środa, 18 listopada 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w kraju na koło II i III dekady listopada



Nadchodzące dni w naszym kraju ma się kształtować pod znakiem wpływów układów barycznych czyli na północ i północny-zachód naszego kraju znajduje się pod wpływem układów niskiego ciśnienia zwłaszcza z rejonu Skandynawii podrzucająca nam więcej wilgoci w powietrzu w postaci deszczu i mżawki jutro w wielu regionach naszego kraju o zmiennej intensywności. Najpierw mokro ma być na zachodzie i północy kraju ma zacząć padać deszcz po czym ma się ona przesuwać się w głąb kraju obejmująca dzielnice centralne oraz wschodnie. W piątek z kolei wilgotno ma być w regionach zachodnich i północnych naszego kraju przeważnie w postaci deszczu i mżawki. Ponadto z powodu obniżenia izotermy 0 stopni sięgająca poniżej -3,-5 stopni na wysokości 850 hPa może zaowocować dodatkowymi opadami deszczu ze śniegiem i krupy śnieżnej a być może nawet śniegiem. Z powodu przepływu powietrza mgieł ograniczające widzialność poniżej 250-300 metrów ma być bardzo niewiele.

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do+7 stopni do +8,+9 stopni na zachodzie kraju.

W czwartek południe: od +4,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +11 stopni do +12,+13 stopni na południu kraju. 

W piątek rano: od -2,0 stopni w Tatrach i na zachodzie Sudetów po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni nad Morzem Bałtyckim.  

W piątek południe: od -4,-2 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni gdzie na zachodzie ma być najcieplej.

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-zachodni i zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne.   

wtorek, 17 listopada 2020

Urozmaicone newsy pogodowe w Polsce

Temat: Sporo pogodnego nieba na południu kraju, po za tym więcej chmur z ryzykiem opadów atmosferycznych. 

Data: 17.11.2020 r.

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień drugi dzień pracy przynosi nam podział pogody czyli na zachmurzony i bardziej wilgotny zachód i północ kraju gdzie oddziałuje układ obniżonego ciśnienia z rejonu Skandynawii generujące niewielkie opady deszczu i mżawki zwłaszcza początkowo na północy i miejscami w centrum kraju a potem także na zachodzie Polski utrudniające wzrosty temperatury a wilgoć również zwiększający odczucie zimna na nasze organizmy. Najpogodniej było dziś w województwach południowych wywołane układem wysokiego ciśnienia znajdujący się na południe od naszego kraju nawet ze słońcem. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +4a,+6 stopni w Tatrach, po za tym od +7 do +10 stopni do +11,+12 stopni na południu kraju. Noce i poranki lokalnie były mgliste !!!

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:

https://www.weatheronline.pl/pogoda/satelita/Polska.htm 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowo-zachodni. 

Warunki biometeo dość dobre na południu, po za tym niekorzystne.  

poniedziałek, 16 listopada 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni w naszym kraju przed ostatnią dekadą miesiąca.



Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem rywalizujących układów układów ciśnienia czyli wyżu znajdujący się na wschodzie Europy po rejon Bałkanów oraz niżu obejmujące obszar Skandynawii aż po rejon Oceanu Atlantyckiego podrzucający z zachodu na wschód strefy z opadami deszczu i mżawki o niewielkim natężeniu. Przy czym najczęściej padać ma w dzielnicach północnych i zachodnich naszego kraju gdzie niebo często ma padać o niedużym natężeniu. Najwięcej pogodnego nieba ma być w południowej połowie kraju gdzie ma się przejaśniać i wypogadzać. Z powodu wilgoci może być mglisto zwłaszcza w nocy i nad ranem ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów !!! . Przez ten okres padać ma w najróżniejszych regionach naszego kraju przy czym dziś w nocy najczęściej na wschodzie i zachodzie kraju, a podczas następnych okresów również na północy kraju. Nieco pogodniej i mniej zjawisk atmosferycznych może być na południu kraju gdzie za sprawą rozpogodzeń mogą termometry wskazać ponad +10 stopni zwiększające odczucie ciepła na nasze organizmy.  

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od +3,+5 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na zachodzie kraju. 

We środę rano: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+10 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

We środę południe: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni na zachodzie kraju.   

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni.

Warunki biometeo i drogowe mają być zmienne 

niedziela, 15 listopada 2020

Dużo cieplejsze i co najważniejsze pogodniejsze meteo newsy

Temat: Ciepło za oknami i więcej pogodnego nieba z niedoborem opadów atmosferycznych. 

Data: 15.11.2020 r.

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju więcej pogodnego nieba zapewniające nam układ wysokiego ciśnienia znajdujący się na południowy-wschód od naszego kraju zapewniające nam więcej pogodnego nieba zwłaszcza na zachodzie i południu kraju dzięki czemu na termometrach mamy +13,+14 stopni. Po za tym zwłaszcza na wschodzie i północy kraju nie brakuje chmur warstwowych i warstwowych przynoszące miejscami niewielkie opady mżawki. Na termometrach mamy tam od +8 do +12 stopni a najzimniej jest w Bieszczadach +4,+6 stopni. Noce i poranki lokalnie były mgliste ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów. Niestety mamy połowę listopada, więc o konkretne ciepło jest coraz trudniej. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/vm09/2020/11/15/1345.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe są lepsze niż ostatnio. 


sobota, 14 listopada 2020

Prognoza pogody n kolejne dni w Polsce w II połowie miesiąca.



Nadchodzące dni w naszym kraju pogoda w naszym kraju ma ulec zmianie z powodu przemieszczania się z zachodu na wschód stref opadowych o zmiennym natężeniu zwłaszcza w poniedziałek jak i we wtorek gdzie chwilami może popadać intensywnie. Jeśli chodzi o regiony zagrożone opadami atmosferycznymi to jutro najbardziej wilgotno ma być w dzielnicach wschodnich naszego kraju w poniedziałek początkowo na Pomorzu i zachodzie kraju potem także w województwach środkowych i południowych, we wtorek przede wszystkim na Pomorzu, na wschodzie i południu naszego kraju a we środę na północnym-zachodzie i na północy kraju. Jeśli chodzi o postać opadów atmosferycznych ma być to deszcz i mżawka. Ze względu na niewielki przepływ powietrza mogą się pojawić mgły ograniczające widzialność poniżej 150-250 metrów w tym warstwowe zachmurzenie. Pogorszenie pogody ma być związane z oddziaływaniem zatok niskiego ciśnienia z rejonu Skandynawii podsyłając do Polski sporą dawkę wilgoci w tym zachmurzenie z nowymi porcjami opadów atmosferycznych.    

Na termometrach zobaczymy:

W niedzielę rano: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do +8,+9 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W niedzielę południe: od +6,+8 stopni w górach i na północnym-wschodzie, po za tym od +10 do +13 stopni do +14,+15 stopni na zachodzie i południu naszego kraju. 

W poniedziałek rano: od +1,+2 stopni w Bieszczadach, po za tym od +3 do +6 stopni do +7,+8 stopni na zachodzie kraju.

W poniedziałek południe: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +11 stopni do +12,+13 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

We wtorek południe: od +2,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do około +10 stopni w rejonie Bogatyni i nad Morzem Bałtyckim. 

W środę południe: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na zachodzie kraju. 

Wiatr mamy mieć słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być fatalne. 

 

piątek, 13 listopada 2020

Prognoza weekendowa na półmetku listopada.



Nadchodzący weekend po Święcie Niepodległości w naszym kraju pogoda ma się kształtować pod znakiem ponownego działania układów podwyższonego ciśnienia na wschód i południe od naszego kraju przynoszący nadal niedobór opadów atmosferycznych w postaci deszczu i mżawki o małym natężeniu. Niestety biorąc pod uwagę późno-jesienną aurę to niestety dobre (pogodne) układy mają przynosić bardzo dużą dawkę wilgoci w atmosferze w postaci zachmurzenia warstwowego i średniego utrudniające kontakty promieniowania słonecznego. Również ma się zaznaczyć niewielki przepływ powietrza doprowadzający do tego że po zachodzie słońca ciepło zacznie uciekać do atmosfery tworząc gęstą zawiesinę w postaci mgieł ograniczające widzialność poniżej 200-300 metrów. Jeśli chodzi o postać opadów to ma być zarówno deszcz jak i mżawka, która zaznaczyć się ma jutro początkowo na zachodzie i północy kraju potem także w centrum i na południu a w niedzielę na wschodzie i północnym-wschodzie kraju. Na razie ataków zimy w postaci śnieżyc i mrozów nie widać. 

Na termometrach zobaczymy: 

W sobotę rano: od 0,+2  stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8 stopni na zachodzie  Polski. 

W sobotę południe: od +4,+6 stopni w Bieszczadach, po za tym od +7 do +12 stopni do +13,+14 stopni na zachodzie kraju.  

W niedzielę rano: od 0,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +4 do +7 stopni do około +8 stopni na półnonym-zachodzie Polski.

W niedzielę południe: od +5,+7 stopni w Tatrach, po za tym od +8 do +12 stopni do +13,+14 stopni na zachodzie i południu kraju.   

Wiatr mamy mieć słaby i umiarkowany południowy, południowo-wschodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być dość dobre.  

czwartek, 12 listopada 2020

Bardzo mroczne newsy pogodowe z małym drobiazgiem

Temat: Przewaga chmur na niebie oraz miejscami mgły a na termometrach poniżej +10 stopni. 

Data: 12.11.2020 r.

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień przynosi nam w kraju niestety nieciekawą pogodę ponieważ dostajemy się pod wpływem działania układu wysokiego ciśnienia z ośrodkiem znajdującym się blisko Bieszczad, który powinien przynosić bezchmurne niebo a temperatury przez to osiągać przyzwoite wartości na termometrach. Biorąc pod uwagę późno-jesienną aurę to niestety niski współczynnik parowania wilgoci, który powinien rozpraszać ją dość szybko pozostawia na niebie w postaci niskich chmur na niebie w tym nieprzyjemną mglistą zawiesinę ograniczające widzialność poniżej 150-200 metrów utrzymującą się w naszym kraju przez wiele godzin. Dodatkowo zachmurzenie skrapia dodatkową wilgoć w postaci niewielkiego deszczu i mżawki zwłaszcza na północy Polski. Na termometrach w południe mieliśmy od +1,+3 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni na zachodzie kraju. Najpogodniej dziś było na zachodzie kraju.

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/11/12/1545.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe mają być do końca dnia dość niekorzystne.    

środa, 11 listopada 2020

Prognoza pogody na kolejne dni bardzo informatyczna



Nadchodzące dni mają przynosić w pogodzie typu KOPIUJ WKLEJ KOPIUJ WKLEJ czyli ma nie różnić się od pozostałych dni czyli pomimo odziaływania układów wysokiego ciśnienia w centrum znajdującego się na wschód od naszego kraju to wysoka wilgotność powietrza przekraczającego 70-80 % oraz niski współczynnik parowania z racji późno-jesiennej pory pozostawi po sobie w postaci chmur warstwowych i średnich generujące niewielkie opady deszczu i mżawki w najróżniejszych regionach naszego kraju. Przy czym największe natężenie prognozowane jest w rejonie Morza Bałtyckiego gdzie nie można wykluczyć konwekcji. Dodatkowo z racji niskiego przepływu powietrza mogą ponownie rozwijać się mgły ograniczające widzialność poniżej 100-150 metrów. Ani ciepła ani pierwszego zimowego epizodu jeszcze nie zaznamy z powodu fatalnej konfiguracji wzoru pogodowego. Najbardziej brzydko ma być w dzielnicach północnych i wschodnich a najlepiej na zachodzie i południowym-zachodzie kraju. 

Na termometrach zobaczymy:

W czwartek rano: od -4,-1 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +7,+8 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W czwartek południe: od +1,+2 stopni w Tatrach, po za tym od +5 do +8 stopni do +9,+10 stopni na zachodzie kraju. 

W piątek rano: od -2,0 stopni w Tatrach, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+7 stopni na zachodzie kraju. 

W piątek południe: od +3,+4 stopni w Tatrach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowy i południowo-zachodni. 

Warunki biometeo i drogowe pozostaną niekorzystne. 


 

wtorek, 10 listopada 2020

Bardzo zimne choć trochę mniej mgliste newsy pogodowe w Polsce

Temat: Przewaga chmur na niebie oraz miejscami mglisto, choć mniej niż wczoraj. 

Data: 10.11.2020 r. 

Miejsce: Polska 



Dzisiejszy dzień czyli przed Świętem Niepodległości przynosi nam w kraju sporo chmur na niebie z gatunku warstwowego i średniego utrudniające przedostanie się promieni słonecznych zwiększające odczucie zimna z powodu jednocyfrowych wartości na termometrach. Ponieważ co prawda jesteśmy pod wpływem układu wysokiego ciśnienia znajdujący się na wschód od naszego kraju to jednak biorąc pod uwagę że mamy późną jesień to ona jest nasączona wilgocią przekraczająca 70-90 % powodując że przy niewielkim przepływie powietrza rozwijały się mgły ograniczające widzialność 150-200 metrów oraz zachmurzenie. Prawdopodobnie z nich zdarzały się opady niewielkiej mżawki powodując dyskomfort na zewnątrz. 

Na termometrach w południe mieliśmy od +4,+5 stopni na zachodzie Sudetów, po za tym od +6 do +9 stopni gdzie na południu było najcieplej. 

Poniżej mamy aktualny skan zachmurzenia w kraju:

https://www.weatheronline.pl/cgi-bin/getpicture?/daten/sat/im09/2020/11/10/1745.jpg 

Wiatr jest słaby i umiarkowany przeważnie południowo-wschodni. 

Warunki biometeo i drogowe są bardzo niekorzystne. 

poniedziałek, 9 listopada 2020

Prognoza pogody na nadchodzące dni czyli jutro i na Święto Niepodległości



 

Kolejne dni zwłaszcza związane ze świętem narodowym Odzyskania przez Polskę Niepodległości nasz kraj ma się znajdować pod wpływem działania układów wysokiego ciśnienia zwłaszcza na wschód od Polski skutecznie blokując wpływy układów niskiego ciśnienia. Czyli resumując o wszelakich opadach atmosferycznych zapomnimy zwłaszcza deszczu o wydajnej intensywności. Najwyżej może popadać deszcz i mżawka z powodu że układ podwyższonego ciśnienia będzie generował więcej wilgoci w postaci mgieł ograniczające widzialność poniżej 50-150 metrów oraz średnio-warstwowe zachmurzenie z marginalną szansą na opady mżawki. Niestety istnieje prawdopodobieństwo że zjawiska mogą utrzymywać się co najmniej przed południa i nawet przez cały dzień. Jeśli chodzi o temperatury to jak na tę porę roku pozostawiać mają wiele do życzenia i nie przekraczać +10 stopni a dodatkowo przy mgle i warstwowych chmur będą zwiększać odczucie zimna na nasze ciało.  

Na termometrach zobaczymy:

We wtorek rano: od -2,0 stopni na Podlasiu, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+8 stopni na Pomorzu i nad Morzem Bałtyckim. 

We wtorek południe: od +5,+6 stopni w Sudetach, po za tym od +7 do +10 stopni gdzie na południu ma być najcieplej. 

W Dzień Niepodległości rano: od -2,0 stopni na północnym-wschodzie kraju, po za tym od +2 do +5 stopni do +6,+8 stopni nad Morzem Bałtyckim. 

W Dzień Niepodległości południe: od +4,+5 stopni w Sudetach, po za tym od +6 do +9 stopni do +10,+11 stopni na południowym-zachodzie kraju. 

Wiatr ma być słaby i umiarkowany południowo-wschodni i południowy. 

Warunki biometeo i drogowe pozostaną niekorzystne.


 

Meteo newsy różnorodne dzisiejszego dnia

 Temat: Sporo chmur, drobne przejaśnienia oraz okresowe opady.   Data: 19.11.2024 r.  Miejsce: Polska   Wtorek jest dość zmienny w pogodzie ...