wyładowania atmosferyczne oraz opady gradu i pokaźne sumy opadowe wędrujące potem blisko wieczora do wschodnich dzielnic Polski. 
Po za wymienionymi obszarami mają występować przejaśnienia oraz rozpogodzenia a za chmur wychodzić słońce dzięki czemu zwiększy się odczucie ciepła na nasze organizmy. 
Okresowo noce i poranki mogą zapisać się jako mgliste ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów a temperatura w nocy obniżać się poniżej +6,+8 stopni. 
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni na zachodzie i nad Morzem Bałtyckim. 
W czwartek południe: od +13,+15 stopni w Tatrach, po za tym od +17 do +21 stopni do +22,+23 stopni na zachodzie kraju.  
W piątek rano: od +7,+9 stopni na północnym-wschodzie, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie i południu naszego kraju. 
W piątek południe: od +10,+13 stopni w Sudetach, po za tym od +16 do +20 stopni do +21,+23 stopni na wschodzie kraju.  
Wiatr ma być słaby i umiarkowany podczas konwekcji mocniejszy ze zmieniających się kierunków. 
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne tylko noce lokalnie mogą zapisać się jako mgliste a w czasie konwekcji zwiększone sumy opadowe mogą doprowadzić do tego że drogi i jezdnie staną się bardzo śliskie stwarzające zagrożenie dla życia i zdrowia. 










wtorek, 2 czerwca 2020

Sporo pogodnego nieba oraz miejscami opady i burze.

Temat: Początek lata z bardzo niskimi temperaturami oraz z przejściowymi opadami. 
Data: 02.06.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo pogodnego nieba czyli słonecznie na przemian z chmurami z gatunku warstwowego oraz kłębiastego zwiększające odczucie ciepła zwłaszcza w pasie od Pomorza przez centrum kraju gdzie niebo czasem jest błękitne. Tymczasem na zachodzie, wschodzie i na południowym-wschodzie kraju zachmurzenia mamy zdecydowanie więcej przynoszące opady deszczu o zmiennej intensywności. Nie są to szczególnie intensywne opady, ale przy temperaturze poniżej +15 stopni skutecznie zwiększają odczucie zimna na nasze ciało. Tymczasem miejscami zwłaszcza na zachodzie kraju gdzie mamy zwiększoną chwiejność termodynamiczną przekraczającą 250-450 J/kg gdzie przy LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-14 m/s w tym zaostrzony gradient temperatury pojawia się konwekcja z silniejszymi opadami deszczu ponad 10-15 mm, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad o średnicy do 1-2 centymetrów. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +11,+13 stopni na krańcach wschodnich, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenie w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/06/02/1345.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy przeważnie północny. 
Warunki biometeo i drogowe są niezbyt korzystne.  

poniedziałek, 1 czerwca 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w kraju


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma zbytnio nie odbiegać do czego się przyzwyczailiśmy czyli na niebie zobaczymy zarówno chmury jak i pogodne niebo, którego ma nie brakować w pasie od Pomorza przez zachód kraju gdzie padać ma praktycznie tyle co nic albo w ogóle. Natomiast na wschodzie i południu naszego kraju zachmurzenia może być nieco więcej z przejściowymi opadami deszczu o niezbyt wielkim natężeniu. Ponadto przy niestabilności przekraczającej ponad 250-450 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 10-12 m/s nie można wykluczyć konwekcji z sumami opadowymi przekraczającymi 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatru w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę i grad o średnicy do 1-2 centymetrów. Tylko w środę przy wschodniej granicy może nieco intensywniej popadać deszcz. Praktycznie padać ma w najróżniejszych regionach naszego kraju i może padać nie wszędzie tylko w wybranych miejscach. Natomiast północna cyrkulacja powietrza pozostawi nam temperatury wiele do życzenia oraz wyjątkowo niskie jak na początek lata w bardzo znacznym stopniu.   
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
We wtorek południe: od +11,+13 stopni na Roztoczu, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+22 stopni przy granicy z Niemcami. 
We środę rano: od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na zachodzie kraju. 
We środę południe: od +10,+12 stopni przy granicy z Ukrainą, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+23 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północny i północno-wschodni. 
Warunki biometeo i drogowe na poziomie dostatecznym. 







niedziela, 31 maja 2020

Bardzo zimne newsy pogodowe w kraju jak na końcówkę wiosny

Temat: Ostatni dzień wiosny z bardzo lodowatą pogodą i z opadami atmosferycznymi. 
Data: 31.05.2020 r. 
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju sporo chmur na niebie z gatunku niskiego w tym warstwowego zwłaszcza na południu, wschodzie oraz w centrum kraju gdzie oddziałuje układ niskiego ciśnienia z rejonu Ukrainy gdzie doszło do zafalowania na froncie atmosferycznym zwiększające natężenie opadów, które przejściowo były solidne i w trakcie nocy lokalnie napadało ponad 25-40 litrów wody na każdy metr kwadratowy zwłaszcza we wschodniej połowie kraju gdzie niż najwcześniej zaznaczył swą obecność, która przesuwała się wzdłuż centralnej a następnie południowej części kraju gdzie na dobre się rozpadało a temperatura spadała poniżej +10 stopni. Dzisiaj najbardziej wilgotno ma być w południowej połowie kraju gdzie do wieczora mogą towarzyszyć opady deszczu on zmiennej intensyfikacji.
Wysoko w górach mogą to być opady śniegu z deszczem i mokrego śniegu. Najpogodniej ma być na zachodzie i północy kraju gdzie nie powinno padać a temperatura blisko granicy z Niemcami może przekroczyć +20 stopni.
Na termometrach w południe zobaczymy od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +5,+9 stopni w górach, po za tym od +13 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce: 
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/31/0745.jpg 
Wiatr jest słaby i umiarkowany i niezbyt mocny przeważnie północny i północno-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe są fatalne.     

sobota, 30 maja 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w kraju


Kolejne dni czyli syćko koniec wiosny i początek lata w pogodzie ma nie kojarzyć się nadal z panującą porą roku z powodu że temperatury będą bardzo grubo poniżej normy wieloletniej nawet mogą się zdarzyć regiony gdzie termometry mogą nie przekroczyć +10 stopni zwłaszcza pod deszczowymi chmurami, którego ma nie brakować od dzisiejszego po południa do nocy z niedzieli na poniedziałek gdzie na wschód od linii Suwałki-Bydgoszcz-Poznań-Wrocław i Kłodzko ma oddziaływać układ niskiego ciśnienia z nad Ukrainy przynoszący zwiększone zachmurzenie typu niskiego oraz warstwowego z opadami deszczu, które zasilane zbiornikiem Morza Czarnego doprowadzi do tego że zjawiska mogą zapisać się jako bardzo intensywne i nie można wykluczyć że przez ten czas napada ponad 45-60 litrów wody na każdy metr kwadratowy a lokalnie nie można wykluczyć ponad 70-80 mm gdyby układ się jeszcze intensyfikował mogące doprowadzić do zalań i podtopień w wymienionych obszarach kraju. Dopiero jutro wieczorem i w nocy powinny one ustępować i niebo ulegać przejaśnieniu w tym rozpogodzeniom. 
Z kolei od poniedziałku do środy opadów ma być zdecydowanie mniej i tylko co jakiś czas w charakterze przelotnym występować w dzielnicach południowych, środkowych w tym wschodnich gdzie przejaśnień i wypogodzeń ma być zdecydowanie więcej niż w trakcie weekendu na przełomie wiosny i lata. Dodatkowo tam przy niestabilności przekraczającej 450-750 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej przekraczającej 60-75 % oraz przepływie powietrza przekraczającej 10-12 m/s może spowodować konwekcję z sumami opadowymi przekraczającymi 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy i grad poniżej 3 centymetrów oraz wiatr ponad 50-70 kilometrów na godzinę. Na północy i zachodzie powinno być najpogodniej gdzie pogodnego nieba ma być najwięcej. 
Na termometrach zobacymy:
W niedzielę rano: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +10 stopni do +12,+13 stopni na północnym-wschodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym, +8,+10 stopni miejscami na południu, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju.  
W poniedziałek rano: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni nad morzem i przy granicy z Ukrainą.
W poniedziałek południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju. 
We wtorek południe: od +8,+10 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju. 
We środę południe: od +8,+11 stopni przy granicy z Ukrainą, po za tym od +14 do +18 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przejściowo silniejszy północny i północno-wschodni.
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 










    

piątek, 29 maja 2020

Prognoza pogody weekendowa ostatnia wiosenna 2020 r.


Nadchodzący weekend w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem zmiany pogody, ponieważ istnieje ryzyko że od wschodu może nadejść pogorszenie spowodowane ośrodkiem niskiego ciśnienia z nad rejonu Morza Czarnego generujące ulewne opady deszczu o zmiennej intensywności przynoszące zalania oraz podtopienia w tamtych regionach naszego kraju. Najpogodniej ma być na północ i zachód od linii Białystok-Warszawa-Wieluń po Legnicę gdzie ma padać tyle co nic albo wcale. Pierwsze opady koło przed południa i południa mają występować w regionach południowych i południowo-wschodnich przy czym mają być to nieznaczne opady atmosferyczne i dopiero blisko wieczoru nad wschodnie dzielnice naszego kraju ma przywędrować strefa ciągłych opadów deszczu, którego może napadać ponad 20-40 litrów wody na każdy metr  kwadratowy po czym w trakcie niedzieli na wędrować w głąb kraju i rozpadać się w dzielnicach środkowo-południowych gdzie między nocą z soboty na niedzielę a nocą z niedzieli na poniedziałek może uzbierać się ponad 50-70 litrów wody na każdy metr kwadratowy a wysoko w górach pojawić się opady deszczu ze śniegiem oraz śniegu. Cała niedziela deszczowa może być w południowej połowie naszego kraju. Lokalnie niewykluczone są burze, przy czym ma być ich niewiele.  
Na termometrach zobaczymy:
W sobotę rano: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W sobotę południe:od +6,+9 stopni w Tatrach, po za tym od +13 do +17 stopni do +18,+19 stopni w dzielnicach zachodnich naszego kraju.  
W niedzielę rano:od +3,+6 stopni w górach, po za tym od +7 do +10 stopni do +12,+13 stopni na północnym-wschodzie kraju. 
W niedzielę południe: od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym +7,+9 stopni na południu kraju, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na północy naszego kraju.
Wiatr ma być słaby i umiarkowany przeważnie północny i północno-wschodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne. 






      

czwartek, 28 maja 2020

Zimne/chłodne newsy pogodowe konwekcyjne

Temat: Nieco cieplej niż wczoraj i dalszy ciąg z opadami deszczu i punktowymi burzami. 
Data: 28.05.2020 r.
Miejsce: Polska 

Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju dalszy ciąg zmiennej pogody, ponieważ na termometrach nadal mamy wartości nie związane z obecną porą roku czyli zamiast powiewów letnich czyli z temperaturami ponad +30 stopni to dziś przeważnie mamy poniżej +20 stopni czyli od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +19,+20 stopni w środkowych dzielnicach naszego kraju. Ponadto w najróżniejszych regionach naszego kraju pojawiają się opady deszczu o zmiennej intensywności zwłaszcza w dzielnicach centralnych, południowych i południowo-wschodnich. Tam też z powodu wzrostu niestabilności ponad 300-500 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 10-12 m/s pojawiają się burze z opadami rzędu ponad 10-15 mm, wiatrem w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę i gradu o średnicy do 1-2 centymetrów. Najlepszą pogodę mamy w pasie od Pomorza przez  Warmię i Mazury przez Wielkopolskę po rejon Śląska gdzie nie pada lub w małych ilościach. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/28/1330.jpg 
Wiatr jest słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy przeważnie z północy. 
Warunki biometeo i drogowe na poziomie dostatecznym.  

środa, 27 maja 2020

Prognoza pogody na ostatnie dni pracy w Maju 2020 r.


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda nie będzie zbytnio odbiegała do czego się przez te dni przyzwyczailiśmy czyli należy się spodziewać pogodnego nieba na zmianę z zachmurzeniem \ gatunku warstwowego i kłębiastego oraz na regiony gdzie chmury na niebie będą przynosić opady deszczu o zmiennej intensywności przede wszystkim w dzielnicach południowych, wschodnich środkowych. Tam też przy zwiększonej niestabilności atmosfery przekraczającej 300-500 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej ponad 60-75 % oraz przepływie powietrza ponad 8-12 m/s nie można wykluczyć konwekcji z sumami opadowymi przekraczającymi ponad 15-20 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatrem w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz gradu o średnicy do 1-2 centymetrów. Ponadto początkowo pojedyncze komórki konwekcyjne mogą się łączyć w niewielkie układy konwekcyjne. Przede wszystkim one mają się tyczyć zwłaszcza województw południowych i wschodnich. W piątek nieduży deszcz nie jest wykluczony w podobnych regionach co czwartek czyli na południu i wschodzie Polski w ograniczonym zasięgu czyli jest szansa na to że wiele regionów pozostanie suchych i pogodnych a jeśli gdzieś popada to tylko miejscami. Na zachodzie ma być najpogodniej przez te dni, choć jutro deszcz w tych regionach nie jest wykluczony przynoszący poprawę w sytuacjach w lasach oraz w ogrodach.  
Na termometrach zobaczymy:
W czwartek rano: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +9 stopni do +10,+11 stopni na zachodzie kraju i nad Morzem Bałtyckim. 
W czwartek południe: od +10,+13 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+21 stopni w centrum i na zachodzie kraju. 
W piątek rano: od +3,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do około +10 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
W piątek południe: od +8,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +14 do +18 stopni do +19,+20 na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy przeważnie z kierunków północnych. 
Warunki biometeo i drogowe pozostaną zmienne. 










wtorek, 26 maja 2020

Suche i mokre newsy pogodowe w Polsce

Temat: Bardzo zimno z okresowymi opadami deszczu i z pogodniejszym niebem.
Data: 26.05.2020 r.
Miejsce: Polska 


Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju urozmaicenie pogodowe, ponieważ w dzielnicach zachodnich, północnych oraz środkowo-zachodnich naszego kraju gdzie niebo jest pogodne i nie towarzyszą opady atmosferyczne oraz burze z powodu braku warunków na rozwój chmur burzowych cumulonimbus. Więc promieniowanie słoneczne skutecznie zwiększa odczucie ciepła na nasze organizmy. Inaczej mamy w dzielnicach południowych, wschodnich w tym środkowym-zachodzie kraju gdzie przy niestabilności ponad 400-600 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotności względnej przekraczającej 60-80 % oraz przepływie powietrza ponad 10-15 m/s działa konwekcja z opadami rzędu ponad 15-30 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczający 50-70 kilometrów na godzinę oraz do 1,5-2,5 centymetrów opady gradu. 
Pojedyncze komórki konwekcyjne w trakcie dnia łączą się w nieco większe układy konwekcyjne niosące większe sumy opadowe. 
Na termometrach w południe mieliśmy od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym około +10,+13 stopni w górach, po za tym od +15 do +18 stopni do +19,+20 stopni w dzielnicach zachodnich. 
Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w Polsce:
https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/05/26/1415.jpg 
Wiatr mamy słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy północny i północno-wschodni. 
Warunki biometeo są niekorzystne a drogowe utrudnione we wschodniej połowie kraju.  








  

poniedziałek, 25 maja 2020

Prognoza pogody deszczowa i burzowa i nadal zimna


Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma przynosić ciąg dalszy deszczowej pogody z powodu oddziaływania wilgotnej strefy w naszej części kraju zapewniające urozmaicenie w zachmurzeniu czyli chmury z licznymi przejaśnieniami oraz rozpogodzeniami oraz przejściowymi opadami o zmiennej intensywności. Dodatkowo jutro na południu, wschodzie i w centrum kraju może zaznaczyć zwiększona chwiejność termodynamiczna przekraczająca 250-450 J/kg, LI poniżej -2,0, wilgotność względna ponad 60-80 % oraz przepływ powietrza przekraczający 10-15 m/s może powodować konwekcję z opadami rzędu ponad 10-15 litrów wody na każdy metr kwadratowy, wiatr w porywach przekraczać 50-70 kilometrów na godzinę oraz grad o średnicy do 1,5-2,5 centymetrów. Niektóre komórki mogą być mocno nawodnione powodujące niewielkie zalania. 
W środę z kolei popadać może na wschodzie i południu naszego kraju, choć nie powinny to być zjawiska tak intensywne co w trakcie wtorku a najbardziej dawać się we znaki w dzielnicach południowo-wschodnich gdzie może tylko nieco mocniej popadać. Najpogodniej przez te dni ma być w pasie od Warmii i Mazur przez Pomorze po Wielkopolskę po południowy-zachód kraju gdzie zjawisk ma być najmniej albo wcale. W szczytowych partiach Beskidów i w wyższych partach Tatr ponad 1,5-1,7 kilometrów nad poziomem morza nie można wykluczyć deszczu ze śniegiem i śniegu. 
Na termometrach zobaczymy:
We wtorek rano: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +8 stopni do +9,+10 stopni nad Morzem Bałtyckim. 
We wtorek południe:od +6,+8 stopni w Tatrach, po za tym, +10,+13 stopni w górach, po za tym od +14 do +18 stopni do +19,+20 stopni na zachodzie kraju.  
We środę rano: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni w centrum i nad morzem. 
We środę południe: od +10,+12 stopni w Tatrach, po za tym od +15 do +19 stopni do +20,+22 stopni na zachodzie kraju. 
Wiatr ma być słaby i umiarkowany w konwekcji mocniejszy północny i północno-zachodni. 
Warunki biometeo i drogowe mają być niekorzystne.







Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia

 Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady.   Data: 19.11.2024 r.  Miejsce: Polska   Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...